X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie W oczekiwaniu na starania - lato/jesień 2015
Odpowiedz

W oczekiwaniu na starania - lato/jesień 2015

Oceń ten wątek:
  • Narinka Ekspertka
    Postów: 175 196

    Wysłany: 13 maja 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Co u was słychać? Wracacie już powoli do starań? Ja jeszcze trochę muszę poczekać. Zostałam zakwalifikowana do operacji i teraz czekam tylko na @. Jak się skończy jadę na krojenie i po pierwszej @ po operacji możemy zacząć starania, więc pewnie to będzie lipiec. Teraz mam dołujący czas, bo w poniedziałek 11.05 miał się urodzić nasz Synek :( Werka84 ja też bardzo liczę na sierpień, bo z Kacperkiem właśnie zaszłam w ubiegłym roku w sierpniu i mam nadzieję, że mój Syneczek wróci do mnie w postaci swojego rodzeństwa.
    Powodzenia dziewczyny <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 12:24

  • Werka84 Ekspertka
    Postów: 183 353

    Wysłany: 13 maja 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narinka na pewno sierpień bedzie dla nas szczęśliwy. Trzymam kciuki

    Narinka lubi tę wiadomość

    (*)Aniołki 9tc 26.05.2006 (*)11tc 10.04.2015
    qdkkkqi122mrph2n.png
    zem3io4pzem8mtil.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 13 maja 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narika dawno cię nie było!!! Cuż to za operację będziesz miała jeżeli mogę zapytać? Nie wiem czy do lata jeszcze ktoś zostanie bo na staraczkach co chwile nowe zafasolkowane.

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Lenka87 Autorytet
    Postów: 883 2037

    Wysłany: 13 maja 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Dawno tu nie zaglądałam, na wszystko brak czasu. Mężu przyjechał i wróciliśmy do starań w tym cyklu. Jeśli by się udało to TP wypadłby mi na 31.01... Ale pewnie się nie uda. Co u Was?

    [*]17tc Aniołek-31.01.2015 :( Na zawsze w naszych sercach <3
    Julia 21.02.2016 <3 2850 g szczęścia <3
    p655zbmhi58rbvwi.png
  • annkys Debiutantka
    Postów: 7 10

    Wysłany: 13 maja 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie

    przeskakuję do Was, serduszko naszego dziecka przestało bić. Dowiedzieliśmy się 29 kwietnia (początek 10 tc), dzidziuś nie żył od około 1,5 tygodnia. 30 łyżeczkowanie, a teraz czekamy na pierwszą @. Nasz dr stwierdził wakacje wasze i tego się trzymamy. Mamy już w domu 6 letnią dziewczynkę. Przed nią też straciłam dziecko i powiem Wam, że każda strata jest trudna. Nasza mała wiedział o ciąży i bardzo przeżyła to, co się stało i ten jej ból był chyba dla mnie jeszcze trudniejszy niż własne emocje.
    Ale dziewczyny co nas nie zabije, to nas wzmocni! Trzeba patrzeć w przyszłość, choć wiem, że czasami jest to bardzo, bardzo trudne.

    Aniołek [*] 01.2008 r. - 6 tc
    Xymenka 07.02.2009 r. -moje szczęście
    Aniołek [*] 29.04.2015 r. -10 tc
  • Ralpina Ekspertka
    Postów: 245 413

    Wysłany: 13 maja 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annkkys przykro mi... :/ Ale zgodzę się z Tobą, że trzeba się na przyszłości skupić. Bo czasu się nie da cofnąć. A czas robi swoje... Z każdym dniem jest łatwiej. Mnie jest łatwiej. I widok ciężarnych koleżanek już tak nie boli. I łatwiej jest uwierzyć, że się jeszcze raz uda i wszystko dobrze się skończy. Tego i sobie i Wam życzę. I mocno w to wierzę. Trzeba się tylko w cierpliwość uzbroić (a ona akurat nie jest moją mocną stroną :)

    annkys lubi tę wiadomość

    9ewngzu39q9xq1ud.png
    [*] 13.04.2015 Mały Fasol 9tc
    relgf71x2unwek7b.png
  • annkys Debiutantka
    Postów: 7 10

    Wysłany: 13 maja 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ralpina nie daj się niecierpliwości, ja po pierwszej ciąży (ektopowej - pęknięty jajowód, poważna operacja itd) musiałam odczekać pół roku, więc teraz 1-3 cykle to nic! Musi się udać! Ja oprócz witaminek dla siebie i męża stosuję akupunkturę, która moim zdaniem czyni cuda - czego przykład śpi w pokoju obok :D

    Werka84, Ralpina lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 01.2008 r. - 6 tc
    Xymenka 07.02.2009 r. -moje szczęście
    Aniołek [*] 29.04.2015 r. -10 tc
  • Werka84 Ekspertka
    Postów: 183 353

    Wysłany: 13 maja 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Damy radę Laseczki! Te lato będzie nasze!

    annkys, Narinka lubią tę wiadomość

    (*)Aniołki 9tc 26.05.2006 (*)11tc 10.04.2015
    qdkkkqi122mrph2n.png
    zem3io4pzem8mtil.png
  • Narinka Ekspertka
    Postów: 175 196

    Wysłany: 14 maja 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja widzę, że jedna z nas już jest w ciąży :) Gratuluję Carmen1724! O ile pamiętam dobrze Ty straciłaś poprzednią ciążę też przez niewydolność szyjki. Mam nadzieję, że teraz założą ci szew odpowiednio szybko i będzie ok. Ja boję się zaryzykować już ze zwykłym szwem i niedługo będę miała zakładaną tą taśmę, o której ci kiedyś tu pisałam. Szczęśliwych 9 miesięcy Kochana.

  • Narinka Ekspertka
    Postów: 175 196

    Wysłany: 14 maja 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka84 wrote:
    Damy radę Laseczki! Te lato będzie nasze!

    Werka musi tak być :)Wszystkie będziemy tego lata cieszyć się 2 kreseczkami :)

  • Narinka Ekspertka
    Postów: 175 196

    Wysłany: 14 maja 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    Narika dawno cię nie było!!! Cuż to za operację będziesz miała jeżeli mogę zapytać? Nie wiem czy do lata jeszcze ktoś zostanie bo na staraczkach co chwile nowe zafasolkowane.

    Kochana to jest operacja zakładania specjalnej taśmy na szyjkę macicy z dostępu brzusznego. Tak, jak tu opisywałam jakiś czas temu, straciłam Synka w styczniu w 22tc przez niewydolność ciśnieniowo-szyjkową, tzn. szyjka za szybko się skracała i rozwierała. Ta taśma to jedyna szansa dla mnie na donoszenie kolejnej ciąży, bo ona poniekąd będzie zastępowała szyjkę, nawet jeżeli się zupełnie skróci. Bardzo się stresuję tą operacją, ale dam się pokroić i zrobię wszystko, żeby nasz Aniołek miał rodzeństwo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 13:20

  • missbum Przyjaciółka
    Postów: 105 160

    Wysłany: 14 maja 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już czekam cztery miesiące, wiem że nie ma gwarancji że uda się w pierwszym cyklu ale chciałabym już chociaż zacząć się starać. Ostatni miesiąc był strasznie dobijający, a po zwiększeniu dawki Euthyroxu miałam kołatanie serca i nie najlepiej się czułam, już się organizm przyzwyczaił na szczęście, mam nadzieję że TSH też wreszcie spadnie. Nie mogę się pozbyć natrętnej myśli, że już byłabym w 5 miesiącu, wiedziałabym czy to córeczka czy synek, zwłaszcza kiedy widzę kobietę w ciąży :(

    Lato będzie nasze!

    Kropek [*] 21.01.2015 (8 tc)
    niedoczynność tarczycy
    vfrxd36.png
  • Werka84 Ekspertka
    Postów: 183 353

    Wysłany: 14 maja 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety ja też tak mam, też myślę o tym w którym tygodniu bym była, dzwoniłam dzisiaj do szpitala i moje wyniki histopatologiczne sa juz do odebrania...

    (*)Aniołki 9tc 26.05.2006 (*)11tc 10.04.2015
    qdkkkqi122mrph2n.png
    zem3io4pzem8mtil.png
  • missbum Przyjaciółka
    Postów: 105 160

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nowe wyniki TSH - 2,39! :D Bardzo się cieszę! Szkoda że w tym cyklu musiałam przegapić :/ Ale w czerwcu już będzie można zacząć starania. Tym razem będzie dobrze, muszę w to wierzyć.

    Werka - ja po histpato wysłałam męża (z upoważnieniem), bałam się rozkleić w szpitalu.

    Kropek [*] 21.01.2015 (8 tc)
    niedoczynność tarczycy
    vfrxd36.png
  • Werka84 Ekspertka
    Postów: 183 353

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    missbum wyniki ładne, ja mam podobnie 2,6 ale mi endo każe zbijać do 1,5 więc ja czekam... ale za Ciebie trzymam kciuki!!!:)

    (*)Aniołki 9tc 26.05.2006 (*)11tc 10.04.2015
    qdkkkqi122mrph2n.png
    zem3io4pzem8mtil.png
  • Kikaaa Przyjaciółka
    Postów: 293 39

    Wysłany: 15 maja 2015, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, zaglądałam tutaj ale czekałam na 2@ i już jestem prawie po nie.(Cykle na arzie 30/34) Tak więc jestem bardzo zadowolona. Jestem juz po badaniach w szpitalu wyszła mi mała hiperpro.po obciążeniu ale biore Bromergon, już nawet 3X0,5 i jakoś żyję. Reszta hormonów ok. Zrobiłam w międzyczasie badania na zakrzepice w ciąży cały zestaw i wymazy na bakterie i chlamydie. Za 2 tyg. ostatnie badania kariotypy i mam nadzieję, że nie będzie z nimi tak źle. U gina mam być w 11 dc, zeby zobaczyć pęcherzyki. Po 1 @ miałam endometrium niejednorodne trochę się tym zmartwiłam, ale mam nadzieję, że po 2@ już będzie lepiej. Lekarz chce mi jeszcze zrobić histeroskopię i to już będzie komplet. Dziewczyny grunt, żeby cykle dochodziły do normy to będzie oznaczać, ze nasze starania niebawem :)

    ?pokaz=69995759d13fdd9bc.png


    Aniołek 4.03.2014
    Pusty pęcherzyk 11.03.2015
  • Werka84 Ekspertka
    Postów: 183 353

    Wysłany: 15 maja 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kikaaa czekamy na te starania z niecierpliwością ważne to wcześniej się przebadac żebyśmy z czystym sumieniem ruszyły do boju :)

    (*)Aniołki 9tc 26.05.2006 (*)11tc 10.04.2015
    qdkkkqi122mrph2n.png
    zem3io4pzem8mtil.png
  • missbum Przyjaciółka
    Postów: 105 160

    Wysłany: 26 maja 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj Dzień Matki, a niedługo Dzień Dziecka - dwa trochę trudne dni... myślałam że to będzie pierwszy DM który będę obchodziła, pocieszam się myślą że może za rok to już będzie "mój" dzień. Moja mama zaś była dla mnie największym wsparciem po poronieniu, była tą osobą z którą mogłam naprawdę o tym rozmawiać, wypłakać się, poradzić. Miałam też wrażenie że jest jedyną osobą która mnie rozumie, taka "kobieca więź". Nie narzekam tu męża, był w tym wszystkim ze mną, ale chyba starałam się być przy nim silniejsza niż byłam, żeby go nie martwić.
    To zdecydowanie wzmocniło moje relacje z mamą, wcześniej bywało różnie.

    Kropek [*] 21.01.2015 (8 tc)
    niedoczynność tarczycy
    vfrxd36.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Missibum u mnie jest podobnie. Z mama roznie sie dogadywalysmy. Teraz mam wrazenie ze tylko ona caly czas pamieta. Strasznie liczy na wnuka. Mnie to bardzo podnosi na duchu. Pozwala ni myslec o przyszlosci. Skoro ona wierzy i to ja musze. Jest wspaniala. Nie zawsze to dostrzegalam.

    Mam nadzieje ze dzien matki w przyszlym roku bedzie moj/nasz wymarzony :-)

    missbum lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 19 czerwca 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny!
    Jestem po drugiej @ od zabiegu, 12dc, czekam na ovulkę, ciekawa jestem kiedy będzie, najchętniej to wstrzeliłabym się na dwa dni przed nią.
    Po zabiegu pierwszą @ miałam chyba po 34 dniach, a między pierwszą a drugą @ było już tylko 27 dni

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ