X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wywoływanie poronienia - Cytotec
Odpowiedz

Wywoływanie poronienia - Cytotec

Oceń ten wątek:
  • Nija Znajoma
    Postów: 18 1

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA, przykro mi że Ciebie też to spotkało...
    Jeśli chodzi o przebieg poronienia zatrzymanego to chyba wszystko zależy od szpitala bo różnie tu dziewczyny piszą. U mnie od początku nastawiali się na poronienie farmakologiczne żeby uniknąć łyżeczkowania. No i trwało to trochę i chociaż na początku chciałam mieć zabieg teraz cieszę się że wytrzymałam i obyło się bez. Jeśli chodzi o zarodek to miałam wszystko co "wyleci" oddawać położnej. Bardzo się tego bałam. Potem okazało się (3 dzień podawania cytoteku), że jajo plodowe utknelo w szyjce macicy i lekarka wyciągnęła je w zabiegowym i zabezpieczyła do badań. Których zresztą do dziś nie odebrałam, nie mam siły...
    Trzymaj się MonikA!

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już jutro zabieg....jestem przerażona :(

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Kamillla90 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w szpitalu od wczoraj godz 19.. dostałam już 18 tabletek arthotecu. I cisza, było delikatne plamienie wczoraj, dziś po prostu nic. Czysta podpaska. Jestem załamana ale chyba zakończy się to lyzeczkowaniem. Po cichu liczę jednak że zacznie się krwawienie :(

    08.2018 - poronienie 8tc
    07.2019 - ciąża biochemiczna
    09.2019 - 7tc, jest serduszko <3
  • sowa81 Koleżanka
    Postów: 48 14

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA przytulam Cię mocno.
    To wszystko jest bardzo trudne.
    Mnie mówili w szpitalu, że lepiej jest zacząć od cytoteku, żeby przynajmniej szyjka macicy się rozluźniła. Ja wiem, ze to straszna tragedia, ale ja sobie to tłumaczyłam w taki sposób, że tak się zdarza. Że dziecko miało jakąś wadę i to lepiej, że ciąża postanowiła się zakończyć wcześniej niż później. Trochę mi to pomogło.
    Życzę Ci, żebyś trafiła na empatycznych lekarzy. To bardzo ważne w tym wszystkim.

    07.2016 - córka
    02.2018 - [*] 7tc
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa 81, bardzo Ci dziękuję za słowa otuchy. Mam nadzieję, że szybko pójdzie, ale mówili że zabieg i tak będzie.

    Kamilla90, bardzo mi przykro. Można zapytać w którym tyg ciąży jesteś? Ciekawe od czego zależy reakcja na leki. Niektóre dziewczyny mówiły, że już po kilku godzinach już coś się działo. W szpitalu położna wspominała, że w 24h powinno się poronić, potem zabieg (w moim przypadku) i następnego dnia chyba wypuszczają. Trzymam za ciebie kciuki

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Kamillla90 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tabletki zadziałały dopiero dziś rano. Wszystko oczyscilo się bezboleśnie. Może wcześniej trochę brzuch bolał jak przed okresem. Nareszcie mam to za sobą. Ale jeśli kiedykolwiek będę musiała przeżyć to jeszcze raz od razu poproszę o zabieg. To czekanie jest najgorsze. Bylam w 7tc.

    08.2018 - poronienie 8tc
    07.2019 - ciąża biochemiczna
    09.2019 - 7tc, jest serduszko <3
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie i tak będzie zabieg, bo to już 13tc, więc go nie uniknę :( Spróbuję poprosić, żeby od razu zrobili zabieg jak tylko się zacznie krwawienie. Nie chcę na to patrzeć

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Kamillla90 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika daj znać jak u Ciebie sytuacja..

    08.2018 - poronienie 8tc
    07.2019 - ciąża biochemiczna
    09.2019 - 7tc, jest serduszko <3
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic się nie dzieje, zero krwawienia a bez tego nie chcą mi zrobić zabiegu. Najgorsze, że od rana nie mogę nawet napić się wody :(

    Edit: Po ponad 10h od podania leków coś się zaczyna dziać. Obiecali mi jeszcze dzisiaj zabieg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 21:39

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabieg trwał krótko, z 15 minut może. Od razu jak mnie wybudzili poprosiłam o leki przeciwbólowe, bo bardzo mnie bolał cały brzuch. Na razie mnie trzymają te leki.

    Kamilla, a jak Ty się czujesz? Wyszłaś już ze szpitala?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 06:34

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Zabieg trwał krótko, z 15 minut może. Od razu jak mnie wybudzili poprosiłam o leki przeciwbólowe, bo bardzo mnie bolał cały brzuch. Na razie mnie trzymają te leki.

    Kamilla, a jak Ty się czujesz? Wyszłaś już ze szpitala?

    To juz po wszystkim? Trzymaj sie. Jesteś dzielna. Odpoczywaj teraz . Pozdrawiam

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    To juz po wszystkim? Trzymaj sie. Jesteś dzielna. Odpoczywaj teraz . Pozdrawiam
    Po śniadaniu dostanę wypis i będę dochodzić do siebie w domku. Staram się jakoś trzymać i zadaniowo podejść do sprawy, żeby za wiele nie myśleć. Przed nami jeszcze badania genetyczne i pochówek.

    Berbeć lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle, ze to bardzo dobre podejście. I.dobrze, ze tak.szybko poszlo. Trzymaj sie. Sciskam

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • Kamillla90 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika dobrze że już masz z głowy zabieg. Teraz tylko musimy poukładać to sobie w głowie. Ja ze szpitala wyszłam wczoraj o 18. Dziś boli brzuch ale już odpoczywam w domu. To był najgorszy tydzień w moim życiu... trzymajcie się dziewczyny !

    08.2018 - poronienie 8tc
    07.2019 - ciąża biochemiczna
    09.2019 - 7tc, jest serduszko <3
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamillla90 wrote:
    Monika dobrze że już masz z głowy zabieg. Teraz tylko musimy poukładać to sobie w głowie. Ja ze szpitala wyszłam wczoraj o 18. Dziś boli brzuch ale już odpoczywam w domu. To był najgorszy tydzień w moim życiu... trzymajcie się dziewczyny !
    Ja ten tydzień też mogę zaliczyć do najgorszego w życiu. Od poniedziałkowej diagnozy do wczorajszego zabiegu byłam w złym stanie psychicznym. Dziś jest nieco lepiej. Mam plan działania i powoli go realizuję.
    Brzuch Cię boli cały czas od zabiegu? Mi jak podali kroplówkę przeciw bólową o północy to do teraz bólu nie czuję. Chyba że się zacznie później...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 20:37

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Kamillla90 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam zabiegu. Skończyło się na wywołaniu poronienia tabletkami. Wczoraj w domu wzięłam kilka tabletek przeciwbólowych, krwawiłam czyli oczyszcza się dalej.

    08.2018 - poronienie 8tc
    07.2019 - ciąża biochemiczna
    09.2019 - 7tc, jest serduszko <3
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamillla90 wrote:
    Ja nie miałam zabiegu. Skończyło się na wywołaniu poronienia tabletkami. Wczoraj w domu wzięłam kilka tabletek przeciwbólowych, krwawiłam czyli oczyszcza się dalej.

    Kiedy masz się zgłosić na kontrolę? Mi mówili, że sama to bym się mogła oczyszczać z miesiąc, albo mogłabym mieć tak silne krwawienie, że bym wylądowała na izbie przyjęć. Ale też kwestia tygodnia. U mnie był już 13. Dzisiaj jest 2 dzień po zabiegu i nadal że mnie leci. Lekarka mówiła, że plamienia do 10 dni nawet mogę mieć.

    Mam nadzieję, że niedługo u Ciebie się skończy krwawienie i zacznie sięie ładnie goić.

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Inka89 Koleżanka
    Postów: 50 18

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny. Jutro idę do szpitala na wywolanie poronienia - puste jajo, pecherzyk 6mm. Lekarz mowil ze dostane tabletke i jak sie oczyszcze to nie bedzie lyzeczkowania. Czy takie poronienie bardzo boli? Strasznie sie boje bolu...

  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka89 wrote:
    Hej Dziewczyny. Jutro idę do szpitala na wywolanie poronienia - puste jajo, pecherzyk 6mm. Lekarz mowil ze dostane tabletke i jak sie oczyszcze to nie bedzie lyzeczkowania. Czy takie poronienie bardzo boli? Strasznie sie boje bolu...

    Przykro mi bardzo Inka. Czy diagnoza jest ostateczna? Pęcherzyk 6mm to trochę mało, żeby stwierdzić puste jajo - który to tydzień ciąży?

    Również to dziwne, że idziesz na wywołanie przy pęcherzyku 6mm. Nie proponowali ci poronienia w domu? Przy takim maleńkim pęcherzyku poronienie będzie najprawdopodobniej wyglądało jak zwykły okres.
    Co do boli, to ja poroniłam w 9 tyg. dwa razy, pęcherzyk miał ponad 20 min i miałam spore bóle ale przez ok 20 minut, ale pomogła tabletka przeciwbólowa. Po 20 min wydalilam pęcherzyki. Przy pęcherzyku 6mm prawdopodobnie nic nie poczujesz.

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
  • brenya77 Autorytet
    Postów: 981 505

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdziłam na internecie. Kryterium wymaganym do diagnozy pustego pęcherzyka jest minimum 25mm pecherzyk i brak ciałka żółtego bądź zarodka.

    5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
    1 x naturalna cb
    Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ