Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTulisia - dobrze że humor dopisuje
Ja też ćwiczę bo chcę schudnąć trochę zanim zajdę ponownie w ciążę ))
Moje testy owulacyjne przyszły dzisiaj, zamówiłam 30, 6 mam jeszcze po potrzebnych staraniach, więc na dwa cykle mi starczą, ja zacznę robić testy od 14 dnia cyku, ciekawa jestem kiedy i czy w ogóle będę miała owulację w tym nieszczęsnym cyklu po zabiegu
Tulisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Azande wrote:Tulisia - dobrze że humor dopisuje Ja też ćwiczę bo chcę schudnąć trochę zanim zajdę ponownie w ciążę ))
Moje testy owulacyjne przyszły dzisiaj, zamówiłam 30, 6 mam jeszcze po potrzebnych staraniach, więc na dwa cykle mi starczą, ja zacznę robić testy od 14 dnia cyku, ciekawa jestem kiedy i czy w ogóle będę miała owulację w tym nieszczęsnym cyklu po zabiegu
ja dziś dopiero zamówiłam: 30 owulacyjnych i 5 ciążowych. Nie mogę się doczekać ggonia ma w środę pierwszy test (kciukasy bardzo mocno zaciśnięte!), Azande ma w środę ginekologa a ja w środę idę do psychiatry. Umówiłam się na wizytę jeszcze zanim do was dołączyłam. Ciekawa jestem przebiegu wizyty. Z moją głową jest już o niebo lepiej od kiedy jestem z wami no ale wizyta u fachowca nigdy nie zaszkodzi.
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Mama_Mai, nie miałabyś nic przeciwko gdybyś zechciała udostępnić swój wykres? Jeśli chcesz oczywiścieMama_Mai wrote:Rachele moja temperatura jest chyba na stalym poziomie, nie zauwazylam ani gwaltownego wzrostu ani spadku, waha sie miedzy 36,4 a 36,7 (dzis rano, ale po pobudce w srodku nocy, wiec nawet nie jest zbyt wiarygodna)
Aleksandra1988 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama_Mai - jeśli nie było skoku to znaczy że jeszcze jesteś przed owulacją, a który masz dzień cyklu? może załapiecie się z mężem na przyszły weekendzik
Tulisia - idziesz na nfz czy prywatnie? czytałam że jest potrzebne skierowanie jak się chce iść na nfz, tylko nie wiem czy od rodzinnego czy od ginekologa? nie chciała bym rodzinnemu tłumaczyć że poroniłam itp -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mama_Mai wrote:Rachele moja temperatura jest chyba na stalym poziomie, nie zauwazylam ani gwaltownego wzrostu ani spadku, waha sie miedzy 36,4 a 36,7 (dzis rano, ale po pobudce w srodku nocy, wiec nawet nie jest zbyt wiarygodna)
takie wahania to juz duzo...liczy sie kazda kreseczka...
Moze jeszcze owu nie bylo? I bedzie koncem tygodnia.....Sama juz nie wiem Kochana,,,
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
A co do cykli po stracie to moje się uregulowały- przynajmniej na razie tak obserwuję. W poprzednim cyklu owu w 14 dc, @ w 27, w tym cyklu owu w 14 dc i mam nadzieję, że tak zostanie i @ przyjdzie w 27 dc.Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
DomiBW wrote:Kobietki u mnie dzis totalny dol.koszmar. ciągle placze... moje myśli krążą tylko wokół ciazy i poronienia. ..od @ totalnie polecialam...jak tak dalej pójdzie to chyba zwariuje!!
Kochana,..... chyba cos jest w powietrzu bo ja mam tak samo od ost @.... po kryjomu ocieram lezki caly czas i stracilam optymizm--- Mama_Mai, tez smutna.... Powtarzam sobie, ze musimy byc silne i myslec pozytywnie.... nie jest latwo ale jesli stracimy nadzieje, to nie bedzie dobrze..... Mi nawet ostatnio snilo sie ze mialam sluz plodny. I to byl moj sen.... paranoja na calego.
Kochana, przytulam Cie mocno mocno! Glowka do gory! razem sobie poradzimy!!!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
ggonia wrote:Dziewczyny a tak z innej beczki którejś z was osłabiły się włosy po poronieniu ? Mi normalnie wypadały garściami
biore bellisse widze poprawe ale nie w takim stopniu jak bym chciała
Nie, wszystko w normie... a nawet widze, ze po prawie 3 miesiacach picia lnu, wloski szybciej rosna i mniej wypadaja.
ggonia lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
