Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Azande oczywiście, że wszystko będzie dobrze
No ciekawe czy potwierdzą, choć podobno częściej zdarza się zmienić z dziewczynki na chłopca niż odwrotnie A na którą masz godzinę? My na 15:40.
Mama Martynki i jak się macie? Oj współczuje sytuacji z Igorkiem i Tobie i jemu, ale szybko minie i zaraz będziecie znowu razem. Niech Cię tam dobrze w szpitalu zaopatrzą, wszystko wyjaśnią, bo kolejny poród to podobno szybciej idzie.
A nam w szkole rodzenia powiedzieli, że w tym szpitalu jak jest dobrze, to po jednym dniu się wychodzi Byłam mile zaskoczona
Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo!
9tc 30.11.2014
Antoś
-
nick nieaktualnyhey
dzięki dziewczyny za słowa otuchy, na pewno będzie wszystko dobrze tak sobie powtarzam, ale wiecie sam jak to jest, to będzie te usg połówkowe, ja mam na 10.30, ale pojadę wcześniej oddać krew do badania
u nas trzymają 3 doby jak jest wszystko oki
KkasienkaA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie kochane! My właśnie wracamy już do domu z wakacji i niestety jest korek
wczoraj też staliśmy bardzo długo w korku w Polsce i myślałam że dziś te 400 km pójdą lepiej ale chyba nic z tego ale jakoś muszę wytrzymać...
Mamo Martynki - bardzo mi przykro że jesteś w szpitalu i z powodu Igorka ale skoro jest niebezpieczeństwo przedwczesnego porodu to lepiej zostać dłużej i leżeć. Oszczędzaj się teraz dużo!!! I mam nadzieję że Wojtuś jednak posiedzi jeszcze u Ciebie dłużej w brzuszku.
Kkasieńka - mam nadzieję że nerwy ci trochę odpuściły i jesteś spokojniejsza. Czasem mamy takie dni do niczego i lepiej wtedy odpuścić. Nie wszystko musi być perfekcyjnie (haha i kto to mówi
) ale to prawda. Myślę że ze wszystkim i tak zdążysz a na razie zapakuj do torby co masz i tyle. Ja też tak mam że im dłużej przeglądam rzeczy w necie tym mniej mi się podobają więc czasem lepiej kupić od razu albo dać sobie spokój na kilka dni z internetem. Mi to pomaga
Azande - trzymam kciuki za twoje usg połówkowe ale i tak myślę że u Michała wszystko będzie dobrze Ja mam swoje za 8 dni, przez ten urlop już kompletnie o nim zapomniałam prawie
Pytałaś tu o wózek od Quinny, mnie one też się na początku podobały, ale po opinii Mamy Martynki że za tą cenę (która jest jednak bardzo wysoka) jakość i komfort nie są takie jakie człowiek by się spodziewał i że za wszystkie dodatki trzeba płacić ekstra przemyślałam i zrezygnowałam... Jednak sama nie mam doświadczenia z tym wózkiem.
My w Polsce kupiliśmy wózek Jedo Fyn Memo i za tą cenę jestem super zadowolona. Kosztował 3 razy mniej niż za niemiecką Teutonię którą miałam upatrzoną tutaj więc różnica jest ogromna a to tylko wózek którym będziemy jeździć na spacery a nie szpanować po parku
Za zaoszczędzone pieniążki wolimy kupić małemu porządny fotelik do auta. My wybraliśmy MaxiCosi Pebble Plus z bazą 2 WayFix która będzie służyć także do późniejszego fotelika. My dużo jeździmy i dla mnie bezpieczeństwo w aucie to podstawa
Nie polecałabym też kupowania fotelika w zestawach 3w1 (Kkasieńka!!!) bo często są tańsze ale nie spełniają wszystkich wymogów bezpieczeństwa zwłaszcza niezależnych testerów jak np. ADAC. Na yt oglądałam testy różnych fotelików i niektóre wypadają tragicznie w crash testach... aż głowa boli. Otworzyło mi to oczy. No i baza jest naprawdę niezbędna bo ok 80% rodziców źle przypina foteliki pasami!!! No ale ceny są niezłe to fakt. Każdy musi sam zadać sobie to pytanie na ile może sobie pozwolić, no i też zależy ile się jeździ autem.
Urlop nam się fajnie udał pogoda dopisała, byliśmy i nad morzem i nad jeziorem i spędziłsm też fajny czas z moim 3-letnim chrześniakiem który był zafascynowany moim brzuszkiem. Był najsłodszy jak byliśmy nad jeziorem i zaczął do mnie mówić: 'ciocia, dzidziuś się kąpie!' Uczucie wzruszające
Napiszę wam więcej jak sobie jeszcze poprzypominam rzeczy... No i wstawię fotki, ale na fb.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2015, 16:25
Tulisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLucy ciesze sie, ze urlop udany
Mialam sie nawet dopytac, jaki kupilas wozek czytalam duzo pozytywnych opinii o Jedo, ma duza gondole podobno.
Ja kupilam taka sama baze do samochodu jest swietna, latwo sie wpina, tylko musze jeszcze pocwiczyc wypinanie fotelika, bo tylko maz poki co to potrafi 
Czekamy na fotki
lucy1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama_Mai wrote:Lucy ciesze sie, ze urlop udany
Mialam sie nawet dopytac, jaki kupilas wozek czytalam duzo pozytywnych opinii o Jedo, ma duza gondole podobno.
Ja kupilam taka sama baze do samochodu jest swietna, latwo sie wpina, tylko musze jeszcze pocwiczyc wypinanie fotelika, bo tylko maz poki co to potrafi
Czekamy na fotki
Zobaczymy później jak się będzie sprawdzał ten wózek, ja miałam na liście Roana Bass, Riko Nano i tego Jedo Fynn, w sklepie był akurat ten, spodobał się nam no i kolorystycznie też pasował, bo na zamawianie i odbieranie za 4 tyg nie byłoby czasu. A życie pokaże czy wybór był trafny. Gondolę ma rzeczywiście dużą i duże pompowane koła które też są trochę amortyzowane, więc ok, a reszta to i tak bajery... A wy jakie wózki macie na oku lub kupione?
-
nick nieaktualnyJa mam xlander xmove. Przelazal rok w schowku i po wyjeciu nie skrzypi mu nic, jezdzi sie nim latwo po domu, a jak sprawdzi sie w terenie zobaczymy
Tez ma pompowane kola co dla mnie bylo wazne przy wyborze wozka.
Ostatnio zmierzylam gondole w srodku, ma 75cm, na zime powinna wystarczyc dla Wojtka na spacerki
A jak wy dziewczyny, planujecie zimowe spacerki z maluszkami?? Ja bardzo bym chciala zahartowac Wojtka -
Lucy to super, że i urlop i zakupy się udały A z zakupami mam tak samo, ale ostatnio właśnie zrobiłam sobie kilka dni wolnego i jak usiadłam tak parę rzeczy zamówiłam, jak podkłady, pieluchy itd
Ja z wózkiem fotelikiem itd zrobię tak, że jednego dnia z mężem i rodzicami pojedziemy obejrzeć, wybierzemy kilka, poczytamy w necie i we wrześniu mamy kupić Lucy dziękuję za radę z fotelikiem, dobrze jest posłuchać jak ktoś już coś poszperał i ma pojęcie I za poradą Mamy Mai też kupimy bazę, zwłaszcza że mój samochód jest trzy drzwiowy (a kocham go bardzo i nie chcę zmieniać ) więc nie wyobrażam sobie walki z pasami w tym przypadku.
Lucy tak właśnie, poprosimy fotki Moja ciocia wychowała na Jedno dwie córki, a teraz ma go od mojej cioci moja koleżanka, która już jedno w nim wychowała i spodziewa się drugiego i też będzie miała ten wózek. Jeden wózek- tyle dzieci to dobrze o nim świadczy Chyba to jest ten Jedo Fynn, ale nie jestem pewna. W sklepie do którego chcę jechać też są Jedo, ale zobaczymy na co padnie
Mama Mai ja tam też mam zamiar hartować Antka, ale nie powiem stresuję się tym, jak go ubierać... Ostatnio mi ciocia tłumaczyła, że kaftanik, body, pajacyk itd itd, ale jakoś sobie to inaczej wyobrażałam i mam teraz poroblem co włożyć do torebki z karteczką "pierwsze ubranie"...
Dziś była Pani masażystka u mnie... Kurcze czuję się jakby mnie kijem obił, ale z drugiej strony tak jakbym miała garba i ktoś by mi go zdjął Mam nadzieję, że efekt będzie na dłużej
lucy1983 lubi tę wiadomość
Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo!
9tc 30.11.2014
Antoś
-
nick nieaktualnyJa tez sie boje ze zaloze Wojtkowi za malo albo za duzo ciuszkow
na wyjscie ze szpitala napewno kupie cieply, welurowy pajac, pod niego zaloze body na dlugi rekaw i moze spodenki??? Polozne chyba podpowiedza co bedzie najlepsze. Mam juz ten gruby pajac ala kombinezon i cieplym kocykiem go nakryje a w samochodzie ogrzewanie sie wlaczy i te 30 min ze szpitala do domu jakos chyba wytrzyma
Kasia mam nadzieje ze masaz ci pomoze na jakis czas do porodu juz nieduzo zostalo
Nie wiem jak wam ale mi ostatnio czas jakos zwolnil... do 20tc to lecialo piorunem a teraz te dni tak mi sie ciagna a gdzie to jeszcze do listopada...
-
Witajcie w ten upalny i nudny dzień u nas bez zmian, skurczy brak innych objawów też nie ma. Narazie trzymają nas na obserwacji 48h po podaniu sterydow i jak dobrze pójdzie we wtorek rano badania i zapadnie decyzja o wyjściu do domu
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
-
nick nieaktualnyMamo_Martynki - trzymamy kciuki żeby było wszystko dobrze i żebyście wrócili do domu z Wojtulkiem jeszcze na jakiś czas
Jutro w Lidlu będą rzeczy dla dzieci i Pampersy po 30 zł
Co do ciuchów na wyjście ze szpitala to właśnie ciężko powiedzieć bo to zależy od pogody np w Październiku może być równie dobrze ciepło, słonecznie i koło 18 stopni jak i deszczowo, wietrznie i koło 5 stopni, więc to trzeba dopasować, no i nie trzeba dziecka ciepło ubierać, jak założy mu się na wierzch kombinezon i do samochodu, wystarczy cienka czapka, kaftanik i cieplejsze śpioszki, a jak w samochodzie się nagrzej rozpiąć kombinezon, pamiętajcie że dziecku sprawdza się czy jest mu ciepło na karku a nie na czółku czy na rączkach.
lucy1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja już w końcu w domku, rozpakowana i wykąpana niestety zgaga mnie dziś męczy ale to pewnie od długiego siedzenia w aucie, wczoraj 8 a dziś 7 godzin wypiłam mleko i czekam aż przejdzie...
Ja mam zamiar chodzić na zimowe spacery z Małym myślę że kombinezon i gruby kocyk albo śpiworek zapewnią dziecku ciepełko mój chrześniak nawet w mrozy był wożony (no takie do -5)dzień w dzień i nigdy się nie zaziębił, a nie był jakoś za specjalnie grubo ubierany, tzn. body, spodenki albo rajstopki na to pajac i kombinezon i starczało. No w moim przypadku gondola ma 80 cm i myślę że na pół roku zupełnie wystarczy a w lato przesadzimy się do spacerówki którą można rozłożyć zupełnie na płasko... Myślę że w przypadku dzieciaczków październikowo- grudniowych będzie podobnie, 6-7 miesięcy i gondola pójdzie wiosną w odstawkę...
-
nick nieaktualnyMam nadzieję że we wtorek wypuszczą cię do domu ale i tak masz ode mnie nakaz leżenia i oszczędzania się na maksa!mama Martynki wrote:Witajcie w ten upalny i nudny dzień u nas bez zmian, skurczy brak innych objawów też nie ma. Narazie trzymają nas na obserwacji 48h po podaniu sterydow i jak dobrze pójdzie we wtorek rano badania i zapadnie decyzja o wyjściu do domu
Jak znosi tą rozłąkę Igorek? -
Lucy, czuje się zdecydowanie lepiej, mdłości zelżały, czasem mnie tylko coś złapie, ale to i tak dzień od nocy niż to co się działo ze mną wcześniej. Ogólnie nie narzekam, mogło być gorzej
Kierzynko, masz rację, czas bardzo prędko leci co mnie cieszy Rozpoczynam dziś 10 tydzień a jeszcze jakoś do mnie to nie dociera że w ciąży jestem. Czasem nawet o tym zapominam
Mamo Martynki, brak złych wiadomości jest dobrą wiadomością, a więc nie jest źle. Buziaki dla was i niech czas szybko ci leci do spotkania ze starszym synkiem i powrotu do domu.
lucy1983 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
