Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Kehlana gratuluję
rozchwytywana jesteś fajnie jak jest w czym wybierać, obyś wybrała najlepszy wariant dla siebie
Kornelka rośnie jak na drożdżach,jestem w szoku. Co dzień musze brać nowe pajace bo nie może nóżek rozprostowac w takich które nosiła jeszcze kilka dni temu
i tak dużo ubranek na start poszło w odstawke bo mała się urodziła z 57 cm
Aj te dzieciaczki, w brzuchu szybko rosną,potem jeszcze szybciej
majeczka8, DomiBW, Mysia 15, kehlana_miyu, Tulisia, lucy1983, monilia84, KkasienkaA lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
-
Milo sie was czyta i faktycznie pszczola dzieci rosna tak szybko ...nawet nie wiedzialam
Ja troszke sie stresuje ale powiem wam ze chcialabym to miec juz za soba ..byc po porodzie i zajmowac sie synusiem moze uda mi sie przed term urodzic chyba to ze jestem nastepna w kolejce tez mnie stresuje
Kehlana to swietna wiadomosc i bardzo dowartosciowuje czlowieka bo gdy szuksz pracy a tu dwie fajne oferty przychodza to rewelacja wybierz to co bardziej ci pasuje na dzis a potem kilka miesiecy i staranka
ja obudzilam sie po 4rano juz jestem po sniadaniu i kawie..nie przesypiam calych nocek..czuje sie jakas podekscytowana zblizajacym porodem
Aplikacja bbf pokazuje ze moja ciaza jest donoszona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 07:57
DomiBW, Mysia 15, lucy1983 lubią tę wiadomość
I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
-
nick nieaktualnyDzisiaj ja z problemem
Infekcja... nigdy nie miałam, mam po raz pierwszy i zwariuje chyba... od wtorku używam gineintima (clotrimazolum) od czwartku tantum rosa 2x dziennie... piecze, boli, swędzi, pełno żółtej wydzieliny (fuj), najgorzej na wieczór jest... w poniedziałek idę do gina może mi coś przepisze innego bo zwariuje... może ma któraś jakieś doświadczenia związane z infekcja i poratuje jak długo to jeszcze będzie trwało i czy moje objawy są normalne? Najbardziej niepokoi mnie ta wydzielina
PS. Czuje bąbla nie są to kopniaki ale czuje coś co trudno mi określić ♡
-
nick nieaktualnyAnka ja nie pomoge niestety
Mialam infekcje w wakajcje, bylam wtedy nad morzem i lekarz stamtad przepisal mi lek na recepte (gynalgin????). Bralam go 10 dni i pomoglo. Od tamtej pory infekcja nie powrocila.
Pozniej kilka razy zapobiegawczo kupowalam zwykle probiotyki ginekologiczne i odpukac jest ok. -
nick nieaktualnyMama_Mai wrote:Anka ja nie pomoge niestety
Mialam infekcje w wakajcje, bylam wtedy nad morzem i lekarz stamtad przepisal mi lek na recepte (gynalgin????). Bralam go 10 dni i pomoglo. Od tamtej pory infekcja nie powrocila.
Pozniej kilka razy zapobiegawczo kupowalam zwykle probiotyki ginekologiczne i odpukac jest ok.
Ja tez nigdy nie miałam problemów a teraz nagle infekcja... mam nadzieje ze to bąblowi nie zaszkodzi
-
Ania nie wiem co poradzić. W ciąży tak wielu rzeczy nie można stosować na infekcję, że nie wiadomo co brać. Lili stosowała rumianek do mycia. Ja gdy miałam infekcję za jej radę również go stosowałam i przyniosło mi to ulgę. Ale pewnie bez antybiotyku się nie obejdzie.
Gratuluję czucia Bąbelka!! szybciutko!
Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
-
Aniu, uważaj, nie wszystko na infekcję można brać w ciąży. Sprawdzaj ulotki. Infekcje w ciąży są niezwykle powszechne, ja miałam w obu i ginka mi wytłumaczyła, że ciąża nieraz zmienia florę bakteryjną i tak się kończy, u niektórych to wręcz objaw ciążowy Ale Twoja brzmi strasznie, nie da rady pójść do ginekologa jeszcze dzisiaj? Namęczysz się do poniedziałku
Mi ginka przepisała w ciąży maść i globulki pimafucin, one mają dość szerokie spektrum działania, ale nie powinny zaszkodzić dziecku. Dziewczyny polecały też produkty MultiGyn, o ile pamiętam.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyAlez syndrom wicia gniazda mi sie wlaczyl!!!!!! Wysprzatalam szafe, zaczelam pakowac siebie do szpitala, wyprasowalam mlodemu czesc ciuszkow i ogarniam dalej nasz pokoik zrobilam pranie i jeszcze mam milion rzeczy do zrobienia
Za to Wojtek dzis leniuszkuje i rano jakos byl dziwnie wypiety, mam nadzieje ze nie fiknal dupka w dol
majeczka8 lubi tę wiadomość
-
Mysiu jak po weekendzie jak Julka sie czuje?
Aniu ja nie mialam infekcji ale tu gdzie mieszkam nie robia badania ginekologicznego bo uwazaja ze to powoduje czeste infekcje u kobiet.. szyjke macicy sprawdza sie rzadko i przez usg..takze nie pomoge..najlepiej idz do gina..
Mamo Mai podziwiam cie fajnie ze tak sie ogarniasz ja ciagle mam prasowanie..
ale ja jestem teraz pooowolnaaa wiec jak nie poprasuje wszystkiego to potem maz mi pomoze
I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
-
nick nieaktualnyhey dziewczyny
Ostatnio nie zaglądałam bo mjałam trochę różnych zajęć do tego córci urodzinki robiłam. Dzisiaj mam USG, te ostatnie po 32 tygodniu, na NFZ już mi nie zrobią więcej, jestem ciekawa jak tam u Małego co słychać. Wizyt mam koło 11 więc trochę ogarnę i będę jechać.
Ja też na szczęście nie miałam infekcji w tej ciąży, rumianek powinien pomóc na pewno, a z takich rzeczy z apteki to Tantum Rosa ale nie wiem czy można w ciąży.
Mamo_Mai - bardzo smutną mieliście rocznicę, ale dobrze że wszyscy pamiętali o urodzinach Majki.
Kehlana gratuluję kolejnej propozycji pracy i fajnie że ta lepiej Ci odpowiada.
Majeczka, Jangwa jak tam u Was? Myślicie już o porodzie czy na razie na luzaka? torby spakowane?
Mamo_Mai, Lucy, jak dziewczyny się rozpakują to my kolejne
KkasienkaA - udało Wam się załatwić te L4 ze szpitala żeby Twój mąż wziął na Ciebie po porodzie czy nie ? -
nick nieaktualnyAzande ja to juz nie moge sie doczekac, kiedy przyjdzie na nas kolej
Na szczescie ja rodzic zamierzam jeszcze w listopadzie mam nadzieje, ze Wojtek bedzie wspolpracowac i wyjdzie z brzucha szybko. A jak nie to lekarz pomoze mi go stamtad wyciagnac.
Powiem wam, ze ciesze sie na ten szpital, ze bede tam ciagle monitorowana. Ostatnio Wojtek jest leniwy, jak spi to wogole go nie czuc, a jak sie obudzi to brzusz faluje az strach. Tez tak macie??? Wiem ze ma juz malo miejsca, ale mnie stresuja te jego przerwy -
nick nieaktualnyMamusie chlopcow mam pytanie
Wczoraj moj maz sam z siebie zaczal ogladac filmiki o pielegnacji noworodka. I przy zmianie piekuszki zatrzymalismy sie na chwile. Jak to jest z napletkiem??? Sciaga sie ta skorke czy nie??? Bo nie chodzilismy na szkole rodzenia, moja mama miala same corki a tesciowej pytac sie nie bede
Nie chce zrobic malemu krzywdy i wole sie was podpytac juz doswiadczonych
