Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dobra dziewuszki, dobranoc
Padam na pyszczek, cement i wapno jest, tynkarze zwożą graty jutro i w poniedziałek ruszają, będziemy się miesiąc bujać
Dziś winka nie pije, nie chce mi się po schodach iść12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Gaduaaa wrote:Malinko Ty zaszłaś w ciąże zaraz po poronieniu prawda? a miałaś normalnie owulację? po czym się zorientowałaś że czas testować? i kiedy testowałaś?
Po zabiegu mierzyłam tempke i owulka wypadła 30 dc (normalnie miałam ok 16-20dc). Po wykresie zorientowałam się, ze mogę zatestować. Testowałam w 14dpo czyli jak u mnie powinna być zakończona faza lutealna. Dzień po tym jak @ nie pojawila sie w oczekiwanym terminie.Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
Mój M w pierwszej ciąży był ze mną na każdym podglądaniu. Widziałam jak się cieszy jakie to jest dla niego niesamowite. Chciał ze mną w tym uczestniczyć. Przy porodzie tez był. Niestety przy 2 ciąży na 2 wizycie właśnie wtedy kiedy się dowiedziałam ze serduszko nie bije nie mógł ze mną być. Ja czułam się fatalnie i on długo miał wyrzuty ze go ze mną nie było. Teraz zapowiada ze nie ma opcji będzie zawsze. I tak Elaria możnaSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
promyczek 39 wrote:ABBy rozbilas bank ,i strone 1000,tera bedziesz w cionzy
Ja też jeśli mogę to sie pod nią podłączę w kolejce
Dobrej nocki Wszystkim!W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Jacqueline wrote:Wiecie co ciekawego przeczytałam w ulotce od antyków? Że nie powinno się spożywać soku grejpfrutowego, bo może osłabiać działanie tabletek
Rzadko obżeram się grejpfrutami, ale generalnie lubię je i zjadam jak już są na stole czy w kuchniAntoś IVF,Julisia natural
-
Elaria,ha ha sloiki na mocz,pamiętam.Kiedys bylam oddac gdy bylam dzieckiem,przyklejony mislam plaster na nim z imieniem i nazwiskiem,czekalam w poczekalni z innymi ludzmi az przyjdzie pielegniarks i pozbiera sloiki,pewien gosciu wyciągnàl litrowy sloik i naszczane do polowy ha ha,pamietam to do dzis jak lałsm z tego
Ikarzyca, Evita lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Niebieskaa wrote:Zapaliłam ulubiona świeczkę, na stoliku czeka bułka cynamonowa i kakao, na twarzy maseczka pieknie pachnąca morelami, a nogi moczą sie w wodzie z odprężająca sola... Mhmm polecam Wam zrobić to samo:)
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Niebieskaa wrote:Fajny tekst o pacjentkach. Ze mnie była i pacjentka z segregatorem i wchodząca z mężem. Ale uff dobrze ze moj maz nie jest w ciąży. Nie odpowiada mi ten zwrot jaki słyszałam kilka razy tez od kobiet: jesteśmy w ciąży. Rozumiem, ze ten zwrot ma np nadawać facetom wyższa rangę w czasie ciąży niż tylko dostarczyciela plemnika, ale jednak mnie denerwuje. Moj maz bynajmniej nie jest w ciąży, to ja jestem w ciąży i ja jestem głównym odbiorca pozytywnych i negatywnych przeżyć wynikających z tego faktu.Antoś IVF,Julisia natural