Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Przepraszam, że ja tak na raty piszę, ale emocje odbierają mi zdolność klikania w klawiaturę...
Nie wiem, jak by się ten lekarz czuł, gdyby wiedział, że razem ze mną wlazło tam do gabinetu ze 20 koleżanek z forum. Dziękuję Wam za to wsparcie
Nie wiem, co bym bez Was...
Dziecię ma 6,25 cm.
Wszystko na swoim miejscu.
NT= 1,1
Serducho = 160/min
Nochal jest taki jak trzeba.
Lekarz powiedział: "Aż trudno uwierzyć, prawda? Że po tym wszystkim, co pani przeszła, teraz taki widok. Jest idealnie. No, jak już się Państwu udało, to się udało porządnie."
A ja nie mogę dojść do siebie.Justa87, Elmo13, Jacqueline, sy__la, skrzat1988, Paolina91, Evita, Gaduaaa, Magdzia88, laila_25, Coconue, Szczęśliwa Mamusia, Kadabra, kiti, reni86, sylvuś, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
promyczek 39 wrote:Pieknie :** Ania:) czekałam na taka idealna wiadomosc
Kochana, a ja teraz czekam na Twoją idealną wiadomość!
I Elarii!
A wcześniej jeszcze wieści z wizyt od Laili i Kammy.
Wydaje mi się, że ktoś jeszcze miał się w tym tygodniu meldować u lekarza...
Jak Twoje samopoczucie, Promyczku?promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
Nie mialam cienia watpliwosci, ze nam sprawisz Aniu dzisiaj wielka przyjemnosc! Ciekawe, ze moj dziodziol mial prawie takie same wymiary jak Twoj...to moze z moim tez naprawde jest dobrze...
Mysle,ze teraz juz mozesz odetchnac, kochana!promyczek 39 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Annak tak się cieszę z pozytywnych wieści!! Aż łezka mi się w oku kręci...
Zobacz, tydzień temu lekarz na NF dziwacznie zmierzył Bobsa mówiąc, że za mały do pomiarów a tu nagle nadrobił 2 cm - możliwe to? chyba to był jakiś konował...2 cm w tydzień? hmmm...
Dziewczyny... nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że z Waszymi Bobasami jest wszystko OK.
Za to teraz mi pozostał stres i zamartwianie się czy mój w ogóle żyje...ostatnie bijące serduszko widziałam w 8t4d
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 12:03
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualny
-
promyczek 39 wrote:Syla widze ze Ciebie teraz naszlo
na pewno zyje ,serce mu bije i ma sie dobrze i czeka na podglad na prenatalnym tak? ,4 ? no to juz za 4 dni'
A no naszło coś... jakieś negatywne myśli, staram się je odganiać jak tylko potrafię, ale różnie mi to wychodzi. Tak 4.10 mam prenatalne - a już się zaczynam denerwować!
Chyba te emocje, które panują tutaj na forum z Tobą, Elarią taki mają wpływ... kurcze, musimy zdać się na los i uwierzyć, że wszystko jest OK. Bo co innego nam pozostało?
Tak jak Annak pisała, nic już nie jest od nas zależne, wszystko jest gdzieś zapisane...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 12:33
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Annak cudowne wiadomości
teraz oby już spokojnie do przodu z pozytywnym nastawieniem.
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
nick nieaktualnysy__la wrote:A no naszło coś... jakieś negatywne myśli, staram się je odganiać jak tylko potrafię, ale różnie mi to wychodzi. Tak 4.10 mam prenatalne - a już się zaczynam denerwować!
Chyba te emocje, które panują tutaj na forum z Tobą, Elarią taki mają wpływ... kurcze, musimy zdać się na los i uwierzyć, że wszystko jest OK. Bo co innego nam pozostało?
Tak jak Annak pisała, nic już nie jest od nas zależne, wszystko jest gdzieś zapisane...
Syla, tak, coś w tym jest. Ja po każdej złej wiadomości na forum popadałam w zwątpienie. A po każdej radosnej, zwłaszcza, jak sytuacja była niepewna, czułam się podbudowana.
sy__la lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny