Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Laski u mnie dobre wiesci! 14dc pecherzyk 17,5 endo piekne grube swiecace. Gin powiedziala ze nie wie co by musialo sie stac zeby to nie peklo. Zebysmy dzialali ze obraz idealny, najlepszy jaki u mnie kiedykolwiek mialysmy. Tak sie ciesze..mowie wam! W koncu jest ok jest ladnie bedzie owul. We wtorek ko trola czy peklo
.
Elaria przepraszam kochana za to sprowadzanie na ziemie ;( bardzo czekam na wiesci od ciebie...Niebieskaa, Szczęśliwa Mamusia, Monika1357, M@linka, promyczek 39, Jacqueline, Evita, Magdzia88, emerald_m lubią tę wiadomość
aniołek 01.02.2016r -
nick nieaktualnyLaila, nie ma problemu. Ja sie gryze w palce, żeby nie zacząć wyszukiwać w necie info o pustych jajach płodowych, ani żeby nie szukać historii ku pokrzepieniu serc. Zawsze wolałam miło się zdziwić niż smutno rozczarować.
Trzymam kciuki za twoje jajo, żeby pękło i zagnieździlo się w tym pięknym endonetrium!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 16:06
-
Elaria wrote:Laila, nie ma problemu. Ja sie gryze w palce, żeby nie zacząć wyszukiwać w necie info o pustych jajach płodowych, ani żeby nie szukać historii ku pokrzepieniu serc. Zawsze wolałam miło się zdziwić niż smutno rozczarować.
Trzymam kciuki za twoje jajo, żevy pękło i zagnieździlo się w tym pięknym endonetrium!
aniołek 01.02.2016r -
nick nieaktualnyKochane jestem i ja ale was zaniedbałam , aż wstyd mi .
AniuK Z całego serca cieszę się kochana , że rośniecie zdrwo , że wasz maluszek jest z wami :*:*:*:*:*.
Dla wszystkich przy Nadzieji ogromne buziale , za te starające się przesyłam dużo sił i nadzieji i się kochane nie poddawajcie :*:*:*:* . Te wszystkie co straciły maleństwa tulę z całego serca :*:*:*:*.
A co u nas a u nas wszystko dobrze , apetyt to różny mam samopoczucie też , głowa wczoraj mnie strasznie bolała , czułam się jakby walec i czołg po mnie przejechał , wzięłam pół paracetamolu i od razu lepiej było , łaskotki czuje codziennie , gardło jeszcze trochę boli no i już jutro zaczynamy II trymestr ciąży :*:*:*:* !! . A w Sobotę o 10.00 wizyta tak nie mogę , się doczekać tej wizyty , oczywiście dam wam znać co i jak :*:*:*:*:*.M@linka lubi tę wiadomość
-
Annak mega sie ciesze, ze wszystko dobrze, ze Dzidziu zdrowy i wszystko zmierza ku dobremu
Mam nadzieje, ze zaczniesz choc troszke cieszyc sie ciaza
Buziale dla Ciebie i Bąbelka :-* :-* :-* :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 17:01
11.02.2016r Aniołek
-
Dziewczyny, moje kochane,
Dziękuję Wam raz jeszcze za dzisiejsze (=zawsze działające) wsparcie oraz Waszą reakcję po moich badaniach. Niektóre graficzne wyrazy emocji totalnie mnie rozbroiły
Niebieskaa,
Co to znaczy "to moze z moim tez naprawde jest dobrze..."?! Przecież mamy umowę na stuknięcie się brzuchami w grudniu! A więc jest dla mnie oczywiste, że i u Ciebie wszystko jest dobrze.
Promyczku,
Serce mi pęka, kiedy czytam, jak Ci jest źle... I oczywiście doskonale rozumiem, jak się czujesz teraz. Czekanie jest najtrudniejsze. Ale jesteśmy w tym czekaniu razem z Tobą
Kiedy wyniki Twojej dzisiejszej bety?
Sy__la,
Nie napiszę Ci, że luz-blues i bądź wyluzowana, bo sama jeszcze kilka godzin temu stawałam na głowie z nerwów. Rozumiem Twój stres, ale do badania wtorkowego już bardzo blisko. Trochę czekania będziesz mieć za sobą, ale masz po prostu zdrowe i rozsądne przerwy między badaniamiNie to co panikara Anka
Jestem przekonana, że przyniesiesz z USG równie dobre wieści, co ja!
Aliska,
Twoje tańczące lasencje mnie rozwaliły!!
Wybuchnęłam śmiechem na środku ulicy
Gaduaa,
Ten hug to aż poczułam.
Wow. Wzrusz!
Magdzia,
Pytałaś, kiedy następna wizyta. No i tutaj Was zaskoczę, bo... nie wiem. Nie ma. Jeszcze nieumówionaNa razie tylko endo w poniedziałek. No i pobranie Nifty też w poniedziałek.
A jak u Ciebie, kochana? Co z tymi około-infekcjami, które Cię atakowały? Kiedy Twoja wizyta najbliższa?
Asiu87,
Bosko, że na urlopie wypoczęłaś. I jeszcze udało się podziałać...
Wiesz, jak dziś rano przeczytałam Twój post, to poczułam nagle (nie wiem czemu), że za chwilę Ci się uda. Jakieś takie poczucie wewnętrzne mnie dopadło. Hm
Laila,
Jeeees!! Czekałam od rana na wiadomości od Ciebie!
Nie daj temu pęcherzykowi czuć się samotnie!! Załatwiaj mu tam ciągle szybkich i sprawnych kolegów do towarzystwa, hehe. Trzymam kciuki. Cieszę się nieskończenie mocno. Idzie dobre. Na pewno idzie.
Elaria,
Nie czytaj już historii w necie (wiem, łatwo powiedzieć). Znajdziesz tyle szczęśliwych, co pechowych.
Ponownie napiszę, że... nie wiem, o co chodzi. Ale mam dobre przeczucia. Nie umiem tego uzasadnić w żaden racjonalny sposób. Po prostu mam. Robisz jutro betę?
* * *
Kiedy pisałam ten post, przypomniały mi się te francuskie wieczory, kiedy zawsze na koniec dnia pisałam do Was coś (hm, jak zwykle) przydługiego. Przypomniały mi się tamte uczucia, kiedy byłyście przy mnie w najtrudniejszych chwilach. Tych chwilach, kiedy byłam pewna, że wszystko się już skończyło.
A los dał mi kolejne 5 tygodni. I dał mi dzisiaj widok sześciu centymetrów człowieka, którego - zgodnie z jakąkolwiek logiką - po tych francuskich przejściach nie powinno w ogóle być.
Niech to będzie znak nadziei na nadchodzące zmagania, które przed nami.
* * *
A propos nadziei:
Nadziejko,
Co z Tobą...?
Maggda,
Jakieś wieści?
Skrzaciku,
#tęsknotaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 18:49
laila_25, Gaduaaa, Asia87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniuk, Twoje posty to balsam na serce.
Tak, jutro powtarzam betę. Nawet wzięłam wolne z 1 lekcji, żeby zrobić dokładnie w 48 godzinnym odstępie.
Mąż zaczyna jutro urlop, humor mu dopisuje, macanek mu się chce, a mnie tak piersi mocno bolą, a jednocześnie czuję się "zepsuta" i w takiej niepewności, że nie mam chęci odwzajemniać tych czułości. A zwykle seks w ciąży bardzo mnie cieszył i miałam mocniejsze doznania. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypromyczek 39 wrote:U mnie jest strasznie maly przyrost bety
19.09 24 574
29.09 30 770
i zastanawiam sie czy to nie jest juz spadekkurde coś niskie te wartości jak na 8tc chyba
Edit. Promyczku jestem debilemkońcówkę zobaczyłam i se pomyslam ze 770 to trochę choooyowo
tych dziesiątek tysięcy nie widziałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 19:31
-
Elaria tak bardzo trzymam za Ciebie kciukaski ! Bo jesteś nauczycielem jak ja. i w podobnym czasie zobaczyliśmu 2 kreski ! niech chociaż u Ciebie będzie dobrze. PROSZE PROSZE PROSZĘ !!!
Promyczku zrób jeszcze jedną. Bierzesz jakieś leki? Masz jakies stwierdzone choroby? bo nie pamiętam?
Aniu. Kocham Cięszczerze mówiąc to chyba jak już zajdę to będę zawsze myślała, jak będę szła z obawami siku.
że plamienie to nie wyrok. Tak sie cieszę !
Elaria lubi tę wiadomość
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Tak ,wiem powtorze w poniedzialek ,no i potem jeszcze pojde do gina,juz nastawilam sie na najgorsze,moze tak bedzie lepiej to zniesc
Ruda chorob to raczej nie mam stwierdzonych ,no oprocz niedoczynnosci tarczycy ale chyba mam to opanowane ,tzn mialam podniesiona dawke
ELAria wierze ze u Ciebie bedzie wszystko dobrze:*Elaria lubi tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥