X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 20 października 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa, mój doktorek uparł się, że muszę mieć podgląd właśnie dziś, bo dziś ostatnia dawka clo. A że dziś i jutro go nie ma to pokierował mnie do innego i kazał dzwonić. Wizyta 5 min ale najważniejsze że stówka skasowana /:-) no i oczywiście zapomniałam zapytać o endo a on nie powiedział.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Dorola31 Autorytet
    Postów: 500 539

    Wysłany: 20 października 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniuk...
    Jagienko...
    ja również jestem z Wami :*

    Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
    Mateuszek 26tc [*]
    Maleństwo 6/9tc [*]
    Michaś moja miłość <3
  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 20 października 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Vertigo, powiedz mi co te leki w sobie mają takiego?
    Dlaczego jest tak złe samopoczucie po nich?

    Ja sobie nie wyobrażam kolejnego cyklu na nich. Porozmawiam z ginem o zastrzykach.


    to są leki wpływające bezpośrednio na oś podwzgórzową i przysadkową, więc zaburzają niestety cały układ wydzielania wewnętrznego; to powoduje zmiany wiązania estrogenu z receptorami, a jak wiadomo, estrogen wpływa na bardzo wiele funkcji organizmu, nie tylko płciowych

    przy tym są to duże dawki, gwałtowne piki hormonów, to jest układ tak subtelny, tak chwiejny, że naprawdę dużo nie potrzeba

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 20 października 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa, Asia - trzymam kciuki za Wasze jutrzejsze podglądy! I pamiętajcie - widzimy się na lipcówkach ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 09:22

    Niebieskaa, Asia87 lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    to są leki wpływające bezpośrednio na oś podwzgórzową i przysadkową, więc zaburzają niestety cały układ wydzielania wewnętrznego; to powoduje zmiany wiązania estrogenu z receptorami, a jak wiadomo, estrogen wpływa na bardzo wiele funkcji organizmu, nie tylko płciowych

    przy tym są to duże dawki, gwałtowne piki hormonów, to jest układ tak subtelny, tak chwiejny, że naprawdę dużo nie potrzeba

    dziękuję :-) wniosek: z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej. No bo nic się nie zdziała.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Alisa, Asia - trzymam kciuki za Wasze jutrzejsze podglądy! I pamiętajcie - widzimy się na lipcówkach ;-)
    taaa... ja na pewno!
    kurwa jaki człowiek durny. Stary a głupi.

    Parę miesięcy wcześniej planowałam sobie termin porodu - chciałam tak kwiecień do czerwca. Z synkiem sobie tak zaplanowałam - i tak wyszło.

    A teraz... teraz to ja chciałabym zobaczyć II kreski na teście, a termin porodu: może być i w grudniu po południu:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj mnie coś jeszcze dobiło. Zadzwoniła do mnie moja przyjaciółka: 41 lat, 5 dzieci (te piąte ma miesiąc), najstarsze 13 lat.
    Zaznaczam: żadna patola. Mieszkają w domu.

    I tak sobie rozmawiamy o zabezpieczeniu w ciąży a ta mi mówi:" spirali nie chcę, po pigułkach źle się czuję. Zresztą nie wiem czy nie będziemy chcieli jeszcze jednego - 6 dziecka!!!!!!!!!!!!!!!" .

    No ja pierdole. Choć to moja przyjaciółka, prosto z mostu nie umiem jej powiedzieć co myślę. A myślę....

    Ja przy dwójce boję się o przyszłość naszą i dzieci, a Ci kurna myślą o 6..
    Mój mąz stwierdził, że to dar posiadać tyle dzieci. Każda ciąża bezproblemowa, dzieci zdrowe.

    NO i dobiło mnie no...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 09:31

  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 20 października 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ten program jest głupi, serio - wprowadziłam sobie temperatury na wykres, kilka wcześniej było zaburzonych. Wyznaczył mi owulację na poniedziałek, gdzie przecież wiem że nie była w poniedziałek, bo rano robiłam USG i już było po owulacji przynajmniej kilkanaście godzin, bo wszystko było zapadnięte i czyste. To bierze pod uwagę tylko temperaturę, w ogóle nie bierze interpretacji śluzu ani szyjki ani testów LH.

    Jak zmieniłam temperatury zaburzone swoją infekcją na swoje podstawowe, nagle przesunął owulację 2 dni do tyłu.

    Zawsze zakłada owulację 1 dzień przed skokiem, choćby się nic poza tym nie zgadzało. Nie będę już tego więcej interpretować z tym wykresem, bo to bez sensu jest :)

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 20 października 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KammaMarra wrote:
    dziewczyny a jakie musi być min. endo do zagnieżdżenia? bo ostatnio zapomniałam na wizycie podpytać... :)
    mi gin mowił że minium to 10mm

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    Nie będę już tego więcej interpretować z tym wykresem, bo to bez sensu jest :)
    no i z tego też powodu ja wykresu nie prowadzę:-)

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 20 października 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak... Ja byłam strasznie na czerwcówki napalona bo urodziny wtedy mam no, ale nie wyszło wiec biorę lipiec ;-)

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 20 października 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    mój też był express...
    w piątek 15,76mm dokładnie a we wtorek już po owulce bo był ślad płynu.
    także ginka obliczyła dobrze :)

    roma wrote:
    Vertigo, to jajo będzie systematycznie pokrywane całą armią plemników, co dzień do poniedziałku począwszy od dziś :-) a że demon seksu ze mnie żaden, to będzie dla mnie prawdziwa harówa ;-) w poniedziałek wieczorem podgląd i miał być zastrzyk, ale biorąc pod uwagę że w poniedziałek o 19 ten pęcherzyk nie wyróżniał się spośród dziesiątek pozostałych (pco) a dziś rano ma 17 mm to nieźle zapierdala i do poniedziałku wieczór spodziewam się, że będzie po wszystkim.

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 20 października 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    ja to samo
    owulację miałam między niedzielą a wtorkiem,
    a on wyznaczył ją na wczoraj.

    głupi jakiś a przecież wiem, że owulacja była...

    chyba przestaje mierzyć temperatury itd.
    vertigo wrote:
    Ale ten program jest głupi, serio - wprowadziłam sobie temperatury na wykres, kilka wcześniej było zaburzonych. Wyznaczył mi owulację na poniedziałek, gdzie przecież wiem że nie była w poniedziałek, bo rano robiłam USG i już było po owulacji przynajmniej kilkanaście godzin, bo wszystko było zapadnięte i czyste. To bierze pod uwagę tylko temperaturę, w ogóle nie bierze interpretacji śluzu ani szyjki ani testów LH.

    Jak zmieniłam temperatury zaburzone swoją infekcją na swoje podstawowe, nagle przesunął owulację 2 dni do tyłu.

    Zawsze zakłada owulację 1 dzień przed skokiem, choćby się nic poza tym nie zgadzało. Nie będę już tego więcej interpretować z tym wykresem, bo to bez sensu jest :)

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 20 października 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    mam to samo.
    byle by była zdrowa ciąża a kiedy nieważne.. :)

    Alisa wrote:
    taaa... ja na pewno!
    kurwa jaki człowiek durny. Stary a głupi.

    Parę miesięcy wcześniej planowałam sobie termin porodu - chciałam tak kwiecień do czerwca. Z synkiem sobie tak zaplanowałam - i tak wyszło.

    A teraz... teraz to ja chciałabym zobaczyć II kreski na teście, a termin porodu: może być i w grudniu po południu:-)

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 20 października 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma, właśnie na to liczę - że w poniedziałek tam pójdę i już będzie pozamiatane. Gin chce mi dawać zastrzyk, chociaż moje jajca same pękają - no "heloł", 5 razy w ciąży byłam. No i nie czuję że ten zastrzyk jest mi potrzebny, ale kłócić się z ginem nie wypada...

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 20 października 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    ja bym nie brała, jak nie ma potrzeby.

    jak ostatnio chciałam wziąć i Jagusia faktycznie napisała mi, że to jednak lek itp, itd. to stwierdziłąm, ze sprawdze jeżeli pęknie w tym miesiącu to git.
    a jak nie to wezmę w następnym.

    w piątek płynu nie było pech, 16mm, we wtorek o 13 był ślad płynu, poza tym z pon na wt czułam zajebisty ból chwilowy w nocy, więc chyba nawet wiem kiedy pękł, do tego miałam mega dużo śluzu podczas stosunku, dosłownie przy wyjściu wylewał się taki mega ciągnący, więc wiem, że był...

    pozostaje czekanie i wiesz co, mam wdupie chyba te temperatury, stresuje mnie to tylko. mam dupkha na 10 dni, ginka powiedziała, że w 11 jak już nie będę brała test powinien już wyjść.. tak więc testuje za uwaga.... 7 dni :)

    roma wrote:
    Kamma, właśnie na to liczę - że w poniedziałek tam pójdę i już będzie pozamiatane. Gin chce mi dawać zastrzyk, chociaż moje jajca same pękają - no "heloł", 5 razy w ciąży byłam. No i nie czuję że ten zastrzyk jest mi potrzebny, ale kłócić się z ginem nie wypada...

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 20 października 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma, trzymam więc kciuki - Ty też będziesz lipcówka :-D

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 20 października 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    daj Boże, akurat na 3 rocznicę ślubu...

    ale wiesz, co jakoś wątpie, przeczucie mam, że będzie dupa.

    roma wrote:
    Kamma, trzymam więc kciuki - Ty też będziesz lipcówka :-D

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 20 października 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Alisa, Asia - trzymam kciuki za Wasze jutrzejsze podglądy! I pamiętajcie - widzimy się na lipcówkach ;-)
    Oj taaaaak bardzo bardzo

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 20 października 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    A my z Tobą, kochana!
    Pamiętamy o rozmowie! O której masz? :-)

    o 13:30 :) w zasadzie to...wcale się nie stresuję, uspokoiła mnie ta rozmowa z przedwczoraj, bo czuję, że to może być właśnie ta praca, która pasuje do mnie. Więc na tej dzisiejszej rozmowie AŻ tak bardzo mi nie zależy, a to może i lepiej, bo wypadnę bardziej naturalnie:)

    Niebieska ale numer z tym koszem:P haaha już sobie Ciebie wyobrażam jak biegasz z tym workiem na śmieci po korytarzu:D
    A odpowiedź na tamtą rozmowę będę miała pewnie w drugim tygodniu listopada, bo wtedy wraca szefowa z urlopu.

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
‹‹ 1186 1187 1188 1189 1190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ