X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 25 października 2016, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    tak właśnie robię i wiesz co Malinko, mój mąż znowu utwierdza mnie w przekonaniu, że jest bardzo dobrym człowiekiem...
    opowiedziałam mu oczywiście wczoraj wszystko na spokojnie,
    on powiedział, że damy radę mam się nie przejmować, ze może i dobrze, bo będę w domu i zajdę w ciążę, bez stresu na spokojnie...
    a na koniec dodał : " I tak temu pedałowi skasuje auto" hehe... :)
    oczywiście to był żart.. :)

    w piątek robię w sumie nie wiem po co test, no ale zrobię, bo muszę odstawić duphaston. Ale trochę nie pokoją mnie temperatury po owulacji, są bardzo niskie... to nie jest moim zdaniem normalne przy braniu 2x1 duphastonu...
    zobaczę, co na to lekarz..
    M@linka wrote:
    Kammamarra trzymam kciuki. Też miałam w zyciu kilkukrotnie takie pracownicze zonki - skąd tacy ludzie biorą się na świecie - w pale sie nie mieści. Ppamietaj nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło i nie cackaj sie z pracodawca-teraz myśl o sobie.

    M@linka, Asia87, Arleta lubią tę wiadomość

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 25 października 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma co do twojego wykresu to wygląda normalnie jak dla cyklu gdzie owulka byla 18dc. Nie czepiałabym się tempki-moim zdaniem ok. W piątek będzie za wcześnie na test. U mnie cień cienia wyszedł dopiero w 15dpo. 9dpo była biel wizira. Ty dziś maasz 7dpo. Cierpliwości ;). Co do duppka czy lutki to u mnie nie wplywaly na Tempkę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 07:42

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 25 października 2016, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    O nieee! A ja myślałam, że nikt nie wstanie tak wcześnie jak ja! ;-)
    Hehe, nie no, wiem, M@linka i Niebieskaa, ćwiczycie wczesne wstawanie już na okoliczność dzieciaczków :-)

    Annak (jej!znalazlam w Google ten znaczek, ktorego nie mam na norweskich klawiaturach i po raz 1. udalo mi sie pogrubic imie:D), ja prace zaczynam krotko po 7:P tak wiem, ze to brzmi jak masochizm i jak spotykam pania sprzatajaca to ona zawsze mowi: no nie chcialabys pospac godzine dluzej? haha ale ja bardzo dobrze funkcjonuje raniutko i wczesniej wyjde z pracy dzieki temu. Chociaz teraz w ciazy to sie troche pozmienialo. Nie jem sniadania, wiec rano czytam forum. Jem dopiero w pracy, wtedy nie wymiotuje. Padam okolo 20-21, zasypiam najpozniej o 22. Ty natomiast chyba dobrze funkcjonujesz o 23-24, bo czesto o tej porze wysylasz posty:) Milego pobytu we Wrooooooo!

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • KammaMarra Autorytet
    Postów: 1644 565

    Wysłany: 25 października 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Malinko a można przestać brać duphaston?

    kurde naprawdę wygląda okej?
    jeju to mnie pocieszyłaś....
    M@linka wrote:
    Kamma co do twojego wykresu to wygląda normalnie jak dla cyklu gdzie owulka byla 18dc. Nie czepiałabym się tempki-moim zdaniem ok. W piątek będzie za wcześnie na test. U mnie cień cienia wyszedł dopiero w 15dpo. 9dpo była biel wizira. Ty dziś maasz 7dpo. Cierpliwości ;). Co do duppka czy lutki to u mnie nie wplywaly na Tempkę

    05.12.2017 Kubuś

    Aktualnie 6/7 tyg?

    Chwilo trwaj....
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, robiła sobie badania kontrolne, głównie witaminy i wyszło mi że mam kwasu foliowego dużo ponad normę (norma do 18, ja mam ponad 50). Czy któraś z was się z tym spotkała? Przestane na razie brać kwas foliowy, ale zastanawiam się czy robić jakieś badania dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 08:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniuk, naprawdę kwestie rodzinne rozwiązaliście po mistrzowsku. Właściwie wasze metody postępowania, przepis na zszywanie patchworkowej kołderki można oprawić w ramki. Nic na siłę, danie sobie czasu, przestrzeni, prawa do uczuć, niemówienie niczego złego o rodzonej mamie. Brawo! Szkoda, że to nie jest częstszy model postępowania.

    Sytuacja, jaka spotkała cię w pracy po poronieniu świadczy, że miałaś durną szefową. No i dobrze, że wylazło szydło z wora i rozkręciłaś swoją firmę. Choć lekcja była bolesna.

    Niebieska, jak można nie zjeść śniadania i to jeszcze w ciąży. A jecie późne obiadokolacje?, bo chyba tylko tak bym wytrzymała. W ciąży na czczo tak mnie mdli, że mam kłopot utrzymać euthyrox i wytrzymać pół godziny do śniadania. Więc, jeśli wstanę w nocy na siku, to już wtedy biorę lek. A ledwo rano otworzę oczy, to biegnę po kawałek suchego chleba.

    Dzisiaj będzie narastał mój stres, a wizyta dopiero po 21! Chcę wziąć ze sobą do gabinetu męża. Staram się nastawić pozytywnie, ale niepokój pozostaje.

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 25 października 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria, zawsze jadlam sniadanie przed wyjsciem do pracy. Najczesciej musli z mlekiem, albo ciepla owsianke z owocami, albo budyn jaglany. Ale teraz rzygam mlekiem dalej niz widze. Probowalam roznych kombinacji, np. kromka chleba i woda/sok, ale tez wymiotuje. Zauwazylam, ze nie moge mieszac picia z jedzeniem. Bardzo chce mi sie pic rano, wiec pije wode. W pracy podgryzam kanapke, jak wczoraj skusilam sie na czekolade na goraco do kanapki to sie to zle skonczylo. Wiec do pracy biore kanapke na sniadanie i kanapke na drugie sniadanie. Po jogurcie wymiotuje, po swiezych owocach tez. A okolo 16 jem obiad. Kolacji nie jem, bo zazwyczaj tak dlugo trawie obiad (ale tylko w ciazy) ze itak zdaze spotkac sie czesto z kibelkiem. Potem tylko wode pije lub herbate. Masakra...! Martynka30 mnie pocieszyla, ze ona wymiotowala do 3. trymestru.
    Co do lekow. no wlasnie, lekow tez juz rano nie biore, dopiero powoli w pracy jem (oprocz euthyroxu, bo tez biore np. nad ranem w przerwie na siku). W sobote mialam okropna akcje. Zjadlam sniadanie...bylo ok...zjadlam leki i po pol h dostalam takiego ataku mdlosci, wymiotow, ze zwymiotowalam wszystkie leki, Az mi naczynko peklo w oku z tej masakry.

    Kochana, jestesmy z Toba na tej wizycie dzisiaj, ja wiem, po prostu wiem, ze bedzie dobrze. Ten ginekolog to widze niezle ma godziny pracy,ze jeszcze tak pozno Cie przyjmuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 08:29

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha... no widzisz, jak to różnie u kobiet bywa. A jak dostarczasz sobie wapń, skoro nie tolerujesz mleka w ciąży?

    Mój gin przyjmował kiedyś prywatnie 4 razy w tygodniu, teraz tylko 2 i to od popołudnia, stąd te nieprzyzwoite godziny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 10:40

  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 25 października 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No trochę Was poczytałam a teraz będę się szykować zera wyruszam bo mam 20 km zdambrwlacje jak wrócę mam stresa ale też jakiś wewnetrznybspokoj ze jest ok :)

    Elaria czekam na wieści od Ciebie wieczorem ;)

    Ogólnie miłego dnia dziewczyny :)

    Gaduaaa, Alisa lubią tę wiadomość

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • ruda9215 Autorytet
    Postów: 511 364

    Wysłany: 25 października 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jeszcze w łóżku! ;D dziś na 12 ;)
    Kurde nie mogę wbic się do endo na kasę.. Będę musiała znowu prywatnie. Bezsensu ;/
    Przestałam plamic ;D dziś 32 dzień cyklu. Jeszcze 2 dni! Mam taka nadzieje...

    Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
    Biochemiczna (09.2016)
    Lileczka - 24.10.2017 nasz cud <3
    'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 25 października 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pindzia wrote:
    Hej dziewczyny, robiła sobie badania kontrolne, głównie witaminy i wyszło mi że mam kwasu foliowego dużo ponad normę (norma do 18, ja mam ponad 50). Czy któraś z was się z tym spotkała? Przestane na razie brać kwas foliowy, ale zastanawiam się czy robić jakieś badania dalej.
    Robiłaś mutację genu mthfr? Jeśli nie to zbadaj koniecznie. A kwasu foliowego nie przestawaj brać tylko dołącz metylofolian.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 09:01

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 25 października 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziewczyny przez 16 lat prowadziła lekarka ciesząca się dobrą opinią, której ufałam. Ona miała prosty sposób na pco - antyki którymi faszerowała mnie latami twierdząc że to dobrze dla moich jajników. Dopiero ten lekarz złapał się za głowę jak usłyszał o moich cyklach. Od razu włączył metforminę ale biorę dopiero miesiąc więc jeszcze może nie zadziałała jak należy. Powiedział że tak nie może być, że trzeba te cykle wyregulować.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 25 października 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo i Elaria już trzymam kciuki za pozytywne informacje!

    Jagna - będziesz cudowną mamą, bije z Ciebie taki spokój i wewnętrzna radość. Oby Twoja ciąża trwała całe 9 miesięcy (chociaż nie wiem, czy z bliźniakami to możliwe).

    Roma ja miałam to samo, tez wiele lat na antykach na "zatrzymanie" owulacji, które to miało podratować jajniki. Teraz z kolei mam tego dupka włączonego i cykle krótsze, ale nie mam owulacji - i nie wiem czy taki mój urok, czy to przez tego dupka. Nosz normalnie - już nawet nie mam chwilowo siły drążyć tematu. Poczekam do wizyty w listopadzie i zobaczę, najwyżej zmienię lekarza.

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 25 października 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Acha... no widzisz, jak to różnie u kobiet bywa. A jak dostarczasz sobie wapń, skoro nie tolerujesz mleka w ciąży?

    Mój gin przyjmował kiedyś prywatnie 4 razy w tygodniu, teraz tylko i to od popołudnia, stąd te nieprzyzwoite godziny.

    Toleruje za to jeden naturalny jogurt i jem duzo przeroznych orzechow, jeeej!to tez toleruje. Maz wciska we mnie gotowany szpinak, brukselke itd. A ryby...jem sporo ryb, w rybach jest wapn?

    Ta lekarka z Indii, z ktora sie konsultowalam (zajmuje sie nieplodnoscia i poronieniami) zakazala mleka, cukru i bialej maki, wiec mysle, ze i tak musialabym znalezc odzywczy zamiennik mleka, a tak to naturalnie sie rozwiazalo.

    Powodzenia na wizycie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 09:36

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 25 października 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 25 października 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    Dzień dobry :)
    Dzień dobry Vertigo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 09:58

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 25 października 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainade gratuluje Synusia :)

    Zgadzam się Vertigo, mi też jest nas żal,że przez to co nas spotkało mamy tak wielką rane i nie zostanie ona obojętna przy następnych ciążach. Szkoda mi. Już teraz przy biochemicznej jak wyszedł bladzioch to ja skakałam z radości, cieszyłam się,że jest, a mój mąż ostudził moje emocje już po prostu nie cieszył się ze mną no i ja też posmutniałam no a później wiadomo rozczarowanie i znowu ból. Teraz nie wiem jak zareaguje, nie chciałabym sobie odbierać tej radości i mojemu dziecku tez nie, chciałabym się po prostu cieszyć,że przyszło do mnie.

    Roma spokojnie, będziesz miała owulke, jajka rosną myślę,że będzie dobrze nic straconego, ale faktycznie ja poszłabym jeszcze podejrzeć co z nimi, a Ty nie miałaś mieć pregnylu?

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 25 października 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    Dzień dobry Vertigo :)

    ładne tempki Gaduaaa :)

    Asia87, Gaduaaa lubią tę wiadomość

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 25 października 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Jagienko ten Twój mąż jest niezły :p ale mój teraz też przerażony,że 2 jajeczka są. Ja do niego mówie Ty o tym nie myśl się nie spinaj bo zablokujesz plemniory, cudem będzie jak w ogóle jedno się zapłodni, bo powiem Wam,że w ogóle nie mam płodnego śluzu :( biore wiesiołek ale ciągle nic, nie wiem czy to przez stymulacje eh i jak one mają w ogóle tam dotrzeć. Dobrze,że chociaż conceive miałam w szufladzie

    Annak mnie tam Twoje wywody też nie przeszkadzają :p hehe chętnie poznamy to nowe imię :) Ale Aurora jest naprawdę spoko ;) Bardzo mądry ten Twój mąż Aniu. Trzymaj się go i słuchaj

    E-dziewczynki trzymam kciuki za dziś! Elaria godzina straszna,ale wytrwamy z Tobą.

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 25 października 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    ładne tempki Gaduaaa :)
    ale testy negatywne hahaha :D
    na prawdę czekam na @... już by coś wyszło jakby miało być

    edit:
    zobacz tą porażającą biel !

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fcecba003795.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 10:08

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
‹‹ 1228 1229 1230 1231 1232 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ