Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
laila_25 wrote:zjebalo w sensie? ze teraz sie nie udaje?
Masz 2 dzieciakow chociaz masz "cokolwiek" w duzej przenosni
Ja nie wiem czy w ogole bedzie taka mozliwosc i ta mysl mnie dobija, moja poprzednia ciaza jak wiesz nie byla prawidlowa, a teraz wcale sie nie udaje.
Moze nie byloby mi az tak strasznie zle jakbym wiedziala ze jest szansa ze mam zdrowe dziecko wiec jakby z zalozenia powinnismy miec mozliwosc poczecia kolejnego.
Ja zaczynam miec wewnetrzna panike ze okaze sie ze calkiem nie bedzie mozliwosci ze cos jest zupelnie schrzanione..
Mówię ze zaliczyłam wpadkę na studiach i poronilam. Też miałam takie lęki po pierwszym poronieniu. Miałam 22 lata i mocno byłam zdziwiona.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Laila...po pierwsze przykro mi, ze mierzysz sie kolejny raz z niemoca i frustracja.
Po drugie podpisuje sie pod tym co pisze M@linka i Annak. Tak, wiem...my to jestesmy z gangu metforminy, ale ja wierze, ze metformina i clexane to klucz do sukcesu jakim jest to, ze przeszlam 1. trymestr.
Nie jestem lekarzem, nie wnikam w skutki uboczne, wiem ze to temat wielce kontrowersyjny, ale jestem pewna ze gdyby M.Jerzak zobaczyla taki obraz to na pewno orzeklaby: pcos. Ok...ona troche orzeka na wyrost. Ale mi kazala zrobic usg jajnikow tylko miedzy 3 a 5 dniem cyklu, bo wtedy badanie jest wg niej miarodajne. Ilosc pecherzykow byla na granicy, ale orzekla, ze to za duzo i trzeba wlaczyc metformine. Nie mam wyraznej insulinoopornosci, ale dziewczyno, nie zwlekaj i zrob to badanie!!!
Badanie pod katem IO jest niezwykle wazne. Sama sie upieralam, ze mi niepotrzebne, bo okresy regularne, hormony w normie, wlosow na brodzie tez nie mam.
To Twoja decyzja i Twojego lekarza...ok... ale pojdziesz do innego lekarza to powie Ci cos innego. Fakt jest taki, ze siedzisz wkurzona i czujesz bezradnosc i zlosc.
Zrobisz jak zechcesz, ale na moja glowe (ktora jest pelna roznych historii innych dziewczyn) to powinnas sie tym bardziej zajac. Lekarka mowi, ze to nie pcos... ale sporo z nas osiaga sukces wtedy kiedy lekarz troche poeksperymentuje, wyjdzie z ram i zaryzykuje.
M@linka ma swieta racje, poszukaj w necie wiecej na ten temat, nie mowie, ze masz sluchac dr google, ale historie dziewczyn z roznych forow daja do myslenia.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Elaria wrote:Gadua, ja też lubię gotować i eksperymentować. A jak mi obiad nie wyjdzie, to mam takiego nerwa, że potrafi mi to zatruć resztę dnia. Np. ostatnio piekąc dorsza nie przewidziałam, że tyle wody straci, że jak go wyciągnęłam, to był słony, jak śledź i poszedł do śmietnika. Byłam ZŁAAAA. A co najchętniej gotujesz?
najmniej lubię robić właśnie ryby... tylko tutaj dużo zależy od ryby... najczęściej są nie swieże i się po porostu rozpadają
hehe albo mi sie rozpadają hah
FabianCyprian
Tymuś
-
Dzień dobry bardzoooo
w 2dc ... buuuuu...
pospałam dziś.. jejka jak ja dziś pospałam... mmmm wstałam po 5 do łazienki.. położyłam się z powrotem i do 7 jeszcze pogarowałam... przestawienie zegarka mi nie potrzebnejuż korzystam heh
FabianCyprian
Tymuś
-
Laila, nie możesz tak się załamywać. Stymulacja daje na prawdę dobre efekty. Kiedy badacie nasienie? Zróbcie to jak najszybciej i do dzieła!25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Gaduaaa wrote:najchętniej lubię robić mięsa... pod każą postacią.. i dania mączne.. pierogi
najmniej lubię robić właśnie ryby... tylko tutaj dużo zależy od ryby... najczęściej są nie swieże i się po porostu rozpadają
hehe albo mi sie rozpadają hah
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Eh, a ja mam w planach rybkę na dzisiaj i miałam pytać czy wiesz może jak ją dobrze zrobić w piekarniku.
na fb już jest zdjęcie
Łosoś pieczony w folii
Czas przygotowania: 35min - 200stopni piekarnik 4 kawałki łososia sól, pieprz, kilka listków bazylii, 4 plasterki limonki, 4 plasterki masła , folia aliminiowa.
Płat łososia tniemy na 4 równe kawałki. Pryprawiamy delikatnie solą i pieprzem. Na przygotowanych wcześniej kawałkach foli aluminiowej układamy plasterek masła, na masełko kawałek ryby i kolejno listek bazylii oraz cieniutki plasterek limonki. Tak przygotowaną i przyprawioną rybę zawijamy dokładnie w zgrabną paczuszkęWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 09:12
FabianCyprian
Tymuś
-
Łosoś pieczony w folii
Czas przygotowania: 35min - 200stopni piekarnik 4 kawałki łososia sól, pieprz, kilka listków bazylii, 4 plasterki limonki, 4 plasterki masła , folia aluminiowa
Płat łososia tniemy na 4 równe kawałki. Przyprawiamy delikatnie solą i pieprzem. Na przygotowanych wcześniej kawałkach foli aluminiowej układamy plasterek masła, na masełko kawałek ryby i kolejno listek bazylii oraz cieniutki plasterek limonki. Tak przygotowaną i przyprawioną rybę zawijamy dokładnie w zgrabną paczuszkę Jeśli mamy więcej czasu dobrze jest aby łosoś wcześniej poleżał w przyprawach w lodówce , będzie smaczniejszy.Zawiniętego w foli łososia władamy do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika na około 25-30min . Podajemy wedle upodobań.. tutaj z puree ziemniaczanym . SmacznegoWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 09:32
roma lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyMoje posty tez ucina.. My zaczęliśmy staranka. Jest przyjemnie chociaż owulki jeszcze ani widu ani słuchu ;( ale walczymy
wczoraj byliśmy na mamma mia z okazji moich urodzin - super spektakl
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 09:37
-
nick nieaktualnyA propos lutki, moj gin mowi, ze podjezykowa jest mniej skuteczna, a ile o niej czytalam, ze ma obrzydliwy smak, a rozpuszcza sie w ustach pół godziny, jak nie dłużej. Dzis żadnego plamienia nie odnotowalam.
A tak w ogole to siedze w Diagnostyce, wypilam 75g glukozy. Po tej Atossie wzietej nad ranem nawet mnie nie mdli, a balam się, że na czczo do miasta nie dojade. Nie jest tak źle. Mam telefon, sluchawki i bede tu kwitla 2 godziny. -
Elaria potwierdzam, że luteina doustna jest obrzydliwa! Przy pierwszej ciąży jak zaczęłam plamić to stary gin mi tak przepisał.
Przy drugiej nowy już gin dał dowcipną co niezmiernie mnie ucieszyłoKochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
U mnie wedle wyliczeń dziś owu, od dwóch dni starania, ale biorę pod uwagę fakt że cykl znów mi się skróci i noże się okazać że za późno zaczęliśmy. Ale tak to jest jak oboje do późna pracujemy i ja już na nic sił nie mam
nic to, będziemy próbować ale bez spiny, chociaż córka nas popedza i dzień w dzień o braciszka męczy :p
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Tez potwierdzam ,luteina pojezykowa bleeee.I lutke dowcipna tylko palcem. w ciazy znaczy.
A moj przepis na dorsza z piekarnika to filet z dorsza na papier do pieczenia ,wszystkie przyprawy do ryby,sol ,pieprz,kawalek maselka na rybke i wycisnac cytryne,180 stopni i tylko 20 min,mi wychodzi soczysta,pyszna,i aksamitna rybkaroma lubi tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
promyczek 39 wrote:Tez potwierdzam ,luteina pojezykowa bleeee.I lutke dowcipna tylko palcem. w ciazy znaczy.
A moj przepis na dorsza z piekarnika to filet z dorsza na papier do pieczenia ,wszystkie przyprawy do ryby,sol ,pieprz,kawalek maselka na rybke i wycisnac cytryne,180 stopni i tylko 20 min,mi wychodzi soczysta,pyszna,i aksamitna rybka
ryba lubi zioła więc ja staram się zawsze dodać listek czegoś.. pietruszki, bazyli whatever... a limonka troszkę bardziej wyrazista , ale i z cytryną nie raz robię
czas pieczenia zalezy od piekarnika.. jak masz dobry to na pewno 20min wystarczy.. ja mam taki nieciekawy... i zawsze musze dłużej buupromyczek 39 lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
Dzięki laseczki, na pewno będzie pyszna25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Co do łososia to ja uwielbiam w sosie mango.... Już wiem co jutro na obiad zrobię
proste i pyszne. Nieduże kawałki łososia delikatnie osolone zamykam na patelni, delikatnie zagotowuje pulpe z mango z odrobina papryczki chili. Przekladam wszystko do zapiekacza i na 10 minut do piekarnika.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 11:05
Gaduaaa lubi tę wiadomość
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019