Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
promyczek 39 wrote:A ja mam dzis szczescie ,wizyta u genetyka juz jutro ,bo sie miejsce zwolnilo
zobaczymy co mi powie
Juz jutro?!
Wooow!
No tak. Listopad, listopad, listopad...
Co powie lekarz?
Oczywiście, że dobre wiadomości.
W końcu to listopad, listopad, listopad...
Trzumamy kciuki! O której wizyta?promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziekuje Annak
hyhyh normalnie kolejka dziewczyn sie ustawia do Gabrysia po tym zdjeciu hahahahaha ale Ava bedzie na pewno brana pod uwage
ale skromna mama ze mnie(przepraszam
)
Pozdrawiam goraco
i wspieram robiace badania
oczekujace
i mamusieWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 16:47
promyczek 39, Evita, Gaduaaa, Dorola31, M@linka, Kadabra lubią tę wiadomość
-
promyczek 39 wrote:O 13,40 wizyta ,oczywiscie prywatnie i oczywiscie muszę do niej troche podjechac bo w moim miescie nie ma gentykow prywatnie hah
Się podjedzie.
Wiesz, że cala banda z Ovu będzie tam z Tobąpromyczek 39 lubi tę wiadomość
-
verka wrote:Annak u nas 6cs i chyba jutro owulacja. Nie mierze w tym cyklu temperatury, wiec nie wiem dokladnie, ale tak zwykle wypada 17/18 dc
No i może dobrze.
Nie mierz, nie licz, nie testuj, tylko działaj(cie)! A owoce będą Wam dane
Trzymam za to mocno kciuki! -
nick nieaktualnyTo do dobrej passy dołączę się i ja
Właśnie tutaj, na forum, tylko w innym wątku, znalazłam dziewczynę, która również miała problem z nawracającymi poronieniami i jest z mojej mieściny. Wykryła u siebie MTHFR, lekarz włączył jej żelazny zestaw clexane, acard, encorton i teraz jest w 25tc, więc coś MUSI w tym być. Czekam na wyniki białek i dzwonię next week do mojej ginki - jak mi nie włączy tych leków, to zmieniam lekarza. Aż mi się humor poprawił, bo przynajmniej wiadomo co robić i ... obudziła się nadzieja
))
promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
verka wrote:Dziękuje
mimo wszystko zaraz zacnzie sie pewnie myslenie...
Chyba nie ma wśród nas ani jednej dziewczyny, która umiałaby tak całkiem wyłączyć myślenie...
No, może poza tymi paroma wyjątkami w postaci dziewczyn, które pojechały pod namioty, walnęły drina, poszły w tango i wróciły z dwiema krechami, hehe... Ale teraz na namioty za zimno, więc trzeba sobie radzić z nie do końca wyłączonym myśleniem -
nick nieaktualny
-
Do szkocji lecimy 17 stycznia.
i wtedy planuje poczęcie. Ale jak się uda szybciej to 'trudno'.
Przeszukałam całe mieszkanie. . Termometr zaginiony. Nie wiem co Kokos z nim zrobił. Może go zezarl w całości
U nas 11 dzień. Seksowac się nam nie chce. ALE mąż jechał do pracy a ja się przebieralam i zaskoczył mnie numerkiem ;d nie miałam czasu protestować i uwaga. Coś się stało bo udało nam się bez żadnych nawilżaczy co jest u mnie spotykane raz na całe życie. ;o
Ania Ruda, sy__la lubią tę wiadomość
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Jagna, ale super!!
To może i ja roześlę ciażowe wiruski? Bo jeszcze nie rozsyłałamNo to macie!!! Niech listopad będzie łaskawy i dla Was i dla mnie i niech zaskoczy mnie widokiem rozwijajacego dzieciaczka na usg, a Was pozytywnymi testami !
Ania Ruda, Arleta, Ikarzyca, promyczek 39, Dorola31 lubią tę wiadomość
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc