Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry.
Moze któras chetna na taki komplecik albo podobne?Kolezanka szyje.Fajne rzeczy do lózeczka,do wózka..
Dzis jedna fotka ale jesli któras chce namiar na profil FB to podam na priv
http://static.pokazywarka.pl/i/7064689/738459/fb-img-1478669181992.jpg
Antoś IVF,Julisia natural
-
Melduję się, ja również jutro mam wizytę... Pierwsze podgladanie... Czeka mnie albo wspaniały, albo tragiczny długi weekend. Chociaż bardziej liczę na to pierwsze, ale tego dowiem się jutro po 15. Trzymajcie kciuki
Elaria, Elmo13 lubią tę wiadomość
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Vertigo - i ja właśnie mam totalny mętlik w głowie, genetyk bardzo nas namawia, żeby najpierw spróbować z tą heparyną (mówiła coś o dawce 0,4) i małą dawką Encortonu. Wiem, że psychicznie czułabym się jakby to powiedzieć bezpieczniejsza, że nawet gdyby były plamienia to wmawiałabym sobie, że to może być od Clexane, ale z drugiej strony odzywa się głos który "mówi mi", że po co mam brać jakieś leki, skoro w tych badaniach co robiłam nic nie wyszło co miałoby dawać jakiekolwiek wskazania do brania tych leków.
nadziejaaaa - powodzenia, niech @ szybko przyłazi12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Pysia - trzymam kciuki
Jagna - za Twoją zbliżającą się wizytę również
Za wszystkie już widoczne i jeszcze niewidoczne brzuszkiPysia87 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Witam się z Wami ;*
Drugi dzień ta sama tempka 36.80 ani o jeden stopień się nie różnizastanawiam się czy nie zepsuł mi się termometr. Najpierw 1 faza jak po stole.. Teraz będzie druga?
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
nick nieaktualnylaila_25 wrote:Dziala u tej u ktorej jest akurat rozwiazaniem problemu. Moze narobic tyle samo biedy co i pożytku. Ja tez bym tak chetnie sie na niego nie rzucala bez wskazan.
chodzi o to, ze rownolegle konsultuje sie z dwoma dobrymi lekarzami, i jeden zaleca a drugi nie. A ja nie wiem któremu zaufać i mam dylemat. Jeszcze nie wiem, co zrobię... Dzis zadzwonię do tego, ktory nie rekomendował, zeby przedstawić najświeższe wyniki badań, i zobaczymy co zdecyduje.
Bianka4 lubi tę wiadomość
-
Jacqueline wrote:Vertigo - i ja właśnie mam totalny mętlik w głowie, genetyk bardzo nas namawia, żeby najpierw spróbować z tą heparyną (mówiła coś o dawce 0,4) i małą dawką Encortonu. Wiem, że psychicznie czułabym się jakby to powiedzieć bezpieczniejsza, że nawet gdyby były plamienia to wmawiałabym sobie, że to może być od Clexane, ale z drugiej strony odzywa się głos który "mówi mi", że po co mam brać jakieś leki, skoro w tych badaniach co robiłam nic nie wyszło co miałoby dawać jakiekolwiek wskazania do brania tych leków.
nadziejaaaa - powodzenia, niech @ szybko przyłazi
Jacq, zdecydowalalabys sie na kolejna ciaze po 4 poronieniach bez jakiegokolwiek "zabezpieczenia" ? Nie wnikam w to czy to placebo czy nie, ale nie zrobilas wielu badan, ktore moga jeszcze wskazywac na zasadnosc przyjmowania clexane. M@linka slusznie nie raz juz tez mowila o zrobieniu krzywej cukrowej i insulinowej.
Wiem, ze clexane to sprawa kontrowersyjna, ale ja sie ciesze, ze trafilam na lekarza, ktory mi przepisal ten lek i w ogole mam jakis sensowny plan na ciaze. Nie wiem czy clexane pomoglo mi zajsc tak daleko, czy wit D, czy metformina czy jeszcze cos innego, a moze nic... ale jak tylko finalem bedzie moje dziecko to jade do Warszawy z kwiatami, tudziez wysle poczte kwiatowa:D
Dodam tylko, ze ja uwazam siebie za okaz zdrowia, generalnie lecze sie unikaniem stresu, sportem, podrozami, zdrowa dieta, warzywami i dobrymi olejami, otaczaniem sie przyjaznymi ludzmi, nie mamy w domu czegos takiego jak apteczka z lekami, oprocz polopiryny, wody utlenionej, termometru i plastrow:). I tez mam sporo oporu w sobie, ze biore te leki, chociaz wiecej oporu mialam biorac je i nie zachodzac w ciaze. Dlatego taka ulge przynioslo mi rozmawianie z ta lekarka medycyny wschodniej, w jednej sekundzie poczulam radosc i ulge, ze ona nie zaleca tych lekow i moge nimi wszystkimi pie*rznac o sciane. Ale jednak sprobowalam sciezki z lekami uzupelniajac o naturalne specyfiki. Bardzo mozliwe, ze zaszlabym w szczesliwa ciaze bez tego calego arsenalu, ale nie mialam odwagi probowac, skoro lekarz prowadzacy nakazal leki. I jak zapytasz sie tu jaqc kazdej z nas to tak rozne opinie dostaniesz, to samo wsrod lekarzy.
Ja nie wierze natomiast w to, ze Twoje poronienia to przypadek, ale moze...ktoz to wie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 07:52
Bianka4, Evita lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Cześć dziewoje
Niestety moja temp z powrotem u góry, nie wiem czy wczorajszy spadek był efektem wzięcia polopiryny czy dzisiejszy wzrost jest efektem tego, że niedługo przed mierzeniem poszłam siusiu. Nie spojrzałam na zegarek to robiąc, ale sądząc po wstaniu i brakiem parcia na pęcherz musiało to być całkiem nniedługo przed mierzeniem.. eh
Tak czy inaczej nie jest fajny ten wykres w tym cyklu..
Jacq no petardycznie Ci wyszła ta kolorowanka ! nie wiem jak dobierasz te kolory i cienie a wychodzi fantastycznie. Jak jakiś profesjonalny nie wiem.. komiks?
nadzieja oczywiście, że jesteś czytana.... ja bynajmniej zawszę śmignę jednym okiem na Ciebie.. tylko pewnie nigdy nie mam w temacie za wiele do powiedzenia, to siedze cichoCieszę się, że dostaliście zielone światło. Grudzień tuż tuż więc szykuj się na kopulację
hehe
jatoszka trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytęwierzę , że wszytsko będzie pozytywne
Pysia kochana za Ciebie również mocno zaciśnięte kciukiCzekam na wieści po wizycie
Ruda Ja mam ten sam problem z temperaturami w tym cyklu !! Buuuuu... już mierzyłam ostatnio pod pachą żeby sprawdzić czy w ogóle może pokazać inną temp. Wkurzona jestem bo to nie wygląda u mnie dobrze.. a owulacja powinna być w sobotę.. jak tak dalej pójdzie to się znowu przesunie.. albo w ogóle nie przyjdzie...
Co do clexanu, paracetamolu etc. Brałam celxan po operacji.... przeciwzakrzepowo... Moim zdaniem zbyt lekkomyślne branie leków szkodzi. Jestem z tych anty lek... nie wiem co musi mi się dziać żebym wzięła głupi apap. Uważam, że leki bierze się z przepisu lekarza kiedy są mocne wskazania do brania danego leku. Niestety słyszy się do okoła o tym jak to leki bez recepty są dostępne w Polsce i jak potrafią szkodzić. Słyszy się o wygooglowanych diagnozach i wymuszaniach od lekarzy różnych leków... potem są tego skutki.. opłakane. Wszystko musi być z rozsądkiem. Organizm , wątroba, nerki , mózg zniosą wiele... ale nie wszystko. Leki bardzo często uszkadzają wiele narządów. Uważam,że trzeba ich brać jak najmniej, tylko wtedy kiedy jest to na prawdę konieczne.Pysia87 lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
Niebieska - genetyk jest zdania, że może dwie ciąże były genetycznie nieprawidłowe bo jest to raczej niemożliwe, że wszystkie skoro u nas w kariotypach ok i musi być inna przyczyna, tak mówiła. Teoretycznie w każdej ciąży mogłabym sie przyczepić do jakichś czynników zewnętrznych, ale jak to się mówi, zdrowa ciąża ot tak się nie poroni. Nie wiem, poważnie muszę porozmawiać ze swoim lekarzem o tym i spróbuję do innego lekarza na Karowej, ale tam to kilka miesięcy ładne na wizytę trzeba czekać.
Gaduaaa - zazwyczaj nie mam konkretnej koncepcji na obrazek, tak jakoś wychodziGaduaaa lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline czynniki zewnętrzne to może być np ostra biegunka na 2 końcu świata? mysle ze pierwsza ciaza u mnie stracona była przez to...
Ja obawiam się sterydu ze dostane...tak badzo go nie chce ...clexanu się nie boje ...Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa, ja nie wiem czy biegunka może być powodem, ale dwukrotnie u mnie biegunka i wymioty były objawem (w pierwszym przypadku porodu, w drugim tuż po wyjściu ze szpitala - i jak się później okazało w czasie kiedy ciąża przestała się rozwijać a organizm chciał się pozbyć ciąży, ale wtedy nospa to zatrzymała)Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Haana a robiłaś b12 i b9 przed braniem form metylowanych? bo jeśli tak to wartos sprzwdzic jak zmienily się...u mnie homocysteina 6.07 wiec super i zastanawiem się czy MTHFR moglo być przyczyna poronienia ostatniej ciąży skoro tak ladny wynik mam...
nadziejaaaa szyko masz zielone swiatlo!Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Jagna 75 wrote:Ja mialam miec wprowadzone clexane alr lekarz zmienił zdanie a ze mu ufam to eierze ze nie jest mi potrzebna.Powiedzial ze nie potrzebuje krwawien w glowie..zastanawia mnie czemu tak powiedział.Vertigo cos moze na ten temat?
Może wynika to z tego, że naczynia krwionośne są również w głowieclexane nie działa wybiórczo. Powszechność jego stosowania zmniejsza poczucie lęku. A to jest lek szalenie niebezpieczny zwłaszcza stosowany przez tyle miesięcy. Tak samo jak niebezpieczny jest ibuprom choć jego dostępność na stacji benzynowej przeczy tej tezie. Widziałam już ogromne krwotoki po clexane, stwierdzalam zgony po tych krwotokach. Nie demonizuję tego leku. Już dzis wypisalam 6 opakowań pacjentom. Ale chciałabym zresetować głowy kobiet - to nie jest tak że ten lek nie szkodzi, a może pomóc. Tak to możemy pisać o rumianku. A i tu miałabym czasem wątpliwości
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Sterydy to straszne leki. Pomagają na jedno a szkodzą na 10 innych rzeczy. Moja mama je przyjmowała kilka lat. Musiała ale czuła się strasznie. Puchla w oczach.
-
Jacqu zgadzam się z Niebieską, ja też jestem anty-leki i najchętniej wszystko leczyłabym naturalnie ograniczaniem stresu, odpoczynkiem, szacunkiem do swojego ciała, sportem, dietą etc. Ale życie sobie zrobiło ze mnie żarty i okazało się, że nie jestem taka zdrowa jak mi się wydawało. Moja ciąża jeśli w niej będę będzie cała prowadzona na wszystkich najstraszniejszych lekach świata - ale mam nadzieję, że od tych leków nie umrę tylko dzięki nim urodzę dziecko. Właśnie kończę 'straszną, przerażającą i kontrowersyjną' terapię szczepionkami.Wciąż żyję i czuję się znakomicie
Leki same w sobie nie są złe ani dobre - można za to ich źle używać...Lub dobrze, rozsądnie, pod okiem wybitnego lekarza od trudnych przypadków. Kobieta po 4 poronieniach wymaga wybitnego lekarza, a nie każdy taki jest, nie każdy z taką sytuacją sobie radzi i ma pomysł na leczenie. Warto poszukać w Twojej sytuacji jakiegoś rozwiązania bo ja nie wierzę że 4 straty to przypadek - po prostu w życiu nie uwierzę... Myślę, że nie ma co się nakręcać historiami kto umarł po clexanie - na pewno ktoś umarł, po aspirynie na pewno też. Vertigo na pewno też stwierdzała zgony ludzi, którzy po przeczytaniu ulotki ze strachu leki brać przestali. Obracam się blisko środowiska lekarskiego i znam takie historie. Pamiętaj też że to co czytasz w ulotce to również zabezpieczenie firmy farmaceutycznej przed ewentualnymi procesami sądowymi. Więc wystarczy, że jest cień prawdopodobieństwa, że wystąpi jakieś powikłanie i to trafia do ulotki. Nie namawiam Cię na żadne leki ale namawiam na znalezienie dobrego lekarza z pomysłem na Ciebie i na zaufanie tej osobie. Inaczej oszalejesz.
Ja dziś jadę do Maliny na wizytę - dowiem się jakie leki będę musiała brać i w jakich dawkach, odpytam go też co mogę robić w ciąży a czego nie - mity i legendy na ten temat mnie przytłaczają, więc chcę znać jego zdanie, on mnie leczy i najlepiej wie, co może ewentualnie mi zaszkodzić.
Po wizycie zdam relację. Miłego dnia!Niebieskaa, roma, Arleta, sylvuś lubią tę wiadomość
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp