X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 27 października 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika jeśli tak Cię boli to jedź na izbę przyjęć do szpitala. Lepiej nie czekać.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 27 października 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Koteczko jutro dowiem się co z moim szwem i kiedy i jak ściągną. Przynajmniej mam taką nadzieję :) szykuj się na testowanie bo i u mnie termin za 2 tygodnie a jak umowa to umowa :)

    Kaczuszko czekam niecierpliwie na info od ciebie. Ja mam do testu jeszcze 9 dni więc pasuje idealnie ;-)
    W porównaniu do poprzedniego cyklu w tym nie mam jeszcze żadnych objawów ani na @ ani na ciążę.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 28 października 2017, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wannahaveababy wrote:
    Hej dziewczyny jestem nowa w tym temacie szukam porady i wsparcia. W poniedziałek przeszłam zabieg usunięcia pustego pęcherzyka plodowego ok 10 tc z in vitro. Po zabiegu czułam sie dobrze prawie wcale nie krwawilam jedynie minimalne plamienie. Dzisiaj czuje dość silne bóle czy to macica się skurcza? Nigdy wcześniej nie byłam w ciąży więc nie mam doświadczenia. Jak długo po zabiegu nie można serduszkowac? Przykro mi z powodu waszych strat i trzymam kciuki za dalsze starania. Ja niestety muszę odczekać 3 cykle żeby podejść ponownie do transferu zarodka. Mam nadzieję że owulacja wkrótce nadejdzie i wszystko zacznie wracać do normy.

    Witaj, serduszkowac można gdy sie zagoisz i przestaniesz krwawic, mi lekarz kazal odczekac dwa tyg.bóle na początku sa raczej normalne niestety. To był 10 tc wiec macica zdazyla już podrosnac.ja tez za każdym razem miałam odczekac 3 mies ze staraniami. Po drugim poronieniu wyszło dłużej bo robilam badania. Dziewczyny zachodzą w ciążę szybciej i też jest ok. Najlepiej sluchac lekarza i po wizycie kontrolnej bedziesz wiedziala co się tam dzieje. A teraz.. badz dzielna. Dla każdej z nas wyjdzie niedługo slonce.. niestety w kolejnej ciazy nie unikniesz zmartwień, bo to dla nas po stracie normalne.. Ale jestem pewna że warto.. tam na końcu drogi czekają nasze malenstwa ! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2017, 07:12

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 28 października 2017, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 wrote:
    Dziewczyny i ja mogę dołączyć do Waszego grona. 17 października poronilam samoistnie. Był to prawie 8 tydz, niestety puste jajo płodowe. Dzisiaj byłam na kontroli na usg i moja gin powiedziała, że możemy już się starać jeśli czuje się gotowa psychicznie. Bardzo mnie to cieszy. Widziała dwa pęcherzyki w prawym jajniku i prawdopodobnie za około tydzień powinna być owulacja. Zaskoczylo mnie to bo myślałam, że będzie trzeba czekać do pierwszej miesiaczki.
    Trzymam mocno kciuki za nas wszystkie starające się.
    Witaj, co lekarz to inne podejscie. Jeśli na kontroli wyszło wszystko ok i czujesz się gotowa to pozostaje tylko trzymac kciuki ! Powodzenia :*

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 28 października 2017, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 11:01

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 października 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja po każdym zabiegu przez pierwsze 2-3 dni jakieś bardzo delikatnie plamienie, ledwo zabarwiony śluz, a dopiero potem zawsze rozkręcało się krwawienie i było takiej obfitości prawie jak normalny okres, bardzo długo się ciągnęło, z każdym kolejnym zabiegiem dłużej, po ostatnim jak plamienie w sumie się zakończyło to miałam do końca cyklu brudny śluz.

    Po pierwszym zabiegu dodatkowo dokładnie 3 tygodnie po miałam 1 dzień normalne krwawienie jak okresowe, wieczorem wyleciał duży skrzep brązowy, na drugi dzień plamienie już tylko i miesiączka przyszła 2 tygodnie po tym czymś. Przy drugim i trzecim zabiegu kilka dni po zabiegu już w trakcie krwawienia miałam duże, na prawdę duże skrzepy, bardziej jak pozostałości kosmówki, a nie jak zwykła skrzepnięta krew. Mam tyłozgięcie macicy i może gorzej przez to, może nie dało się bądź nie chcieli za mocno czyścić i dlatego tak później było. Ale miesiączki też zawsze obfite i długie mam.

    Siła, do kolejnych badań, starania, nie wiadomo skąd przychodzi. Jakoś trzeba to sobie poukładać w głowie. Na pewno każde kolejne dobre wieści podtrzymują jakoś naszą psychikę po tym wszystkim <3

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Stokrotka0312 Ekspertka
    Postów: 139 90

    Wysłany: 28 października 2017, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie krwawienie trwało zawsze ok tydzień i było takie jak podczas miesiaczki.. Ale co organizm to inna reakcja. Ten czas do pierwszej miesiączki to taki czas gojenie się ran i myślę że krwawienie w całym tym czasie to nic niepokojącego. Dla tego ważna jest wizyta kontrolna po miesiączce. A te siły to myślę że po prostu każda wie że ukojenie znajdzie trzymajac w rękach malenstwo..

    Jacqueline a Ty co raz blizej... Jak się czujesz? Dawno fotki brzuszkowej nie bylo. :) Dla mnie czytanie o Waszych ciazach nawet zanim mi się teraz udało zajsc to było coś wspaniałego. Bo dajecie cały czas nadzieje ze musi się udac! :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2017, 08:36

    2 Aniołki [*] 05.06.2016r. <3 , 17.11.2016r. <3
    MTHFR, Vleiden, IO, ANA2,ANA3
    w4sqs65g9154g658.png
  • Dominika32 Autorytet
    Postów: 692 591

    Wysłany: 28 października 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antybiotyk dostalam na kontroli czyli dokladnie tydzien po lyzeczkowaniu,bo mialam zapalenie pecherza i sluzowki.
    Wlasnie wczoraj skonczylam go brac,plamienia skonczyly mi sie kilka dni temu.
    A dzisiaj wstalam jak nowo narodzona,jak narazie nic mnie nie boli.

    Myslicie ze prawie 3 tyg po lyzeczkowaniu macica moze jeszcze sie obkurczac??

    w57vrjjgdjn1sode.png

    qdkkkqi1yy4kqg9a.png

    lprkcwa1u3xyt21v.png

  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 862

    Wysłany: 28 października 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogła. Mogło to być także od tego zapalenia pęcherza myśle że nie ma.co nad wyrost panikować :)

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 28 października 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 11:01

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 października 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko - u ciebie też już trochę minęło, już połówka :D :D Czuję się względnie ok, choć szybko się męczę, skurcze trochę dokuczają, pare dni ostatnio jakieś mrowienie w dłoniach i stopach mi się załączyło no i chyba trochę mi nogi puchną, nieznacznie, ale nigdy tak nie miałam. W posiewie niestety wyszedł mi grzybek i paciorkowiec :/ Na grzybka globulki, a na paciorkowca przed porodem mam dostać antybiotyk dożylnie, martwię się oczywiście, czy zadziała jakby co, czy u malutkiej nic się nie rozwinie w związku z tym.

    A ty jak się czujesz? :)

    wannahaveababy - tak, już 32 tygodnie za nami, nawet nie wiem kiedy to zleciało. Czasem mam wrażenie, że czas się wlecze, a za chwile kolejny tydzień za nami ;) Nie wiemy niestety co było przyczyną poronień. Teoretycznie przy dwóch pierwszych były czynniki zewnętrzne, przy pierwszym mama była krótko po docince marginesu z powodu czerniaka, miała podawane coś no jakiś kontrast radioaktywny, ja byłam tuż po teście wtedy. Przy drugim tuż po teście jeszcze przed terminem @ przechodziłam grypę prawdopodobnie, wysoka gorączka, ciężko zbić przez 2 dni. Trzecie biochemiczna, ale przy czwartym na prawdę nie miałam raczej do czego się przyczepić. No może nie polegiwałam tyle co teraz, ale też leniuchowałam. Nie wierzę, że wszystkie ciąże to były "nieszczęśliwe zbiegi okoliczności" z tym obumarciem. Po drugim poronieniu zrobiłam trochę badań, po ostatnim też kolejne dołożyłam i nic, wszystko ok. Za radą genetyk ta ciąża od pozytywnego testu na Clexane, Encortonie (do 21tc) i Acardzie, no oprócz Luteiny jak we wcześniejszych trzech też. Przed pierwszym poronieniem miałam dziwną sytuację, spóźniał się okres, ale testy i bety negatywne, a na usg było coś jakby pęcherzyk ciążowy. Okres przyszedł spóźniony 2 tygodnie i po nim zaszłam w pierwszą ze straconych ciąż. Pierwsza ciąża z córką bezproblemowa, poza jednorazowym krwawieniem w 11tc, trwało pół dnia. Za to we wszystkich poronionych miałam krwawienia/plamienia o różnej intensywności, zaczynające się w różnych okresach ciąży.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 28 października 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyska dobrze,że beta rośnie!!!

    A u mnie dzisiaj pojawił się śluz podbarwiony na beżowo nigdy tak nie miałam. Dzisiaj mam dopiero 21 dc więc na początek okresu trochę za wcześnie. Nic mnie w sumie nie boli. Dziwne

    Edyśka82 lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 28 października 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyśka - no, dobry przyrost :) trzymamy kciuki <3

    Stokrotko - no dawno nie było, wstawiałam wcześniej, ale nie wiem czy to stosowne w obecnej sytuacji, sporo dziewczyn ostatnio dołączyło dość świeżo po stratach, jak nie wyrażą sprzeciwu to wstawie ;)

    Edyśka82 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Edyśka82 Przyjaciółka
    Postów: 99 75

    Wysłany: 28 października 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline, wstawiaj zdjęcie śmiało :) pokaż nam dowód na to, że po burzy wychodzi słońce i nadzieja na szczęście:)

    I dziękuję Wam bardzo za wsparcie :)

    Koteczko, a jak długie masz cylke?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2017, 14:59

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 28 października 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyska ostatnie dwa cykle miałam 30 i 28 dni. Wcześniej zwykle od 28 do 30 dni.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 28 października 2017, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 11:01

  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 28 października 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 11:01

  • Edyśka82 Przyjaciółka
    Postów: 99 75

    Wysłany: 28 października 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Edyska ostatnie dwa cykle miałam 30 i 28 dni. Wcześniej zwykle od 28 do 30 dni.
    U mnie w tym cyklu miałam dwa dni takiego śluzu a za ok. tydzień słabiutkie 2 kreseczki na teście. I też żadnych objawów na @ lub ciążę. Może coś jest na rzeczy???

  • Edyśka82 Przyjaciółka
    Postów: 99 75

    Wysłany: 28 października 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wannahaveababy wrote:
    A dziewczyny bo u mnie było puste jajo ponoć się zdarza często ale bardzo rzadko więcej niż raz u tej samej osoby tego się trzymam przynajmniej póki co. Podobno najczęściej przyczyny tego są genetyczne. Po prostu trafiliśmy na wadliwy zarodek. Ale tak mnie męczy myśl że dzień po pozytywnym teście miałam wizytę u fryzjera rozjasnialam włosy i w tym samym salonie dziewczyna robiła też paznokcie i bardzo mocno to smierdzialo. Nie wiem czy to byl akryl czy żel. Czy to mogło mieć jakiś wpływ? Ta cała chemia której się nawdychalam? Sorry jak to jest głupie pytanie ale no męczy mnie to.
    Skłaniałabym się raczej ku wersji z wadą genetyczną.

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 28 października 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyśka82 wrote:
    U mnie w tym cyklu miałam dwa dni takiego śluzu a za ok. tydzień słabiutkie 2 kreseczki na teście. I też żadnych objawów na @ lub ciążę. Może coś jest na rzeczy???

    Amen.
    To pierwsze słowo które przyszło mi na myśl jak przeczytałam twój post.

    Edyśka82 lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
‹‹ 2537 2538 2539 2540 2541 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ