X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo,
    Dziękuję!
    Właśnie tak chciałam zrobić, żeby za wszelką cenę uniknąć jakiegoś poważnego leczenia.
    Wczoraj zadziałałam korą dębu. Ale na razie idzie to raczej w złą stronę...
    Dla mnie właśnie kluczowe jest to, żeby zadziałać na tyle szybko, aby przed tymi dniami płodnymi się wyrobić. Bo szkoda mi będzie jak kolejny miesiąc przepadnie z powodu takiej głupoty.

    Ja nawet nie wiem, czy to faktycznie infekcja, czy tylko np. jakieś podrażnienie po podpaskach, czy coś.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No trochę nie trafiłam.w dolegliwości ale wczoraj pisałaś o bólu ucha wiec myślałam że o to bardziej chodzi :) a co do infekcji intymnych to niewiele pomogę ja miałam tylko w ciąży jakaś grzybica mi się przeplatala i dostałam clotrimazolum dowcipnie i jakaś maść bardzo dobra nie szkodliwa ale nazwy nie pamiętam ale też tania mię była bo.ok 50 zł.zaplacilam i na zamówienie.

    Spokojnie myślę że lekarz szybko coś zaradzi :) przecież w początkowej ciąży tez często są infekcje i tez się je leczy wiec może nie będzie tak źle i cykl mię będzie stracony. A może faktycznie to.tylko podraznienie bo gorąco było...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 09:42

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, a ja myślałam, że pisząc "inhalacja" masz na myśli jakieś namaczanki albo parówki.
    I że syrop jest jakimś alternatywnym lekiem na infekcje...
    :-D
    To się uśmiałam z mojej interpretacji :-)

    Mam nadzieję, że to jakaś błahostka u mnie.
    Na razie mam wrażenie, że mi przeszło... czuję się normalnie. Więc może ja już jestem przewrażliwiona i doszukuję się czegoś, czego nie ma. Jakąś obsesję może mam...

    Tragedia. Jak nie w moim ciele, to w głowie ;-)

    Wybaczcie, że o takich głupotach tu piszę, ale same wiecie, jak to jest z tą potrzebą wygadania się.
    Na dodatek wróciłam do Glucophage'u i spodziewam się masakrycznego spadku formy :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 09:52

    Arleta lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak - widzisz miałam tu nie wchodzić i sobie odpocząć od owu, ale tak się nie da:) A jeszcze jak zobaczyłam, że jesteś w złym humorze to no po prostu musiałam tu do Ciebie napisać:)

    Kochana moja wiem o czym mówisz. Ja takie infekcje od roku miewałam bardzo często i tak jak mówisz w czasie okresu super czysto, po okresie - jakby ochrona spadała. To podobno zależy od pH, które panuje w pochwie. W czasie okresu jest chyba dość niskie i dlatego nic złego się nas nie czepia, potem to pH się zmienia, zmieniają się stężenia określonych hormonów i jesteśmy bardziej podatne na infekcje. Podejrzewasz, że to infekcja bakteryjna czy grzybiczna?
    Mnie częściej przytrafiało się to drugie. Powiem Ci, co mi pomogło:
    1) płyn do higieny intymnej o b.niskim pH, chyba najniższe dostępne na rynku to 3,5
    2) co kilka dni profilaktycznie maść clotrimazool 1%. wydaje mi się, że jest naprawdę delikatna no i stosujemy ją zewnętrznie, więc nie powinna mieć wpływu na starania
    3) dużo witaminy C i kwaśnych rzeczy - np. przez 2 dni piłam mnóstwo wody z dużą ilością wyciśniętej cytryny albo sok z kiszonej kapusty
    4) oczywiście ograniczenie słodyczy, pszenicy i innych dobrych dla wzrostu drożdży pożywek
    Może jak zadziałasz tak naturalnie to pozbędziesz się problemu i uratujesz dni płodne:) Trzymam mocno kciuki, żebyś pokonała tą wstrętną infekcję:*

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skrzatku,
    Dziękuję Ci bardzo!
    Za rady i za to, że napisałaś mimo wcześniejszego postanowienia o odpoczynku od forum.
    Naprawdę dziękuję z całego serca.

    Zastosuję się do Twoich rad i może się uda. Zwłaszcza, że u mnie za każdym razem jest to zewnętrzna sprawa. A z taką chyba łatwiej sobie poradzić. Najem się dzisiaj kiszonej kapuchy, a co! ;-)

    A jak Ty się czujesz?
    Jak nastrój?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laila_25 wrote:
    bardzo byym chciala zeby moje durne sny przepowiedzialy 2 kreski ehh..
    Trzymam kciuki bo widzę że jutro testujesz :-)

    laila_25 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22 wrote:
    Dziewczyny jutro idę do ginekologa
    Koniecznie daj znać po wizycie ! :-)

    Elmo13 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bomblica wrote:
    Witam i melduję się po wizycie u lekarza.
    Jeszcze nie rodze i lepiej żebym poturlała się w dwupaku ze 2 tygodnie bo córa jest za mała :( wazy 2300-2400 co się nie mieści na siatce centylowej, jest poniżej :( muszę ją podtuczyć czyli jeść zdecydowanie bardziej kalorycznie. 3 razy dziennie szklanka mleka z taką ilością miodu, jaką jestem w stanie znieść. Mięsko, banany.. A ja od tygodnia pochłaniam tony truskawek, które niestety mają mało kalorii. Ciężko stwierdzić dlaczego zahamowała ze wzrostem, bo przepływy ok. Ale nie jest to jakaś rażąca niedowaga, żeby było trzeba szybko konczyc ciążę. Może sobie rosnąć w brzuchu. Następna wizyta za dwa tygodnie.
    Ubeczałam się dziś okrutnie. Na szczęście szyjka długa i zamknięta, porodu nie widać, nie słychać, więc tuczymy się. Po mleku z miodem myślałam że wszystko wyrzygam bo Gabrysia takiego powera dostała.
    GBS pozytywny, jeden antybiotyk już zjadłam, czeka mnie jeszcze dożylnie przy porodzie. Położną mam załatwioną. Torba prawie spakowana.

    Co do snów.. Tak poje**nych jak w ciąży to nigdy nie miałam ;) w 3 trymestrze się uspokoiły nieco. Teraz tylko porody mi się śnią :)
    Jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie za dwa tygodnie <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 10:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arleta wrote:
    Ja już jestem:)
    Powiem tak na szybko dziś bo strasznie wykończona jestem
    po wizycie podjęłam decyzję że ZDECYDUJĘ się na szczepienia..
    I-e byłoby już za tydzień a ostanie 11.07 także szybciutko,pozniej sprawdzenie czy hamowanie poszło w górę..(jeśli nie to znaczy,że mamy z mężem pewne podobobieństwo komórkowe i następne 3 od dawcy)

    Profesor bardzo sympatyczny,wszystko wytłumaczył,kazał zrobić histeroskopię w celu usunięcia zrostów,które mogły powstać po zabiegach łyżeczkowania..
    Powiedział że u mnie przegroda,nawet jeśli jakaś jest nie jest przyczyną niepowodzeń bo już rodziłam ,ale to jeszcze zweryfikuję..

    Badania zrobię przy 1-ym szczepieniu,mąż też i pozniej w zależności od wyników jak coś wyjdzie zle,dostanę leki przed i w czasie ciąży..
    Naprawdę wszystko dokladnie weryfikuje,zostaniemy przebadani wszerz i wzdłuż,ale fajnie bo przynajmniej dostaniemy chociazby odpowiednie dawki leków a nie na "
    oko"
    Powiedział,że Clexane 0,4 to chyba dla mojego lepszego samopoczucia ;)
    Dowiedziałam się od dziewczyny w poczekalni,że prof wykonuje też bardzo skomplikowane operacje,których nikt nie chce się podjąć..teraz była w ciąży,oczywiście po szczepieniu już

    Jakoś tak czuję,że dobrze robię...mam nową nadzieję..powiedział,że jak osiągnę wynik ponad 40% to gwarantuje mi,że donoszę ciążę i powiedział to z pełnym przekonaniem..także po takich słowach nie mam wyjścia,muszę spróbować..
    A dlaczego masz mieć szczepienia? Bo ja nie jestem w temacie :-( co to za szczepionki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue wrote:
    Arletka to bardzo dobre wiadomości :)))
    Potrzebujemy dobrych wiadomości tutaj u nas na forum.

    Pozdrawiam znad kibelka i porannych mdłosci. Ciagle jest mi nie dobrze. Rano żygam, a później im jestem głodniejsza tym mam większe mdłości. Niech żyje duphaston!!!

    Do wizyty zostały 3 dni. Osiwieję.

    A dzisiaj wszystkie trzymamy kciuki za nasza Martynkę. Martynko daj znać jak będziesz po wizycie.
    Mi do wizyty zostało 8 dni. Cała wieczność. Rzyganie to bardzo dobry znak. Czyli ciąża rozwija się prawidłowo :-)
    A często wymiotujesz? Codziennie?

  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Skrzatku,
    Dziękuję Ci bardzo!
    Za rady i za to, że napisałaś mimo wcześniejszego postanowienia o odpoczynku od forum.
    Naprawdę dziękuję z całego serca.

    Zastosuję się do Twoich rad i może się uda. Zwłaszcza, że u mnie za każdym razem jest to zewnętrzna sprawa. A z taką chyba łatwiej sobie poradzić. Najem się dzisiaj kiszonej kapuchy, a co! ;-)

    A jak Ty się czujesz?
    Jak nastrój?

    Dziękuję, że pytasz:)

    Nastrój może być. Staram się bardzo uwierzyć, że naprawdę jestem zdolna zajść w ciążę, że moje ciało to potrafi. Z tym jest ciężko, ale staram się, bo wiem, ze bez takiej wiary nic z takich starań nie będzie...
    W lipcu planuję monitoring u doktora na Żelaznej, wiążę z tym duże nadzieje;)

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Skrzatku,
    Dziękuję Ci bardzo!
    Za rady i za to, że napisałaś mimo wcześniejszego postanowienia o odpoczynku od forum.
    Naprawdę dziękuję z całego serca.

    Zastosuję się do Twoich rad i może się uda. Zwłaszcza, że u mnie za każdym razem jest to zewnętrzna sprawa. A z taką chyba łatwiej sobie poradzić. Najem się dzisiaj kiszonej kapuchy, a co! ;-)

    A jak Ty się czujesz?
    Jak nastrój?
    mi pomaga provag - brany profilaktycznie. co jakis czas jak czuje, że objawy się zaczynają infekcji to jedna kapsułka i przechodzi:)
    ja zaostrzenie infekcji mam zawsze w okresie owulacji i tuż przed okresem, podobno to wina spadku estrogenów w tym czasie

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    " dużo witaminy C i kwaśnych rzeczy - np. przez 2 dni piłam mnóstwo wody z dużą ilością wyciśniętej cytryny albo sok z kiszonej kapusty"

    Annak ja mogę poradzić jak mi kiedyś jeden ginek zalecił,żeby cały czas ta dobra flora się utrzymywała.Ja używam takich globulek Vigantoletten,one są właśnie z wit.C,wystarczy profilaktycznie raz w tygodniu (rano po nocy trochę szczypie,podmywam się i jest ok) a jak się coś dzieję to pod rząd parę razy.u mnie to sie sprawdza,jeśli podejrzewam że się coś zaczyna dziać to biorę jedną taką globulkę na noc i pozniej jest spoko.a w ciąży też można także są bezpieczne jak się np jeszcze nie wie :)

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny ;) <3
    Troche sie nie odzywalam ale czytam was czasami i za kazda trzymam &&& aby wszystko wam sie udalo ;) a swiezym mamusiom duzo sily i wytrwalosci z mldlosciami i wymiotami ;)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kochane,

    Ale Wam dziękuję za te wszystkie rady i odpowiedzi!
    Nie wiem na czym to polega, ale już chyba od samych tych rad mi przeszło, bo chwilowo czuję się perfekt! :-) Wy to umiecie zdziałać cuda :-)

    Daktylek,
    Właśnie łyknęłam sobie wczoraj Provag :-)
    I zaaplikowałam inVag.

    Arletka,
    Sprawdzę te tabletki.
    A one nie są z witaminą D?

    O rany, ale Wam dziękuję... <3

    Skrzat,
    Trzymam kciuki za Twój dobry humor. Żeby tylko taki był i nie opuszczał Cię! (cały czas mam w pamięci Twój wpis po tym spotkaniu wspierającymi kobiety przedsiębiorcze - niech to będzie właśnie taka energia)
    No i oby ten monitoring był szczęśliwy ;-)

    Maggda,
    Super, że się odezwałaś, bo dawno Cię nie było!
    Ale tak łatwo się nie wywiniesz. Co u Ciebie?
    [ale masz piękne nowe foto!]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 10:52

    maggda lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Skoro powiedzial, ze dawka 0,4 to dla lepszego samopoczucia...to znaczy ze powinnas miec wieksza dawke?

    Czy on oprocz szczepionek podaje tez jakies leki? clexane, acard, encorton, metformina?

    Tak powiedział że dawka 0,4,jeśli ktoś ma wskazania to nic nie daje bo to nie leczenie...W poniedziałek oprócz szczepionek będę mieć pobraną krew na badania (o niektórych nawet nie słyszałam a zrobionych mam juz dużo) + mąż badanie nasienia (swoją drogą jak to męzczyzni potrafią być przejęci jednym badankiem:))

    Wyniki badań będę znać na 3-im szczepieniu i wtedy też wizyta z zapisaniem leków jesli wyjdzie coś nie tak,jakieś przeciwciała np te NK..to daje od razu Clexane min 0,8!!!,encorton itd.
    także pod tym wzg czuję się bezpiecznie tak jak o dobór leków jak i o dawki

    Powiedział że hamowanie musi być min 40% a leki na co innego

    Koszty uzaleznione są od konkretnego przypadku,ja już miałam dużo zrobione...ceny badań są droższe niż gdzie indziej ale takie ma prawo,gdyby nie miał sukcesów w tej dziedzinie to nikt by tam nie jezdził a szczepi od 93r.,jest też ordynatorem CZMP w Łodzi.Wizyta kosztuje 300zł a 1 szczepionka 700zł

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • Arleta Autorytet
    Postów: 1033 687

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    A dlaczego masz mieć szczepienia? Bo ja nie jestem w temacie :-( co to za szczepionki?
    Gdy wyszło mi badanie mlr 0% podjęłam już wtedy decyzję o szczepieniach,żeby wzrosły mi te przeciwciała,bo bez nich nie mam szans na donoszenie ciązy.Szczepi się limfocytami partnera żeby zmobilizować organizm by zaczął wytwarzać te "dobre"przeciwciała,które mają chronić zarodek.Gdy nie mamy tych "dobrych" zostają tylko te "złe"(dzieje się też tak wtedy, jeśli antygeny parntera sa podobne do naszych),nie ma równowagi w organizmie i płód obumiera,u mnie zawsze 9 tydz.:(
    Tak to w duzym skrócie i uproszczeniu

    Aha te "złe"przeciwciała trzeba zdiagnozować w badaniach i własnie na nie bierze się pozniej leki;)

    Synek 2008
    [ * * * * ]
    leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
    zaczynam
    9a63a08b68.png
    u81xgmb.png

  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny byłam u lekarza ale ta lekarka mówiła ze za wcześnie by wykryć ciążę ale prawdopodobnie ona jest mam zrobić betę hcg a tak mam małą infekcje w pochwie...wiecie co miałam 2 krople krwi lekko czerwone i juz nic nw co myślec o tym .

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny z Warszawy i okolic gdzie chodzicie do lekarza? chodzi mi o ginekologa? (nie o Jerzak;)

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
‹‹ 476 477 478 479 480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ