X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Coconue! Gratuluję! Ucieszyłam się :-)

    A u mnie pierwszy raz wyszedł pozytywny test owu, w 31 dniu cyklu! Sikałam od 7 dc, ciągle cienie, a dziś BUM! Ucieszyłam się prawie, jak z ciążowego ;-) Ale cykl pokręcony... taki dłuugi? Nie obrażę się, jak się skończy w lutym 2017. ;-)
    Trzymam więc kciuki i za Ciebie. W takim razie działajcie a za dwa tygodnie test ciążowy :-)

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w ogóle to dzień dobry :)

    Jagna - ależ widoki, prosimy o więcej fotek i jakieś relacje jak odsapniesz :)

    Coco - no bo po to tu jesteśmy, żeby się wspierać, w tych dobrych jak i w tych złych chwilach ;) Heh, ucieszyłam się z wiadomości od Ciebie prawie jakbym to ja była na wizycie :D Na temat badania nic nie podpowiem, nie mam o tym kompletnie żadnego pojęcia ;)

    A ja cóż, przywitałam już 3 czy czwarty dzień tak jak Wam pisałam ostatnio, a potem cały dzień czysto praktycznie, więc zaczynam utwierdzać się w przekonaniu, że to plamienie może być od Luteiny.

    Sikam jak opętana na testy :P Miałam jeszcze 1 w szafce, więc musiałam go wykorzystać :P No i oczywiście kreseczka ciemniejsza bo z porannego, ale jeszcze jaśniejsza niż kontrolna, nie powinny być już takie same? :D E wiem, że dostane od Was zaraz o to opierdziel, cieszyć się z tych II i już :D

    Rodzice dowiedzieli się wczoraj o ciąży, tata znów częstował mnie i mame Radlerkiem, a ja mówie, że nie mam ochoty tata do mnie, że co, może coś tam się dzieje? :D Poszłam na górę i przyniosłam kilka puszek (pełnych) co mnie częstowali w ciągu tygodnia. No i mówię, że nie mogę za bardzo, znowu się pyta o to samo, to im powiedziałam, czy mamie coś się nie śniło przypadkiem :P Ostatnio jak byłam w ciąży, tej biochemicznej, to poleciałam po test jak mama powiedziała, że śniło jej się, że jestem w ciąży :P

    Oczywiście o taty dostałam lekki opierdziel za to, że czemu tak rwę te truskawki cały dzień i dostałam rozkaz nie noszenia pełnych łubianek ;)

    Maggi - a co tam więcej u Frania słychać ? :)

    No i Bombelku, a u Ciebie ? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 07:03

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    To pora to zmienić :) rozumiem Wasz strach... ale każde maleństwo zasługuje na miłość Waszą- obojga <3

    Mój mąż był ze mną na każdej wizycie, po stratach też chodził, że mną do lekarza, słuchał- bo strata też go dotyczyła, a lekarz nie miał nic przeciwko temu, abyśmy byli na każdej wizycie oboje.
    My zawsze wchodziliśmy razem do gabinetu nawet jak nie byłam w ciąży tylko się staraliśmy. Nawet na badania ze mną jeździł ale to patrzenie na jego smutne oczy i łzy...
    Teraz jezt też ze mną na każdej wizycie ale decyzja nasza była taka że wezmę go do środka jak nie będzie plamień i będą większe szanse że wszystko dobrze. On dlatego ostatnio siedział pod drzwiami gabinetu. Wczoraj rozmawialiśmy kiedy mam kolejną wizytę dokładnie tzn. o której bo on musi z pracy wyjść wcześniej aby zdarzyć i powiedział, że teraz ze mną wejdzie bo jak go tak będę chroniła to do 9 miesiąca nie wejdzie do gabinetu. Więc za 5 dni wizyta i wejdziemy razem.

    Coconue lubi tę wiadomość

  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqu to dobrze ze powiedzialas rodzicom i dobrze ze Tata tak fajnie zareagowal.

    Nadzieja1988!, Jacqueline lubią tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Takie krótkie pozdrowionka z wakacji...w prawdzie wlasnie wrócilam z lotniska i padam na pysk ale jak tylko odespie podróz to biore sie za poczytanie postów z calego tygodnia.Ciekawam co tam u was...buziski

    20160603-115237.jpg
    Łoooo!!!! Pięknie!!!!

  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka no to super :)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca, Reni, Osa, Kaczuszka Wam również bardzo dziękuję za informacje ;)
    Podjelismy z M. decyzję ze to dodatkowe badanie zrobi gdyby coś wyszło nie tak...
    Szkoda wywalac tyle kasy, a może się okaże ze wszystko w porządku u niego, tylko problem gdzieś leży po mojej stronie..

    Jagna cudne widoki, mam nadzieję ze odzylas trochę i nabrałaś sporo pozytywnej energii na dalsze działania..albo już coś tam się zadzialo??? Czekamy na wieści <3

    Maggi poprosimy o więcej szczegółów.. ;)

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue tak bardzo sie cieszę, piękna wiadomość na początek dnia, mam nadzieje ze rozpoczęłaś teraz fale pozytywnych wiadomości!!!

    Martynko i Inessko czekam teraz na fotki Waszych Cudów !!!

    Jagna... A gdzie tak odpoczywalas? Widoki relaksujace:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 08:11

    Coconue, inessa lubią tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coco !!!!no kurde zajebiscie !!!!!!!!!<3

    Coconue lubi tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna zazdroszczę <3 piękne widoki <3

    Niebieska na zdjęcie Tymusia będziesz musiała sobie jeszcze poczekać :), niedawno zdałam sobie sprawę, że zostało mi 50-52 dni,a niedawno chwaliłam się testem.

    Kochane ja głęboko wierzę, że i Was spotka taka nagroda, modlę się o to i trzymam kciuki <3

    Coconue tak jak Jacq napisała jesteśmy po to by się wspierać :) Ja nie widzę innej opcji <3
    Ja do męża kiedyś powiedziałam, że osoba, która tego nie przeszła nie zrozumie, może tylko domyślać się co się czuje, a zrozumie Cię ta osoba, która była w takiej sytuacji.

    Nadzieja super, że wchodzicie razem <3 bo bycie ze sobą jest na dobre i złe <3 a udział w poczęciu jest obojga :) jak to mówi mój lekarz ;)

    Syla mój m też robił badanie nasienia tylko te podstawowe nie pamiętam jak się nazywa, można to zrobić w każdym laboratorium a koszty są nie wielkie.
    A tak naprawdę można się troszku dowiedzieć, czy nie ma jakiejś infekcji, jakie są parametry żołnierzyków, upłynnienia itp.
    Ja wiem, że dla nich to nie jest miłe badania, ale co my mamy powiedzieć?

    Jacq odpoczywaj ile możesz, teraz jak rodzice wiedzą, może Cię odciążą?

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakoś mi dzisiaj lepiej jak sobie Was podczytuje. Idziemy dzisiaj na badania genetyczne. Tak dla pewności. Wyniki za miesiąc ;-) mam nadzieję że wyjdzie ze ta strata była taka 'przypadkowa'. Oby. Miłego dnia dziewczyny!

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikarzyca wrote:
    Jakoś mi dzisiaj lepiej jak sobie Was podczytuje. Idziemy dzisiaj na badania genetyczne. Tak dla pewności. Wyniki za miesiąc ;-) mam nadzieję że wyjdzie ze ta strata była taka 'przypadkowa'. Oby. Miłego dnia dziewczyny!
    Trzymamy kciuki ;-)

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was.
    Widze ze troche produkujecie te strony szybko :) ale przeczytalam wszystko.

    Moj narzeczony byl ze mna na kazdej wizycie u gina. Specjalnie zwalnial sie z pracy aby byc.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze teraz wyszło że z nami jest coś nie tak skoro nie brałam mojego teraz po tylu stratach na wizyty :-/ no przecież to nie o to chodzi, że on nie chciał bo na wszystkie wizyty jeździł ze mną tylko po prostu nie chciałam żeby teraz wchodził bo od początku było coś nie tak...

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj minął rowno rok jak dowiedzialam sie ze jestem w ciąży... Ech dobrze ze minal szybko ten dzien.
    Z jednej strony z niecierpliwością czekam na starania, az drugiej sie boje. Ale zaryzykuję bo musze walczyc o marzenia.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Kurcze teraz wyszło że z nami jest coś nie tak skoro nie brałam mojego teraz po tylu stratach na wizyty :-/ no przecież to nie o to chodzi, że on nie chciał bo na wszystkie wizyty jeździł ze mną tylko po prostu nie chciałam żeby teraz wchodził bo od początku było coś nie tak...

    No coś Ty <3 nawet tak nie myśl <3 to musi być Wasza wspólna decyzja <3 my od początku chcieliśmy oboje :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Kurcze teraz wyszło że z nami jest coś nie tak skoro nie brałam mojego teraz po tylu stratach na wizyty :-/ no przecież to nie o to chodzi, że on nie chciał bo na wszystkie wizyty jeździł ze mną tylko po prostu nie chciałam żeby teraz wchodził bo od początku było coś nie tak...

    Nadzieja,
    Absolutnie tak nie myśl!
    Każda para wie i decyduje sama, jak bardzo kto w co się angażuje. To są indywidualne sprawy i tutaj nie ma dobrych i złych rozwiązań.

    Dla porównania mogę Ci powiedzieć, że mój mąż nigdy przenigdy nie był ze mną na żadnej wizycie u lekarza, podczas żadnej z ciąż. Bez względu na etap, czy to był początek, czy strata. Nigdy. Był to mój wybór. Gdybym go poprosiła, poszedłby. Gdyby on mnie poprosił, to bym go wzięła. Ale wolałam być sama. Nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć. Po prostu czułam, że tak chcę. Nawet gdy szłam na te trzy najtrudniejsze wizyty w życiu.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Kurcze teraz wyszło że z nami jest coś nie tak skoro nie brałam mojego teraz po tylu stratach na wizyty :-/ no przecież to nie o to chodzi, że on nie chciał bo na wszystkie wizyty jeździł ze mną tylko po prostu nie chciałam żeby teraz wchodził bo od początku było coś nie tak...

    Uwazam ze kazda para ma swoje wlasne podejście do tematu wspolnych wizyt co nie oznacza, ze ktos jest inny czy gorszy.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj był ze mną raz w gabinecie koło 19 tyg jak były badania połówkowe i gdy mieliśmy dowiedziec się kto buszuje w brzuszki to ze nie chodził ze mną do lekarza i nie wchodził do gabinetu nie znaczy że się nie martwił każdy facet jest inny za to bardzo cchiała byc przy porodzie jednak wyszło inaczej miałam cc

    a tak przy okazji gratulacje ciesze się ze więcej jest dobrych wieści oby było takich jak najwięcej :)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 10 czerwca 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój był ze mną na tej drugiej nieszczęsnej wizycie, która była w grudniu. Na pierwszej byłam sama, nie mogłam wyjść z gabinetu tak mi słabo wtedy było... auta prowadzić nie mogłam, siedziałam i chyba półgodziny wyłam.

    Teraz chciałam żeby było fajnie. Żebyśmy oboje mogli się cieszyć, choć z tyłu głowy też miałam wizję, że nie chcę sama mu o złych wieściach powiedzieć - wolę żeby zrobił to lekarz.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
‹‹ 490 491 492 493 494 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ