Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCoconue wrote:Jestem pierwsza na 500 stronie. WOW!!!
W ogole chcialam Wam zameldowac ze pozegnalam sie na 9 miesiecy ze wszyskimi swoimi jeansami. Nie wchodze juz do zadnych. Na szczescie dostalam ciazowe od przyjaciolki.
Brzuszki i dupki rosną. Ja jeszcze biodra mam trochę szersze. -
Martynko !!wygladasz przepieknie !!!!!
Elmo ...to taka sama sytuacja jak u mnie... Ja nie biore zadnych lekow i juz w sumie glupieje ...w kwietniu tsh 2.5 a teraz..tsh 1.56 na dzien 15 maja i przeciwciala takie same jak ty.... A po 2 tyg. Urosly do 198...Hashimoto stwierdzila ale nawet tego euthyroxu nie przepisala....Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 15:03
-
nick nieaktualnySłuchajcie może któraś z Was miała ten problem. Właśnie odebrałam wypis ze szpitala i a w nim wynik moczu. Ph 7. I rozpoznanie: infekcja dróg moczowych. To tylko po moczu mogli rozpoznać bo nie miałam tam żadnych posiewów pobieranych. Czy to groźne dla ciąży?
-
nick nieaktualnyJacqueline wrote:Ja dzisiaj jadę na powtórkę bety jednak bo wczoraj na wieczór pokazała się jasna krew
I rano dziś też, ale jak na razie mniej. Podejdę od razu na IP bo lab w szpitalu, kiedyś wysłała mnie babka do lekarza na oddział, mój gin był wtedy więc może dziś też bo to też był poniedziałek.
Mam nadzieje, że nie każe mi iść do przychodni bo dziś jest pani doktor którą powiedzmy średnio lubię. -
nick nieaktualnyJacqueline wrote:Wróciłam.
Miałam powtarzać betę, ale poszłam najpierw na IP. Zawiozła mnie pani na wózku do tej przychodni, poleciała mi wyjąć kartę żebym nie musiała biegać. Była ta pani ginekolog o której pisałam, że raczej nie chcę jej spotkać, ale dziś miała chyba lepszy humor
Tak więc złapała mnie na usg bez gadania, nic nie marudziła, że akurat nie mam plamienia w tej chwili.
USG tak po łepku aby, dokładnie nie chciała mierzyć, bo mówi, że wszystko malutkie itd. Ale najważniejsze, to nie ma żadnych krwiaków, w macicy widać pęcherzyk z jakąś plamką w środku, ale pani doktor nie chciało się zmierzyć dokładnie, ale na to wychodzi, że pustego jaja nie będzie.
Pęcherzyk wyszedł jej 6,3mm ale sądzę, że coś ciut więcej jest bo jak jeździła tą głowicą to były lepsze ujęcia, a wybrała takie sobie. Generalnie owulację miałam prawdopodobnie w 15dc, więc usg nawet pokrywa się z OM.
Kazała brać tą Luteinę jak biorę i mam się zgłosić za 3 tygodnie, bo za 2 tygodnie jej nie ma. I powiedziała, że to plamienie to raczej nie od Luteiny.
Powiedziała też, że mam bardzo mocno unaczynioną macicę, że dawno takiej nie widziała. Więc te plamienia może coś stąd się biorą?
I na powtórkę bety nie poszłam, doktor powiedziała, że to zbytnio sensu nie ma skoro ciąża w macicy i nawet zgadza się z OM.teraz o siebie dbaj
-
Dziewczyny! Pomóżcie proszę, hormony mam ok oprócz prolaktyny która zamiast do 23 ng/mol wynosi 28. Czy cos z tym mam robić? Czy to moze znacznie utrudniać zajście w ciąże? Za jakiś czas będę kontaktować sie z lekarzem
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieska jak dla mnie to jest prawie norma i nie powinna za bardzo przeszkadzać w zajściu w ciążę, ja miałam 36 jednostek i zbiłam ją ziołowym lekiem Castagnus. Chociaż teraz od miesiąca już go nie biorę i muszę zobaczyć czy cholera znowu skoczyła.
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
Dziekuje:* będę kontaktować sie w tej sprawie z ta lekarka z Indii bo to ona kazała to zbadać, przynajmniej fajnie ze progesteron jest ładny... Oszaleć można od tych wszystkich badań.. Nie chce juz żadnych więcej badań...
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa,
Moim zdaniem, to brzmi dobrze.
Ale ja pamiętam, że robiłam jakieś podwójne badanie prolaktyny. Jeden pobór krwi od razu i potem drugi po obciążeniu, po godzinie.
Czy robiłaś też badanie po obciążeniu? -
witajcie dziewczyny właśnie dziś odebrałam wyniki moich badań hist pat takie cos dostałąm - Residua deciduae et ovi (M-28000). sama nie wiem co mysleć mam nadzieję ze jest wszytko ok
-
Karola - mama Julci i ... ? wrote:witajcie dziewczyny właśnie dziś odebrałam wyniki moich badań hist pat takie cos dostałąm - Residua deciduae et ovi (M-28000). sama nie wiem co mysleć mam nadzieję ze jest wszytko ok2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Karola,
Mnie się wydaje, że to oznacza wykrycie resztek doczesnej i jaja płodowego, czyli potwierdzenie ciąży, natomiast nie wskazuje to żadnych dodatkowych przyczyn straty...
Ale dobrze, żeby jeszcze ktoś to potwierdził, bo ja tak 100% głowy nie dam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 16:57
-
annak wrote:Niebieskaa,
Moim zdaniem, to brzmi dobrze.
Ale ja pamiętam, że robiłam jakieś podwójne badanie prolaktyny. Jeden pobór krwi od razu i potem drugi po obciążeniu, po godzinie.
Czy robiłaś też badanie po obciążeniu?
Nie... Nie robiłam żadnych badań prolaktyny wczesniej, Jerzak mi tego nie zleciła...pozdrawiam Cie serdecznie .. I jak pisałam wczesniej byłam rok temu w Prowansji.. Juz sie cieszę w Twoim imieniu:))))
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa,
Dziękuję!
Miałam wątpliwości wobec tej Prowansji, ale jak czytam Twoje słowa, to się do niej przekonuję.
A co do prolaktyny, to profesor też mi nie zlecała jej badania. Robiłam to badanie dawno, dawno temu, kiedy leczyłam się z niepłodności i nie mogłam zajść w ciążę. Wtedy wyszedł mi ok wynik podstawowy, ale za wysoki ten po obciążeniu, po 60 minutach. Brałam w związku z tym Bromergon, ale to było działanie wspomagające zajście w ciążę.
Jak Ci w Polsce? -
Zależy co lubicie:) moj maz woli Toskanie, Prowansja wydała mi sie bardziej... "ekskluzywna" (nie znajduje lepszego słowa) i w moim odczuciu droższa, ale pejzaże, urocze zakątki tych małych miasteczek, wino z winnic, rożne smakołyki.. Sa naprawdę wspaniale, udało nam sie trafić na lokalny targ i nigdy nie zapomnę smaku sera z ziołami prowansalskimi❤️ przywieźliśmy oliwy, ocet smakowy,wina, zioła prowansalskie (inaczej smakują niż te ze sklepu w Pl:) ), a zerwana (a raczej ukradziona) lawenda dalej wisi w woreczku przy łożku:)) aż sie rozmarzyłam:)
W Pl intensywnie, ale przyjemnie:) zawsze sie cieszę jak jadę do domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 18:15
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Magdzia ja dziś rozmawiałam.z moim ginem i zlecił dalej brac eutyrox i kontrolę u endo powiedział ze te przeciwciała nie są tak straszne w ciąży gorsze jest tsh. Byłam.dzis u ogólnego po skierowanie i dostałam najpierw na usg tarczycy żeby sprawdzić czy to immunologia czy guzki tak.mi w skrócie powiedziała żeby wiedzieć co napisać na skierowaniu bo są długie terminy na przyszły rok a jak będzie pilne to ok 3 miesięcy
z tego co poczytałam to przeciwciał samych się nie leczy jedynie np. Niedoczynność ale należy obserwować tarczyce cały czas ale dobrze by było żebys wiedziała czy to faktycznie hasimoto czy nie Bo nie koniecznie tak musi być. Same przeciwciała jeszcze tego nie potwierdzają ważne jest jeszcze usg i inne badania. Tyle się dowiedziałam
a ja dziś zaczynam przygodę z duphaston na wywołanie@.
Dziewczyny które brały ja dawkowalyscie i jak długo ja mam na 5 dni 2x dziennie...czy to wystarczy i kiedy po @?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 20:18
Aniołek (8t) marzec 2016