X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo13 mogę Ci tylko podpowiedzieć, że na wizytę do endo zrób już sobie wszystkie badania tarczycowe: TSH, FT3, FT4, Wapń całkowity (na te badania skierowanie może wystawić rodzinny) i antyTPO i antyTG - to już prywatnie (albo skierowanie od endo). wtedy pójdziesz juz na wizytę z kompletem badań i coś łatwiej będzie ustalić.

    Elaria lubi tę wiadomość

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok zobaczymy na kiedy uda mi się umówić na wizytę ;)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ja akurat będę rodziła na Lutyckiej, dla mnie to najlepszy szpital i najlepsza obsługa. W zeszłym roku jak zaczelam krwawic, przyjęli mnie od razu bez kolejki, ledwie weszłam na IP i pokazałam w okienku skierowanie od ginekologa natychmiast się mną zajęli, wszystko było błyskawicznie. Po zabiegu tez do mnie przyszli i pytali jak się czuje, zostawili mi kolacje i przynieśli ją dla mnie :-)
    Wiadomo każdy ma inne zdanie co do szpitali, jednemu ten się nie podoba innemu inny, każdy ma swoje opinie i swoje zdanie. Najważniejsze by nas nic przykrego nie spotkało i byśmy mieli miłe wspomnienia z pobytu w szpitalu ;-)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainade wrote:
    Dziewczyny a co myślicie na temat tego mojego basenu ?? Bo wyjście zaplanowane na dziś a ja się stresuję bardzo

    Ainade - ja bym nie poszła.. Moja endo powiedziała, że basen w trakcie starań i w pierwszym trymestrze odpada - bo w Polsce baseny są niestety zbyt brudne i łatwo coś złapać co na tak wczesnym etapie ciąży może prowadzić do nieszczęścia. Ale wiem, że co lekarz to opinia. Ale ja osobiście na czas starań wybieram inne sporty.

    Ainade lubi tę wiadomość

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się Wam mocno pożalić.

    Miałam dzisiaj wizytę u lekarza rodzinnego. Porażka.
    Powiedziałam lekarzowi, że jestem w ciąży, a ten odmówił mi badania.
    Powiedział, że mam iść do ginekologa - on się ciążami nie zajmuje.
    Pomijam, że nawet mnie nie wysłuchał! Jedyne co zdążyłam powiedzieć to, że jest mi słabo. A on swoje -a moja insulinooporność od tego jest internista!
    Wyszłam z gabinetu już rycząc, czuję się jak rozhisteryzowana WARIATKA!!!!

    ja już nie chodzę do lekarza na NFZ - to mnie kosztuje tyle nerwów, a ja się denerwować nie mogę.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondyna5555 wrote:
    Nadzieja ja akurat będę rodziła na Lutyckiej, dla mnie to najlepszy szpital i najlepsza obsługa. W zeszłym roku jak zaczelam krwawic, przyjęli mnie od razu bez kolejki, ledwie weszłam na IP i pokazałam w okienku skierowanie od ginekologa natychmiast się mną zajęli, wszystko było błyskawicznie. Po zabiegu tez do mnie przyszli i pytali jak się czuje, zostawili mi kolacje i przynieśli ją dla mnie :-)
    Wiadomo każdy ma inne zdanie co do szpitali, jednemu ten się nie podoba innemu inny, każdy ma swoje opinie i swoje zdanie. Najważniejsze by nas nic przykrego nie spotkało i byśmy mieli miłe wspomnienia z pobytu w szpitalu ;-)
    Wiesz jak jest chodzisz prywatnie to jak lekarz w szpitalu pracuje to zaraz inna obsługa.
    Ale nie ma co o to się sprzeczać ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue wrote:
    Muszę się Wam mocno pożalić.

    Miałam dzisiaj wizytę u lekarza rodzinnego. Porażka.
    Powiedziałam lekarzowi, że jestem w ciąży, a ten odmówił mi badania.
    Powiedział, że mam iść do ginekologa - on się ciążami nie zajmuje.
    Pomijam, że nawet mnie nie wysłuchał! Jedyne co zdążyłam powiedzieć to, że jest mi słabo. A on swoje -a moja insulinooporność od tego jest internista!
    Wyszłam z gabinetu już rycząc, czuję się jak rozhisteryzowana WARIATKA!!!!

    ja już nie chodzę do lekarza na NFZ - to mnie kosztuje tyle nerwów, a ja się denerwować nie mogę.
    Spróbuj załatwić L4 od swojego ginekologa

  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja jestem na jutro zapisana - mimo że wizytę miałam mieć za 2 tygodnie.
    Ale dalej się cała trzęsę po tej wizycie.

    Mam taki rozstrój hormonalny że ryczę o byle co.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane musze sie wyzalic :( dziadek mial dzisiaj wychodzic ze szpitala co prawda nie rozpoznywal swoich dzieci ale mielusmy nadzieje ze powoli dojdzie do siebie :/ a dzisiaj mama jechala do szpitala i okazalo sie ze lezy pod respiratorem :( lekarza mowia ze ciezko bedzie :(

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • osa Ekspertka
    Postów: 237 260

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka, ależ piękne zdjecia <3

    Ainade, nie stresuj się, szczerze mówiąc to osobiście nie znam przypadku, żeby ktoś infekcję na prawidłowo prowadzonym basenie złapał. Sama chodzę na basen cały czas. :) Unikaj tylko jakichś jacuzzi, sauny.

    Elaria, ciężko mi cokolwiek powiedzieć.

    Coco, z tymi lekarzami... Mnie kiedys internista podobnie potraktował, zmieniłam go po prostu.

    Maggda, przykro mi bardzo, trzymaj się tam, chociaż wiem, że łatwo nie jest.

    *************************************************************************************

    A z tymi wahaniami nastroju to wczoraj się popłakałam, bo mi rozstęp wyszedł na biodrze, ale mąż mnie uspokoił.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 12:02

    Nadzieja1988!, Ainade lubią tę wiadomość

    3jvzi09k998ztm99.png
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggda oj :(((((

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue wrote:
    Nadzieja jestem na jutro zapisana - mimo że wizytę miałam mieć za 2 tygodnie.
    Ale dalej się cała trzęsę po tej wizycie.

    Mam taki rozstrój hormonalny że ryczę o byle co.
    bedzie wszystko dobrze :-*
    Daj koniecznie znać po wizycie.
    Na L4 wypoczniesz ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia87 wrote:
    Elaira moim zdaniem też dopiero ok33 dc, ale u mnie jest zupełnie inaczej, ja śluz płodny mam przez 3 dni przed owu, potem koniec i wyznacza zdecydowanie skok temki, pokrywało mi się to zawsze z monitoringiem. Ty bardzo długo miałaś śluz płodny, a czemu wyższe tempki masz zignorowane? od 34-37dc?

    Bo zachorowałam na anginę. A śluz mam od zawsze taki, wiele dni jest rozciągliwy, a wszystkie szkoły npr radzą zapisywać najbardziej płody śluz danego dnia, tak że czasem pojawi się go tylko parę niteczek, a ja i tak zaznaczam go. Ale rozciągliwy to nie to samo, co "białko jaja". A taki mam właśnie w okresie owulacji. Jest go dużo i jest baaardzo rozciągliwy, prawie jak woda, tyle że się ciągnie. Dlatego brakuje mi tu na OVU śluzu "BJ".

  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja ! troszke zazdroszcze.....ale zdrowo zazdroszcze niech sie chowa jak najzdrowiej sie da!!!!

    Coco ! wcale sie tobie nie dziwie ze cie nosi i wyc sie chce.... porazka ci lekarze....ja tez wiecznie na NFZ teraz dopiero mam medicover...i wizyty niby prywatne...ale tez szalu nie ma....co lekarz to inna bajka....

    moja sis cale zycie leczy sie na NFZ.... bo wiadomo... i u kazdego specjalisty tez na NFZ.... tak ją endo przez 5 lat leczyla ze nie zauwazyla i nie domyslila sie ze ma insulinoopornosc wysokiego stopnia... PCO... itd...itd... tylko leki sobie zmieniala tz dawki raz taka raz taka...a noż widelec sie UDA !!!!! a usg tarczycy bo ma niedoczynnosc....robila raz w zyciu wlasnie 5 lat temu....zero kontroli...tylko leki leki...
    teraz jest zjechana bo organizm zle leczony juz wszystko jej funduje.... plus nadwaga przez te 5 lat prawie 50 kg.... wiec PORAZKA kur**a mac!

    a my tu tez z tymi ginami mamy ciezko...bo nie kazda stac na prywatna wizyte...ja mam TEN medicover ale tez szalu nie ma....

    odebralam wlasnie wyniki...

    p/c.p. kardiolipinowe IgG mam 2,73
    p/c .p. kardiolipinie IgM mam 3,25

    laski to jest ok?
    FT3 3,2 NORMA 2,0-4,4
    FT4 1,20 NORMA 0,77-1,61
    anty PO 192- ZA WYSOKIE ROSNA...2 TYG TEMU MIALAM 164 - WIADOMO NIBY STWIERDZONO HASHIMOTO -
    anty TG 17,87 NORMA 0,00-115
    WITAMINA D 27,30
    WITAMINA B12 286,80 NORMA 197,00-771,00
    WAPN- 9,1 NORMA 8,5-10,5

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 13:05

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Kochane musze sie wyzalic :( dziadek mial dzisiaj wychodzic ze szpitala co prawda nie rozpoznywal swoich dzieci ale mielusmy nadzieje ze powoli dojdzie do siebie :/ a dzisiaj mama jechala do szpitala i okazalo sie ze lezy pod respiratorem :( lekarza mowia ze ciezko bedzie :(

    Strasznie mi przykro, że dziadkowi się pogorszyło. Dobrze, że ma tyle kochających osób wokół siebie. Moja teściowa pracowała w szpitalu i dużo mi opowiadała o starszych ludziach, które "kochające" dzieci odwadniały, żeby staruszek źle się poczuł, potem karetka, szpital, a oni na wakacje i przez miesiąc głuche telefony i nikt się nie zgłaszał, a dom zamknięty! Kuleje w tym państwie opieka nad starszymi osobami. :(

    Życzę dużo siły dziadkowi!!

  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Szkoda ze od kilku cykli niechce zostać że mną na 9 miesięcy a tak to tylko 30 dni
    Niezbadane wyroki,poprostu teraz czekasz na swoją szczęsliwą kolej...bo stoisz w kolejce "mocna zdrowa ciąza" tak jak i ja :-)

    Kaczuszka86 lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo13 wrote:
    Dziewczyny ponownie pytanie czy macie jakieś doświadczenia z guzka na tarczycy jak się to ma do starań i ciąży dziś lekarka powiedziała mi ze to gorzej niż jakby hasimoto było... Nie wiem co myslec i czy można działać teraz...???
    Mysle ze takie rzeczy to raczej wplywają negatywnie na starania,ale w ciązy to juz chyba raczej nie,tylko z drugiej strony trzeba tego guzka sie pozbyc wiec pewnie jakies leki które znów pewnie w ciązy nie mozna a i podczas staran tez pewnie wplywają
    ..Wazne by tego guzka nie bylo,jak maly to bez zabiegu sie obedzie.Popytaj o wszystko lekarza,z pewnoscią wszystkiego sie dowiesz.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue wrote:
    Musze Wam znowu pomarudzic. Boli mnie brzuch.... i nie wiem czy to dobrze czy nie. Niby caly czas jakies tam wiazadla sie naciagaja i wszedzie pisza ze troche moze bolec...ale jak boli za bardzo to isc do lekarza. I ja nie wiem czy to boli dobrze czy zle. Nie jestem w stanie odroznic bolu.

    Ja wiem ze na bol miesiaczkowy, jajnikow, pochwy to ja jestem bardzo wrazliwa..... nosz kurde nie wiem... a jak przez cala ciaze bede z kazdym bolem jezdzic do lekarza to pewnie co 3 dni u niego bede sie pojawiac... swiruje.

    Po takich przejsciach jak my lepiej swirowac i czesto do lekarza chodzic ile razy nawet potrzebujesz,nie ty jedna tak masz wiec jak masz pot4zebe to pędz do lekarza,warto wszystko kontrolowac

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ainade wrote:
    Z cyklu moich kolejnych dziwnych pytań :P
    Dziewczyny czy myślicie że mogę iść na basen ?? kryty basen
    Dziecko mnie ciągnie a ja mam nadzieję że fasolka jest w brzuszku boję się jakiś infekcji ;(
    Może ja świruję ??
    Róznie z tymi basenami...ja bym sie powstrzymala.Ja nawet teraz nie chodze bo nie chce by cos przyplątalo mi sie podczas staran.Tez zalezy czy masz sklonnosci do łspania czestych infekcji

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaira to tym bardziej jak miałaś to BJ to słuchaj swojego ciała, moim zdaniem owu mialaś później :)

    O matko Elmo, dłuuugi cykl, ale wszystko jest możliwe i to,że owu jest i to dopiero teraz. A ile dni miałaś brać dupka na wywołanie? mierz dalej tempki i sie obserwuj. Jest szansa na Maleństwo, działaliście wtedy? Ja przed odstawieniem dupka zrobiłabym bete lub test i wtedy z czystą głową odstawiła na wywołanie. A jak niespodzianka to brała dalej :)

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

‹‹ 511 512 513 514 515 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ