X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ostatnio zmalowany obrazek ;) Męczyłam i męczyłam bo ostatnie na co miałam ochotę to brać się za kredki, totalnie zero energii mam ostatnio.

    b38b6ac803f1366fgen.jpg

    Elmo13, M@linka, Evita, Szczęśliwa Mamusia, Nadzieja1988!, Pikcia, sy__la lubią tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Odzywam się dopiero teraz bo tak wszystko szybko się działo, że jestem jeszcze w szoku. Piszę ze szpitala. Wczoraj dostałam silnego krwawienia.
    Opowiem wszystko od początku. Postanowiłam wczoraj przejść się z mężem pomalutku do Biedronki obok nas żebym mogła sobie wybrać to na co mam ochotę. Powolutku spacerkiem doszliśmy do Biedronki i nagle poczułam, że coś ze mnie wyleciało. Od razu biało przed oczami i zasłabłam. Poczekaliśmy chwilę przed sklepem aż wrócę do siebie i powoli do domu szliśmy co chwila siadając na krawężniku lub na schodach, które mijałam bo tak mi było słabo, że nie mogłam dojść.
    Jak tylko dotarliśmy do mieszkania to od razu sprawdziłam co się stało a tam cała wkładka "od dechy do dechy" pełna jasno czerwonej krwi. Zmieniłam wkładkę położyłam się na chwilę aby się uspokoić i pojechaliśmy z mężem do szpitala. W szpitalu od razu zabrali mnie na usg. Do końca życia nie zapomnę tej chwili! Po chwili badania lekarka odwróciła ekran w moją stronę i pyta: i jak? A ja w szoku nic nie widziałam na tym ekranie :-( a ona mi powiedziała no widzi Pani jak się rusza i wierci. Tak się rozpłakałam, że jak wyszłam z tego usg na korytarz zalana łzami do męża to myślał że już po wszystkim. Niestety musiałam zostać w szpitalu ze względu na krwawienie. Na badaniu ginekologicznym stwierdzili nadżerkę :-/
    Dzisiaj co kilka godzin sprawdzają mi podpaskę i krwawienia nie ma jedynie niewielkie ciemne plamienie.
    Będę Wam relacjonować co i jak na bieżąco bo tu i tak nie mam nic do robienia.
    Nie dali mi zdjęcia z wczorajszego usg bo muszą sobie dołączyć do kartoteki czy gdzieś ale powiedzieli, że mogę sobie zrobić zdjęcie zdjęcia usg telefonem i wysłać mężowi żeby się uspokoił, że wszystko ok.
    Zdjęcie takie nieporadne bo ręce mi się trzęsły ale najważniejsze widać <3

    16b6930b.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 11:03

    Szczęśliwa Mamusia, tysiaa93 lubią tę wiadomość

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana szczęście w nieszczęściu <3 Fasolka piękna :) <3

    Dobrze, że jesteś w szpitalu, będziesz pod fachową opieką i już wiadomo skąd te krwawienie.

    Może zaleczą tę nadżerkę, żebyś już nie krwawiła :)

    Cieszę się, że u Was dobrze <3

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu, Nadziejko, aż mnie dreszcze przeszły jak przeczytałam pierwsze zdania.

    O matko, ileś Ty się strachu najadła, współczuję Ci dziewczyno :* Ale super, że z maluszkiem wszystko dobrze <3

    Teraz już znasz prawdopodobnego winowajcę krwawień, nadżerka, pewnie się podrażnia i stąd te krwawienia i plamienia. A poprzednio nie widzieli tego?

    Ohh oby już bez takich "przygód". Trzymaj się cieplutko <3 :*

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja dobrze że jest wszytko ok musi być długo bedziesz w szpitalu ?

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja jak zaczęłam czytać to prawie zamarła.... dzięki Bogu u ciebie i maleństwa jest ok no może krwawienie nie do końca ok ale z dzieciakiem dobrze a to najważniejsze. Domyślam.sie co musiałaś wczoraj czuć... ściskam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 11:11

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka ile stresu. Ale dobrze ze jest dobrze.

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Paolina91 Autorytet
    Postów: 615 711

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja kobieto ja kiedys dostane przez Ciebie zawalu! Jak dobrze, ze maluch caly i zdrowy!
    Ja zwonilam dzis do lekarza ktory robil mi zabieg w szpitalu i u ktorego bylam potem prywatnie na kontroli (w pierwszej ciazy chodziłam do innego na kase chorych) no i mowie ze chce sie umowic a on do mnie 25 lipca! Wow! No to ja go tam wypytuje czy nie da sie wcześniej on ze ma trerminy zajete juz nawer do polowy sierpnia. Mysle sobie EXTRA ale brne dalej, ze bylam u niego po zabiegu ze ustalilismy ze czekamy 3 cykle potem dzialamy i po pozytywnym tescie od razu dzwonie no i ja dzwonie a Pan mi mowi 25 lipca? No i w tym momencie zmiekl i wcisnal mnie na sobote :D

    M@linka, Ainade, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość

    11.02.2016r Aniołek <3
    dqpr3e5eimhdsuny.png
    dhi4gywlcufll5la.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Nadzieja...aż mi się łzy w oku zakręciły. Miałam podobną sytuację z usg i pytaniem "i jak?" - niestety lekarz siedział cicho wpatrzony w ekran a ja do niego "i jak?" a on "coś nie macie szczęscia państwo do tych ciąż - nie ma akcji serca" - to była straszna chwila, gdzie świat zawalił się po raz enty. Dobrze, że u Ciebie skończyło się inaczej!!!

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    WItam o poranku zaraz lecę do komitetu kolejkowego, bo chcę dziś sprawdzić moje siuśki.

    Ainade - miesiąc maj to też piękny miesiąc - śmiem twierdzić - jeden z piekniejszych w całym roku :)


    Dziś muszę odwołać wizytę u nowej pani ginekolog, bo chcę, żeby najpierw zobaczył ten co już mnie i moje problemy przerabiał a poza tym, jeszcze i tak może być nie widać nic, jeśli ma być coś widać. Chciałabym żeby w piątek się wyjaśniło. Dłuży mi się ten czas strasznie, czuje się jakby od pierwszego pozytywnego testu minęły wieki a tu dopiero dwa tygodnie. Czasowo czuję się jakby to był już z mój 8-9 tc, a to dopiero 6. Może to dlatego,że @ "pozabiegową" miałam od 5 maja.

    Pozdrawiam i miłego dzionka kochane!
    M@linka,mam nadzieje ze teraz jest twój czas tak jak i Jaq,obie wiele przeszlyscie i nie odpuscilyscie,jestescie wytrwałe i uparte w swoim celu wiec mysle ze los poddał sie wam i teraz juz tylko do przodu.Tez czekam niecierpliwie na twoją wizyte,czekam na dobre wiesci kochana

    M@linka lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawal jak nic po pierwszych zdaniach ! Pomodle sie ! Trzymam mocno kciuki !!!!

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Kochana szczęście w nieszczęściu <3 Fasolka piękna :) <3

    Dobrze, że jesteś w szpitalu, będziesz pod fachową opieką i już wiadomo skąd te krwawienie.

    Może zaleczą tę nadżerkę, żebyś już nie krwawiła :)

    Cieszę się, że u Was dobrze <3
    <3 <3 co ja wczoraj przeszłam jest nie do opisania. Całą noc nie spałam dopiero o 3 zasnęłam a od 5 nie śpię

  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna <3

    Paolina - bardzo dobrze trzeba walczyć o swoje!


    Byłam w diagnostyce zrobić prywatnie badanie moczu - chciałam i ogólne i posiew, a co wyszło? okazało się, że z jednej próbki mi mogą zrobić tylko jedno badanie i wybrałam posiew bo jak kilka tygodni temu robiłam ogólne to wyszły mi jakieś bakterie ale bez leukocytozy i lekarz powiedział, by się tym nie martwić (pewnie próbka się zanieczyściła) - ja mam inne zdanie i postanowiłam to sprawdzić, choć mam nadzieje, że z posiewu nic nie wyjdzie...

    Jaq bardzo ładna Twoja kolorowanka - ja coś nie umiem dobierać tak ładnie kolorów:) moje tak ładnie mi nie wychodzą! I to nie kwestia kredek ale tego, że nie umiem ich tak ładnie dobrać!

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Evita Autorytet
    Postów: 823 807

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja czy Ty chcesz żebyśmy dostały zawału?.. Ale dobrze w sumie, że jesteś w szpitalu, będziesz bezpieczniej się czuła no i wiadomo skąd te plamienia wreszcie. Trzymaj się ciepło i już się nie martw, w szpitalu jesteś pod opieką :)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Evita

    4 straty
    immunologia+ nieprawidłowy kariotyp
  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja dobrze że z Bąblem wszystko ok! Siedź w szpitalu ile będzie trzeba, niech mają Was na oku:)

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    <3 <3 co ja wczoraj przeszłam jest nie do opisania. Całą noc nie spałam dopiero o 3 zasnęłam a od 5 nie śpię

    Kochana domyślam się i wierzę Ci, ja myślałam że dostanę zawału jak w 28 tyg dostałam plamienia, i nie czułam małego, modliłam się, żeby czas minął szybciej do 8, bo wtedy dzwoniłam do lekarza, mąż też się przestraszył z pracy się zwalniał, żeby na wizytę mnie zawieść, ciśnienie miałam ponad normę i puls 120 aż lekarz się przestraszył...

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, cieszę się że z Wami wszystko dobrze <3 <3 Choć jak zaczęłam czytać Twojego posta to zamarła.. Hehe. Odpoczywaj i rosnijcie zdrowo <3

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja...az bym cie usciskała, oczy mam mokre,bardzo sie ciesze ze to wina nadrzerki :-) zdróweczka kochana,teraz juz do przodu.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaq ładne te twoje kolorowanki,zamierzam kupic ale tyle pracy kolo domu ze na razie nie mam na nie czasu.Ksiązke kupilam w maju i nie mam kiedy ją czytac...moze jak lato minie to zrealizuje zamiar.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 11:53

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja,
    Na szczęście najpierw zobaczyłam zdjęcie, które wkleiłaś, a dopiero potem przeczytałam Twój post. Gdyby nie to, chyba bym wykorkowała przy komputerze.
    Jak dobrze, że wszystko jest w porządku. Nie masz pojęcia, jak się cieszę! Co za cholerna nadżerka, tyle strachu napędzić.
    Odpoczywaj i korzystaj z tego, że w szpitalu się Tobą dobrze opiekują.

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

‹‹ 553 554 555 556 557 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ