X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo,
    60 dni... no to naprawdę Ci się rozciągnęło :-/
    Ale może te znaki z Twojego organizmu to jakaś zapowiedź.
    Ja z chęcią oddaję Ci moją @. Powinna do mnie przyjść w czwartek. Niech się przekieruje do Ciebie!
    (choć niestety coś już mnie w podbrzuszu lekko pobolewa, więc obawiam się, że czerwona koleżanka jednak mnie odwiedzi...)

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ginekolog odpisał wczoraj wieczorem dopiero więc dzisiaj do niego zadzwoniłam i mu powiedziałam o wszystkim i jak się sprawy mają. No i mam do niego zadzwonić jak mnie wypuszczą.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Witam się z rana :)

    Miałam dziś hmm nieco dziwny sen, tak by to ująć ;)

    A mianowicie chodzi o obecną ciążę. Byłam na wizycie u ginekologa, 9 tydzień (a tak mam właśnie mieć wizytę), chyba u tej pani doktor z przychodni co miałam tą pierwszą wizytę, oczywiście cały czas delikatnie plamiłam do czasu wizyty, robi ona to usg coś długo i mówi, że wcześniej nie było nic widać, a to plamienie to od krwiaka (i ja też widziałam go w tym śnie na usg), a z maluszkiem wszystko dobrze.

    Hmm może to znak, żeby jednak do niej chodzić? :P Jednak nieco dziwny sen :P W ciąży w lutym śniła mi się moja córcia kąpiąca się z jakąś dziewczynką, Ola miała w tym śnie jakieś 7-8 lat a ta dziewczynka 2 latka. A w zeszłym roku to jak już dowiedziałam się, że nie ma serduszka, to tej samej nocy śniło mi się, że na drugi dzień jak zabrali mnie aby "potwierdzić" diagnozę, to ktoś kto robił mi usg mówił, że żadnego zabiegu nie będzie, bo wszystko dobrze jest.

    Ahh ta podświadomość ;)
    Jeśli masz do niej zaufanie i jest konkretna to może warto do niej chodzić :-)

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Mój ginekolog odpisał wczoraj wieczorem dopiero więc dzisiaj do niego zadzwoniłam i mu powiedziałam o wszystkim i jak się sprawy mają. No i mam do niego zadzwonić jak mnie wypuszczą.

    No to jesteś już zabezpieczona z kilku stron!

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988 Najważniejsze że wszystko z wami w porządku , cudowne maleństwo :* .

    Witajcie moje drogie :) , tak dużo piszecie że ledwo was co nadgonić :) .Ja ogólnie dobrze się czuję tak psychicznie to też dobrze ale potrzebuję trochę czasu , na wizytę u gin czekam jak na zmiłowanie chciałabym jak najszybciej pójść dopóki @ nie ma , my z mężem chcielibyśmy jak najszybciej ruszyć do pracy , ale trzeba trzy miesiące odczekać mąż mówi żebyśmy dwa lata co najmniej odczekali gdyż teraz Marysia nasza córeczka , do przedszkola będzie szła od września najmłodsza zostaje w domu ze mną i nie mam zabardzo z kim Gabrysię zostawić będę z obydwiema chodzić Marysię też muszę odbierać i przyprowadzać bo też nie mam nikogo takiego kto by ją odebrał czy przyprowadził , synek sam chodzi i przychodzi ze szkoły teraz ma wakacje więc trochę luzu jest , ja to chciałabym teraz gdyż mam juz 29 lat a za dwa lata będę już po 30 tak wstępnie już od listopada byśmy ruszyli o starania : ) , a kto wie może i wcześniej zależy to od gin kiedy da nam zielone światło :) .

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

  • Ikarzyca Autorytet
    Postów: 1612 1417

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja - kobieto ale miałam stracha... Jakbym tylko mogła wzielabym od Ciebie ten cały stres żeby tylko już do końca z dzieckiem było dobrze! Wypocznij choć troszkę w tym szpitalu.

    Martynka jak tam samopoczucie dzisiaj?

    o148df9havalwhwu.png

    Aniołeczek (*) 9tc
  • gama Autorytet
    Postów: 630 344

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie Kochaniutkie:)
    Jacq i M@linka kibicuje z calej siły:)
    Nadziejko - rzeczywiscie wystraszyc sie mozna....

    u nas nieźle - jutro mamy usg prenatalne połówkowe i moze wreszcie mój Wstydniś sie objawi:)
    z jednej strony jestem spokojna, bo juz czuje ruchy:) a z drugiej niepokoi mnie brzuch sciągający sie,czy twardniejący.... podobno moge miec tendencje to skracającej sie szyjki...... wiec jestem juz na L4 i sie wyleguje...... i teraz to mnie kręgosłup boli od tego gniecenia:)
    Pozdrawiam wszystkie staraczki, wspieram zawiązane Fasolki i mamuśki w wyższej ciąży:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 14:06

    M@linka lubi tę wiadomość

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Jezu, Nadziejko, aż mnie dreszcze przeszły jak przeczytałam pierwsze zdania.

    O matko, ileś Ty się strachu najadła, współczuję Ci dziewczyno :* Ale super, że z maluszkiem wszystko dobrze <3

    Teraz już znasz prawdopodobnego winowajcę krwawień, nadżerka, pewnie się podrażnia i stąd te krwawienia i plamienia. A poprzednio nie widzieli tego?

    Ohh oby już bez takich "przygód". Trzymaj się cieplutko <3 :*
    Nie widzieli wcześniej a przecież tydzień wcześniej mnie badali.

  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gama cudownie, że sie odezwałaś - dziękuję za dobre słowo <3

    Wow u Ciebie juz pól metek! Pozdrawiam serdecznie!

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • gama Autorytet
    Postów: 630 344

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o tak tez sie ciecze:)
    dawno nie bylam na ovu, wiec jak dzis weszlam i poczytalam troche w tył to sie bardzo ucieszylam z radosnych wiesci:)

    ściskam Was:*

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola - mama Julci i ... ? wrote:
    Nadzieja dobrze że jest wszytko ok musi być długo bedziesz w szpitalu ?
    Nie mam pojęcia jak długo tu będę :-( jak przyjdzie (o ile przyjdzie) do mnie jakiś lekarz to się zapytam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolina91 wrote:
    Nadzieja kobieto ja kiedys dostane przez Ciebie zawalu! Jak dobrze, ze maluch caly i zdrowy!
    Ja zwonilam dzis do lekarza ktory robil mi zabieg w szpitalu i u ktorego bylam potem prywatnie na kontroli (w pierwszej ciazy chodziłam do innego na kase chorych) no i mowie ze chce sie umowic a on do mnie 25 lipca! Wow! No to ja go tam wypytuje czy nie da sie wcześniej on ze ma trerminy zajete juz nawer do polowy sierpnia. Mysle sobie EXTRA ale brne dalej, ze bylam u niego po zabiegu ze ustalilismy ze czekamy 3 cykle potem dzialamy i po pozytywnym tescie od razu dzwonie no i ja dzwonie a Pan mi mowi 25 lipca? No i w tym momencie zmiekl i wcisnal mnie na sobote :D
    No i go przegadałaś :-) czekamy na wizytę :-)

  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejko, będzie już dobrze zobaczysz :)

    Dziewczyny robiła któraś z Was po poronieniach badanie na trombofilię?

    Może uda się i ktoś odpisze :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 14:24

    Nadzieja1988! lubi tę wiadomość

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Oj Nadzieja...aż mi się łzy w oku zakręciły. Miałam podobną sytuację z usg i pytaniem "i jak?" - niestety lekarz siedział cicho wpatrzony w ekran a ja do niego "i jak?" a on "coś nie macie szczęscia państwo do tych ciąż - nie ma akcji serca" - to była straszna chwila, gdzie świat zawalił się po raz enty. Dobrze, że u Ciebie skończyło się inaczej!!!
    Uwierz mi, że ja tu do szpitala wczoraj jechałam ze świadomością że już po wszystkim...

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gama - fajnie, że wpadłaś :) :) A to jeszcze nie wiesz kto tam się kryje? ;) Mam wrażenie, że dopiero co chwaliłaś się testem, a tu już półmetek :)

    Nadziejko - hmm ciekawe czy ja nie mam jakiejś nadżerki czy polipa co może powodować plamienia. Patrząc jak Ci specjaliści się nami zajmują, to całkiem możliwe.

    Jagna - w maju jak Wam się tu pochwaliłam paroma pracami i tym, że mam nowe kredki to potem eee ze 3 tygodnie dobre nie miałam kredki w ręku ;) Mnóstwo innych zajęć jak to na wiosnę na wsi i wolałam się położyć ;) Żal mi było tych moich książeczek i kredek, że leżą takie samotne... :P

    Dobór kolorów to też przeważnie u mnie spontan i nie zawsze trafiony, także tym bardziej się cieszę, że komuś się podoba ;)

    Namawiam męża, że jak będzie wracał z pracy, to niech skręci po kebaba bo chodzi za mną już dobre 3 tygodnie i coraz bardziej mi się chce, a nie mam jak podjechać. Ehh pewnie powie, że zapomniał ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Zawal jak nic po pierwszych zdaniach ! Pomodle sie ! Trzymam mocno kciuki !!!!
    Dziękuję :-*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Nadzieja czy Ty chcesz żebyśmy dostały zawału?.. Ale dobrze w sumie, że jesteś w szpitalu, będziesz bezpieczniej się czuła no i wiadomo skąd te plamienia wreszcie. Trzymaj się ciepło i już się nie martw, w szpitalu jesteś pod opieką :)
    To nadżerka tak mogła krwawić? Ja nigdy nie miałam nadżerki a lekarze nie powiedzieli mi skąd ona i czy ona jest przyczyną krwawienia i co w ogóle jest przyczyną

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haana wrote:
    Nadziejko, będzie już dobrze zobaczysz :)

    Dziewczyny robiła któraś z Was po poronieniach badanie na trombofilię?

    Może uda się i ktoś odpisze :D
    Tak ja robiłam

  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stężenie antytrombiny, białko C i S. Jeszcze jest mutacja leiden, gen protrombiny i Mthfr. Dobrze myślę? :)

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haana wrote:
    Stężenie antytrombiny, białko C i S. Jeszcze jest mutacja leiden, gen protrombiny i Mthfr. Dobrze myślę? :)

    Ja miałam te trzy pierwsze i wyszla mi trombofilia z niedoboru bialka s. Ale acard i clexane nie zadzialaly i w 8 tyg serduszko sie zatrzymalo pomimo leczenia przeciwzakrzepowego.

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ