Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyElaria wrote:Normalnie mam 2-3 dni potopu, 2-3 dni lekkiego i dzień plamienia. Okres kończy się w 7 dni. Teraz jakieś siupy się wyprawiają. Czy któraś z was tak miała? Co to może oznaczać. Przypuszczam, że cykl był bezowulacyjny. Może ja weszłam w menopauzę? Może endometrium były cieniutkie?
-
Martynka z ta tem to właśnie niemowlaka podobno mają wyższa niz dorośli i to.jest normalne a.co do kółek to powiem.ci ze mój.synek miał straszne stosowałam prawie wszystkie kropelki jakie sa i najlepiej wypad niemiecki sapsimplex.ale po tym miał trochę zaparcia i zadziej kupka a potem przeszłam ma polski odpowiednik Bobotic i kołki.prawie minęły wiec polecam i pamiętaj tylko.zebynstosowac systematycznie i w dawce jak jest zapisane ja na początku stosowałam mniej bo się bałam i nie było efektu dopiero lekarka.mi wyjaśniła ze za mało i potem było już ok... A poza tym raz byliśmy na odgazowaniu brzuszka no naprawdę mały strasznie płakał i właśnie wtedy dostałam zapisane potem te kropelki. Polecam i byle do 3 miesięcy poteminie
niestety z reguły tak właśnie jest
Aniołek (8t) marzec 2016
-
nick nieaktualnyWitajcie Dziewczyny☺ czytam, staram się regularnie choć na wczasach ciężko☺ Jesteśmy nad morzem z psami pierwszy raz na agroturystyce (3km do morza) i powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona: właścicielka sama ma psy, koty, w zagrodzie barany, kozy i króle. Wczasowicze przyjaźnie nastawieni do psów więc i ja szczęśliwa bo moje czterołapy bez smyczy non stop na dworze.
Pogoda taka se, ja nie narzekam - upałów nie lubię bom blada i ruda ☺
No, niedługo dni płodne i po tych wszystkich wynikach nie wiem co robić: olać starania czy nie . W każdym razie Zara po przyjeździe robię Mthfr. Do następnego... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAlisa wrote:Witajcie Dziewczyny☺ czytam, staram się regularnie choć na wczasach ciężko☺ Jesteśmy nad morzem z psami pierwszy raz na agroturystyce (3km do morza) i powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona: właścicielka sama ma psy, koty, w zagrodzie barany, kozy i króle. Wczasowicze przyjaźnie nastawieni do psów więc i ja szczęśliwa bo moje czterołapy bez smyczy non stop na dworze.
Pogoda taka se, ja nie narzekam - upałów nie lubię bom blada i ruda ☺
No, niedługo dni płodne i po tych wszystkich wynikach nie wiem co robić: olać starania czy nie . W każdym razie Zara po przyjeździe robię Mthfr. Do następnego...
Alisa, ja zamierzam po @ iść do gina, pogadam, co robić ze mną.
A nie przeszkadza wam, że macie do morza tak daleko? Jak się tam dostajecie?
Miłego wypoczynku! -
nick nieaktualnyMartynko
A ja zaproponuję coś innego na kolki. Jak musiałam przez krótki czas dokarmiać małą modyfikowanym to dostawała kolek i wtedy chwyciłam się pomysłu kąpieli/ zanurzania dziecka w ciepłej wodzie po szyję. Można kupić takie wiaderku Tummy Tub, ale nie wiedzieliśmy czy się sprawdzi, a poza tym jak na kawał plastiku cena była z sufitu, więc kupiliśmy normalne wiaderko plastikowe o gładkim rancie i zanurzaliśmy małą, jak płakała "bez powodu", jak podejrzewaliśmy kolkę, jak "nic nie pomagało". Dziecko po prostu odpływało w błogostan. Na pewno miało to związek z wszechogarniającą ciepłą wodą i wspomnieniami z życia płodowego.
Znalazłam filmik
https://www.youtube.com/watch?v=5Kt_s5ddZBg Trochę dziwnie wygląda trzymanie dziecka za szyję, jakby je duszono, ale zaręczam ci, że nic maluchowi nie jest. Maluch jest taki lekki, a woda tak go wypiera, że lekkie ujmowania pod bródkę, dookoła główki bez żadnego nacisku na szyję i gardło wystarczy by malucha zabezpieczyć. Spróbuj w zwykłym wiaderku, nic nie ryzykujecie, a może pomóc.Bianka4, gama lubią tę wiadomość
-
Elaria wrote:Witaj.
A to czemu takie cienkie? Nigdy tak nie było u mnie.
Juz kupilam sok z buraków i od dzis pije,gdzies wyczytalam ze pomaga,wino rzadko pije bo autem jezdze a orzechów nir lubie.Slyszalam ze przepisują estrofem na lepsze endo,zapytam lekarza o toAntoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyElaria wrote:Alisa, ja zamierzam po @ iść do gina, pogadam, co robić ze mną.
A nie przeszkadza wam, że macie do morza tak daleko? Jak się tam dostajecie?
Miłego wypoczynku! -
nick nieaktualnyDziewczyny, powiecie mi coś bo ja nie wiem czy nie szkodzę sobie biorąc co biorę. Otóż homocysteina prawie 10, LH/FSH 0,59 (tu gin powiedział że tragedii nie ma. Aczkolwiek zalecił dupka od 17dc 2x1), Estradiol 2dc - 58, d3, acard.Ja biorę 15mg kwasu foliowego, magneb6, chela ferr forte (tu również jest kwas foliowy, b12).
Czy mam coś odstawić, czy kwas w takiej dawce nie szkodzi mi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 23:48
-
Elaria wrote:Cześć! Wróciłam z rocznicowego wyjazdu. Poznań to ładne miasto, można tam spędzić miły weekend. Tylko trudno trafić na smaczne jedzenie w okolicach starówki.
Ogólnie wyjazd udany, zwiedziliśmy zamek w Kórniku, pałac w Rogalinie no i zabytki Poznania, a wczoraj większość muzeów była za darmo. Byliśmy na pokazie pieczenia rogali. Zrobiliśmy nie wiem ile kilometrów po starych uliczkach, byliśmy nawet w kinie. Polecam lekką, ale niegłupią komedię francuską "Facet na miarę'.
W sprawach staraniowych, to @ mnie totalnie zaskoczyła! Nie swoją obecnością, ale przebiegiem. Kilka dni temu psioczyłam, że rocznica i wyjazd wypada akurat na te najgorsze okresowe dni, a tu 2 dni średniego krwawienia, a potem ledwo plamienie. Z jednej strony super - @ nie pokrzyżowała mi wypoczynku i romantycznych chwil z mężem, ale z drugiej strony strasznie skąpo! Aż zrobiłam test ciążowy, żeby wykluczyć pozytywny wynik. Nie rozczarowałam się ani trochę "bielą vizira" ale nie zmienia to faktu, że taka skąpa @ mnie dziwi i zastanawia. Normalnie mam 2-3 dni potopu, 2-3 dni lekkiego i dzień plamienia. Okres kończy się w 7 dni. Teraz jakieś siupy się wyprawiają. Czy któraś z was tak miała? Co to może oznaczać. Przypuszczam, że cykl był bezowulacyjny. Może ja weszłam w menopauzę? Może endometrium były cieniutkie?
ja zawsze miałam skąpe miesiączki i cykle były owulacyjne, 1 dzień mocne krwawienie a 2 kolejne średnie krwawienie w 4 dzień resztki , nawet po pierwszej ciąży poronionej tak miałam a teraz coś się mi odmieniło po tym drugim poronieniu 7 dni miesiączki i obfita - nigdy tak nie miałam , może tylko jeden cykl taki ci się przytrafił ?? oczywiście jak cię coś martwi to możesz podejść na monitoring, no albo zobaczysz jaki drugi cykl będzię , lekarz kiedyś mi powiedział że najważniejsze jest to że miesiączka w ogóle się pojawiaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 00:59
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochane tyle skrobiecie że was ledwo co nadrobiłam
, kochane poradzicie bo ja już nie wiem co myśleć wciąż czekam na @ nadal jej nie mam , zaczynam na prawdę się martwić , najpierw dwa pozytywne potem negatywne beta niska wyszła , wczoraj też test sobie zrobiłam jedna gruba krecha i cień cienia , i nie wiem co myśleć , wizytę u gina mam w piątek o 17.30 .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 08:34
-
Alisa wrote:Nie Eryka, my co roku jesteśmy w takiej mniej więcej odległości od morza, ale celowo. Unikamy gwaru, hałasu. Do centrum - auto☺Antoś IVF,Julisia natural
-
Mamusia to jeżeli masz taką niewiadomą sytuacje to może powtórz ta betę... To już wszystko wyjaśni będzie wiadomo czy przerasta czy nie Bo z testami to czasem różnie bywa ja też raz miałam taką sytuację ze niby cień był ale beta jednak ujemna wyszła. Albo poczekaj jeszcze na @Aniołek (8t) marzec 2016
-
Cześć Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki... dziś robiłam pranie, i sprawdzając kieszenie natknęłam się na jedną zapakowaną prezerwatywę w krótkich spodenkach męża - data ważności do 10.15... i powiem Wam, że nie wiem co myśleć...my prezerwatyw nie używamy...
I teraz nie wiem co zrobić - jak zapytam go wprost to może się wyprzeć, nie wiem czy nie poczekać i nie poobserwować...jak go zapytam wprost to sie nie dowiem bo przecież jakby zdradzał to prawdy nie powie...
skąd może mieć gumkę w środku lata przeterminowaną w spodenkach? totalnie tego nie ogarniam
Jak go podejść waszym zdaniem by dowiedzieć się prawdy? Kazać mu przy sobie sprawdzić te spodenki? i poczekać na reakcje czy udać głupa, i powiedzieć "sprawdzć kieszenie spodenek'bo robię pranie i wyjśc z pomieszczenia i zobaczyć czy gumkę ukryje?
dobra już nie aktualne - zadzwoniłam do niego i przez telefon się go zapytałam, niestety nie potrafił mi wytłumaczyć, mówił, że nie pamięta, że może to jakaś nasza stara gumka, no bo faktycznie gdzies po domu takowe się pałętają -dziś powyrzucam wszystkie...będe mieć go na obserwacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 10:14
agnieszka1290 lubi tę wiadomość
-
M@linka ....... o kule....... nie wiem co doradzić......
może to nieporozumienie.......
ale tak jak piszesz - jakby co to się wyprze.....my tez gumek nie uzywamy, ale jak po poronieniu mieliśmy miesiac przerwy to była mowa o gumkach...... no ale przeterminowana....08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
-
To jak go podejść to raczej zależy jaki macie układ między sobą, bo nie znając Was dobrze i obojga ciężko coś radzić.
A jeśli chodzi o termin przydatności to np. Mój nie wiem czy by w ogóle zwrócił na to uwagę i poczytal czy jakiś jest...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 10:15
M@linka lubi tę wiadomość