Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Arleta,
Dziękuję za kciuki, myśli i w ogóle!
Nie mam pojęcia, co Ci doradzić w kwestii przegrody. To akurat jest dla mnie obcy temat, choć po ostatnim USG pojawił się i w mojej świadomości...
A tak przy okazji, Dziewczyny - pytanie:
czy badanie Sono HSG wykryłoby przegrodę, gdyby takowa była?
Wydaje mi się, że ono właśnie między innymi do tego służy. Zgadza się?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 16:39
Arleta lubi tę wiadomość
16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
-
nick nieaktualnyannak wrote:Arleta,
A tak przy okazji, Dziewczyny - pytanie:
czy badanie Sono HSG wykryłoby przegrodę, gdyby takowa była?
Wydaje mi się, że ono właśnie między innymi do tego służy. Zgadza się?
tak Aniu, Sono Hsg jak najbardziej wykryje przegrodę.
Arleta - już odpisuję
Arleta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWrzucam Ci Aniu do wglądu zdjęcie z przegrodą
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ba80924d7eb4.jpg
i po przegrodzie:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/82d85e191590.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 17:24
Arleta lubi tę wiadomość
-
Alisko,
Dziękuję Ci najserdeczniej!
Czyli niepotrzebnie mnie lekarz nastraszył. Na podstawie USG twierdził, że mogę mieć przegrodę. Zresztą podobna hipoteza pojawiła się po pierwszej ciąży, kiedy miałam pęcherzyk spłaszczony jak leżąca ósemka. Ale ja miałam robione parę lat temu sono HSG i wszystko było ok. Więc zakładam, że wszystko jest dobrze w tej kwestii. 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
-
nick nieaktualnyOjejku coś tak uciekła z forum kwietniówek:-) wkurzyła Cię co..
ja czasem podczytuję belly i sama łapię się za głowę co te laski tam wypisują. Na początku ciąży są a już gadki o ciuchach ciążowych, becikowym, imionach itd. Ale to pewnie przez moje skrzywienie tak to odbieram..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 17:49
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypopłakałam się ze śmiechu przed chwilą. Mówię do męża: " zrobiłbyś sobie jeszcze USG jąder". A on do mnie:" taa.. i jeszcze trombofilię - jaja jedno a trąba drugie" musiałam Wam to napisać
Szczęśliwa Mamusia, M@linka, Elaria, sylvuś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz co, po takich przejściach jesteśmy tutaj bardzo ostrożne bo wiemy jak może niestety być i jeszcze na tak wczesnym etapie. Ale niech se piszą co chcą - na zdrowie. A Ty daj koniecznie znać po wizycie - jestem z TobąSzczęśliwa Mamusia wrote:Alisa Kochana ja to sceptycznie do takich rzeczy podchodzę , reszta niech pisze co chce , ja będę się cieszyć tak na 100 % jak będę w połowie ciąży , jutro mam wizytę , jak wyrobię się w czasie to wam przekażę wieści co i jak .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 19:06
-
a właśnie wczoraj byłam na wizycie i tak jak myślałam na usg jeszcze nic nie widać ale jak to moja Pani doktor stwierdziła wszystko wygląda ładnie
A poszłam po kończy mi się duphaston i luteina więc potrzebowałąm receptę i przy okazji było usg
23.03.2010 Synuś Mój Skarb
31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny... A któraś z Was obserwowała u siebie po poronieniu cykle bez owulacji?? Po pierwszyym miałam na pewno w drugim i 3 cyklu, a po drugim poronieniu już drugi cykl bez owu i zaczynam świrować
po poronieniu cykl 30 dni i ten drugi 26 no i teraz owu też brak 
Ratunku, zeświruje, źle to na psychike działa...
Mama
12.2015 - pjp 9 tc
06.2016 - </3 12 tc -
Pysia87 wrote:Dziewczyny... A któraś z Was obserwowała u siebie po poronieniu cykle bez owulacji?? Po pierwszyym miałam na pewno w drugim i 3 cyklu, a po drugim poronieniu już drugi cykl bez owu i zaczynam świrować po poronieniu cykl 30 dni i ten drugi 26 no i teraz owu też brak Ratunku, zeświruje, źle to na psychike działa...
Tylko spokój Cię może uratować
W pierwszym cyklu po poronieniu miałam owulkę na pewno - cykl 38 dni (norma - 30/31 dni). W drugim cyklu - czyli teraz, na bank nie było owulki, a mam już (huraaa!) 71 dc. Także totalna huśtawka jest niestety całkowicie normalna.
Aniołeczek (*) 9tc -
nick nieaktualnyNiebieskaa wrote:Dziekuje Wam kochane, czytam Wasze slowa i płacze... Dziekuje z całego serca, dalej jestem z Toba Aniu:*
Jak szlam na wizytę to tylko myślałam o Tobie Nadziejko, o Coco, o M@lince, o Martynce... O waszej walce i waszych sukcesach. Nic mi tak nie pomaga jak Wasze historie. Jeszcze raz Wam wszystkim dziekuje z całego serca za wsparcie❤️❤️❤️ kochana życzę Ci wytrwałości! Proszę nie poddawaj się i w głębi duszy walcz! Ja wciąż trzymam kciuki za Ciebie
Niebieskaa, M@linka lubią tę wiadomość
