X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Dziewczyny wytłumaczcie mi coś bo nie rozumiem... jak to jest: od kilku miesięcy boli lewy jajnik przy owulce. I byłam pewna,że ciągle z niego owulka. A jak byłam u gina to owulka z prawego - ale bolała nadal lewa strona. I zastanawia mnie to...

    A może to nie jajnik? W brzuchu mamy więcej narządów które mogą boleć ;)

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    A może to nie jajnik? W brzuchu mamy więcej narządów które mogą boleć ;)
    Niby tak Vertigo, ale w to nie wierzę. Co cykl w trakcie owulki ten sam ból z lewego jajnika

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :-)
    U mnie wszystko ok. Dziś upalnie. Składam od rana całe pokłady prania a za 4 dni wyczekiwana wizyta <3

    Alisa, Niebieskaa lubią tę wiadomość

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    Pogadaj z ginekologiem. U mnie nie było problemów z uzyskaniem aprobaty. Ale jakby się jakimś cudem okazało ze teraz to jest ciąża, to chyba nawet mój ginekolog mógłby to z trudem udźwignąć... Ale ja jestem spokojna, nie okaże się.
    ja mieszkam w Irlandii...
    tutaj służba zdrowia wygląda inaczej.... do gina jeżdzę do Polski... a teraz nie ma takiej możliwosći.. pisałam z nią meile ale co ona mi powie na piękne oczy ? bez ogladania czy usg? nic....
    eh wkurza mnie to bo bym poszła na usg nawet teraz i zobaczyliby co i jak a tutaj taki shit....
    jedynie w szpitalu powiedzieli że po pierwszej @ mogę wrócić do starań...

    zastanawiam się czy na własną rekę nie zorganizować sobie duphastonu i nie brac po owulacji...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie niedzielnie :)
    Gaduaaa ale dziwnie w tej Irlandii ze nawet usg nie mozna sobie walnąc:P
    Mowie wam powinno byc domowe usg :P obrazek by sie wysylalo mailem i byloby git ,bez wychodzenia z domu:)
    vertigo podoba mi sie Twoje podejscie :) TYlko nie ZAPOMNIJ sie jutro ukłuć:)
    zreszta betka tez by mogla byc domowa:P

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promyczek 39 wrote:
    Witam sie niedzielnie :)
    Gaduaaa ale dziwnie w tej Irlandii ze nawet usg nie mozna sobie walnąc:P
    Mowie wam powinno byc domowe usg :P obrazek by sie wysylalo mailem i byloby git ,bez wychodzenia z domu:)
    vertigo podoba mi sie Twoje podejscie :) TYlko nie ZAPOMNIJ sie jutro ukłuć:)
    zreszta betka tez by mogla byc domowa:P
    to jest chore... nawet prywatnie nie zrobisz.. chyba że u polskiego gina a ja mam 200km do nabliższego gina i jeszcze 100e wizyta ...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh Gaduaaa, w Norwegii tak samo... Tutaj przysługuje jedno usg w czasie ciąży, cieżko państwowo dostać sie jak sie ma jakaś kobieca przypadłość... Niby to kraje rozwinięte, a służba zdrowia rządzi sie swoimi prawami.. Wiem, ze w tych krajach zarabia sie inaczej ale jednak nawet jak na zarobki wychodzi drogo opieka lekarska.. Ja za kolejne usg zapłacę ok 600 zł, lepiej nie myślec w złotówkach:))

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh.. dziewczyny znów byłam na usg jajników w 11dc... znów to samo "nie ma oznak owulacji, nie liczcie ze sie uda w tym cyklu"... juz brzmi to dla mnie jak wyrok...moje jajniki sa cale w pecherzykach (nie odpowiadajace obrazowi PCOS) które nie chcą pekac... nie ma nawet pecherzyka dominujacego...ide kolejny raz na usg w 18 dc...może wtedy coś bedzie... mam juz dosc informacji "nie ma owulacji" ;( kurde tak mi przykro..

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laila, pamiętaj o Martynce, której lekarz tez powiedział, ze moze juz sie przygotować na kolejny cykl, a tymczasem pojawił sie Tymonek z tego cyklu. A powinnaś brać zastrzyk na pęknięcie jaja? Mam nadzieje, ze lekarz ma jakis plan i pomysł na Ciebie:) i to tylko kwestia czasu.

    laila_25 lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Ehh Gaduaaa, w Norwegii tak samo... Tutaj przysługuje jedno usg w czasie ciąży, cieżko państwowo dostać sie jak sie ma jakaś kobieca przypadłość... Niby to kraje rozwinięte, a służba zdrowia rządzi sie swoimi prawami.. Wiem, ze w tych krajach zarabia sie inaczej ale jednak nawet jak na zarobki wychodzi drogo opieka lekarska.. Ja za kolejne usg zapłacę ok 600 zł, lepiej nie myślec w złotówkach:))
    o ja to nie wiem czy w Norwegii nie gorzej... tutaj w czasie ciązy niby 3 razy usg... i w razie "W" jest oddział early pregnacy unit i mozesz jechać z każdym pierdem i bólem ale to trzeba umieć mieć do nich tu podejscie... ja ich szatażuje :D haha i wymuszam... ale inaczej się nie da hah
    wiem że jakbym pojechała dziś... teraz i powiedziała o plamieniach to by mi ten skan zrobiły ... ale spędziłabym tam poł dnia i straciła mase nerwów ... więc przeczekam to plamienie...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    Takie brudzenia to długo mogą się utrzymywać.
    Ja nie jestem aż tak niecierpliwa... Nie wiem w ogóle czy jutro nie zapomnet zrobić... ;)
    Dzięki nam z pewnoscià nie zapomnisz :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Dziewczyny wytłumaczcie mi coś bo nie rozumiem... jak to jest: od kilku miesięcy boli lewy jajnik przy owulce. I byłam pewna,że ciągle z niego owulka. A jak byłam u gina to owulka z prawego - ale bolała nadal lewa strona. I zastanawia mnie to...
    Ja od dawna dawien mam w trakcie dni plodnych jajnik powiększony wiec mnie z tego powodu on daje do zrozumienia ze poprostu jest,nie koniecznie zwiazane z ovu :-) nie wiem czy u ciebie moze byc podobnie czy to cos innego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 13:25

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja1988! wrote:
    Witajcie :-)
    U mnie wszystko ok. Dziś upalnie. Składam od rana całe pokłady prania a za 4 dni wyczekiwana wizyta <3
    Cztery..czyli Annak za trzy :-) licze na dobre wiesci od was

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laila_25 wrote:
    Ehh.. dziewczyny znów byłam na usg jajników w 11dc... znów to samo "nie ma oznak owulacji, nie liczcie ze sie uda w tym cyklu"... juz brzmi to dla mnie jak wyrok...moje jajniki sa cale w pecherzykach (nie odpowiadajace obrazowi PCOS) które nie chcą pekac... nie ma nawet pecherzyka dominujacego...ide kolejny raz na usg w 18 dc...może wtedy coś bedzie... mam juz dosc informacji "nie ma owulacji" ;( kurde tak mi przykro..
    A mialas kiedys cykle stymulowane?jesli tak to jakim lekiem?

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Pozdrawiam Was serdecznie już z Polski. Wczoraj wieczorem wróciliśmy do domu.

    Vertigo,
    Wyobraź sobie, że wczoraj rano, w drodze do Polski, gdzieś w północnej Francji, myślałam sobie o Tobie. Zastanawiałam się, czy wreszcie dostałaś @. I postanowiłam, że jak tylko będę się odzywać na forum, to od razu Cię o to zapytam. A tu odpowiedź sama przyszła. Hmm...
    Zrób tę betę. Lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. Myślę, że to dotyczy wszystkich opcji.

    Chciałam też zapytać (jeśli można), jak się masz samopoczuciowo, jeśli chodzi o te inne trudne zdarzenia i tematy, które Cię ostatnio spotkały. Jeśli nie chcesz o tym pisać, to oczywiście nie pisz. Ja w każdym razie myślę o Tobie wspierająco.

    Laila,
    Jeśli są pęcherzyki i nie chcą pękać, to może - tak jak piszą dziewczyny - trzeba będzie wziąć coś na pęknięcie. U mnie tak było przed pierwszą ciążą i dostawałam (bodajże) Pregnyl. Jeden taki Pregnyl zapoczątkował moją pierwszą ciążę, która odczarowała wszystko w moim organizmie.

    Szczęśliwa Mamusiu,
    Niesamowite, że u Ciebie już takie widoki! :-)
    Gratuluję!
    Cieszę się niezmiernie, że już dwa serca w Tobie pikają. Piękna sprawa!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 14:40

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak w końcu w domu:** trzymam kciuki gorąco za wizyte tWOJA:* Bardzo bym chciała zeby u Ciebie było wszystko ok i wszystko normalnie w tej ciązy:*

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak właśnie te inne sprawy, ta choroba która do nas przyszła bardzo zajmują mi głowę. Łatwię milion rzeczy na raz, przyjęcie do szpitala, konsultacje, chcemy jeszcze powalczyć choć sprawa jest trudna i przegrana :( ale każdy miesiąc, każdy tydzień, każdy dzień który wyszarpiemy jest bardzo ważny.

    Dziękuję za Twoje wsparcie. Ja też o Tobie myślę, spradzalam nawet dzisiaj kiedy masz to usg, to już za 2 dni. Jestem dobrej myśli :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 16:34

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    A mialas kiedys cykle stymulowane?jesli tak to jakim lekiem?
    Nigdy nie mialam cykli stymulowanych, nigdy tez nie mialam uwidocznionego pecherzyka dominujacego, a w sumie czesto staralam sie umawiac wizyty w okolicach owulacji. Raz udalo mi sie zajsc w ciaze, którą stracilismy. Czekam na propozycje mojej gin co do stymulacji... u mnie jeszcze problemem jest hiperprolaktynemia mysle, że gin czeka na unormowanie PRL i wtedy samoistna owulacje. Same wiecie jak to jest z tym czekaniem..czekasz i czekasz...kazdy cykl dluzy sie... kolezanki dookola rodza dzieci a ciebie kazdy pyta kiedy i kiedy? ;(

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniuK Sercem jestem przy Tobie :* , jaki przy was wszystkich kochane :* .

    Tak pięknie piszesz każdy post na prawdę aż , chce się po kilka razy czytać :* .

    Wczoraj byliśmy na ślubie i weselu , ogólnie ślub był bardzo piękny , jak na skrzypcach zaczęli grać Ave Maryja normalnie aż za serce ściskało , moja bratowa pięknie wyglądała , z wesela raczej mniej jestem zadowolona gdyż słaba obsługa była , nikt nie pilnował aby każdy miał jedzenie itp , po dwóch posiłkach już każdy miał dość , a była dopiero 19 .00 bawić też się nie bawiłam synek i córeczki w kółeczku sobie tańczyli , aż serce rosło jak patrzyłam się na nasze szczęścia :* , mąż źle się czuł głowa go bolała i potworny ból nogi mu wszedł , że nie mógł chodzić , siedział praktycznie cały czas. Samopoczucie dziś takie sobie upał żyć nie daje z rana tak było mi nie dobrze , myślałam że zwymiotuję , w głowie tak od czasu do czasu mi się kręci , jutro zadzwonię i na wizytę się zapiszę :) .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 17:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniuk, witamy w Polsce!
    Mamusia, jak liczne masz rodzeństwo, ja naliczyłam Ci co najmniej 2 siostry i brata.
    Vertigo, współczuję choroby bliskiej osoby! Co bym nie napisała, to nie pomogę.

    U mnie 33dc i właśnie moje testy owulacyjne zaczynają wychodzić pozytywnie i śluz jest wybitnie płodny w tych dniach. Może niegłupim pomysłem byłoby sprawdzić po niedzieli, czy była lub ma być owu? Tempka dziś też u mnie jeszcze niska.

‹‹ 827 828 829 830 831 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ