Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Wy tam niebrzuszkowe. Zamiast siedzec na forum, kupowac namioty jak Jagna radzila...zacigac swoich do namiotow i dzialac...samo sie nie zrobi!!!
sy__la, Ikarzyca lubią tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
vertigo wrote:To nie jest dobry dzień. Chyba się upiję.
Vertogo pij pij...poki mozesz bo jak bedziesz brzuchata to se mozesz pomarzyc.
Ja marze o zimnym piwie,..... lo matko.... niech ktoras sobie za mnie zimne piwo wypije i zda mi relacje z tej uczty.Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Coconue - wiesz, piwka nie mam, ale mam za to zimne winko, więc sobie mogę kieliszeczek wypić za brzuszki
Coconue, M@linka, sy__la lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyDziewczyny wróciłam od gina - fajna młoda lekarka.
I tak: 11 dc - endometrium 13mm.
Prawy jajnik - pusty. Lewy (ten co wczoraj bolał) również niestety.
Same małe pęcherzyki, nie uwidoczniono płynu.
Także mam cykl bezowulacyjny. Czyli jednak potwierdziły się słowa mojego gina. Pomimo, że dzisiejszy test owu mega pozytywny, pomimo bólu owulacyjnego, idealnego śluzu - brak owulacji. Więc w dupe z tym wszystkim, przestaje robić testy, sugerować się objawami.
Lekarka powiedziała, że w ciągu roku mogę mieć kilka cykli bezowulacyjnych i mam się nie przejmować. Hm, no nie wiem... W zeszłym cyklu progesteron w 21 dc = 11 więc szału tez nie było i tak naprawdę czy on potwierdził owulkę ?!
Aczkolwiek 3 miesiące temu miałam 2cm jajeczko z prawego jajnika więc...
Załączam fotkę z dzisiejszego USG:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2df773b3b17d.jpg
I mam rozterkę: od przyszłego cyklu mam brać Menopur. Ale waham się, bo może wstrzymać się z nim i sprawdzić owulkę w przyszłym cyklu i po nim zdecydować. Co sądzicie???Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 22:13
-
nick nieaktualnylaila_25 wrote:Oczywiscie ze masz racje. Nie ma ciazy bez owulacji.
Dziewczynom chodzi, że na monitoringu gin powiedział "nie ma owulacji", a jednak okazywało się, że dziewczyna zaszła w ciążę, czyli owu być musiała. Z takiego pseudo bezowulacyjnego cyklu, który, jakby słuchać gina, można było spisać na straty i w ogóle się nie starać.sy__la lubi tę wiadomość
-
Alisa wrote:Dziewczyny wróciłam od gina - fajna młoda lekarka.
I tak: 11 dc - endometrium 13mm.
Prawy jajnik - pusty. Lewy (ten co wczoraj bolał) również niestety.
Same małe pęcherzyki, nie uwidoczniono płynu.
Także mam cykl bezowulacyjny. Czyli jednak potwierdziły się słowa mojego gina. Pomimo, że dzisiejszy test owu mega pozytywny, pomimo bólu owulacyjnego, idealnego śluzu - brak owulacji. Więc w dupe z tym wszystkim, przestaje robić testy, sugerować się objawami.
Lekarka powiedziała, że w ciągu roku mogę mieć kilka cykli bezowulacyjnych i mam się nie przejmować. Hm, no nie wiem... W zeszłym cyklu progesteron w 21 dc = 11 więc szału tez nie było i tak naprawdę czy on potwierdził owulkę ?!
Aczkolwiek 3 miesiące temu miałam 2cm jajeczko z prawego jajnika więc...
Załączam fotkę z dzisiejszego USG:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2df773b3b17d.jpg
I mam rozterkę: od przyszłego cyklu mam brać Menopur. Ale waham się, bo może wstrzymać się z nim i sprawdzić owulkę w przyszłym cyklu i po nim zdecydować. Co sądzicie???Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 22:31
aniołek 01.02.2016r -
Elaria wrote:Dziewczynom chodzi, że na monitoringu gin powiedział "nie ma owulacji", a jednak okazywało się, że dziewczyna zaszła w ciążę, czyli owu być musiała. Z takiego pseudo bezowulacyjnego cyklu, który, jakby słuchać gina, można było spisać na straty i w ogóle się nie starać.
aniołek 01.02.2016r -
Coco a piłam może to piwko bez alkoholowe? Jak masz taką ochotę to jest alternatywą inny się zaspokoisz a i dzidzi Noe zaszkodziło;)
Ja też często wracam myslami do ostatniej straconej ciąży to chyba normalne że myślimy jakby to było gdyby się udało... Ale życie toczy się dalej i trzeba żyć z nadzieją ze znowu się uda i szczęśliwie urodzi. Wiem.jak długa się dni.jak.sie czeka na owu u mnie zawsze nie dość ze cykle długie to jeszcze poprzednie bez owu były...
Przytulam was bo jeszcze 2 tygodnie temu miałam takie same rozterki...laila_25 lubi tę wiadomość
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Abby ty pisałaś ze widziałaś wykres dziewczyny co owu miała w 40dc u mnie właśnie w tym owu była ok.45 dc
i jak narazie jest ciąża czy ja potwierdzimy to za tydzień na wizycie ale 4 testy się chyba nie pomyliły;) wiec nawet długie cykle mogą coś nam.przyniesc w prezencie za oczekiwanie
Aniołek (8t) marzec 2016
-
nick nieaktualnylaila_25 wrote:Eh Alisko mowilam żeby odpuscic to USG.. a wczesniej owu mialas w normie? bezowulacyjny kazdemu moze sie zdazyc... aby nie czesciej niz kilka w roku
Lailko, ale ja nie żałuję, że poszłam na to USG - naprawdę. Wręcz przeciwnie - jestem teraz spokojniejsza. No a przede wszystkim potwierdzono słowa mojego gina.
Wcześniej nigdy nie miałam sprawdzanej owulki (choć przypadkowo w kwietniu br byłam w 14dc i było jajco 2cm). Ale też nie miałam problemu z zachodzeniem w ciążę, zawsze w I cyklu udawało się. Ostatnia ciąża: wrzesień 2015r.
A testy owu pozytywne i objawy owulki... no cóż..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 22:36
laila_25 lubi tę wiadomość
-
Jesli ciebie to uspokoilo to bylo potrzebne
Mowilas, że tam maja lepszy sprzet a masz slaba dosc jakosc tych zdjec chyba ze przez wrzucanie w kompa sie tak zmienilo. Ja dostalam ostatnio taka fotke mojego dziurawego jajnika:
sory za paluchy na focie xD
aniołek 01.02.2016r -
nick nieaktualnygama wrote:z innej beczki - albo raczej z mojej kuchni:
kto ma ochote na domową nutelę? lub inaczej zwaną czeko-śliwkę? własnie doprowadzam do wrzenia i trafi do słoików, mmmm dobra.... oblizuję łyżki a Mała sie raduje:D
pozdrawiam z kuchni -
Alisa ja byłam.u gina na badaniu i usg w 38 dc i tez mi powiedział ze nic nie widzi chociaż wątpię aby się przyglądał.i jajnikom aż tak.jakos dziwnie robił to usg ale nic nie zapowiadało ze za tydzień będzie owu wiec działaj z.mezem może z tych małych pęcherzyków coś wyrośnie....Aniołek (8t) marzec 2016
-
nick nieaktualnyElmo13 wrote:Alisa ja byłam.u gina na badaniu i usg w 38 dc i tez mi powiedział ze nic nie widzi chociaż wątpię aby się przyglądał.i jajnikom aż tak.jakos dziwnie robił to usg ale nic nie zapowiadało ze za tydzień będzie owu wiec działaj z.mezem może z tych małych pęcherzyków coś wyrośnie....
wiesz Elmo ciężko mi uwierzyć, że z nich co będzie - bo mając cykle 26-28dni już powinien być ładnych rozmiarów pęcherzyk.
W poniedziałek mąż idzie na badanie nasienia więc abstynencja musi być
A tak swoją drogą to go przed chwilą spytałam czy chce bym poszła z nim na to badanie (w wiadomym celu), a on, że nie! Kurde, gdzieś mnie to kujnęło.
No bo wiadomo, że musi zrobić to sam no i jakoś tak mi to nie leży...
-
nick nieaktualnylaila_25 wrote:
Mowilas, że tam maja lepszy sprzet a masz slaba dosc jakosc tych zdjec chyba ze przez wrzucanie w kompa sie tak zmienilo. Ja dostalam ostatnio taka fotke mojego dziurawego jajnika:
A Twoja fotka - cycuś glancuślaila_25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyvertigo wrote:z drugiej strony jakby mi urosły jądra, to bym się sama zapłodniła i nie musiałabym prosić się chłopa, a on stale taki zmęczony.... Kurczę, albo jakby tak człowiek w toku ewolucji stał się partenogenetyczny... To już w ogóle można by było się obejść bez świętego węzła kredytowego.
PS. Nie, nic nie piłam dzisiaj.
Od razu mam skojarzenie
https://www.youtube.com/watch?v=s0dNz_pmCe8Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 22:53