Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
skrzat1988 wrote:witajcie:)
podczytałam co tam u Was, widzę, że kolejne dzieciaczki zamieszkują w Waszych brzuchach:) i bardzo dobrze, tak powinno być!
u mnie na razie dość bezbarwnie pod każdym względem.
Cześć. Widzisz, u jednych zamieszkują, a kolejne już dołączajątakie to życie jest do dupy czasem
czujesz się źle czy bardzo źle?
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Elmo13! ja dzisiaj na kursie siedze od 9 do 17...poranek rozpoczelam z glowa w kibelku...wiec czarno widze ten dzien, ale ale...co chcialam napisac, w przerwie zagladac bede na forum i wyczekiwac wiadomosci od Ciebie! powodzenia! i jak bedziesz sie stresowac to wiedz, ze wszystkie z Toba chodzimy do gabinetu i goraco kibicujemy:)
Gaduaaa i vertigo...faktycznie tutaj zdarza sie, ze dziewczyny ciesza sie z miesiaczki i czekaja na nia z utesknieniem. Jak bylam na 1. usg jeszcze we Wroclawiu to lekarz az sam sie smial do siebie, ze to troche dziwne bo on zamiast sie pytac czy sie dobrze czuje, to on sie pyta czy sie zle czuje i tego tez oczekuje. Mowi ze malo lekarzy cieszy sie z tego, ze pacjentom jest zle, wymiotuja, bola piersi itd.
Skrzacie! caly czas mysle o Tobie. Ciesze sie ze dalas znak, nie ciesze sie, ze stan smutku i zwatpienia dalej trwa..tak bardzo chcialabym Ci pomoc, a nie wiem jak... Domyslam sie, ze to co mogloby Ci pomoc to po prostu pozytywny test ciazowy...
Vertigo, moj maz ma niezla ucieche z tego mozgu...ale to faktycznie przypomina mozg...mam nadzieje, ze nie rosnie zaden alien.
milego dnia dziewczyny! aby dzien przyniosl duzo przyjemnych chwil!Elmo13, promyczek 39, Gaduaaa lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:
Vertigo, moj maz ma niezla ucieche z tego mozgu...ale to faktycznie przypomina mozg...mam nadzieje, ze nie rosnie zaden alien.
no przecież to jest mózg jak bykuważam, że jest to jednak jakiś powód do dumy, bo nie każdy człowiek może się pochwalić takim narządem
Niebieskaa, M@linka, Evita lubią tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
nick nieaktualny
-
_Abby_ wrote:Wiem
kiedyś mierzylam ale wtedy normalnie spałam a teraz mnie wykańcza moje dziecko i jakoś no nie wiem
nie chce żeby chłop się czuł zmuszony do roboty
mój im bardziej jest zmuszany, tym bardziej się stawia i to zdecydowanie nie tam gdzie powinien
z niewolnika nie ma pracownika, jak to mówiąCóreczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
nick nieaktualny
-
Niebieska, Chrupek przepiękny
fajny ludź
coś czuje,że chłopak :p
Vertigo jak nie chcesz to nie odpowiadaj, aczkolwiek pytanie formalneCzy babcia dziecka, czyli moja mama może brać zwolnienie lekarskie na mojego syna? Jeszcze nie ma potrzeby,ale obawiam się,że moja strata mogła mieć związek z infekcją jaką złapałam i ciągle łapie od mojego syna, teraz zamierzam się od niego izolować, przynajmniej na początku :p ale mam nadzieję,że nie będzie takiej potrzeby.
Krew oddana koło 15 wyniki.
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Aniu wiesz jest różnie, ale ja przestałam już mu gadać, on powiedział mi, że i tak będzie robił co chce, czyli będzie wychodził, narazie pomaga mi trochę przy małym, ale teraz urlopuje do 29 września a jak wróci do pracy to za dnia go nie będzie, wieczorami będzie wychodził, więc zostaję sama na polu bitwy.
Nie chcę już z nim ciągnąć tego tematu bo moja cierpliwość i zdrowie też mają swoje granice.
A jak się czujesz?Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Vertigo - u nas też tak często jest, sama nie wiem czemu, że wpierw się ze starym pokłócę, a potem bzyku bzyku
promyczek 39 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Malinko ciesze się ogromnie,że tym razem Syncio fikał i uspokoił Cie,że u niego wszystko dobrze
gratki.
Vertigo uwielbiam Cie za Twoje komentarze
Elmo trzymam mocno kciuki za wizytę, czekam na dobre wiadomości.
Annak, powiem Ci,że to było dla mnie mee ega zaskoczenie, a jak wytrzymałam, hm nie chciałam siać paniki po teście, już i tak wyszłam na głupka,że owu miało nie być a tu bach! Najbardziej jestem ciekawa miny mojego ginka :p ciekawe co powie. A z betą to mnie też przetrzymali, wyniki miały być o 14, a ja dostałam dopiero o 22! Chyba nie musze mówić,że prawie jajko zniosłam, z tych emocji, stresu, chciałam już po prostu przytulić się do M i cieszyć się chwilą. Hehe ale powiem Wam,że on sam rano mnie pytał czy Wam napisałam i się dziwił,że jeszcze tego nie zrobiłam :p
Tak bete powtórzyłam z rana, mam nadzieje że nie będę musiała czekać do 22!
Ja też mam conceive i też nie doczekało się użytku, więc potwierdzam skuteczny!
A ja tempke mierzyłam zawsze pod kołdrą i jak już słyszałam pikanie to łeb pod kołdre i podświetlałam sobie telmałż nie słyszał
Matko jakie my cuda wyprawiamy :p
M@linka lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia87 wrote:Niebieska, Chrupek przepiękny
fajny ludź
coś czuje,że chłopak :p
Vertigo jak nie chcesz to nie odpowiadaj, aczkolwiek pytanie formalneCzy babcia dziecka, czyli moja mama może brać zwolnienie lekarskie na mojego syna? Jeszcze nie ma potrzeby,ale obawiam się,że moja strata mogła mieć związek z infekcją jaką złapałam i ciągle łapie od mojego syna, teraz zamierzam się od niego izolować, przynajmniej na początku :p ale mam nadzieję,że nie będzie takiej potrzeby.
Krew oddana koło 15 wyniki.
może do 14 dniCóreczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...