WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 8 września 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Magdzia - no są jakieś testy w aptekach żeby sprawdzić czy i jaki rodzaj infekcji mamy, ale nie próbowałam tego. Jeśli zewnętrznie masz jakieś podrażnienie to u mnie sprawdzał się żel Lacibios Femina, bardzo fajny jak dla mnie, a wewnętrznie to stosowałam Lactovaginal (probiotyk dopochwowy). Warto też pić kefiry/jogurty naturalne :)

    podmywam sie ziaja ale chyba zmienie na cos lepszego.
    no niby z wierzchu ze tak powiem wyglada to ladnie. ale mowie w srodku jakos tak kiepsko. odczuwam to pieczenie..i boje sie ze moze cos sie przpaletalo a ja nie zareaguje...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 11:44

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 8 września 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo wrote:
    o matko jak Ty wytrzymasz 2,5 tygodnia bez USG? ja bym zeszła na zawał...

    Właśnie mamy na Kwietniówkach dyskusję o tym, czy i jak często robić to USG :-)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 8 września 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia,
    To może jednak do gina warto skoczyć....?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 8 września 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arletka, Evita,

    Jak tam Wasze wczorajsze wizyty lekarskie? Co mówił Mali o tych wynikach?
    No i jak Wasze spotkanie?

    Dajcie znać koniecznie!

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 8 września 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Magdzia,
    To może jednak do gina warto skoczyć....?
    kurcze nie wiem...bylam w poniedzialek

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 8 września 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Hejka wczoraj bylam na usg ale nie mialam chceci wczoraj nic pisac tutaj.
    Mala ma 9040g pieknie bije serduszko glowka w dol lezy co ja juz dobrze czuje jak niekiedy isc nie moge bo tak mi ucisnie cos. No i takie moje rozczarowanie a nawet smutek ze nie bedzie synka.

    Maggda,
    No ja się domyślam, że to musi być szok, jak się człowiek ileś czasu nastawia, że będzie syn/córka, a okazuje się, że będzie córka/syn :-/

    Ale na pewno jest trochę dobrych stron takiego obrotu sprawy:
    - wiadomo już jak dziecię obsługiwać
    - Zuzia na pewno dogada się z siostrą
    - młodsza siostra będzie miała super mentorkę u starszej
    - można wykorzystać na dwójce dzieci akcesoria / ubranka
    - młodzinka ma taką fajną starszą siostrę, że można z dużym prawdopodobieństwem zakładać, że będzie równie wspaniała
    - no, i przede wszystkim, kobiety są super! silne, dzielne i zaj*****e, co widać na przykładzie nas na forum

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 11:53

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 8 września 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Właśnie mamy na Kwietniówkach dyskusję o tym, czy i jak często robić to USG :-)

    dla mnie optymalnie codziennie :) lub 2 x dziennie :)

    roma lubi tę wiadomość

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 8 września 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia czystośc pochwy niech zrobi ginekolog, pobierzesz w domu źle próbkę, wyjdą cuda na kiju i będziesz histeryzować
    uczucie dyskomfortu i pieczenia może być związane z naturalnym rozpulchnieniem śluzówek, ale jeśli masz jakiś niepokój, to lepiej rozwiać go u lekarza niż w domowym laboratorium

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 8 września 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vertigo bardzo mi się podoba to podejście :p bo zamierzam chodzić do mojego gina i jeszcze dodatkowo z pakietu do innego, chce tak sobie ustawiać wizyty żeby podglądanko było co 2 tyg. ufff żeby było kogo podglądać.

    Magdzia,a miałaś badanie ginekologiczne w pon?

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 8 września 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyczku juz poprawiłam :)

    Vertigo przezorny zawsze ubezpieczony na 14.09 mam umówiona wizytę na NFZ do gina i zastanawiam się czy z niej skorzystać :) tak więc... Będzie podgląd a poza tym chyba pójdę wydobyć trochę badań bo tak.to wszystko prywatnie będzie

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 8 września 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia87 wrote:
    Vertigo bardzo mi się podoba to podejście :p bo zamierzam chodzić do mojego gina i jeszcze dodatkowo z pakietu do innego, chce tak sobie ustawiać wizyty żeby podglądanko było co 2 tyg. ufff żeby było kogo podglądać.

    Magdzia,a miałaś badanie ginekologiczne w pon?
    tak miałam ale nic mu nie mowilam o tym bo dopiero teraz mnie to niepokoi

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 8 września 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pffff kochane ja mam tylko 3usg na cala ciaze

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 8 września 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie odebralam tel od brata ze mojego ojca zabralo pogotowie do szpitala i po badaniu wysylaja go do Bydgoszczy do szpitala i podejrzewaja albo gruzlice albo nowotwor...

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 8 września 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    tak miałam ale nic mu nie mowilam o tym bo dopiero teraz mnie to niepokoi
    Ale czyli on nie zauważył nic niepokojącego, hm wiesz w sumie lepiej dmuchać na zimne.

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 8 września 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggda bardzo mi przykro, tylko Ty sie na zapas nie denerwuj.

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 8 września 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggda dużo zdrówka dla taty życzę <3 oby to nic poważnego - pomimo tych badań!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 12:35

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 8 września 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo13 wrote:
    Promyczku juz poprawiłam :)

    Vertigo przezorny zawsze ubezpieczony na 14.09 mam umówiona wizytę na NFZ do gina i zastanawiam się czy z niej skorzystać :) tak więc... Będzie podgląd a poza tym chyba pójdę wydobyć trochę badań bo tak.to wszystko prywatnie będzie

    słusznie czynisz :) niech moc będzie z Tobą ;)

    ja musze iść co tydzień, bo inaczej bym po prostu nie wytrzymała tego napięcia - wiem, że nie da się na tym etapie nic zrobić, ale dla mnie najgorsza była świadomość, że chodziłam w martwej ciąży tyle tygodni - tak było za pierwszym i ostatnim razem - za pierwszym, bo myślałam, że poronienia zdarzają się innym, a za ostatnim, bo miała długi urlop i nie mogłam pojechać. Gdybym dowiedziała się wtedy o obumarciu gdy moja ciąża obumarła (czyli 8+3, bo w 8+1 była jeszcze żywa - osobiście sprawdziłam), to byłabym dzisiaj 4 tygodnie do przodu, moja głowa byłaby w 8tc a nie w 12. Dla mnie to jest bardzo destrukcyjne - jak ma się coś złego stać, to chcę to wiedzieć od razu, a nie czekać i cieszyć się jak kretynka, jak już dawno nie ma z czego.

    Zarówno z córką jak i z synem byłam na badaniach raz w tygodniu do 12 tc i to mnie bardzo uspokajało.

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziu Zadzwoń do gin i powiedz co i jak , jak bedzie potrzeba abys przyszła, to pójdziesz lepiej już żeby on Ci zalecił co i jak , mnie jak coś piekło szczypało , to nawet i prywatnie szłam bo się bałam .

    Elmo Kochana Ogromne gratulacje , niech ten mały cud rośnie w Tobie :* :* :* . Ale masz daleko wizytę , ja takie pierwsze USG miałam pod koniec sierpnia , a do wizyty jeszcze 9 dni boże oszaleje ;) .

    maggda Kochana córeczki są super , u nas Gabrysia miała być Adasiem , i nawet potem cieszyłam się że jednak jest córeczka , gdyż obie wiadomo różnią się , ale są strasznie za sobą jedna ma po drugiej rzeczy , buty więc kasy trochę zostaje na inne przyjemności , mi mąż mówi o zobaczysz będzie kolejna córa , a ja tak jasne możesz sobie pomarzyć , dwie Ci nie wystarczą ;) .

    Hej hej kochane ;) :* .A u mnie mdłości i zawroty głowy odjechały w siną dal , niech nie wracają już 3 dzień nie mam , i dobrze bardzo mnie to cieszy ;) . Piersi mnie bolą wrażliwe jak nie wiem apetyt mam duży , od czasu do czasu mam takie dość nie przyjemne kucia w jamie macicy , wiem ze tam się rozciąga wszystko i ze to normalne , ale trochę mnie to że tak powiem irytuje do wizyty 9 dni ostatnio będziecie się śmiać , czuje się wyposzczona mąż zaniedbuje trochę nasze pożycie sexualne , mówię mu w żartach , że pod latarnią bym więcej dostała niż od niego przez cały tydzień :p . Jak ja chcę cosik , to on idzie spać i weź tu takiego nie palnij :p .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 12:42

  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 8 września 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda wrote:
    Pffff kochane ja mam tylko 3usg na cala ciaze


    Twardzielka ;)

    Kurczę, masz kłopot z tatą - trzymam kciuki za szybkie rozwianie podejrzeń, może to tylko jakaś bzdura

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 8 września 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vertigo jest tak sobie, ani źle ani dobrze - największą rozpacz mam już za sobą;) teraz jest ten moment cyklu, kiedy jest mi wszystko jedno, za 2 tygodnie będzie rozpacz znowu;)

    Ja chodziłam z martwą ciążą 2 tygodnie, przy czym 1 tydzień nieświadomie, a drugi tydzień w szpitalu (czekali, aż może sama poronię...bez komentarza;]). Więc w zupełności się zgadzam, że lepiej wiedzieć jak najszybciej zanim cieszyć się z czegoś, co już dawno się skończyło...

    Niebieska Twój móżdżasty okruszek jest prześliczny:)
    Niestety jeśli chodzi o mnie to muszę bardziej pogodzić się ze swoją naturą, losem, nie wiem jak to nazwać. Bo taka walka co chwilę, bunty, rzucanie się, że spotkała mnie największa niesprawiedliwość na świecie - wykańcza psychicznie. Tak więc- tylko spokój może nas uratować:)

    maggda ale okropna wiadomość:( trzymam kciuki, żeby z tatą było wszystko w porządku. Dla pocieszenia powiem, że mój tata 2 lata temu miał ostre zapalenie trzustki, trzustka w ogóle nie pracowała, spędził kilka miesięcy w szpitalach, nie jadł przez 4 miesiące (tylko żywienie pozajelitowe), lekarze nie dawali mu żadnych szans na wyleczenie. Wszyscy tylko się za niego modliliśmy... wyzdrowiał:) Lekarze mówią, że to cud:) Ja wierzę, że u Was będzie dobrze:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2016, 13:09

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
‹‹ 918 919 920 921 922 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ