Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zasniad groniasty
Odpowiedz

Zasniad groniasty

Oceń ten wątek:
  • asia-bez Przyjaciółka
    Postów: 153 32

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wszystko ok, co prawda za cienkie endometrium, rzeczywiście okresy mam takie słabsze po zasniadzie.. Lekarz powiedział, że minimum rok powinnam jeszcze poczekać ze staraniami, bo może być problem z zagnieżdżeniem zarodka, potem z szyjką w ciąży, bo to jednak były 3 łyżeczkowania w krótkim czasie. Kazał zbadać jeszcze betę za 2-3msc.
    No i pytałam o wyniki bety, to mówił, że takie wahania do 2 mogą być, bo to zależy od cyklu - jak badałam w marcu to miałam 0,4, a teraz 0,8 i tak może być, najważniejsze, żeby wynik był nieciazowy.

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3ougpjyjxzxjth.png
  • Aneczeczeczeczka Koleżanka
    Postów: 61 8

    Wysłany: 5 października 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was, mi też przydarzyl się zaśniad częsciowy. I niestety przydarzył się dwa razy.

    Przy drugim poronieniu - tripliodia i zaśniad, kontrola bch przez 7 miesięcy była na poziomie stałym 0,4 jednostek. Nie miałam RTG klatki wtedy. Chodziłam na bete kontrolnie, na USG transwaginalne.

    Teraz przy trzecim poronieniu - trisomia 16 i ponownie zaśniad częściowy.

    Szukam lekarzy, którzy jakoś pomogą mi zrozumieć co się stało. Czy on mógł być uśpiony, czy pojawił się po raz drugi. Czy wy znacie kogoś komu pojawił się dwukrotnie? Czy można coś z tym zrobić?

    07.2017 - córeczka (bezproblemowa ciąża)
    05.2019 - poronienie (brak badań)
    11.2019 - poronienie (triploidia, zaśniad groniasty częściowy)
    09.2020 - poronienie (trisomia 16, zaśniad groniasty częściowy)

    Mutacje:
    czynnik V R2
    MTFHR 1298ac - homo
    PAI-1 4G - hetero

    Kariotypy ok
    Ana / Apa ok
  • pacia8989 Znajoma
    Postów: 27 3

    Wysłany: 7 października 2020, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej tak ja miałam 2 razy zasniad groniasty a za 3 razem się udało ale też nie było łatwo.

    witam jestem nowa na forum 4 lata temu poronienie zaśniad groniasty 2 lata po poronieniu to samo zaśniad groniasty badania wszystkie dobre moje i meza tez lekarze nie wiedza o co chodzi a ja już się poddalam trzymam kciuki żeby starającym się udało.
  • Aneczeczeczeczka Koleżanka
    Postów: 61 8

    Wysłany: 8 października 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! A mozesz mi napisac na priv - co robilas zeby sie udalo? Jacy lekarze? U mnie narazie rozkladaja rece i szukam jakis nowych drog.

    07.2017 - córeczka (bezproblemowa ciąża)
    05.2019 - poronienie (brak badań)
    11.2019 - poronienie (triploidia, zaśniad groniasty częściowy)
    09.2020 - poronienie (trisomia 16, zaśniad groniasty częściowy)

    Mutacje:
    czynnik V R2
    MTFHR 1298ac - homo
    PAI-1 4G - hetero

    Kariotypy ok
    Ana / Apa ok
  • asia-bez Przyjaciółka
    Postów: 153 32

    Wysłany: 11 października 2020, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczeczeczeczka wrote:
    Witam Was, mi też przydarzyl się zaśniad częsciowy. I niestety przydarzył się dwa razy.

    Przy drugim poronieniu - tripliodia i zaśniad, kontrola bch przez 7 miesięcy była na poziomie stałym 0,4 jednostek. Nie miałam RTG klatki wtedy. Chodziłam na bete kontrolnie, na USG transwaginalne.

    Teraz przy trzecim poronieniu - trisomia 16 i ponownie zaśniad częściowy.

    Szukam lekarzy, którzy jakoś pomogą mi zrozumieć co się stało. Czy on mógł być uśpiony, czy pojawił się po raz drugi. Czy wy znacie kogoś komu pojawił się dwukrotnie? Czy można coś z tym zrobić?

    Przykro mi z powodu Twojej straty :(
    Wydaje mi się, że gdyby zaśniad nie usunął się całkowicie, to beta nie byłaby taka niska??
    Może coś z komórkami jajowymi, że znowu wniknęły dwa plemniki?
    Z jakiego miasta jesteś?

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3ougpjyjxzxjth.png
  • asia-bez Przyjaciółka
    Postów: 153 32

    Wysłany: 11 października 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym chyba dosyć szybko zaszlas w kolejną ciążę po zasniadzie? Lekarze przeważnie każą czekać

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3ougpjyjxzxjth.png
  • Annkaa Znajoma
    Postów: 16 0

    Wysłany: 11 października 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ponownie....ja też jestem po zaśniadzie częściowym wykrytym w 9tydz (SERDUSZKO PRZESTAŁO BIĆ) ciąży w listopadzie 2019 po lyzeczkowaniu...w marcu 2020 jeszcze histeroskopia z usunięciem jakiejś pozostałości...teraz jestem w 3 miesiącu ciąży....boję się powtórki, choć póki co na usg dobry obraz... Ale chciałam napisać, że jak zaczęliśmy starać się w tym roku znowu o ciążę to coś mnie tknęło i zbadałam sobie poziom kwasu foliowego i homocysteiny...niestety wyniki były kosmicznie wysokie co oznacza nieprzyswajalnośc syntetycznego kwasu foliowego,który zamiast się wchlaniać
    , kumuluje się chyba w osoczu i jest toksyczny. Taka nieprzyswajalność wskazuje najprawdopodobniej na mutację genu mhfr,króra ponoć jest bardzo częstym zjawiskiem...Badanie zrobiłam bo jeden gin cos wspomniał że jednym z powodów zaśniadu też moze być niedobór kwasu foliowego... okazalo się że wyniki o nieprzyswajalnosci dostałam w drugim tygodniu ciąży o której jeszcze nie wiedziałam (udało się podczas pierwszej próby), zaczęłam wtedy szybko brać odpowoedni już przy tym metylowany kwas...i inne witaminy metylowane.. i cóż kwas już w normie, homocysteina też....może moja nieprzyswajalnosc o której nie wiedzialam w tamtym roku kompletnie nie miała wpływu na powstanie zaśniadu...nie wiem....ale myślę ze może warto sprawdzić sobie poziom kwasu przez rozpoczęciem ponownych starań, bo ja trochę żałuję że zrobiłam je już w trakcie starań...i teraz mam obawy czy wszystko będzie dobrze...bo o dwa tyg za późno odstawilam złą formę kwasu f. I zaczęłam brać dobrą...

    Annkaa
  • Aneczeczeczeczka Koleżanka
    Postów: 61 8

    Wysłany: 12 października 2020, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Badalam tez te elementy ale sa w normie - zarowni kwas foliowy jak i homocysteina. Kwas bralam metylowy przed ostatnia ciaza.

    Stara ia rozpoczelam po 8 miesiacach od drugiego zabiegu i wyzerowania bhcg. Jest to nawet pozniej niz dwoch lekarzy mi doradzalo bo powiedzii juz w maju po wszystkuch prawidlowych wynikach ze mozna sie starac. Nie sadze by byli to za wczesnie. Moje obecna lekarka tez mowi ze 5 miesiecy od wyzerowania bchg jest ok.

    07.2017 - córeczka (bezproblemowa ciąża)
    05.2019 - poronienie (brak badań)
    11.2019 - poronienie (triploidia, zaśniad groniasty częściowy)
    09.2020 - poronienie (trisomia 16, zaśniad groniasty częściowy)

    Mutacje:
    czynnik V R2
    MTFHR 1298ac - homo
    PAI-1 4G - hetero

    Kariotypy ok
    Ana / Apa ok
  • Aneczeczeczeczka Koleżanka
    Postów: 61 8

    Wysłany: 12 października 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A komorki jajowe chce na pewno jakos przebadac. Czekam tylko na jakies decyzje lekarzy i nakierowanie na to co i w jaki sposob zbadac.

    07.2017 - córeczka (bezproblemowa ciąża)
    05.2019 - poronienie (brak badań)
    11.2019 - poronienie (triploidia, zaśniad groniasty częściowy)
    09.2020 - poronienie (trisomia 16, zaśniad groniasty częściowy)

    Mutacje:
    czynnik V R2
    MTFHR 1298ac - homo
    PAI-1 4G - hetero

    Kariotypy ok
    Ana / Apa ok
  • Annkaa Znajoma
    Postów: 16 0

    Wysłany: 12 października 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że masz jeszcze inne mutacje jest grupa na fb MTHFR . Tam dużo piszą o dobrych lekarzach genetykach , lekach, badaniach. Może sie zapisz. Tam piszą konkrety o różnej mutacji.

    Annkaa
  • Marmolada90 Koleżanka
    Postów: 88 2

    Wysłany: 13 października 2020, 05:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annkaa wrote:
    Witam ponownie....ja też jestem po zaśniadzie częściowym wykrytym w 9tydz (SERDUSZKO PRZESTAŁO BIĆ) ciąży w listopadzie 2019 po lyzeczkowaniu...w marcu 2020 jeszcze histeroskopia z usunięciem jakiejś pozostałości...teraz jestem w 3 miesiącu ciąży....boję się powtórki, choć póki co na usg dobry obraz... Ale chciałam napisać, że jak zaczęliśmy starać się w tym roku znowu o ciążę to coś mnie tknęło i zbadałam sobie poziom kwasu foliowego i homocysteiny...niestety wyniki były kosmicznie wysokie co oznacza nieprzyswajalnośc syntetycznego kwasu foliowego,który zamiast się wchlaniać
    , kumuluje się chyba w osoczu i jest toksyczny. Taka nieprzyswajalność wskazuje najprawdopodobniej na mutację genu mhfr,króra ponoć jest bardzo częstym zjawiskiem...Badanie zrobiłam bo jeden gin cos wspomniał że jednym z powodów zaśniadu też moze być niedobór kwasu foliowego... okazalo się że wyniki o nieprzyswajalnosci dostałam w drugim tygodniu ciąży o której jeszcze nie wiedziałam (udało się podczas pierwszej próby), zaczęłam wtedy szybko brać odpowoedni już przy tym metylowany kwas...i inne witaminy metylowane.. i cóż kwas już w normie, homocysteina też....może moja nieprzyswajalnosc o której nie wiedzialam w tamtym roku kompletnie nie miała wpływu na powstanie zaśniadu...nie wiem....ale myślę ze może warto sprawdzić sobie poziom kwasu przez rozpoczęciem ponownych starań, bo ja trochę żałuję że zrobiłam je już w trakcie starań...i teraz mam obawy czy wszystko będzie dobrze...bo o dwa tyg za późno odstawilam złą formę kwasu f. I zaczęłam brać dobrą...
    Nie słyszałam tej teorii, że zaśniad może powstawać z niedoboru kwasu foliowego. Co lekarz, to mówi coś i Nego 🙈. Mam ogólnie wrażenie, że lekarze bardzo mało wiedzą k zasniadach, tylko tyle co same możemy wyczytać w internecie...

    Ja też zaszłam ponownie w ciążę po zasniadzie, aktualnie 6 miesiąc. Podobno zaśniad może ukazać się do 5 miesiąca więc już troszkę odetchnęłam... Ale mimo wszystko na każdej wizycie towarzyszy strach. Zaśniad odcisnął swoje piętno i myślę, że choćbyśmy czekały z kolejną ciąża kilka lat, to obawa zawsze będzie, że to paskudztwo znów wyjdzie. Pamiętam jak lekarka powiedziała mi że o przypadkach gdzie zaśniad wystąpił dwa razy czytałam tylko w podręcznikach, a nigdy się z tym nie spotkała. A jednak są takie dziewczyny :(

  • Ewik EPB Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 24 października 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam . U mnie poronienie 8td. diag. puste jajo plodowe, Lyzeczkowanie , po odebraniu wyników hits.patologicznych rozpoznanie : Widoczne cechy zwyrodnienia zasniadowego kosmków. Tkanek płodowych nie stwierdza się . 3 tygodnie po zabiegu odebrałam te wyniki i miałem wpisane wykonać bete, jak ją zrobiłam to jej wynik był 9,3 i teraz mam znowu zrobic przed kolejna wizytą u gin. bo zmieniam lekarza, tamten mówi czekać pół roku , a ja nie chce bazować na jednej opinni , gdy bylam w ciaz "puste jajo " miałam robione usg 3× i nie było cienia podejrzenia że to zasniad w szpitalu nawet mi mówili że po lyzeczkowaniu doczekać 3×@ i można się starać a tu takie cuś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 08:13

  • Marmolada90 Koleżanka
    Postów: 88 2

    Wysłany: 25 października 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik EPB wrote:
    Witam . U mnie poronienie 8td. diag. puste jajo plodowe, Lyzeczkowanie , po odebraniu wyników hits.patologicznych rozpoznanie : Widoczne cechy zwyrodnienia zasniadowego kosmków. Tkanek płodowych nie stwierdza się . 3 tygodnie po zabiegu odebrałam te wyniki i miałem wpisane wykonać bete, jak ją zrobiłam to jej wynik był 9,3 i teraz mam znowu zrobic przed kolejna wizytą u gin. bo zmieniam lekarza, tamten mówi czekać pół roku , a ja nie chce bazować na jednej opinni , gdy bylam w ciaz "puste jajo " miałam robione usg 3× i nie było cienia podejrzenia że to zasniad w szpitalu nawet mi mówili że po lyzeczkowaniu doczekać 3×@ i można się starać a tu takie cuś

    Hej. Nie wiem czy śledziłas poprzednie posty. Ja również jestem po zasniadzie (brak akcji serca w 12tc, zarodek wielkością odpowiadał 8tc). Wcześniej na USG wszyskto było ok, żadnych podejrzeń co do zasniadu i tak samo po zabiegu łyżeczkowania. W wyniku hist-pat miałam "Cechy zwyrodnienia zasniadowego kosmków" więc praktycznie to samo co Ty. Z ciąża kazano mi czekać 6-12 miesięcy (dwóch lekarzy zalecalo inaczej). Zabieg miałam w styczniu, a w maju dowiedziałam się se jestem w ciąży. Aktualnie 28tc i na szczęście wszystko jest w porządku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 21:04

  • Marmolada90 Koleżanka
    Postów: 88 2

    Wysłany: 31 stycznia 2021, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy ktoś jeszcze tu zagląda? Czy zaśniad to już tylko przykra historia? :)

  • kirke Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 7 lutego 2021, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Niestety mi również przytrafiło się coś, co podobno jest tak rzadkie - zaśniad groniasty (w moim przypadku częściowy, a więc był zarodek a USG wygladało jak w normalnej ciąży).
    Schemat chyba całkiem podobny do wielu z Was.. serce przestało bić, łyżeczkowanie, wynik badań: zaśniad, dodatkowo dowiedzieliśmy się, że wystąpiła triploidia, a więc wada niemal nierozłączna w przypadku zaśniadu. Wydaje mi się, że przeczytałam 90% internetu jeśli chodzi o zaśniad :D
    Chociaż dla mnie od początku ciąży coś było nie tak, bo było opóźnienie wieku w stosunku do OM, a wiedziałam kiedy była owulacja.

    Beta spada mi nienajszybciej, ostatnio(28 stycznia) wynik to było ok 3 miu/ml, a zabieg miałam w listopadzie, chyba szóstego. Od tego czasu miałam już 2 razy okres, więc uznaję to za sukces :) Ostatnie USG też super, ale wydaje mi się, że owulacja jeszcze nie wróciła..

    Trzymam za wszystkie, które przez to przechodziły/przechodzą mocno kciuki!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2021, 21:55

  • Justyna2806 Debiutantka
    Postów: 10 13

    Wysłany: 19 lutego 2021, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kirke wrote:
    Hej :) Niestety mi również przytrafiło się coś, co podobno jest tak rzadkie - zaśniad groniasty (w moim przypadku częściowy, a więc był zarodek a USG wygladało jak w normalnej ciąży).
    Schemat chyba całkiem podobny do wielu z Was.. serce przestało bić, łyżeczkowanie, wynik badań: zaśniad, dodatkowo dowiedzieliśmy się, że wystąpiła triploidia, a więc wada niemal nierozłączna w przypadku zaśniadu. Wydaje mi się, że przeczytałam 90% internetu jeśli chodzi o zaśniad :D
    Chociaż dla mnie od początku ciąży coś było nie tak, bo było opóźnienie wieku w stosunku do OM, a wiedziałam kiedy była owulacja.

    Beta spada mi nienajszybciej, ostatnio(28 stycznia) wynik to było ok 3 miu/ml, a zabieg miałam w listopadzie, chyba szóstego. Od tego czasu miałam już 2 razy okres, więc uznaję to za sukces :) Ostatnie USG też super, ale wydaje mi się, że owulacja jeszcze nie wróciła..

    Trzymam za wszystkie, które przez to przechodziły/przechodzą mocno kciuki!!
    Zaśniad nie był widoczny podczas usg?
    Dopiero badania hispatologiczne to wykryły?

  • kirke Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 2 marca 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Przepraszam ze tak pozno odpisuje.
    Zgadza sie - w moim przypadku zasniad byl niewidoczny, a USG akurat robilam wtedy u 2 lekarzy, w tym u jednego pracujacego na najlepszym sprzecie i specjalizujego sie w USG.. byl po prostu zarodek, ale mniejszy niz wynikalo z wieku ciazy i to wzbudzilo podejrzenie. Mimo wszystko serce bilo..


    U mnie beta juz <1.2 hurraa :)

  • Malaaga Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 3 marca 2021, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,

    w 8 tyg ciąży dowiedziałam się, że nie widać zarodka, nie rozwinął się.. Ginekolog dała mi skierowanie do szpitala na wywołanie poronienia. Mogłam ewentualnie poczekać jeszcze tydzień na samoistne poronienie.
    Postanowiłam jednak udać się do szpitala, tam miałam wywołaną farmakologiczną indukcję poronienia. Wszystko oczyściło się dość szybko i już 12 h później zostałam wypisana do domu. Po dwóch tygodniach dowiedziałam się, że to zaśniad częściowy.. wizytę miałam wyznaczoną za kolejne dwa tyg (NFZ), dlatego w tym czasie wertowałam Internet. Przeraziła mnie wizja rocznego czekania na kolejne starania o dziecko.. Tym bardziej że to pierwsza ciąża.

    Zapisałam się szybko na prywatną wizytę do Pani ginekolog, do której wcześniej chodziłam. Zbadała mnie, stwierdziła, że macica wygląda dobrze.. ale z kolejną ciążą trzeba będzie poczekać "rok, może pół - różnie podają źródła". Dodała, że musi odrobić pracę domową i doczytać, ponieważ bardzo rzadko zdarza się ta choroba. Poleciła badać betę i pilnować, aby spadła do 0 (po trzech tyg od poronienia beta wynosiła - 27, a po 4 tyg - 6).
    Dwa tyg później poszłam na wyznaczoną wizytę do przychodni przy szpitalu, gdzie miałam wykonaną farmakologiczną indukcję poronienia. Doktor powiedział, że pacjentki z zaśniadem ma z częstotliwością raz na 2 tyg. Powiedział też, że gdy bete spadnie do 0, od tego momentu należy liczyć 6 msc do następnych starań.

    Postanowiłam napisać coś od siebie, ponieważ sama przeczytałam wszystkie wypowiedzi z tego wątku, szukając pocieszenia w tej trudnej i nowej dla mnie sytuacji..

    Pozdrawiam :)

  • kirke Debiutantka
    Postów: 6 1

    Wysłany: 3 marca 2021, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Malaga! Dzieki za podzielenie sie swoja historia. Ile juz jestes czasu od zabiegu?
    U mnie kazdy lekarz mowil inaczej jesli chodzi o wznowienie staran - ja sobie daje jeszcze czas, i tak cykle calkowicie mi sie rozregulowaly.
    Zabieg mialam na poczatku listopada.

  • Aneczeczeczeczka Koleżanka
    Postów: 61 8

    Wysłany: 4 marca 2021, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie podobnie jak u Kirke. Rozlegulowany okres ale ja to jestem przypadek szczegolny - dwa zasniady pod razd, w sumie trzy poronienia. Jestem na etapie oczekiwania, troche wycofana.

    Dla pocieszenia - bardzo, bardzo rzadko zdarzaja sie dwa pod rzad. To raczej jednorazowa sytuacja. Ja czytalam ze czestotliwisc zasniadow to 1 na 1000 ciaz. Statystyka mbie oszukala wielokrotnie i ciezko okreslic czy to duzo czy malo, jezeli stalas sie tym 1 przypadkiem.

    Co do czasu oczekiwania-lekarze czesto mowia obecnie pol roku, 5 miesieczy po zerowej bhcg.

    Powodzenia! Trzymam kciuki za spelnienie marzen!

    07.2017 - córeczka (bezproblemowa ciąża)
    05.2019 - poronienie (brak badań)
    11.2019 - poronienie (triploidia, zaśniad groniasty częściowy)
    09.2020 - poronienie (trisomia 16, zaśniad groniasty częściowy)

    Mutacje:
    czynnik V R2
    MTFHR 1298ac - homo
    PAI-1 4G - hetero

    Kariotypy ok
    Ana / Apa ok
‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ