X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 23 września 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o ja Fistaszek Ty też dwujajowe. No ja nie mogę ale super :D

    no ja sobie też stawiałam cele. Najpierw nie poronić, potem dotrwać do 2 trymestru, potem do 3, potem do 35 tyg itd:D. Jak dotrwam do konca tyg na co sie zapowiada a to będzie ciążą donoszona!!! plan calkowicie wykonany jesli chodzi o terminy, drugi plan utyczyć Kornelka :D

    alicja_, Misi@, Kaśku lubią tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ jak u Ciebie, jak maleństwo? :)

    Co do stawiania celów - mam to samo. :D Teraz mam plan 35 tydzień - mam nadzieje, że dotrwam. :D Potem 37 i następnie niech się dzieje co chce! :)

    IviQ, Misi@, Kaśku lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cały czas przeziębienie mnie meczy. Gorąco mi strasznie..mierxylam temp. I w sumie nie jest źle bo 37,2 chciałam teraz poprasowac póki mały śpi, ale mąż wysyła mnie do łazienki bym się umyla i poszła spać a on jutro poprasuje. Już to widzę, ale intencje ma dobre.
    Ech dziewczyny zazdroszcze Wam ciąż bliźniaczych..jestem ciekawą tego uczucia, że nosze w sobie dwie istotki.
    Ja kochalam być w ciąży a teraz kocham być mama. Mimo, że niedosypiam to czuje się spełniona w roli mamy...i Wy napewno też to odczujecie i doświadczyć. Choć wiem, że jest strach. Teściowa jest w szoku, że nie boje się małego i że tak dobrze sobie radzimy ;)
    A i dziś hasło miesiąca za kim Antoni ma taki mały nosek, przecież ona ma duży...no żeś ale ja mam mały zgrabny nosek

    .hellol ;)
    Macie bardzo dobre plany...trzymam kciuki by się sprawdziły ją miałam przedwcześnie urodzić a urodziłam dwa dni po terminie..czego i Wam życzę :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 21:07

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 23 września 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehhehe całe szczęście że nie ma Antoś nosa po teściowej :D

    no oby CI przeziębienie minęło....

    a ja zaczynam się martwić bo jeśli dobrze czytam artykuł to stosunek MCA Pi do pępowinowej PI powienien być powyżej 1,05 i do tej pory tak miałam ale z wczoraj( bo dziś mi nie robiła) wychodzi poniżej. bo
    MCA PI mam 1,17
    a pępowinowa 1,38
    zatem stosunek to 0,84
    :/ oj zaczynam panikować bo ta wredna lekarka ze szpitala nie zatrzymała by mnie chyba nawet jakby było mega źle

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iviq a kiedy masz wizytę? Ją te miałam cyrki z tymi przepływami, ale teraz sobie myślę, że pewne e dlatego, że mały był w kanale rodnym i uciskalo na główkę. Stąd przed głowie się pojawiło, kt ore ma zniknąć do 8 MCA.
    Znów od 4 nie spie. Mały śpi i mruczy. Tatuś też śpi, wie c chyba wykorzystał chwilę i pójdępoprasowac :)
    MMiłego dnia kochane !

    Ps ten słownik w tel jest straszny ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 08:18

  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chciałam iść na ktg jutro, ale moja Pani dr była oburzona jak jej napisalam wczoraj że mnie nie zatrzymali i kazala codziennie biegać i pogadac z ordynatorem, a ja sobie dziś fryzjera ustawiłam w końcu!!!! i teraz panikuję i chyba z nego zrzygnuje, ale będe wściekła jak mi w szpitalu powiedzą ze ok. Kurde przez niekompetentną znudzoną babę mam stresa a wystarczyło że by zrobiła to badanie jak nalezy albo chciaż skomentowała

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Pati78 Autorytet
    Postów: 585 474

    Wysłany: 24 września 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ivi, trzymam kciuki, zeby Cie porzadnie zbadano i zeby wynik byl ok.

    IviQ lubi tę wiadomość

    dqprj44jo5rhodwq.png
  • Pati78 Autorytet
    Postów: 585 474

    Wysłany: 24 września 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@, ale fajnie sie czyta o macierzynskich uczuciach. Ja co prawda nie lubie byc w ciazy, jedynie ruchy malego budza radosc, ale moze mi to na macierzynstwo sie nie przelozy.

    dqprj44jo5rhodwq.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 24 września 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, udało mi się przeczytać i cieszę się, że u większości z Was wszystko ok. Trzymam kciuki, aby tak było nadal.

    IviQ, myślę że dzisiejsza wizyta w szpitalu to dobry pomysł, pomęcz ich trochę o porządne badania, bo nie zaznasz spokoju.

    Mi niestety we wtorek zostawili małą w szpitalu - żółtaczka się nasiliła no i młoda nie przybiera na wadze wystarczająco. Robią badania, bo możliwe, że ma jakąś infekcję (prawdopodobne, że w wyniku tej mojej silnej infekcji z końca ciąży).
    Na razie mieli problem, żeby pobrać mocz do badania na posiew, bo wczoraj im cztery razy zrobiła kupę do woreczka :-D

    A ja jestem ledwo żywa, odciągam pokarm, co trzy godziny od poprzedniego odciągania, w nocy też. Kryzys jest duży, bo raz odciągnę więcej, raz prawie wcale. A później pędem do szpitala jej to zawieźć. Na razie leży w inkubatorze na naświetlaniu na tę żółtaczkę, ale jeśli ma jakąś infekcję, to dostanie antybiotyk i kolejny tydzień w szpitalu :-/

    Teraz jeżdżę do niej raz dziennie (są godziny odwiedzin o dwóch porach dnia), rano jeździ tata. Ale jak ją wyjmą z inkubatora, to będę ją przystawiać do piersi, więc będę jeździć dwa razy. Nie wiem, jak oragnizacyjnie to ogarnę.

    Tęsknię za nią strasznie.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 24 września 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewcyny
    Sorry że się nie odzywałam ale wkradły mi się jakieś problemy techiczne. Wygląda że mój domowy (a może udomowiony bardziej pasuje :-P) technik problem rozwiązał :-)

    IviQ ja bym jednak posłuchała lekarki i odwiedziła szpital ponownie.

    Michcia trzymaj się dzielnie! Ja cały czas trzymam kciuki i mocno kibicuję Olce!! Niech walczy z żółtaczką i wraca do domku! a o innych infekcjach i wirusach nie chcie nawet słyszeć!!

    Pisałyście o dołach hmm no to strasznie niesprawiedliwe że u nas hormnonki tak brużdżą. Jak któraś znajdzie na to jakiś sposób to tez chętnie skorzystam :-D

    Pati, Fistaszek, Alicja, zai cieszę się że u Was wszsytko dobrze :-)

    alicja_ lubi tę wiadomość

    8R8Zp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iviq co za dolina z tymi lekarzami ;/
    Jedź szybciotko i nie czytajco to oznacza.
    Michcia szkoda, że nie mogłam zostać z mała. Jesteś dzielna i mała również ma siłę walczyć, skoro tyle przeszłości w. Wierze, że będzie wszystko dobrze!
    Trzymam za Was kciuki.
    Pati myślę, że jak ujrzysz maleństwo to zakochasz się i zapomnisz o trudach.
    Kasku mam nadzieję, że jednak z nastrój się poprawi.
    U mnie gorzej tzn. Mam mega chrype, ból gardła, zatkany nos i ból głowy...ech obym małego nie zaraziła, dość, że nadal walczy z żółtaczka to jeszcze przeziębienie może go zmeczyc ;(
    Powinnam się położyć, albo pouczyc, ale jakos nie mam siły.
    Poprasowalam, wstawilam pranie ogarnęła chalupke i teraz pije inke i podjadam biszkopty ;)

  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 24 września 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ a zasady jeśli chodzi o leczenie jak się karmi są takie same jak dla ciąży? W sensie można np imbir albo tym podobne rzeczy?
    Bo jeśli tak to moje naturalne sposoby wyglądają tak:
    1)Imbir świeży tak z 1cm pokroić w plasterki i zaparzyć. Jak trochę przestygnie (ale nadal ciepły) posłodzić miodem i doprawić sokiem z cytryny i popijać regularnie. Można to tego dosypać trochę cynamonu.
    2) Zaparzyć szałwię. Mocny wywar dwie torebki na niepełną szklankę a jak świeży to tak z pół szklanki i jak przestygnie płukać gardło tak z trzy/cztery razy na dzień. Nie pić!! bo to ohyda straszna.
    3) Doraźnie jak gardło boli jak nie wiem co, rozgryźć goździk i go cmokać w buzi. Strasznie niesmaczne, piecze w język ale skutecznie uśmierza ból.
    4)Katar wrrr na mnie najlepiej działają infalacje. Pani w aptece ostatnio dała mi coś ale niestety nie pamiętam co to było. Strasznie dawało eukaliptusem. Nos odetkało bardzo szybko i po 3 dniach takich infalacji przeszło. Czytałam też gdzieś o infalacjach olejkiem oreganowym ale nie testowałam na sobie
    5) Kolejność z katarem: infalacja, gorący prysznic i do łóżka wygrzać się.
    No i oczywiście cała linia prenalen była dla mnie zbawieniem.

    A jak ktoś może % albo jak ktoś już będzie mógł to polecam najpierw gorący prysznic potem grzane piwo zabajone (oczywiście z cynamonem, kardamonem i imbirem) lub grzany miód pitny (trójniak bo dwójniak to już w oczy piecze ;D) z goździkami i pomarańczami (i oczywiście jak wyżej) najlepiej pity już pod kołderką :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 12:05

    Misi@ lubi tę wiadomość

    8R8Zp1.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po ktg godzinnym bo młody nie współpracował. Przyjęli mnie na oddział. Ale czekam na usg I po nim dopiero będzie decyzja czy zostaje czy wpisują. Ordynator będzie robił wiec pewnie zostane. Dam znać.

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No misia kurcze. Myślałam że Ty już zdrowiejesz a widzę ze coraz gorzej. Oby szybko Ci przeszło. A lekarz pozwolił Ci coś brać na to?

    Michcia oby się oLeczce cm szybko poprawiło i wróciła do domku. A wogole zajechał as juz na miejsce. Czy przez mala nie ruszyliście w podróż?

    Kasku a co się dzieje ze hormony wariuja?

    Ala. Fistaszek a jak Wasze hormony?
    Pati ja też się uśmiecham jak czytam co piszą michcia i misia o swoich pociecha.
    PS nadal czekam.... i ciężko mi się skupić na tym co czytam wiec jeśli coś pokręcił am to przepraszam. ..

    Miuu lubi tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No misia kurcze. Myślałam że Ty już zdrowiejesz a widzę ze coraz gorzej. Oby szybko Ci przeszło. A lekarz pozwolił Ci coś brać na to?

    Michcia oby się oLeczce cm szybko poprawiło i wróciła do domku. A wogole zajechał as juz na miejsce. Czy przez mala nie ruszyliście w podróż?

    Kasku a co się dzieje ze hormony wariuja?

    Ala. Fistaszek a jak Wasze hormony?
    Pati ja też się uśmiecham jak czytam co piszą michcia i misia o swoich pociecha.
    PS nadal czekam.... i ciężko mi się skupić na tym co czytam wiec jeśli coś pokręcił am to przepraszam. ..

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 24 września 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iviq jak tam na froncie?
    Michciu trzymam kciuki aby Olka szybko wyzdrowiała i wróciła do domku, bo tam najlepiej :)
    Oj Misiu przykro mi że choróbsko się rozkręca zamiast znikać, to walcz Kochana z tym draństwem, tak jak Kaśku pisała :)

    Bliźniaki są z nami :*
  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 24 września 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia trzymaj sie tam kochana! Niech malenstwo zdrowieje i wraca juz do domku, buziaki :-)
    Ja leze, inaczej tego nazwac sie nie da...bede odliczac dni

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zostawili mnie w szpitalu. Jednak zle przepływy. Dziś wyszły jeszcze gorsze bo ma 1.06 a peepowinowe 1.46 i te są za wysokie.
    Fistaszek to lezymy razem:)

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 24 września 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale powiem Wam że mam nieprzecietna towarzyszke. Buziaki jej się nie zamyka i jest męcząca przez to do tego mówi niewyraźnie i mało elokwentnie. Ale jest szczera bardzo jak to ludzie ze wsi. Oddadzą wszystko innym. Szkoda ze w miastach jest inaczej szkoda tylko że tyle gada..........nie patrzy czy słuchasz. Czy coś robisz czy masz gościa itd.

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2015, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasku, no wlasnie nie moge :( cytrusy i miod moga uczulic malego...procenty to wiadomo ;p
    Te ciazowe moga spowodowac, ze maly nie bedzie chcial pic mleka, bo maja w skladzie czosnek i zmieniaja smak mleka ;/
    Mam specjalny sok wyciskany z owocow malin i ilisci lipy, do tego rutinoscorbin i co 6 godzin paracetamol.
    Nie wiem jak z imbirem, ale nie chce by maly mial bole brzuszka.
    Ech nie polozylam sie spac, bo myslalam, ze maly obudzi sie na karmienie o 23 a on nadal spi ;)
    Ale dzieki temu poprasowalam, upieklam ciasto i troche poczytalam.
    Iviq a ja myslalam, ze masz za niskie przeplywy jak u mnie ;/ mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i kolezanka Cie za bardzo nie wymeczy.
    Fistaszku duzo sil zycze...dasz rade na koncu bedzie wspanialy prezent...ja jestem taka szczesliwa, ze mam swoj skarb ;) ja chyba jestem stworzona do macierzynstwa ;)

‹‹ 121 122 123 124 125 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ