Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny melduje sie teraz bo musiałam jeszcze z corka kurczaka malowac do przedszkola:)
Synek waży 482g i rośnie jak ba drożdżach:)
Serduszko 123 i bardzo ładnie sie rozwija no i dxis tez na usg bylo widac ze chłopak bo bylo widac narządy
)
Ale nadal komora prawa serca mniejsza niż lewa ale zastawka na szczęście sie domknęła:))
Teraz czekamy do 17 na echo serduszka:)
Dunda widzę ze u Ciebie tez maluszek bardzo ładnie sie rozwija:))
Oby tak dalej:))
kamciaelcia, mmalibu, jusella, Dunda, izulala, Pati78, IviQ, Szotka, hopee lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIviQ wrote:Damapik super że się odezwałaś i za tę wypowiedż
Mi na szczęście genetyk ale juz po pappie powiedizal jakie sa mozliwosci, nie straszył jakoś za specjalnie. powiedizał ze wynik nie jest tragiczny tylko podwyzszony że moge nie robić ni, zrobić nifty lub amnio. I ze jak mam kase to w mioim przypadku poleca nifty bo amnio za dużym ryzykiem jest. Ale szczerze to mnie nie straszyli że dizecko chore czy cos ze tylko amnio wrecz przeciwnie od amnio to mnie odwodzili. Ze wyniki nie sa az takie zle by to robic przy ryzyku poronienia dla mojego wieku.
I dziewczyny po raz kolejny powtarzam Zadne badanie nie da Wam gwarancji zdrowego zupełnie dziecka. Pewne choroby wychodzą po miesiacach czy latach. Testy badają tylko wady genetyczne a i tez nie wszystkie. NIe ma człowieka bez wad podobno. Niektre tylko pozwalaja normalnie życ i objawiaja sie tylko gorszym skupieniem, problemami behawioralnymi, bezpłodnością, nadpobudliwościa, niższym poziomem inteligencji itd A nie zawsze przeciez przy tego typu problemach doszukujemy sie wady genetycznej raczej psychologicznej. Ale wiadomo zalezy nam by dizecko nie mialo ZD czy pozostałych ciężkich triasomii. to zbadają . ALe tez po tym wszystkim wiem jedno test pappa ok niech sie robi ale nie mozna traktowac go jak wyrok i niby 95 % skutecznosci..watpie wystarczy poczytac to forum żadna z nas nie ma dziecka z ZD.
Iviq zle troche patrzysz na Pappa. On+dokladne usg wykrywa 95% przypadkow dzieci z zespolem downa. 5% ma wynikow falszywie pozytywnych czyli wy na forum.
A dzieci chorych rodzi sie naprawde malo. To juz wiem od innego lekarza.
Ale tym, ze z amnio wyszedl ZD, a dziecko bylo zdrowe to mnie przerazilas... Boze, naprawde ktos tak mial? Znasz ta osobe?
-
nick nieaktualnyagatia wrote:Dziewczyny u mojego synka Pappa i wszystkie USG książkowo. Choroba genetyczna jest (choć nadal na 100% nie potwierdzona) i to dość częsta bo 1 dziecko na 2500 się z nią rodzi. Ale.w PL się tego nie bada.
Agatia czy to jest choroba z ktora da sie normalnie zyc?
-
Agatia a mogę spytać jaką dziecko ma chorobę genetyczną niewykrywalną u nas w kraju? Pytam bo mnie straszyli też jedną...agatia wrote:Dziewczyny u mojego synka Pappa i wszystkie USG książkowo. Choroba genetyczna jest (choć nadal na 100% nie potwierdzona) i to dość częsta bo 1 dziecko na 2500 się z nią rodzi. Ale.w PL się tego nie bada.
-
mmalibu wrote:A znacie przykłady gdzie pomimo pappy i hcg w normie dziecko urodziło się z trisomią?
Ja osobiście nie znam, ale miałam ostatnio kontakt z Panią ordynator pododziału patologii ciąży we Wrocławskim szpitalu i jak palnęłam " po co była mi ta Pappa skoro USG wyszło dobrze" odpowiedziała tylko, że miała na oddziale pacjentki, które miały wzorowe USG, ładny wynik prawdopodobieństwa Pappy a rodziły dzieci z ZD.
Dodała, że z tych trzech trisomii: 21, 18 i 13 tylko ZD może tak wychodzić. W pozostałych dwóch zawsze wyjdzie coś w USG.
Więc niestety, ale takie rzeczy się zdarzają.
Dla mnie ta cała Pappa powinna być zabroniona. Wynik statystyczny zawsze jest do dupy i wprowadza w błąd. Żałuję wydanych pieniędzy i że dałam się namówić mojemu facetowi na to badanie. On początkowo nie wiedział na czym dokładnie to polega i dopiero po naszych przygodach też nie rozumie dlaczego takie badania są u nas proponowane.
Poza tym malgorzatka czytałam w tym tygodniu jakąś gazetkę o badaniach prenatalnych, którą zabrałam z przychodni. Wydana w 2016r. i podają już, że błąd w pappie to nie 5% a 15%. I usg+biochemia to nie 95% wiarygodności tylko 90%.
Statystyka brana chu* wie skąd. Chyba z Afryki skoro na forach są tysiące wątków zapłakanych dziewczyn po pappie. Jak się okazuje- niepotrzebnie.
Ja przerwertowałam tysiące stron na forach. Spotkałam tylko 3 historie gdzie pappa faktycznie wyliczył,a do,brze prawdopodobieństwo, ale zawsze u tych dziewczyn była mega duża przezierność- 8,5mm, 8mm i 6,5. Wszystkie ciąże nie doszły do końca.
Dla wielu dziewczyn przeszkodą będzie kasa. I taka jest prawda. Gdyby Nifty lub Harmony były darmowe na pewno Pappa poszłaby w zapomnienie. Taka jest prawda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 10:20
01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO
-
Dzwonili do mnie, że są już wyniki Harmony.
Prawdopodobieństwo wyszło niskie. Dokładne wyniki poznam we wtorek na wizycie u genetyka bo on mi wręczy dokument.
Będę mieć swoją uporagnioną księżniczkę.
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale jestem szczęśliwa)))))
agatia, Angela89, Agness27, kamciaelcia, mmalibu, Malwinaa, Kaśku, Dunda, malgorzalka, IviQ, Sabina, Asiasia, Visenna lubią tę wiadomość
01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO
-
nick nieaktualnyPaolaaa wrote:
Dla mnie ta cała Pappa powinna być zabroniona. Wynik statystyczny zawsze jest do dupy i wprowadza w błąd. Żałuję wydanych pieniędzy i że dałam się namówić mojemu facetowi na to badanie. On początkowo nie wiedział na czym dokładnie to polega i dopiero po naszych przygodach też nie rozumie dlaczego takie badania są u nas proponowane.
U mnie było tak samo mąż chciał więc się zgodziłam nie orientował się o co dokładnie chodzi. Teraz mówi że jakby wiedział że to statystyka to by w życiu nie pozwolił na zrobienie tego. No cóż teraz to już po wszystkim. Nifty i Hormon kosztuje i pewnie kasę bym z kosmosu wyciągnęła jakby było trzeba ale mój wynik tak jak dziewczyny pisały nie jest wysokiego ryzyka. W sumie na opisie mam napisane że nie ma w ogóle ryzyka. Więc tego się trzymam.
-
Kochana najważniejsze jest przeczucie.
Ja pomimo, iż kilka dni żyłam w świadomości, że ryzyko ZD wyszło u mnie 1:40 cały czas byłam spokojna i powtarzałam, że jestem pewna, że wszystko jest dobrze. I co, sprawdziło się))) Nasza intuicja jest także bardzo ważna.
Trzymam kciuki za resztę dziewczyn oczekujących na wyniki
Agness27, jusella lubią tę wiadomość
01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO
-
nick nieaktualnyPaolaaa wrote:Kochana najważniejsze jest przeczucie.
Ja pomimo, iż kilka dni żyłam w świadomości, że ryzyko ZD wyszło u mnie 1:40 cały czas byłam spokojna i powtarzałam, że jestem pewna, że wszystko jest dobrze. I co, sprawdziło się))) Nasza intuicja jest także bardzo ważna.
Trzymam kciuki za resztę dziewczyn oczekujących na wyniki
Oj tak intuicja to postawa. Ja wiem że jest dobrze jakby było inaczej bym czekała już na wyniki nifty lub hormonów. Tak samo było w pierwszej ciąży jak zaczęły mi sączyć się wody chodziłam od szpitala do drugiego.. bo wiedziałam że jest coś nie tak. Ja wiedziałam, lekarze nie. Ale to już inna historia. Przy córce miałam tylko usg i wyszły dobrze tak jak teraz i te. I tak jest zdrówy synek jest i koniec kropka.
Paolaaa, Agness27, jusella lubią tę wiadomość
-
Angela89 wrote:Oj tak intuicja to postawa. Ja wiem że jest dobrze jakby było inaczej bym czekała już na wyniki nifty lub hormonów. Tak samo było w pierwszej ciąży jak zaczęły mi sączyć się wody chodziłam od szpitala do drugiego.. bo wiedziałam że jest coś nie tak. Ja wiedziałam, lekarze nie. Ale to już inna historia. Przy córce miałam tylko usg i wyszły dobrze tak jak teraz i te. I tak jest zdrówy synek jest i koniec kropka.
I tak trzymaj :*
Angela89 lubi tę wiadomość
01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO
-
Paolaaa bardzo się cieszę ze córeczkę masz zdrowa ta chwila zawsze zostanie ta najwazniejsza bo kamień od razu spada z serca:)))
A co do przypadków dzieci z zd to jak u mnie bylo duże podejrzenie 1:26 to przyjaciółka wspomniał mi o koleżance ktora urodziła bliźniaki i nic nie wskazywalo na to ze cos jest nie tak.robila samo usg a mimo to corka urodziła sie chora z zd a synek zdrowy.i bardzo Malo wazyla no a rodzice wiadomo doznali szoku:(
Ja wczoraj jak po wizycie musiałam iść na wizytę do psychologa to właśnie babeczka wspomniała ze dzis przyszedł jakiś jeden zly wynik amniopunkcji:(
Az mnie ciarki przeszły..
Straszne usłyszeć taka informacje i nikomu jej nie życzę.
Paolaaa lubi tę wiadomość
-
W temacie zastój moczu u płodu w 2trymestrze opisala sytuację.Agness27 wrote:Dziewczyny a wiecie co się dzieje u Agshy??
Bo miała nie ciekawe wyniki w związku z nerkami synka i ciekawe jak tam sytuacja sie rozwinela...mam nadzieje ze w dobra stronę
Agness27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
[
