Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję, troche mnie oswiecilyscie
Ps. Mnie z zaskoczenia wziely obie ciaze...jak sie o nie staralam z 15 lat wczesniej i pozniej to wynik negatywny...echzycieKaśku, michaela, IviQ, Anian31 lubią tę wiadomość
-
Kasku witaj ponownie no i moje serdeczne Gratulacje
,
A który tydzień?
My juz po pierwszym szczepieniu.Normalnie gdyby bylo można sama bym zrobila te wklocia ale nie można niestety:( ale synek i tak bym dzielny ale potem taki żal w glosiku miał..
No cóż taka kolej rzeczy.
Teraz jeszcze czeka mnie szczepienie u starszej cory i to 2 wklocia..
Ona zgrywa bohaterke ze da rade itp ale obawiam sie ze jak zobaczy jak boli jedno to będzie uciekać na drugie.
Ostatnio byliśmy na zakupach w hm i kilka fajnych ciuszków dorwalam na przecenach i dla siebie i dla cory za 50 badz 70%taniej -takie cis to mi się podoba
Kaśku lubi tę wiadomość
-
Agness 'już' 11tc (10+2)
. Dzięki
USG mam mieć za 2 tygodnie i to będzie w zasadzie moje pierwsze w tej ciąży. Tu za morzem wszystko jest inaczej... Krew na Pappa już mi pobrali ale wyniki pewnie poznam dopiero po USG. Trzeba być cierpliwym
. W Pl mieli ciśnienie, że to musi być tego samego dnia, tutaj nie ma takiego ciśnienia...
Biedne te dzieciaczki, że muszą być kute. Zwłaszcza, że ciężko takim maluchom przetłumaczyć, że to dla ich dobra.
Mru czekałaś tyle to wytrzymasz jeszcze jeden dzieńale trzymam kciuki żebyś jutro dostała już wyniki bo wiem jakie to jest trudne, zwłaszcza ostatnie dni. DAj znać koniecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2016, 14:35
Agness27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kasku gdzieś kiedyś przeczytałam o tej biopsji w sieci ale źródła Ci nie podam
Noo michcia w końcu się odezwałaś. Jak tam ola no zaraz roczek
Mru jak wyniki?
A co do Kornela to słodziak jest. Jeszcze nie mówi i nie chodzi sam ale staje gdzie się da. Raczkuje szybciej niż ja chodzę i uśmiecha się do mnie tak ze za noc na świecie nie zamoenilabym tych chwil na nic.hopee, Kaśku, Agness27 lubią tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Hej dziewczyny, czy któraś z was na wynikach prenatalnych miała informację o ryzyku preeklampsji i zahamowania wzrastania płodu?
Dzisiaj wybrałam wyniki prenatalnych ryzyko trisomii 21 1:14729, trisomia 18 1:20000, trisomia 13 1:20000
Mam tylko wysokie ryzyko preeklampsji
przed 34tc 1:9
przed 37tc 1:4
przed 42tc >1:4.
Ryzyko zahamowania wzrastania płodu przed 37tc 1:45
Samoistny poród przedwczesny przed 34tc 1:71
wolne Bhcg 22,4IU/I = 0,704 MoM
PAAPP-A 1,190IU/I = 0,497 MoM
Uterine artery PI 2,56 = 108,630MoM
Ductus Venosus Pi 1,340
Średnie ciśnienie tętnicze 105/8 mmHG
Czy któraś z Was miała tak wysokie ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego? -
19ilonka87 wrote:Hej dziewczyny, czy któraś z was na wynikach prenatalnych miała informację o ryzyku preeklampsji i zahamowania wzrastania płodu?
Dzisiaj wybrałam wyniki prenatalnych ryzyko trisomii 21 1:14729, trisomia 18 1:20000, trisomia 13 1:20000
Mam tylko wysokie ryzyko preeklampsji
przed 34tc 1:9
przed 37tc 1:4
przed 42tc >1:4.
Ryzyko zahamowania wzrastania płodu przed 37tc 1:45
Samoistny poród przedwczesny przed 34tc 1:71
wolne Bhcg 22,4IU/I = 0,704 MoM
PAAPP-A 1,190IU/I = 0,497 MoM
Uterine artery PI 2,56 = 108,630MoM
Ductus Venosus Pi 1,340
Średnie ciśnienie tętnicze 105/8 mmHG
Czy któraś z Was miała tak wysokie ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego?
widze ze wogóle Tobie badali duzo parametrów mi by sie przyda np zahamowanie wzrostu płodu....... bo to sie u mnie stało ale nikt tego nie badał na prenatalnych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2016, 16:54
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Kaśku wrote:Ilonka niestety nie potrafię Ci odpowiedzieć. Mi przy badaniach prenatalnych nikt nic o ryzyku wystąpienia stanu przedrzucawkowego nie mówił. Może w PL tego w ogóle nie badają?
Właśnie dowiedziałam się że to ryzyko jest określane jeśli przed badaniem zaznaczysz żeby to wykonali, ja o nic takiego nie prosiłam a i tak mam określone te parametry, a badania robiłam w Polsce (podkarpacie) -
IviQ wrote:,i nikt o takim ryzyku nie mowił. W pl nie widzialam by to badali szczerze mówiąc,
widze ze wogóle Tobie badali duzo parametrów mi by sie przyda np zahamowanie wzrostu płodu....... bo to sie u mnie stało ale nikt tego nie badał na prenatalnych
IviQ na jakim etapie u Ciebie wystąpiło zahamowanie wzrastania? Lekarze zdążyli zareagować?
-
IviQ wrote:Mru jak wyniki?
Dziś byliśmy u genetyka i w sumie, straciliśmy tylko czas, bo powiedziała, że zalecana jest amniopunkcja lub test z krwi, przy czym ona poleca to drugie. Powiedzieliśmy, że zrobiliśmy, to tylko bąknęła, że przepłaciliśmy, bo u nich 200zł taniej
-
19ilonka87 wrote:IviQ na jakim etapie u Ciebie wystąpiło zahamowanie wzrastania? Lekarze zdążyli zareagować?
Trafilam do szpitale i uswiadomila mi problem moja prywatna gin i jestem jej wdzeczna, bo ja czulam sie swietnie w ciazy, czulam ruchy i poniewaz bylo lato nie chcialam sie klasc do szpitala tylko chcialam czestszej kontroli. wydawalo mi sie ze to wystarczy. Ona jednak mnei zmusila do polozenia sie, tam mi doktor opieprzyl ze bagatelizuje sprawe i mnie badali kilka razy dziennie. Wypisali po tygodniu do domu z informacja ze mam 2 razy tyg chodzic na ktgi i raz w tyg usg by badac przeplywy i ze od 37 tyg ciazy mam tuu wrocic i zostac do porodu/ gdy zaczal sie 37 tydzien i spakowana pojechalam do szpitala jakas zastepcza lekarka mnie nie przyjela, zdziwilam sie zadzwonilamdo mojej gin. Oan od razu kazala mi isc do ordynatora zeby mnie zbadal i jesli on mnie pusci to ok. On mnie juz nie puscil... po tyg wyznaczono mi termin cc ktorego nie doczekalam bo tego samego dnia zaniklo tetno Kornela i trafilam pod noz od razu.
U mnei zahamowanie zaczelo sie od ok 20 tc. NIe bylo jakies wielkie. Kornel rozl, ale wolniej, (znam przypadki gdzie dziecko zaczyna spadac z waga) zaczela powiekszac sie roznica w w stosnku do przecietnej wagi iw wzrostu. Do szpitala trafilam w 33 tc jak juz roznice siegały 4 tc. Suma sumaru wszystko super sie skonczylo. Kornel jzu dociagnal do innych dzieci vhoc urodzil sie 2300 i 47 cm. Jestem wdzeiczna bo moglo dojsc do smierci dizecka w wyniku neidotlenienia gdyby mi lekarze nie tluli ze cos jest nie tak. Bo niektore lekarki mowily ze jestem mala to i dziecko male. no niby tak. ale moja mama byla mala a ja sie urodzilam wielka. Generalnie nie ma co panikowac. Trzeb abadac przeplywy bo to one informuja czy dziecko rzeczywiscie jest male czy jest cos nie tak. w 33 tc przeplywy byy ok wiec mnei wypuscieli w 37 juz zaczely sie pogarszac stad decyzja o cc[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Mru wrote:Nie ma jeszcze
Dziś byliśmy u genetyka i w sumie, straciliśmy tylko czas, bo powiedziała, że zalecana jest amniopunkcja lub test z krwi, przy czym ona poleca to drugie. Powiedzieliśmy, że zrobiliśmy, to tylko bąknęła, że przepłaciliśmy, bo u nich 200zł taniej[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Witajcie, jestem nowa na forum ale szukam pomocy po moich wczorajszych emocjach. 12+2 tc, na USG genetycznym CRL 64 mm i NT 2,4, kość nosowa widoczna, tętno podwyzszone (maluch się wiercił). Lekarz skomentował to jako górna granica normy. Czekam na wyniki testu PAPPA, konsultacje z gin prowadzącym i genetykiem, ale jestem zaniepokojona. Co sądzicie? Bardzo proszę o oomoc i Wasze opinie...
-
Madziolstwo wrote:Witajcie, jestem nowa na forum ale szukam pomocy po moich wczorajszych emocjach. 12+2 tc, na USG genetycznym CRL 64 mm i NT 2,4, kość nosowa widoczna, tętno podwyzszone (maluch się wiercił). Lekarz skomentował to jako górna granica normy. Czekam na wyniki testu PAPPA, konsultacje z gin prowadzącym i genetykiem, ale jestem zaniepokojona. Co sądzicie? Bardzo proszę o oomoc i Wasze opinie...
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Madziolstwo, chyba wszystko w normie
co Cię niepokoi?
A ja dalej czekam... Wczoraj minęły 2tyg, od oddania krwi. Wyniku do dziś nie ma.
Nie mam siły już czekać, mam koszmary w nocy, brzuch mnie boli. Zaczynam mieć wątpliwości, czy moja krew została wysłana, czy zapomnieli i dalej sobie gdzieś leżakuje. Codziennie dzwonie i codziennie "nie ma jeszcze wyniku" no cholera jasna.
-
U mnie dziś, równo po 3 tygodniach od amniopunkcji, telefon z informacją "Kariotyp prawidłowy męski"
A ryzyko ZD z Pappa miałam 1:290, wiek 43 lata. Ależ jestem szczęśliwa
Kaśku, hopee, anian90, michaela, Englein, Agness27, IviQ, cudek2 lubią tę wiadomość