X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ile tu sie dzieje ostatnio! muszę nadrobić później! :)

    Misi@, IviQ lubią tę wiadomość

  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@, normalnie się zdenerwowałam w Twoim imieniu! Widzę, że położna reprezentuje "starą szkołę'.

    Mnie sama ginekolog o naprawdę dobrej reputacji mówi, że jej zdaniem w XXI w. każda kobieta powinna mieć możliwość rodzenia ze znieczuleniem. Ja bym babie powiedziała, że skoro ZZO jest takie złe, to faktycznie... lepiej się zdecyduję na cesarkę w narkozie! :-| A serio to chyba bym odpowiedziała, że wiem za to co traumy robią z moją psychiką i to dziecku na pewno nie pomoże.

    A położna pewnie sama nie ma ani jednego dziecka i jest jak te nawiedzone katechetki, co twierdzą, że seks to zło, a same w życiu chłopa nie miały. Grrr.

    Dla solidaryzacji z Tobą dodam, że ja nie ROZWAŻAM znieczulenia. Ja zamierzam rodzić w klinice w Bielsku, w której to znieczulenie jest standardem (obok cesarek na życzenie zresztą). Jak ktoś się czuje na siłach rodzić bez znieczulenia, to świetnie. Ale nie uważam, że wybór rodzaju porodu definiuje kobiety jako przyszłe matki. Przecież to, że jesteśmy w ciąży nie znaczy, że przestajemy być sobą, ze swoimi lękami i obawami. I że mamy całkowicie z siebie zrezygnować.
    No... Duży minus dla stronniczej położnej. Nie powinna oceniać. Może doradzać, przedstawiać różne punkty widzenia, ale nie oceniać. Mam nadzieję, że na mojej SR nie będzie takiej agitacji :-/

    Uwielbiam trafione prezenty, to znaczy, że przyjaciel naprawdę Cię zna i wie, co sprawi Ci radość :-) ja np. na gwiazdkę od mojego dostałam taker pneumatyczny :-D bo wie, że czasem lubię pomajsterkować i w nowym domu na pewno będzie mi potrzebny, a tego narzędzia mi brakowało. Zresztą, on ode mnie dostał szlifierkę kątową, więc właściwie możemy działać jako ekipa remontowa ;-)

    Dobra, ja się biorę za śniadanie, bo wstałam pół godziny temu. Musiałam odespać stresy chyba :-)

    Trzymajcie się ciepło.

    Misi@, IviQ lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam
    Się rozpisałyście!! Co do porawek i upiększania to ja mam z tym problem - nienawidzę igieł i do bardzo. Potrafię zemdleć na sam widok takowej zwłaszcza jeśli wiem że jest przeznaczona dla mnie więc ograniczam kontakt z nimi do koniecznego minimum... A pewnie przydałoby mi się, szczególnie jeśli chodzi o zmarszczki.

    Strasznie się cieszę Michcia z dobrych wyników oby tak dalej.
    Misi@ nie przejmuj się 'gupiom' położną. No co z baba głupia! Popieram w całości wasze podejście. Poza tym wcale nie uważam tego za podejcie egoistyczne. Taki ból jest męczący, kobieta może nie mieć już siły po takim długotrwałym bólu a to może wydłużać i komplikować poród. Dla mnie jeśli jest taka możliwość i lekarz nie widzi przeciwskazać to bym brała. Wcześniej sie łudziłam że może dam radę bez ...hmm teraz już wiem że nie.

    Wiecie tez mam facetów 'przyjaciółki' :-P Moi czasem rzeczywiście dają znaki że niby na każde zawołanie i tak dalej ale ja wiem, że to tylko takie 'facetowskie' gadanie i tyle.

    IviQ ty tam uważaj na siebie bo rzeczywiście jak słyszę to jakiś maraton zamiast odpoczywania sobie urządzasz.

    Zai2014 trzymaj się dzielnie i uwierz że ryzyko 1:480 to naprawdę dobry wynik. Ale porozmawiać z genetykiem nie zaszkodzi. Poza tym uważam że zebrałam pecha na nas wszystkie i teraz tylko dobre wieści będziemy tu słyszeć.
    Michcia wrote:
    Bardzo lubię skandynawskie kryminały (zwłaszcza Jo Nesbo :-D ) i one jeszcze bardziej mnie do tej Szwecji wyciągają.

    O polskie smakołyki się w ogóle nie martw, podasz adres i mogę Ci z mojego wygnania (z Ciechanowa) paczki wysyłać - żaden problem :-) a Ty mi będziesz co roku wysyłać jednego, ręcznie ciosanego i malowanego konika z Dalarna (na razie mam jednego :-) i mi urośnie cała kolekcja, a Tobie tyłek od przysmaków :-P

    Też lubię szwedzkie kryminały. Właśnie skończyłam trylogię Stieg'a Larssona.
    Co do koników to ja jeszcze nie mam żadnego :-(. Poza tym w części SE w której się znajduję ich nie widzę. Ale wiesz jak mnie odwiedzisz to sama poszukasz :-)
    Mogę natomiast bez problemu wymieniać polskie smakołyki na tutejsze np śledzie hihi.
    A pytałaś swego czasu o tutejszą kuchnię, więc nadal gotuje jak w domu. Trochę niektóre rzeczy mają inny smak niż w Pl ale da się. No i trochę trzeba cenowo pokombinować bo nie wszystko jest tutaj w przyzwoitej wg mnie cenie. Choć pierwszy cenowy szok już chyba mam za sobą.

    Wiecie też jestem na etapie urządzania mieszkania, tylko takiego wynajmowanego. A ja o ile lubię majsterkować o tyle za urządzaniem mieszkania nie bardzo przepadam. Dla uwiatwienia wszystko bierzemy z Ikea - zawsze to łatwiej zdecydować jak wybór choć trochę ograniczony. No ale Michcia z tym takerem pneumatycznym w prezencie to mnie rozwaliłaś :-D

    A właśnie jeszcze miałam napisać o rowerku że jest super. Trochę mu popiskują hamulce jak są mokre ale poza tym rewelacja. Odbyłam już parę rundek - głównie do Ikei :-) - i bardzo fajnie mi się na nim jeździ.

    Misi@ lubi tę wiadomość

    8R8Zp1.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia odpocznę w grobie hihihihi
    co do wesela to robię za kamerzystę. Mój za fotografa. Na szczęście to ostatnia fucha w tym roku przynajmneij dla mnie bo jak tylko zdjęcia to jedzie sam. Co do przyjaciela to wiesz to jest tak że on mnie nie napastuje i wie że nic z tego więc czuje się bezpiecznie, ale próbowali hihi
    rety pojęcia nie wiem co to jest taker??? choć tez swego czsu w domu grzebałam ale to już przeszłość
    Sorki że wczoraj nie za bardzo się udzielałam ale wymyśliłam sobie znowu obiad któy mnie przytrzymał w kuchni do 20.30 a o 21 już byłam w łóżeczku heheh a i tak ledwie wstalam
    Misi@ kurcze mi teżhormony szaleja i róznie bywa. MAsz do tego prawo pełne.
    A swoją drogą co za baba jak może Cię oceniać i krytykować, to Twoje ciało, ja tez panicznie boję się bólu zwłaszca ze jestem drobna osoą i wszystko mam rozmiarów dziecięcych-tam też więc panikuje podwójnie i marzę o cc lub znieczuleniu. i skoro tye kobiet rodzi w ten sposób inie słyszałam o przypadku zeby coś się w związku z tym z dzieckiem stało!!!

    jak ja pomyślę jaki mialam brzuch w 4 miesiącu a teraz hehehe...


    Kaśku zazdroszczę Ci tych jazd rowerkiem i to dobrym. Ja czasmi pożyczę sobie za darmo miejski rower, ale są toporne i źle się jeździ, a mój bicykl wymagałby odkopania w piwnicy po pierwsze i po drugie remontu chyba więc już wolę pożyczać

    Co do mnie kurcze to powiem tak tyle jest do zrobienia......a czuje sie dobrze to robie bo wole teraz niz za 2 miechy. mam teraz etap porzadków by miejsce na zabawki i ciuszki zrobić i zwożenia teog żeby podokupywać powoli to co brkuje a nie zostawiać wszystkiego na kiniec. Tyle ze kurcze nie mam kiedy bo zawsze coś...... Czekam na ładną pogodę by w końcu pod namioty jeżdzić co będe leżała na trawie i nie robiła nic poza czytaniem książki i słuchaniem glosów natury:) jak dobrze pójdzie od następnego weekendu zaczynamy wypady:)

    Zai2014. Co tam porabiasz ciekawego?

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • SweetCherryPie Ekspertka
    Postów: 190 442

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IviQ - też robię za fotografa i kamerzystę na weselach :D z tym, że ostatnie zlecenie mam 5 września, a termin porodu na 13 września :D a wesele tydzień w tydzień :)

    IviQ lubi tę wiadomość

    in8vzdb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Retyrety! Tyle do czytania!:D
    Dziewczyny, mało się odzywam, bo we wtorek przeprowadzka (nie ostatnia w tej ciąży! :(), do tego sesja na uczelni, ślub i potem wakacje. Pomiędzy to muszę gdzieś jeszcze wpasować połówkowe i zacznę powoli rozglądać się za wyprawką? :) Jak u Was w temacie zakupów? Bardzo jesteście już obkupione? Kiedy wóżek i wszystko? Jestem zielona!

    Miałam nie jeść bobu, ale go tak pokochałam, że koniec!
    Dziewczyny – czy któraś z Was będzie decydować się na poród na Śląsku?

    Michcia – jaką metodą wybielałaś ząbki?
    Ja wybielałam rok temu lampą Beyond (czy jakoś tak?) i efekty były piękne, ale już niestety zanikają :(
    Mam takie samo podejście do biustu jak Ty:) Gdy okaże się po porodzie, że trzeba interweniować to będę interweniować, ale na razie jest ok! :)
    My też mieszkamy jeszcze chwilowo w kamienicy! Ogromne problemy tu mieliśmy z rachunkami w zimie... Ciężko ogrzewa się taki stary budynek, a w lato nie da się go schłodzić :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 13:59

    IviQ lubi tę wiadomość

  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SweetCherryPie nooo to Ty to już profesjonal:) ja szczerze mówiąc robię to amatorsko bardzo . Mój pasjonuje się fotografią od kilku lat i zakupił niezły sprzęt i się ogłasza na olx. A że ceny ma bardzo konurencyjne i czasmi ludzie chcą miec pamiątkę a jakość ich mniej interesuje to biorą, ale przyznam się że fotki robi super.. Ostania sesja z pleneru wyszła mega. Na moje musi poćwiczyć z obróbką. Natomiast ja- stersa mam bo mi się rece trzęsą a przy filmie to ważne. Ale ostatnio wyszedł super:) na sczęscie w tym roku to chyba tylko 3 takie fuchy ma z czego tylko ja raz biorę w tym udział. Ja to z chęcia bawię się w albumy. Robię je dla siebie z każdych wakacji i na życzenie:)

    Alicjo ja nic nie kupuję na razie, bo mam sporo dostać i nie będę wymieniać, czyi wózek-2 szt i łózeczko i fotelik będą jakie będą. ale jeszcze nie przytargałam do domuprawie nic. Na razie jedną partię wziełam, w przyszlym tyg jade po dalsze rzeczy:) na razie najbardziej zadowolona jestem z megabujaczka.

    Kurcze włąsne wyczytałam że dziewczyna w moim tyg urodziła dziecko i zmarła, inna w 38 urodziła martwe. Paranoja a niby pod stała ochroną lekarzy jesteśmy. Muszę zapytać gin o przyczyny i czy w ogóle mamy na to wpływ. Bo jak czytam w przyczynach wiek matki pow 35 a ja 40 to tylko sobie w łeb strzelić. Kurde człek dopiero co odetchnął po nifty/ wrrr nie mogę czytać takich rzeczy.

    alicja_ lubi tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ - nie żartuj, że taka wredna baba na tej szkole rodzenia?! Wkurza mnie takie podejście i narzucanie komuś swoich poglądów.

    Zai2014 jak Twoje samopoczucie?

    IviQ -Niestety takie rzeczy się zdarzają :( Trzeba się pozytywnie nastawić i sprostać wyzwaniu!:)

  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no trzeba trzeba:) ale przyznam szczerze, ze w życiu się tak nie bałam o nic jak o to maleństwo. Wy pewnie też. Tyle miesięcy strachu, radości, niepewności i nadzieji. A potem strach do końca zycia ale obdarowany niesamowitym szcześciem przy niewiarygodnych wyrzeczeniach. Chciałabym by już był październik i chciałabym trzymać synka na rękach już...

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśku, zawsze się cieszę, jak się do nas odezwiesz, ale odkąd jesteś w Szwecji to się cieszę jakoś podwójnie :-)

    Nie wiem, taką mam wizję, że to dobre miejsce na "dochodzenie do siebie" i złapanie głębokiego oddechu. No wiesz, a urządzenie szwedzkiego mieszkania w Ikea to chyba oczywista oczywistość!
    Ja jutro jadę do Ikei, to się poczuję jak u Ciebie ;-)

    Zresztą, co jak co, ale na urządzaniu to się skandynawowie znają. Ja od kilku lat regularnie (kilka razy w tygodniu) odwiedzam szwedzką stronę nieruchomości z Goteborga - www.alvhemmakleri.se i ślinię się do tych wszystkich wnętrz :-)

    Także nie zapomnij uwzględnić przy tym urządzaniu jakiegoś materacyka dla gości, to za rok czy dwa zostawię młodą z ojcem i przybędę na urlop :-P

    Koniki mam dwa tak naprawdę, ale jeden oszukany, bo z Norwegii ;-) A jak już masz Larssona za sobą, to naprawdę szczerze polecam Jo Nesbo (pierwsze dwie książki serii są średnie, ale od trzeciej zaczyna się klimat!).

    Śmigaj na rowerze, wietrz umysł i odpoczywaj! No i oczywiście zaglądaj do nas w wolnych chwilach :-)

    Kaśku lubi tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IviQ, Ty to jesteś tytan pracy jednak :-) mam nadzieję, że przetrwasz ten weekend żywa. I oby Cię tam dobrze nakarmili!

    I nie czytaj już za dużo w necie. Wiadomo, przykrych historii jest mnóstwo. Oczywiście są czynniki, które zwiększają ryzyko, ale tak naprawdę trafić może na każdego.

    Pisałam to już kiedyś, ale powtórzę - możliwości każda z nas ma dwie - albo będzie dobrze, albo będzie źle. Wydaje mi się, że poza zachowaniem zdrowego rozsądku, nie możemy zrobić nic innego, jak wierzyć, że będzie dobrze!

    Tym bardziej, że jesteś pod stałą kontrolą dwóch lekarzy. Na pewno jesteś pod baczną obserwacją :-)

    Kaśku lubi tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, no to też Ci się intensywny czas zaczął :-) życzę dużo sił!

    Ja wybielałam zęby nakładkowo - trzy tygodnie spania w żelowych szynach na zębach + biała dieta przez ten cały czas i jeszcze 2 tygodnie po zakończeniu. A że genialna Michcia zaczęła wybielać zęby zimą, a nie wolno pić ani soków, ani herbat, ani cytryny, to jedyne płyny jakie przyjmowałam to zagotowana woda z listkiem mięty pita przez słomkę :-D było zabawnie, ale jakoś przetrwałam.

    U mnie efekt nie był jak z amerykańskich filmów, bo mam kremowy kolor kości i nigdy nie wybielę do białej bieli, że tak powiem. Ale wyglądają na zdrowe i zadbane i się ich nie wstydzę przynajmniej :-) No i o wiele wolniej "łapią" osad teraz.

    Jeśli chodzi o mieszkanie w kamienicy, to ja bym tak mogła mieszkać do końca życia :-) nasze mieszkanie akurat pomimo metrażu (100m) i wysokości (3-3,5m) jest stosunkowo łatwe i względnie niedrogie w ogrzaniu. Te mury bardzo dobrze trzymają ciepło, a co do nagrzewania u nas sprawę załatwiły zasłony zaciągane w słoneczne dni. W jednym pokoju ich nie mamy i tam jest rzeczywiście sauna w upały :-) Niestety, w mieście do którego się przenoszę nie ma za bardzo takiej zabudowy typowo kamienicznej, dlatego teraz trafiło na "nowszy" budynek dwurodzinny :-D dla osłody z ogródkiem.

    Co do wyprawki, to ja niestety nic nie dostanę "po kimś" i wszystko musimy kupić. Także ubranka zaczęłam na poważnie kompletować już chyba ok. 19ego tygodnia. I na razie utknęłam :-D łóżeczko upatrzone. Wózek chyba też (tzn. marka i model, nie wiem jeszcze jaka wersja kolorystyczna) i w lipcu-sierpniu będziemy go prawdopodobnie kupować.

    Zupełnie nie mogę się wziąć za kupno wanienki, czapeczek (:-D nie wiem jaki rozmiar!), a o rzeczach dla siebie to nawet nie chcę myśleć na razie :-D

    No, ale tak jak mówię, ja zaczęłam wcześnie bo po pierwsze wiem, że wszystko musimy kupić sami, a to i kwestia kosztów i czasu jaki trzeba poświęcić na wybór. A po drugie też mam na głowie remont+urządzanie i do tego dojdzie przeprowadzka i na to poświęcam jeszcze więcej czasu, więc trzeba to jakoś pogodzić.

    I tak chaotycznie kupuję, jednego dnia zamawiam śpiochy dla młodej, a drugiego lampę do kuchni.

    Ty wcale nie masz łatwiej, bo przed Tobą jeszcze ślub! Ale jak ślub masz w lipcu, a rodzisz w grudniu, to myślę, że spokojnie po ślubie zdążysz już zająć się wyprawką.

    IviQ, Kaśku, alicja_ lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A! Idę jeść tę drugą część bobu, która została mi ze środy :-P

    I żeby nie było zbyt różowo, znowu mam leukocyty w moczu, czyli stan zapalny i to dosyć mocny. Po telefonicznej konsultacji z gin. do poniedziałku jadę na Furaginum (to już trzeci raz w ciąży mam stan zapalny dróg moczowych, także mam zapas), a jak mi się nie poprawi, to chyba antybiotyk dostanę znowu :-| wiecie jak to jest, jak nie urok, to... oby z młodą było dobrze, ja się przemęczę jakoś.

    alicja_, IviQ lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak Ala zdradzi, jak wkleić bezpośrednio zdjęcie do wątku, to Wam wkleję mój ostatni, absolutnie zbędny zakup dla młodej :-D

    alicja_ lubi tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia wrote:
    Jak Ala zdradzi, jak wkleić bezpośrednio zdjęcie do wątku, to Wam wkleję mój ostatni, absolutnie zbędny zakup dla młodej :-D

    http://naforum.zapodaj.net

    wybierz plik, 500x500, zapodaj i skopiuj ostatni link tj. BBCode (do wstawienia na forum, wyświetla miniaturkę)

    Voilà! :D

  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za szkolenie ;-)

    Pierwszy Moby Dick naszej córki ;-)
    Ogólnie jestem odporna na takie "pierdoły", ale wieloryba nie mogłam sobie odpuścić :-D

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e961d36a1dcb.jpg

    IviQ, Misi@, Kaśku, Blondik lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIe no wieloryb czaderski i koszulka w wieloryby. Ale czad!!

    Co do tych przedwczesnych porodów i śmierci dzieci poczytałam dziś znowu sporo i już jestem mądrzejsza. Ja wiem że musi być dobrze i będzie. Ale takie tematy zawsze przygnąbiają:(

    Powiem Ci Michcia że ja coś mam ochoty na zmiany. coś bym w łazience pozmieniała, coś w kuchni, tylko czasu i kasy brak:/ ale tez pomiędzy rzeczami dla synka przeglądam gadgety użytkowe :D

    I uważaj na te stany zapalne:/ ciekawe po czym? wylecz to koniecznie!!! dorzuć jeszcze czosnek to najlepszy antybiotyk

    Powiem Ci że pod pewnymi względami żałuję że nie kupuję wszystkiego od pdst choć finansowo to wielka ulga to jednak kupowanie tych wszystkich rzeczy przynosi niesamowita radość i to jest teżpowód dla którego chcę jak najszybciej zwieżć wszystko od braci bo może coś trzeba dokupić:)

    Alicjo przypomnij kiedy Ty masz ten ślub? bo ja stara sklerotyczka jestem

    alicja_ lubi tę wiadomość

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia żurawinkę wcinaj, dużo żurawinki!!
    Mi pomagała :-)

    8R8Zp1.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 26 czerwca 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśku wrote:
    Michcia żurawinkę wcinaj, dużo żurawinki!!
    Mi pomagała :-)
    no ja też właśnie wcinam i herbatka żurawinowa:D

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 27 czerwca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana:)
    zmęczona. Obudzilam się o 2 i do 5 nie mogłam zasnać. Budzik na 6:/ NIe wiem jak przetrwam tę noc a jeszcze się stresuje bo naprawdę jestem totalnym amatorem w kręceniu filmów ale mój jakoś mnie zawsze wrobi.
    SweetCherryPie masz może jakieś rady???

    Miłego dnia dziewczynki

    Zai odezwij się:)

    Kaśku a jaką macie pogodę o tej porze roku bo u nas lato uciekło. Może do Was?

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
‹‹ 30 31 32 33 34 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ