Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiek wiekiem...koleżanka starsza 2 lata, wyjściowe 1:40 a po papa 1: do tysiąc coś...Jej nt - 1,8 Moje - 2,2 Jej Beta 33 Moja Beta ponad 100...Wiem że barli chyba jeszcze tętno płodu (157 niby w normie), no i wszystko jest skorelowane z wagą, więc i tu mogą być różnice...Genetyk wyraźnie zaznaczyła, ze beta mocno wpłynęła na wynik...Leira wrote:Bardzo możliwe, że za kiepską statystykę odpowiada Twój wiek, USG wygląda przyzwoicie, a przecież to badanie dotyczy bezpośrednio Twojego dziecka
Jestem przekonana, że wszystko będzie OK
Kiedy masz wyniki?
Po usg byłam pewna, że jest ok..."Ładny dzidziuś, nie czepiamy się go". Wszystko robione w super wyposażonej placówce, usg robiła p.doktor z certyfikatem fmf, dodatkowo specjalista genetyki klinicznej...A tu taki zonk...
Najpierw rok starań, kupa kasy na badania, inseminacje, a teraz znów na badania idzie majątek...Oczywiście, że aby dziecko było zdrowe oddałabym każde pieniądze, jednak myślałam, że będę po prenatalnych kasę wydawać tylko na wyprawkę...
A najgorsze oczywiście jest to, że kompletnie nie mam pojęcia co zrobię jakby się potwierdziło...ani w tą stronę nie jestem przekonana, ani w drugą... -
Aga78 wrote:Betii,wiem, że łatwo się mówi ale spokojnie..podwyższona beta nie jest jakimś mocnym wyznacznikiem. Ja też robiłam nify i podczas oczekiwania na wynik przeczytałam całe forum "przezierność karkowa". Było tam dużo przypadków podwyższonej bety i często wiązało się to z tym, że rodzice oczekiwali dziewczynki.Gorzej podobno jak białko nie jest w normie, ale to też może o niczym nie świadczyć. Usg masz w normie i tego trzeba się trzymać. Dobrze, że zrobiłaś nify, będziesz spokojniejsza.
też słyszałam teorię o dziewczynce...ale...to jest wolne beta hcg a nie beta hcg więc już sama nie wiem. A i tak nie ma na to badań i dowodów naukowych...Tak samo mówią, że progesteron- brałam tylko 2 tyg po iui i też mało prawdopodobne, że wpływa na betę...
Co do płci - prawdopodobnie dziewczynka, więc mógłby to być jakiś punkt zaczepienia, ale nikt tego z lekarzy nie potwierdza, więc...
Zwykłej bety w żadnej ciąży nie badałam...po tygodniu spóźnienia test i zawsze 2 tłuste, ciemne krechy od razu...więc może ja taką betę rzeczywiście produkuję - czy zwykłą czy wolną...
Wynik Nifty ma być niby 9 dni roboczych od dostarczenia próbki, więc myślę że najwcześniej w piątek (oddałam krew w czwartek) lub w następnym tygodniu we wtorek jakoś...
Na amnio bałam się decydować, mimo, że lekarze raczej prz tym ryzku zlacają amnio... -
NT masz w normie, USG wygląda OK, a przecież USG bezpośrednio dotyczy dziecka. Ten test z krwi to tylko statystyka bazująca na Twoich predyspozycjach i nie odnosi się bezpośrednio do tego dzidziusia, którego masz w brzuszku (dlatego często w takiej sytuacji zalecają aminopunkcję, która odnosi się właśnie bezpośrednio do dziecka)
Tutaj, w tym wątku, nie takie przypadki tragiczne były, które kończyły się pozytywnie. Gigantyczne NT, prawdopodobieństwa powyżej 1:100..
Myślę, że u Ciebie tym bardziej się skończy dobrze
-
Leira wrote:NT masz w normie, USG wygląda OK, a przecież USG bezpośrednio dotyczy dziecka. Ten test z krwi to tylko statystyka bazująca na Twoich predyspozycjach i nie odnosi się bezpośrednio do tego dzidziusia, którego masz w brzuszku (dlatego często w takiej sytuacji zalecają aminopunkcję, która odnosi się właśnie bezpośrednio do dziecka)
Tutaj, w tym wątku, nie takie przypadki tragiczne były, które kończyły się pozytywnie. Gigantyczne NT, prawdopodobieństwa powyżej 1:100..
Myślę, że u Ciebie tym bardziej się skończy dobrze
Wiesz, tylko że usg wykrywa tylko 70 % ciąż z zd...Ja wiem, że to badanie statystyczne, że ma wyłonić grupę zwiększonego ryzyka i wtedy decydować się na np.amniopunkcję. Na chłodny rozum to wiem...Ale emocje...Co będzie, jak ta pieprzona statystyka sprawdzi się i akurat ja będę tą 1??
Gdyby wynik wyszedł dobrze ( a to też nie świadczy że na 100 % będzie dobrze, bo tego nikt i żadne badanie nam nie zagwarantuje) to byłabym spokojniejsza..."Mądra" po doświadczeniach, uważam że po 35 r,ż od razu robić Nifty choć wiem, że to kasa, ale zbyt duże ryzyko że papa wyjdzie źle i będzie niepotrzebny stres... -
no tak, ale ryzyko ryzyku nie równe. Uważam, że trzeba brać ogólny obraz sytuacji a nie tylko same liczby. Lekarze zalecają amnio przy ryzyku poniżej 1:300, ale u nas dużą rolę odgrywa wiek, który znacznie przekłamuje wynik. Osoba, która byłaby młodsza przy Twoim wywiadzie z pewnością nie miałaby zalecenia do amnio. Według mnie jeżeli obraz usg jest prawidłowy to nie warto ryzykować amniopunkcji, bo ryzyko poronienia jest wyższe niż wskazuje test pappa urodzenia na chorego dziecka. U mnie w pappa każdy parametr był w normie: usg, białko i beta. Przezierności miałam 2,1 ( w normie) a ryzyko wyszło 1:240 i już lekarz umawiał mnie na amnio i jeszcze smutnym głosem dodał, że nie warto się zbyt wcześnie cieszyć z ciąży. Byłam załamana bo wydawało mi się, że jeżeli lekarz już tak mówi to na bank jest coś nie tak. Teraz jak na chłodno o tym myślę to uważam, że trzeba prześledzić parametry, które wpłynęły na zawyżenie ryzyka i wtedy podejmować decyzję. U Ciebie jest to wiek i beta, ale nie są to jakieś mocne parametry. No ale nifty warto zrobić, dla spokojności.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 18:08
Leira lubi tę wiadomość
14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
11.05.2016-INF-I Transfer
06.12.2016 - CRIO II Transfer
04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
-
Betti37 wrote:też słyszałam teorię o dziewczynce...ale...to jest wolne beta hcg a nie beta hcg więc już sama nie wiem. A i tak nie ma na to badań i dowodów naukowych...Tak samo mówią, że progesteron- brałam tylko 2 tyg po iui i też mało prawdopodobne, że wpływa na betę...
Co do płci - prawdopodobnie dziewczynka, więc mógłby to być jakiś punkt zaczepienia, ale nikt tego z lekarzy nie potwierdza, więc...
Zwykłej bety w żadnej ciąży nie badałam...po tygodniu spóźnienia test i zawsze 2 tłuste, ciemne krechy od razu...więc może ja taką betę rzeczywiście produkuję - czy zwykłą czy wolną...
Wynik Nifty ma być niby 9 dni roboczych od dostarczenia próbki, więc myślę że najwcześniej w piątek (oddałam krew w czwartek) lub w następnym tygodniu we wtorek jakoś...
Na amnio bałam się decydować, mimo, że lekarze raczej prz tym ryzku zlacają amnio...
Też oddałam krew do NIFTY w czwartek i czekam teraz na wyniki, tyle, że mi powiedzieli, że może to potrwać do 11 dni roboczych.
Jestem tak samo jak Ty - w 16 tygodniu.
Daj znać jak tylko będziesz miała wyniki, trzymam kciuki
termin porodu: 04.08.2018 | chłopiec - Daniel
2 cs | 31 lat
-
Francess wrote:Też oddałam krew do NIFTY w czwartek i czekam teraz na wyniki, tyle, że mi powiedzieli, że może to potrwać do 11 dni roboczych.
Jestem tak samo jak Ty - w 16 tygodniu.
Daj znać jak tylko będziesz miała wyniki, trzymam kciuki
Hej. A robiłaś od razu Nifty czy też po złych wynikach papa?
Mi lekarz mówił, że niby 10-14 dni, ale często są po 6, a Genomed pisze, że wynik jest po 9 dniach roboczych od trafienia do nich próbki. Także pewnie zależy jak szybko wyślą do nich kurierem próbkę itp. -
Cześć! Czy ten temat zniżki jest aktualny.Kero wrote:syska89 lokalizacje są do wyboru w całej Polsce, napisz je sli jesteś zainteresowana do mnie po więcej szczegółów [email protected]
napisałam tez do Ciebie maila
-
KajaKajutka wrote:Hej dziewczyny,
Mam 30 lat, w piatek odebralam wyniki pappa. usg jak najbardziej wszystko w normie. z krwii natomiast beta hcg czterokrotnie przewyzszajace norme i ryzyko ZD 1:418. po prostu cios, okropny strach, jeszcze to w jaki sposob mi to przedstawiono, ze niby nie ma co sie martwic, ale trzeba dalej sprawdzac. nic uspokajajacego. i pyta mnie pani dr genetyk: czemu te beta hcg takie wysokie? ja mowie moze od duphastonu? -nie, on nie ma nic wspolnego. wiec skad JA mam wiedziec? zaproponowali nifty, oczywiscie wczoraj zrobilam, u swojego dr prowadzacego, bedzie dzwonil jka tylko otrzyma wynik. On mnie uspokajal, ze to o niczym nie swiadczy, ale widzi po mnie ze bez nifty sie nie obejdzie.
jak mam czekac? czy ktoras z Was otrzymala wynik po tych 5 dniach, o ktorych mowa w ich ulotce? (5-9 dni)
Doczytałam już, że Nifty ok Gratuluję, ja ciągle czekam...U mnie też zbyt wysoka wolna beta hcg (praiwe 4 mom) a reszta niby w normie (nt 2,2) no i wiek...zd 1:163
-
Magia wrote:Witajcie,
Nie odzywalam sie przez 3 tyg czyli przez caly czas oczekiwania na wyniki amnio... jutro je odbieram.
Nie bylam w stanie nic pisac, ale przeczytalam cale 415 stron tego watku w tym czasie...
Jutro sie wszystko okaze...
Magia będę zaciskać mocno kciuki!
-
To prawda, moje ryzyko 1:430 do tego USG prawidlowe, jedynie papa na granicy bo 0,53 MoM...a jednak genetyk zlecil amnio I mowil, ze mimo wyniku powyzej 300 jest to duze ryzyko... I powiedzial jeszcze, ze kobiety nawet przy 1:600 robia amnio zwlaszcza w moim wieku (37lat)...
Dodam ze nie byl to jakis tam lekarz, tylko glowny genetyk w katedrze genetyki Szpitala Klinicznego... na koniec oczywiscie powiedzial ze to moja decyzja...
Najpierw nie chcielismy robic amnio, ale ja niestety tak bardzo podupadlam psychicznie po tej akcji (choruje na nerwice lekowa), ze ze wzgledu na moj stan I przetrwanie do konca ciazy...zrobilismy amnio...
Mam nadzieje ze jutro odzyje...
Magia -
Właśnie też sprawdziłam moje białko - 0.602. MoM wiek 39 lat. Nifty wykazało zdrowego chłopca.Będzie dobrzeMagia wrote:To prawda, moje ryzyko 1:430 do tego USG prawidlowe, jedynie papa na granicy bo 0,53 MoM...a jednak genetyk zlecil amnio I mowil, ze mimo wyniku powyzej 300 jest to duze ryzyko... I powiedzial jeszcze, ze kobiety nawet przy 1:600 robia amnio zwlaszcza w moim wieku (37lat)...
Dodam ze nie byl to jakis tam lekarz, tylko glowny genetyk w katedrze genetyki Szpitala Klinicznego... na koniec oczywiscie powiedzial ze to moja decyzja...
Najpierw nie chcielismy robic amnio, ale ja niestety tak bardzo podupadlam psychicznie po tej akcji (choruje na nerwice lekowa), ze ze wzgledu na moj stan I przetrwanie do konca ciazy...zrobilismy amnio...
Mam nadzieje ze jutro odzyje...14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
11.05.2016-INF-I Transfer
06.12.2016 - CRIO II Transfer
04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
-
Witajcie, ku pokrzepieniu serc chce sie podzielic I moja radoscia. Dzis otrzymalam wynik amni: zdrowa dziewczynka!
Przypomne dla tych, ktorzy beda tu szukac informacji I pocieszenia:
Mam 37 lat.
USG prenatalne prawidlowe: NT1,5; kosc nosowa jest; wszystkie parametry ok
Papa: beta 1,3 a bialko papa 0,53
Wynik calkowity: dla t21 1:430
Zalecenie amniopunkcji ale do mojej decyzji.
Amnio zrobilam w szpitalu na Klinicznej w Gdansku - bezbolesnie I bez powiklan
Po 4 tygodniach koszmaru: zdrowa dziewczynka!
Francess, Aga78, Leira, Magda33, Av, Est, Angie38 lubią tę wiadomość
Magia -
Betti37 wrote:Hej. A robiłaś od razu Nifty czy też po złych wynikach papa?
Mi lekarz mówił, że niby 10-14 dni, ale często są po 6, a Genomed pisze, że wynik jest po 9 dniach roboczych od trafienia do nich próbki. Także pewnie zależy jak szybko wyślą do nich kurierem próbkę itp.
Robiłam NIFTY po Pappa, choć wyniki były w porządku, ale byłam zdecydowana na zrobienie tych badań już od dawna.
Tak jakoś czuje, że maksymalnie do jutra będziemy mieć wynikiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 17:05
termin porodu: 04.08.2018 | chłopiec - Daniel
2 cs | 31 lat
