Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Betti37 wrote:Nifty mi wyszło ok. Robiłam bo w papa wiek i wolna beta hchg namieszały...co do tej bright spot to właśnie czytam odwrotnie - że jest to bardzo częste, ale wykryć można na dobrym sprzęcie więc nie zawsze matki o tym wiedzą...
Najgorzej mnie martwi właśnie to że papa złe, jest to ognisko - a to już jakby dwa markery...
co do nerek to w sumie wyszłam z założenia, że skoro nawet o tym nie wspomniała i z tego co czytam to są tzw.umiarkowane poszerzenia. Ale znów jest że może to być marker zd...najsłabszy i w ogóle no ale po pappa to mnie wszystko już dobija...Zwłaszcza, że moja starasza koleżanka nie miała ani wysokich bet, ani tych ognisk, ani nic...a u mnie ciągle coś...I jak tu wierzyć, że dziecko zdrowe?
U mnie pappa wyszła bardzo zła, na połówkowych także wykryto bright spot. Zrobiłam usg III trymestru (6 tygodni po sobie badania) i plamki już nie maprzepływy super i łożysko tez świetnie wiec nie martw się. Aczkolwiek rozumiem Cię bo tez już miałam w głowie wizje ZD.
-
nadulek wrote:Betti37 - rozumiem że się martwisz bo widzę że nie jesteś w komfortowej sytuacji ale może spróbój skonsultować ten wynik z genetykiem.
Mój po USG które sam robił powiedział że w jego ocenie jest źle ale nie potrafi przed wynikiem amniopunkcji powiedzieć mi nic konkretnego bo za dużo niewiadomych.
I tak od 2 marca ryczę i szukam iskierki nadziejo. Amnio 28 mnie serca więc parę łez jeszcze przede mną. Dzień później moja operacją kręgosłupa która również jest obciążeniem dla dziecka, ale jedyną szansą że wstanę z łóżka. Wierzę że wyniki twoje okażą się typorym marginesem błędu diagnostycznego a mąż znajdzie pracę
Tyle że usg robiła gin genetyk i oprócz tego ogniska i miedniczek (na które w ogóle jakby nie zwróciła uwagi, tz.nic nie mówiła tylko ja wyczytałam) to jest wszystko ok.
Po papa też była konsultacja z genetykiem...
I w kółko - niby wszystko ok, ale wiek+papa a teraz to ognisko i dupa...
Gdybym nie miała więcej niż 35 lat i złej bety a tylko np.to ognisko to nic by nie kazali robić...
-
Betti37 wrote:Zanim urodzę wyląduję w psychiatryku...Dziś usg połówkowe. I znów k... "coś"...Niby nic, niby o niczym nie przesądza ale...Mam zrobić echo serca plodu. Lekarka znalazła tzw. „bright spot „ czyli ognisko hiperechogenne.
" Zlokalizowane jest one zwykle w lewej komorze serca. Nie jest ono wadą serca i nie ma związku z częstszym występowaniem wad serca u płodu. Jego obecność jest tylko wskazaniem do bardzo dokładnej oceny budowy całego płodu pod kątem poszukiwania tzw. ultrasonograficznych markerów abberacji chromosomowych. Jeśli badanie usg poza stwierdzeniem ogniska „briht spot” jest prawidłowe, nie ma potrzeby prowadzenia dalszej diagnostyki. Należy podkreślić, że obecność ogniska jako jedynego objawu w badaniu usg, u kobiety nieobciążonej czynnikami ryzyka, absolutnie nie zwiększa częstości występowania nieprawidłowości chromosomowych u płodu. "
Jednak po teście papa, ze wzgl na wiek, oczywiście stwierdziłam że to jednak zd...
Dodatkowo pielektazje nerek...O tym nic nie wspomniała lekarka, mam to tylko na opisie. Poszerzenie miedniczek nerkowych...I znów - niby nic takiego, ale znów się naczytałam i nie uspokaja mnie, że często to "taka uroda" i może zanikać w ciązy albo po...
W dodatku mąż stracił pracę...
Także w tej chwili nie umiem cieszyć się tą ciążą i myślę, że trzeba było poprzestać na jednym zdrowym dziecku a nie za wszelką cenę strać się o 2 gdiz teraz same problemy...
Betti ja Cie rozumiem. U mnie sytuacja podobna. Nifty zrobione wynik ok ale połowkowe wylazalo odchylenia i czlowiek się ciagle zamartwia bo siedzi to w glowie i ciezko o ttm nie mysleć.
Mozesz mi napisac czy na polowkowych mierzyla lekarka u Was fałd karkowy NF i ile om u Was wyszedł?
Zrób jak najszybciej echo serca moze to Cie troszkę uspokoi. I jakbys mogła to przypomnij jeszcze twoje wyniki z I trym.Lena8411
Usg I trymestru w normie
Test podwojny ryzyko niskie
Nifty wynik prawidłowy
Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
Echo serca płodu OK -
teqz wrote:Jeśli mogę Cię pocieszyć...
U mnie pappa wyszła bardzo zła, na połówkowych także wykryto bright spot. Zrobiłam usg III trymestru (6 tygodni po sobie badania) i plamki już nie maprzepływy super i łożysko tez świetnie wiec nie martw się. Aczkolwiek rozumiem Cię bo tez już miałam w głowie wizje ZD.
Lena8411
Usg I trymestru w normie
Test podwojny ryzyko niskie
Nifty wynik prawidłowy
Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
Echo serca płodu OK -
Lena8411 wrote:Betti ja Cie rozumiem. U mnie sytuacja podobna. Nifty zrobione wynik ok ale połowkowe wylazalo odchylenia i czlowiek się ciagle zamartwia bo siedzi to w glowie i ciezko o ttm nie mysleć.
Mozesz mi napisac czy na polowkowych mierzyla lekarka u Was fałd karkowy NF i ile om u Was wyszedł?
Zrób jak najszybciej echo serca moze to Cie troszkę uspokoi. I jakbys mogła to przypomnij jeszcze twoje wyniki z I trym.
Echo niestety 20.04...nie ma innego terminu wcześniej. To jedyny ośrodek gdzie u mnie w mieście wykonuje echo certyfikowany specjslista. Przyjeżdża z Warszawy i jest tylko w piątki... -
Betti to jeszcze troszkę musisz uzbroić się w cierpliwość wiem że to nie łatwe ale mc zleci szybciutko. Naprawdę nigdzie w opisie lub na fotce usg (gdzie jest głwoka)nie masz pomiaru NF badz fald karkowy? Jak teraz mialas polowkowe to termin porodu masz pewnie jak ja na lipiec?Lena8411
Usg I trymestru w normie
Test podwojny ryzyko niskie
Nifty wynik prawidłowy
Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
Echo serca płodu OK -
Betti37 wrote:Z 1 trym.wyszła mi beta 3.7 mom
Nt 2.2
Ryzyko zd 1:163
A jak bialko pappa i ile masz lat?
Robilas Nifty a inwazyjne tez?Lena8411
Usg I trymestru w normie
Test podwojny ryzyko niskie
Nifty wynik prawidłowy
Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
Echo serca płodu OK -
Betti37 wrote:Tyle że usg robiła gin genetyk i oprócz tego ogniska i miedniczek (na które w ogóle jakby nie zwróciła uwagi, tz.nic nie mówiła tylko ja wyczytałam) to jest wszystko ok.
Po papa też była konsultacja z genetykiem...
I w kółko - niby wszystko ok, ale wiek+papa a teraz to ognisko i dupa...
Gdybym nie miała więcej niż 35 lat i złej bety a tylko np.to ognisko to nic by nie kazali robić...
Rozumiem cię. Chodziło mi bardziej o to że może te odchylenia są tak minimalne że dalej w granicach normy. A co do PAPPA to jest do dalej test przesiewowy a nie diagnostyczny oparty tylko na statystykach. Jak sama mówisz w naszym przypadku 35 lat i więcej ryzyko dodatkowo wzrasta ale to ryzyko statystyczne a nie rzeczywiste. Czekaj spokojnie na echo serduszka. Wiem że o spokój bardzo ciężko. Sama czekam już 4 tygodnie przykład do łóżka na amniopunkcję a tu jeszcze cały tydzień. Codziennie zastanawiam się czy moje dziecko jeszcze żyje a nawet nie mogę jechać do lekarza by to sprawdzić. Przez pierwszy tydzień wysłałam morze łez po czy zrozumiałam że pozostaje mi tylko czekać.
Mam nadzieję że w twoim przypadku wszystko skończy się dobrze czego ci bardzo życzę -
Lena8411 wrote:Betti to jeszcze troszkę musisz uzbroić się w cierpliwość wiem że to nie łatwe ale mc zleci szybciutko. Naprawdę nigdzie w opisie lub na fotce usg (gdzie jest głwoka)nie masz pomiaru NF badz fald karkowy? Jak teraz mialas polowkowe to termin porodu masz pewnie jak ja na lipiec?
Z usg 30.07 a z om 3.08
Miałam iui więc wiem kiedy była owu +/-1 dzień więc się zgadza
Nie dopatrzyłam się.
Nic nie mówiła że jest pogrubiony czy coś...może zmierzyła ale nie wpisała...
Ogólnie badanie podsumowala że wszystko ok, że to ognisko to nie wada itd.ale...ale papa wyszła źle więc trzeba robić echo...
Mózg, serce, twarz,żołądek, pęcherz moczowy itp.wszystko opisane jako prawidłowe...
Jedynie wpisane widoczne pielektazje w obu nerkach przy czym na ten temat nic nie mówiła...jedynie o tym ognisku...
Usg robione w jedynym ośrodku z umową na badania refunowadne prenatalne z całego województwa. Lekarka to ginekolog położnik i specjalista genetyki klinicznej...więc wierzę że co miała sprawdzić to sprAwdziła. 40 min trwało badanie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 08:04
-
Witam kobietki. Przeczytałam wątek chyba od połowy. Zajęło mi to kilka dni. U nas ostatecznie NT w 12+4 wyszło 3.04mm. Zrobiliśmy pappa i odrazu nifty. Nifty ok- zdrowy synek. Pappa po biochemi też dobrze. Ryzyko trisomi z 1:54 zmalała do 1:2600. Reszta jeszcze lepiej. Oprócz podwyższonego nt mamy jeszcze poszerzenie UKM w nerkach. Teraz czekamy na połówkowe czy nic więcej nie będzie. Miłego dnia.
Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
Po dwóch histeroskopiach.
Ciąża biochemiczna 10.2017r.
Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
Synuś 2010 -
Betti37 ja z bardzo podobnymi wynikami do Ciebie, też podwyższona wolna B-hcg 3,303 MoM, reszta w normie, ale wiek też 38 więc z Pappa ryzyko ZD 1:215
Nifty wynik prawidłowy.
Dziś jadę na połówkowe i już się boję... myślę identycznie jak Ty, czy to już całą ciążę tak będzie...do tego pierwsze 3 m-ce koszmar plamień, bo miałam krwiaka, którego gin nie widział i nie wiedział skąd plamię cały czas. Potem ten Pappa, potem czekanie na wynik Nifty...zaraz połówkowe.
Rozumiem Twój stres... -
Vikaa wrote:Betti37 ja z bardzo podobnymi wynikami do Ciebie, też podwyższona wolna B-hcg 3,303 MoM, reszta w normie, ale wiek też 38 więc z Pappa ryzyko ZD 1:215
Nifty wynik prawidłowy.
Dziś jadę na połówkowe i już się boję... myślę identycznie jak Ty, czy to już całą ciążę tak będzie...do tego pierwsze 3 m-ce koszmar plamień, bo miałam krwiaka, którego gin nie widział i nie wiedział skąd plamię cały czas. Potem ten Pappa, potem czekanie na wynik Nifty...zaraz połówkowe.
Rozumiem Twój stres...
U mnie ogólnie ciąża to sielanka...dobre samopoczucie, żadnych plamień, krew i mocz i inne badania dobre.
Samo zajście już mnie dużo kosztowało - i finansowo i psychicznie...
I teraz ciągle "coś"...
Pewnie trochę za dużo panikuje i czytam ale...tak mam niestety...
-
betti jeśli masz się do końca ciąży stresować może warto rozważyć diagnostykę inwazyjną? Nie namawiam do tego oczywiście
Zastanów się co da ci spokój. Dla mnie dobre usg + nifty są wystarczające do spokoju, dla innych jednak tak być nie musi.
-
Lena8411 wrote:Tegz a jakie miałas wyniki po usg I trym? Jakie NT i ryzyko po pappie?
-
Tegz ja po pappa mam ryzyko podobne do Ciebie ale ja 10 lat starsza wiec u mnie wyjściowe bylo duzo nizsze. A po polowkowych jak wyszla ta plamka to milas zlecone echo serca? A powiedz jescze czy na polowkowych mialas badane fałd karkowy NF? Pytam bo u nas kest on powiększony ale okazuje sie ze nie kazdy ma go mierzone. Ja oczywiscie tez sie ciagle zamartwiam bo ziarno niepewnosci zostało zasiane i z niecierpliwością oczekuje na kolejne usg.Lena8411
Usg I trymestru w normie
Test podwojny ryzyko niskie
Nifty wynik prawidłowy
Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
Echo serca płodu OK -
Lena8411 wrote:Tegz ja po pappa mam ryzyko podobne do Ciebie ale ja 10 lat starsza wiec u mnie wyjściowe bylo duzo nizsze. A po polowkowych jak wyszla ta plamka to milas zlecone echo serca? A powiedz jescze czy na polowkowych mialas badane fałd karkowy NF? Pytam bo u nas kest on powiększony ale okazuje sie ze nie kazdy ma go mierzone. Ja oczywiscie tez sie ciagle zamartwiam bo ziarno niepewnosci zostało zasiane i z niecierpliwością oczekuje na kolejne usg.
moja ginekolog natomiast mowila, ze to często zanika i tyle. Dlatego wybrałam o wiele lepsza klinikę w innym mieście na usg III trymestru i pierwsze co to pytałam czy zanikło.
Miałam mierzony fałd - 4mm. U Was jak wyszło? -
Marsylia wrote:betti jeśli masz się do końca ciąży stresować może warto rozważyć diagnostykę inwazyjną? Nie namawiam do tego oczywiście
Zastanów się co da ci spokój. Dla mnie dobre usg + nifty są wystarczające do spokoju, dla innych jednak tak być nie musi.
Nie zdecydowałam się na amnio po 1 prenatalnym to tym bardziej nie zdecyduję się teraz. Za duże ryzyko że coś się stanie...Poza tym w tej chwili i tak już że tak powiem nic mi to nie da...Bo ani żadnych działań nie podejmę po amnio, a stresu na pewno mi nie ubędzie jak się okaże że jednak jest zd... -
Marsylia wrote:1. To od genetyka ci wystarczy
2. Ja robiłam w Dolnośląskim Centrum Ginekologii, badanie wykonywał Łukasz Jagielski. Byłam zadowolona z zabiegu i obsługi tam.
Hej,
mam jeszcze jedno pytanie. Czy pamiętasz, ile czekałaś na wyniki? I czy dzwoniłaś do nich po wyniki czy ktoś dzwonił do Ciebie?
Nie wiem, czy męczyć ich telefonami. Miałam amnio 2 tygodnie temu.