Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadulek napewno czym dalej tym trudniej. Bo kochamy te dzidziolki od ujrzenia 2 kresek. Każdą decyzje będziesz i tak dalej analizowała. To trudny temat
.
Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
Po dwóch histeroskopiach.
Ciąża biochemiczna 10.2017r.
Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
Synuś 2010 -
nadulek to bardzo trudna do podjęcia decyzja, ja namawiam do skorzystania z psychologa. Nie wskaże ci drogi ale pomoże poukładać emocje, których teraz jest wyjątkowo wiele.
nadulek lubi tę wiadomość
-
Tez rozwazam te opcje bo za duzo tego wszystkiego. Same problemy z ciaza i do tego moj potrzaskany kregoslup swiezo po operacji chyba za duza kumulacja jak dla mnie
-
Hej,
Chciałbym do Was dołączyć. Dwa tygodnie temu miałam usg prenatalne i test pappa. Usg idealne, ale Pappa t18 1:68. Jeden lekarz zaleca amnio, a drugi że względu na bardzo dobre usg zaleca nifty. Po burzy mózgów zdecydowalam się na nifty i jutro na nie jadę. -
Osia86 rzeczywiscie z tego co czytałam przy T18 powinny wyjsc też nieprawidłowości przy usg choć ryzyko z testu rzeczywiście duże. Jakie miałas dokładnie wyniki test pappa?Lena8411
Usg I trymestru w normie
Test podwojny ryzyko niskie
Nifty wynik prawidłowy
Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
Echo serca płodu OK -
Ryzyko wyszło jej duże, bo zapewne oba parametry pappa były poniżej 0,5 mom. Usg jest dobre, więc żadnego ZE nie ma. Na etapie 12 tc zawsze widać nieprawidłowości dla tego zespołu. Widać to po NT i kończynach.
-
nadulek wrote:Tez rozwazam te opcje bo za duzo tego wszystkiego. Same problemy z ciaza i do tego moj potrzaskany kregoslup swiezo po operacji chyba za duza kumulacja jak dla mnie
-
Hej dziewczyny, u mnie na usg prenatalnym lekarz powiedzial ze prawdopodobnie u jednego z płodu (bliźniaki dwukosmowkowe 13t) nogi są zrosniete. Dala skierowanie do szpitala na konsultacje ale nie wiem co mnie czeka czy jeszcze raz tam zrobia usg czy dopieto jak bede mogla zrobic amniopunkcje to cos bedzie wiadomo. Napisala tez ze DV czyli przeplyw zylny niewidoczny. Nie wiem co to oznacza czy ze mie widzi czy ze go nie ma. Mam nadzieje ze jak zadzwonie do szpitala to mnie szybko przyjmą..Jezu ufam Tobie
-
RedRose a lekarka nic więcej ci nie powiedziała?? Czego się spodziewać o czym to świadczy?? Inne parametry u dzidzi ok??
Endometrioza, wysoka prolaktyna, niedoczynność.
Po dwóch histeroskopiach.
Ciąża biochemiczna 10.2017r.
Laparoskopia 12.2017 jajowody drożne.
Synuś 2010 -
Lekarka ktora wykonywala usg powiedziała ze musi mnie skierowac do szpitala i oni tam juz powiedza co robic. Powiedziała tez ze jest zwiekszone ryzyko innych wad i trzeba bedzie pewnie zrobic amniopunkcje. Za duzo nie chciala mowic powiedziała ze musze isc do specjalisty w tej dziedzinie a na opisie napisala: prawdopodobieństwo zrosniecia konczyn dolnych; podejrzenie sirenomelli; dv niewidoczne. Wszystkie pozostale narzady ma ok. Drugie dziecko bez zastrzezen. Zadzwonie do dwoch szpitali ktore polecila w Wawie tj Szpital Orłowskiego i Szpital Bielanski zapytam kiedy moge w miare jak najszybciej przyjechac zeby mi pomogli.
Bardzo bym chciala zeby ta lekarka sie mylila. Zebym uslyszala ze wszytsko jest ok jednak..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 19:13
Jezu ufam Tobie -
Dziewczyny dołączam do grona zestresowanych. 2.05 miałam test serenity i muszę czekać jeszcze tydzień ma wynik.
U nas (bliźnieta 1k1o) niby na prenatalnych wyszło że wszystko póki co ok. Nt u obojga 1,9 ale u mnie ciężka historia ciążowa i zdecydowaliśmy z lek prowadzącym że test genetyczny będzie najlepszym wyjściem. Dlaczego? Pierwsze bliźnieta są po 4 procedurach ivf. Ostatecznie moje komórki były tak fatalne że zdecydowaliśmy się na KD i to był strzał bo mamy teraz dwoje cudownych dzieciaczkow. I jak to mój prof zakładał, nie ma najmniejszych szans na naturalną ciążę (z moim kom tylko ciążę biochemiczne). I tak 2 miesiące po skończeniu kp stał się cud na cudy. A że do tej pory moje komórki były jakie były to teraz mam obawy czy ta ciąża utrzymała się mimo że nie powinnabyla. Pappa w naszym przypadku nie daje jasnej sytuacji stąd decyzja o serenity.
Tak dni dłużyły mi się tylko po transferach... nie pytam czy ktoś był w podobnej sytuacji bo mój prof z wieloletnim doświadczeniem jest w takim szoku że sam się martwi bo nigdy z taka sytuacja się nie zetknął.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 11:05
-
Karnataka trzymamy kciuki za prawidłowe wyniki! Wierze, ze bedzie dobrze.
My jesteśmy po usg polowkowym, wyniki ok, dr powiedzial, ze wrecz perfekcyjne i ze gdyby nie znal naszej "historii" to by sie nie domyslil. Zastanawia mnie tylko, ze nie zmierzyl długości kosci nosowej tylko stwierdzil, ze jest obecna o wygląda bardzo bardzo dobrze. Miedniczki w normie, dl. Kości udowej odpowieada 19,6 tc czyli dokladnie temu w ktorym jestem, fald karkowy 4,84. Pozostale wyniki dzieki Bogu tez ok.Miniaa lubi tę wiadomość
Antoś
-
Asiaf gratuluję. Teraz możesz byc spokojna i cieszyć się ciążą. Lekarz pewnie nie zmierzyl bo ma doświadczenie i na oko widzial ze jest w normie odpowiednio długa.
Asiaf lubi tę wiadomość
Lena8411
Usg I trymestru w normie
Test podwojny ryzyko niskie
Nifty wynik prawidłowy
Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
Echo serca płodu OK -
Chciała bym do Was dołączyć. W 2017r. Straciłam synka zmarł po 18godz miał zespół wad. Teraz jestem w 22 tyg ciąży po zrobieniu Nifty które wyszły dobrze zdrowa córka ale mimo wszystko strach jest ogromny za chwilę badania połowkowe i znowu strach czy rzeczywiście jest wszystko dobrze. Macie jakieś doświadczenia po zrobieniu Nifty że coś było nie tak na połowkowych tak bardzo się boję nie przeżyła bym poraz kolejny straty.
Nadulek wiem co teraz czujesz musisz mieć w sobie dużo siły.malinka26 -
Malinka26 rozumiem Cie. Tez bardzo balam sie polowkowego, na szczescie wyszlo bardzo dobrze, wierze ze i u Ciebie tak bedzie. Prawidlowy wynik Nifty to bardzo duzo
spokoj jest najwazniejszy, musimy byc dobrej myśli. To juz czas zeby cieszyc sie ciaza, pizdrawiam i liczę na dobre wiesci po kolejnych badaniach
Antoś
-
malinka26 wrote:Chciała bym do Was dołączyć. W 2017r. Straciłam synka zmarł po 18godz miał zespół wad. Teraz jestem w 22 tyg ciąży po zrobieniu Nifty które wyszły dobrze zdrowa córka ale mimo wszystko strach jest ogromny za chwilę badania połowkowe i znowu strach czy rzeczywiście jest wszystko dobrze. Macie jakieś doświadczenia po zrobieniu Nifty że coś było nie tak na połowkowych tak bardzo się boję nie przeżyła bym poraz kolejny straty.
Nadulek wiem co teraz czujesz musisz mieć w sobie dużo siły. -
Betti37 wrote:U mnie po Nifty na połówkowych była zmiana w serduszku ale robiłam echo serca i lekarz uspokaja że jest bez znaczenia. Ale rozumiem ten lęk...po echu serca dopiero zaczynam się cieszyć tą ciąża. Choć lęki różne są nadal...
Oj tak leki są różne. W którym tygodniu teraz jesteś? A czy Nifty robiłaś też na wszystkie wady ja dokładnie robiłam test Maternit genome.
malinka26