X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 370

    Wysłany: 31 maja 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś przeczytałam dwa posty, które kolejny raz potwierdzają, że mimo iż papa to statystyka, to warto zrobić...Usg przez calą ciążę ok, innych badań brak, a po porodzie - zd...Ja wierzę, że chociaż papa "straszy" i często się nie potwierdza, to przynajmniej człowiek zrobi dalszą diagnostykę - amnio lub Nifty...

  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 31 maja 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaf a jak się mąż dowiedział o tej tętnicy? W ogóle mu to nie przeszkadza (nie ma kaszlu czy zgagi czy problemów z jedzeniem)? Jest aktywny fizycznie?

    Uspokoiłyście mnie trochę dziewczyny, dziękuję!

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, widzę, że jesteście "obeznane", macie swoje "przeboje" i stresy...
    Powiedzcie mi proszę co sądzicie o badaniach Niftty, PAPPA itp. Warto? Mam 26 lat, to moja pierwsza ciąża, w rodzinie z jednej jak i drugiej strony nie ma problemów żadnych... A ja się zastanawiam jakie badania wykonywać, czy w ogóle wykonywać. To dla mnie na pewno byłby spory stres w oczekiwaniu na wyniki ale z drugiej strony... Będę potem żałować, że może nie zrobiłam badań a jest coś nie tak ;/

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 31 maja 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wieku 16 lat w centrum zdrowia dziecka przed inna operacja, bo mial tez zwezenie aorty wstepujacej do serca i wtedy przed operacja mu ta bladzaca wykryli. Nie ma zadnych dolegliwosci z tym związanych i w niczym mu nie przeszkadza. Aktywnosci fizycznej nie lubi, ale nie miałby zadnych przeciwskazan. Ma 34 lata i gdybym nie wiedziala to w zyciu bym sie nie domyslila. Raz na jakis czas ma kontrole u kardiologa i wszystko jest w porządku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 13:23

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 31 maja 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli dla mnie usg+pappa jak najbardziej wykonać, tylko pamiętać że złe wyniki nie stwierdzają jeszcze wad genetycznych. Częściej wskazują, że na późniejszym etapie mogą wystąpić jakieś komplikacje. Pappa to statystyka i nawet przy takich wynikach jak ja miałam ryzyko 1:24, 23 kobiety mogą powiedzieć, że niepotrzebnie je nastraszyli. One się stresowały czekając na wyniki a nas udało się "wyłapać". Ciąża z Wiki, lat 28, jeden przypadek ZD w dalekiej rodzinie i niestety padło też na nią. A miała aż 96% szansy na zdrowie.
    Badania nipt robiłam w drugiej żeby się uspokoić, mimo że wyniki miałam lepsze niż zakładałam.
    Dla mnie istnieje mniej więcej taki podział po usg+pappa:
    - ryzyko 1:100 i większe - amniopunkcja
    - ryzyko 1:101 - 1:500 - rozważenie amniopunkcji, nipt
    - ryzyko 1:501 i niższe - nipt jeśli tego ktoś potrzebuje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 13:48

    Betti37 lubi tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia wrote:
    Seli dla mnie usg+pappa jak najbardziej wykonać, tylko pamiętać że złe wyniki nie stwierdzają jeszcze wad genetycznych. Częściej wskazują, że na późniejszym etapie mogą wystąpić jakieś komplikacje. Pappa to statystyka i nawet przy takich wynikach jak ja miałam ryzyko 1:24, 23 kobiety mogą powiedzieć, że niepotrzebnie je nastraszyli. One się stresowały czekając na wyniki a nas udało się "wyłapać". Ciąża z Wiki, lat 28, jeden przypadek ZD w dalekiej rodzinie i niestety padło też na nią. A miała aż 96% szansy na zdrowie.
    Badania nipt robiłam w drugiej żeby się uspokoić, mimo że wyniki miałam lepsze niż zakładałam.
    Dla mnie istnieje mniej więcej taki podział po usg+pappa:
    - ryzyko 1:100 i większe - amniopunkcja
    - ryzyko 1:101 - 1:500 - rozważenie amniopunkcji, nipt
    - ryzyko 1:501 i niższe - nipt jeśli tego ktoś potrzebuje

    dzięki za odpowiedź, czytam i czytam... Bo PAPPA to nie jest wielki koszt, za to NIFTTY tak...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • nowa! Autorytet
    Postów: 574 1522

    Wysłany: 31 maja 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli mam 28 lat w pierwszej ciazy nie robilam biochemi tylko usg I trestru mam zdrowego synka. Przy drugiej ciazy zdecydowal sie na biochemie+usg. Usg wyszlo prawidlowe oprocz tetna dziecka ale biochemia wyszla fatalna. Zdecydowalam sie na nifty I czekam na wynik. Ciezko jest cos doradzic. Niby sie wydaje ze nic nie moze sie stac jestesmy mlode ale jednak.

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa! wrote:
    Seli mam 28 lat w pierwszej ciazy nie robilam biochemi tylko usg I trestru mam zdrowego synka. Przy drugiej ciazy zdecydowal sie na biochemie+usg. Usg wyszlo prawidlowe oprocz tetna dziecka ale biochemia wyszla fatalna. Zdecydowalam sie na nifty I czekam na wynik. Ciezko jest cos doradzic. Niby sie wydaje ze nic nie moze sie stac jestesmy mlode ale jednak.

    Dokładnie... Miałam na wątku rocznikowym kobietkę co też nic w rodzinie nie wskazywało, oni zdrowi a zespół Edwardsa i musiała przerwać ciążę... Bo nie było szans na urodzenie dziecka, na jego przeżycie. Zrobiono potem badania genetyczne ich i wyszło, że to przypadek jeden na wiele tysięcy, oni są zdrowi. Drugie dziecko, bo zaraz zaszła w drugą ciążę też... Ale jakieś szanse są jak widać u każdego.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia wrote:
    Seli dla mnie usg+pappa jak najbardziej wykonać, tylko pamiętać że złe wyniki nie stwierdzają jeszcze wad genetycznych. Częściej wskazują, że na późniejszym etapie mogą wystąpić jakieś komplikacje. Pappa to statystyka i nawet przy takich wynikach jak ja miałam ryzyko 1:24, 23 kobiety mogą powiedzieć, że niepotrzebnie je nastraszyli. One się stresowały czekając na wyniki a nas udało się "wyłapać". Ciąża z Wiki, lat 28, jeden przypadek ZD w dalekiej rodzinie i niestety padło też na nią. A miała aż 96% szansy na zdrowie.
    Badania nipt robiłam w drugiej żeby się uspokoić, mimo że wyniki miałam lepsze niż zakładałam.
    Dla mnie istnieje mniej więcej taki podział po usg+pappa:
    - ryzyko 1:100 i większe - amniopunkcja
    - ryzyko 1:101 - 1:500 - rozważenie amniopunkcji, nipt
    - ryzyko 1:501 i niższe - nipt jeśli tego ktoś potrzebuje
    Ja dla zespolu Patau mialam 1:26 ale wykonalam tylki Nifty, wynik ok. Tylko na podstawie podwyzszonej przeziernosci i tetna 179ud/min, bo Pappy nie robilam,ale przez douphaston obawiam sie, ze jeszcze gorsze by bylo :O

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaf wrote:
    Ja dla zespolu Patau mialam 1:26 ale wykonalam tylki Nifty, wynik ok. Tylko na podstawie podwyzszonej przeziernosci i tetna 179ud/min, bo Pappy nie robilam,ale przez douphaston obawiam sie, ze jeszcze gorsze by bylo :O

    a co ma do tego duphaston? bo ja biorę 3x1... To źle by wyszły?

    milmarta lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest teoria, że część leków może zakłamywać wyniki pappa jednak nigdzie nie znalazłam wyników badań, które by to potwierdziły.
    Asiaf dlatego napisałam, że dla mnie takie ryzyka orientacyjnie ;) Ktoś inny może mieć inne zdanie.

    Betti37 lubi tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia wrote:
    Jest teoria, że część leków może zakłamywać wyniki pappa jednak nigdzie nie znalazłam wyników badań, które by to potwierdziły.
    Asiaf dlatego napisałam, że dla mnie takie ryzyka orientacyjnie ;) Ktoś inny może mieć inne zdanie.

    ciekawe... hmmm

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia, lekarze tez mówią o takich przedziałach, ale ciesze sie, ze udalo nam sie uniknac zabiegów inwazyjnych. Mam nadzieję, ze na echo serca i usg III trym. Tez usłyszymy dobre wiesci. Strasznue duże to ryzyko wyszlo, nie wiem jak ten program je przelicza :O

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 31 maja 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdy genetyk pytał nas czy robiliśmy Pappa to odpowiedzialam Ze nie ale biore duphaston i to pewnie mogłoby mieć wplyw na wynik? Odpowiedzial, ze mogłoby tak byc. Zreszta pierwszy gin. Nam odradzal testy z krwi, od razu na amnio wysylal

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 17:01

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 31 maja 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Witajcie, widzę, że jesteście "obeznane", macie swoje "przeboje" i stresy...
    Powiedzcie mi proszę co sądzicie o badaniach Niftty, PAPPA itp. Warto? Mam 26 lat, to moja pierwsza ciąża, w rodzinie z jednej jak i drugiej strony nie ma problemów żadnych... A ja się zastanawiam jakie badania wykonywać, czy w ogóle wykonywać. To dla mnie na pewno byłby spory stres w oczekiwaniu na wyniki ale z drugiej strony... Będę potem żałować, że może nie zrobiłam badań a jest coś nie tak ;/

    Mała uwaga z mojej strony. Nie powinno się porównywać testu PAPP-a i NIFTY pod kątem tego, który „lepszy”. To zupełnie inne badania. NIFTY z prawie (!) 100% dokładnością oceni najpopularniejsze aberracje chromosomowe (trisomie, niektóre delecje) i oceni płeć - izolowane jest DNA płodu.
    PAPPA to test bardziej pośredni, a wynik co do ryzyka jest oparty na statystyce. ALE. Wbrew pozorom mówi wiele innych rzeczy o ciąży, m.in. jak funkcjonuje łożysko i jakie mamy ryzyko przedwczesnego porodu.

    Moim zdaniem warto zrobić USG i PAPPĘ na początek, wrazie wątpliwości - NIFTY, a przy dużym ryzyku amniopunkcję.

    Osobiście robiłam „ful wypas” i nie żałuję.

    Jasne, że złe PAPPA może niczego zlego nie wróżyć, ale w wielu przypadkach dzięki temu prowadzony jest wzmożony nadzór w ciąży.

    Seli lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 370

    Wysłany: 31 maja 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a prawda jest taka że i tak do momentu porodu nic nie da pewności...Tak jak wcześniej pisałam - 2 przypadki zd po samym dobrym usg, a teraz dziewczyna pisała że u niej usg ok, papa 1:3300 więc ani Nifty ani amnio nie wskazane, a jednak zd po porodzie wyszło...

  • Avanza Koleżanka
    Postów: 31 8

    Wysłany: 31 maja 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W naszych przypadkach to kwestia wyboru, bo mamy full wypas USG na najlepszych sprzętach, możliwości badania serduchs dziecka, testy z krwi w zasadzie cały szereg, no i badania inwazyjne jak amnio które dają w zasadzie 100% pewności

    Czasem się zastanawiam jak nasze mamy musiały się stresować nie mogąc w zasadzie nic zrobić, zero wiadomości o zdrowiu dziecka, tylko jakieś USG na prehistorycznym sprzęcie, możliwość terminacji zerowa

    Dlatego dobrze że jest tak duże spektrum badań, każdy wybiera to co uważa za słuszne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 20:10

  • Lena8411 Przyjaciółka
    Postów: 123 30

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti37 wrote:
    a prawda jest taka że i tak do momentu porodu nic nie da pewności...Tak jak wcześniej pisałam - 2 przypadki zd po samym dobrym usg, a teraz dziewczyna pisała że u niej usg ok, papa 1:3300 więc ani Nifty ani amnio nie wskazane, a jednak zd po porodzie wyszło...

    Betii a gdzie czytałaś o tych przypadkach?

    Lena8411
    Usg I trymestru w normie
    Test podwojny ryzyko niskie
    Nifty wynik prawidłowy
    Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
    Echo serca płodu OK
  • Lena8411 Przyjaciółka
    Postów: 123 30

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    Wracam jak bumerang. Jestem po badaniu połówkowym. Na pierwszym USG genetycznym lekarz nie stwierdził żadnych nieprawidłowości, po biochemii dopiero wyszło wysokie ryzyko ZD (1:227). Odbierając wyniki testu podwójnego miałam w ręku już Nifty z informacją, że wynik jest prawidłowy i że dziecko jest zdrowe.
    I nie przejmowałam się tym wszystkim do wczoraj. Wszystkie pomiary u dziecka wyszły bardzo dobre oprócz serca. Lekarz nie był do końca pewien, ale prawdopodobnie moje dziecko ma ARSA, tzw. tętnicę błądzącą. Wezwał na konsultację drugiego, który potwierdził jego teorię, ale to mu nie wystarczało i skierował mnie na USG do szpitala, do wybitnego specjalisty w tej dziedzinie. Mam się nie przejmować, dopóki tamten lekarz tego nie potwierdzi.
    ARSA to jest jeden z markerów Zespołu Downa, ale nie musi występować w pakiecie z innymi wadami, żeby dziecko było chore. Sam w sobie o tym świadczy. Natomiast lekarz uspakajał mnie, że takie serduszko zdarza się i u zupełnie zdrowych ludzi, którzy nawet nie wiedzą o tym, że tętnica idzie z drugiej strony aorty.

    Dostałam skierowanie do szpitala im. Orłowskiego w Warszawie, do dr Roszkowskiego. Już wiem, że jeśli USG będzie niejednoznaczne, to czeka mnie amniopunkcja.

    I jestem tak wściekła na to, że chucham i dmucham na tą ciążę i dziecko i siebie jak tylko mogę, a tu co chwila wychodzi coś, co nie pozwala mi się w ogóle cieszyć rosnącym brzuszkiem.

    Karo doskonale Cię rozumiem. U mnie tez usg I trym ok. Nifty robiłam bez wskażań dla spokoju ducha wynik ok a na polowkowych szok bo wyszedl powiekszony fałd karkowy. Ja trafiłam na lekarzy którzy nie pokierowali mnie na badania inwazyjne i przezywam ciagle niepokoj i w głebi serca się martwię. Ale jak skierowano Cie do Roszkowskiego to z tego co czytałam to lekarz który nie bawi się w przypuszczenia jak cos wychodzi na usg kieruje na badania inwazyjne. A w ktorym dokladnie tygmialas usg polowkowe i ile córeczka wazyla? Ile u Was wynosil fałd karkowy NF na polowkowym? No i na kiedy masz wizytę u Roszkowskiego?

    Lena8411
    Usg I trymestru w normie
    Test podwojny ryzyko niskie
    Nifty wynik prawidłowy
    Usg połówkowe powiększony fałd karkowy NF 6.8
    Echo serca płodu OK
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 31 maja 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Połówkowe miałam dokładnie w 20+4, córka ważyła 366 gramów. Grubość fałdu karkowego 3,6 mm. Nie wiem, czy to dużo czy nie. Wizytę mam we środę. Nie będzie za późno na ewentualne badania inwazyjne?

    gg64e6ydj2x1myxr.png
‹‹ 440 441 442 443 444 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ