Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKurcze a my właśnie mamy skromną małą uroczystość, więc nie mamy hotelu. Wygląda to tak: urząd 14:00→ restauracja (obiad 2-3godziny) → dom (impreza). Także dopiero w domu mogłabym się podmalować.
Ale zwariowany ten wasz cywilny! Uwielbiam słuchać takich historii, więc nie zanudzasz!
Pati78 – wiem o czym mówisz. Ja jak oczekiwałam na nfty to przekopałam cały internet w poszukiwaniu artykułów o pappa,nifty,amnio i pomyłkach.Ewelinka33 lubi tę wiadomość
-
Jak my wszystkie....doktoraty z tego moglybysmy pisac....ale uwazajcie na niektore forabo moznabzdur wyczytac
Michcia to rozumiem ze nie bedziecie chrzcic dziecka? Co na to rodzinka? Bo my tez niue zamierzamy alejuz boje sie reakcji.
Co do slubow to ja powiem ze 15 la temu slubowalam konkordatowo plus wesele itd samaniechcialam ale tescioiwa.... Do dzis uwazam ze to pomylka inchoc mojamama od zawsze mi powtarza zeto moje zxyciei ze owszech chce sie oobawic na weselu to do mnie nalezy decyzja i niemam sie oglasdac na nikogo. Zalujeze jej niue pisluchalam. No ale bylo
Minelo po ex zostaly wspomnienia. Tak czy siak zawsze chcialkam cos kameralnego. Pomysl z tym szampanm w parku boski. w koncu to nasz dzien i to my mamy byc szczesliwi. Jedni potrzebujaimprezi wesela ini tylko siebie lub przyjasciol. Tak czy siak uwielbiam czytac o kzxdej formie. O przygotowaniach. O szczesciu:-)
Wiec piszcie poiszcie
Michcia nooo to z zakupamido przodu:-)
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Ja dzis zaczynam 3trymestr czy jak ktos woli 7mc
Misi@ kurde niezazdroszcze Ci rygoru odpoczynku. Ale mam nadziejeze mlodyposiedzi dzieki temu jak najdluzej.
Poizdrowieniua znad jeziorka. Wczoraj bylo ognisko. Dzis nazbieralam sobie jagod i poziomeki zaraz ide na maliny:-)alicja_, Misi@ lubią tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
nick nieaktualnya jak z opalaniem u Was?
Bo ja dziś wyszłam na słoneczko ale zakryłam brzuch koszulką mokrą. Wyglądam teraz conajmniej śmiesznie, bo nogi i ręce opalone a brzuch biały Mówił coś Wasz lekarz? Mój mówi, że niby spoko, ale w necie naczytałam się glupot..
IviQ no no no, 7 miesiąc to już poważnie brzmi!IviQ lubi tę wiadomość
-
Heh, no u mnie to jest na pewno więcej niż 4-5 razy dziennie, ale ja też jestem od Ciebie Alicja o 8 tygodni do przodu. 20 razy pewnie też nie, trochę mniej, ale celuję w kilkanaście.
Chociaż powiem Wam, że największy problem mam z tym, że ja nie potrafię dobrze określić, kiedy mam skurcz, a kiedy po prostu brzuch jest twardszy, bo mała się rusza, albo przesunie itd. No mówię Wam, istna paranoja.
Jutro dzwonię do mojej gin, bo już jest po urlopie i zapytam, kiedy szybko mi może zbadać szyjkę. No a jak nie, to pojadę do szpitala, żeby to obczaili, ale baaaaaardzo bym tego nie chciała.
Alicja, co do torebki, to ja miałam dokładnie tę:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2189414226f6.jpg
Mogę Ci pożyczyć, daleko do siebie nie mamy
IviQ, no dla nas jest oczywiste, że żadnego chrztu nie będzie - równie dobrze, gdyby był chłopiec mogłabym go obrzezać. Bo taki sam ze mnie Żyd, jak Katolik. Rodzina też nie jest wierząca, a część nawet tak jak my, ateiści mówiący o tym otwarcie, więc tu żadnego problemu nie ma, bo wiedzą jaki jest nasz światopogląd i to jest dla wszystkich naturalne.
Bardziej mnie śmieszy, jak czasem któraś koleżanka (chociaż wszystkie wiedzą, że nie jesteśmy wierzący) ze zdziwieniem o to pyta. Jedna to nawet nie zapytała czy będziemy chrzcić, tylko gdzie chrzest, skoro my się przeprowadzamy
A u Ciebie jest jakiś problem z tym w otoczeniu?
Jak braliśmy ślub, to też często ludzie pytali "dlaczego TYLKO cywilny?", co oczywiście uważam za gruby nietakt, ale mój małżonek już w pewnym momencie miał dosyć tłumaczenia wszystkim, że ludzie są różni i mają różne przekonania i w końcu komuś w pracy odpowiedział "Bo E. jest rozwiedzioną Żydówką i innego nie dostaniemy". No i się skończyło głupie gadanie
No, ale to nie miejsce na kontrowersyjne tematy. Ważne, żeby być w zgodzie ze sobą, tak myślę
Misi@, pozwolę sobie podpytać, bo sama się z tym zmagam - te skurcze są jakoś bolesne? W ogóle jesteś w stanie za każdym razem je wyczuć po prostu "przez organizm"? Tzn. nie przykładając ręki do brzucha, żeby sprawdzić, czy jest twardy?
I kiedy masz wizytę kontrolną, przypomnisz? Kojarzy mi się 14ty lipca, tak?aaaa09 lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
A, odnośnie opalania to ja bym się nie odważyła, powiem szczerze.
Przede wszystkim chodzi o to, że przy opalaniu łatwo przegrzać organizm, a to jest niebezpieczne (no i może wzmagać skurcze, m.in.).
Ale jeśli lekarz Ci wyjaśnił w jakich okolicznościach wolno, to myślę, że możesz mu ufać
Inna sprawa to taka, że w ciąży łatwo o przebarwienia po słońcu. Koleżance po ciąży kilka zostało na stałe, także radzę jednakowoż ostrożnie.NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
nick nieaktualnyTak są ..ból jak na okres i czuje twardnienie, nie muszę dotykać brzucha. Czasem boli mnie też odcinek lędzwiowy, ale to pewnie od leżenia ;p
No i ból szyjki, cos jak kłócie, ale nie zawsze, czasem poprostu ból. I takie parcie jakbym chciało mi się do toalety - lekarz mówi, ze główka jest nisko i poprostu naciska a, że w pobliżu jest( on to chyba nazwał) kiszka stolcowa ;p to mam takie wrażenie.
Jej nerka mnie boli, bo dostałam w nią zastrzyk z b12 zamiast w pupę...mąż się smieje, że mam ją tak wysoko ;p
A wiecie co mój maż powiedział, jak mu narzekałam dziś, że nogi mi przytyły...widocznie dziecko tego potrzebuje i , ze on mieszka w brzuszku, więc tam juz nie ma miejsca na odłożenie dlatego pewnie jest w nogach, choć on oczywiście nie widzi różnicy.
Ech mój kochany ściemniacz
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMichcia wrote:A, odnośnie opalania to ja bym się nie odważyła, powiem szczerze.
Przede wszystkim chodzi o to, że przy opalaniu łatwo przegrzać organizm, a to jest niebezpieczne (no i może wzmagać skurcze, m.in.).
Ale jeśli lekarz Ci wyjaśnił w jakich okolicznościach wolno, to myślę, że możesz mu ufać
Inna sprawa to taka, że w ciąży łatwo o przebarwienia po słońcu. Koleżance po ciąży kilka zostało na stałe, także radzę jednakowoż ostrożnie.
Wczoraj i dziś wystawiłam się pierwszy raz przed dom, bo wyglądałam jak ściana - ale serio. Byłam w Sephorze i Pani nie mogła mi dobrać podkładu, bo nie mają w sprzedaży takich jasnych Każdy inny wygląda jak maska i jest za ciemny.
Lekarz powiedział, że mogę sie opalać (pytałam go w kontekście Chorwacji) tylko "nie jak frytka". Nie sperecyzował dokładnie czasu i innych okoliczności.
Staram się co kilka minut polewać wodą no i na brzuchu mam mokrą koszulkę.
Sama nie wiem.
-
nick nieaktualny
-
Misia, dzięki za info.
Nie wiem czy mnie uspokoiło, czy wprost przeciwnie, bo bóli żadnych nie mam (no wieczorem, jak się położę na plecach to w lędźwiach owszem, ale to norma), natomiast często twardnienie jest związanie z parciem na pęcherz. Ale nie takim "wydaje mi się", tylko zachciewa mi się siku mocno i brzuch jest twardszy. No nic, zobaczymy co na to lekarka...
A męża masz dyplomatę, naprawdę Bardzo dobrze się chłopak spisuje w swojej roli wspierającego, widzę.
Alicja, ja mam akurat klasyczne żółte złoto, taki też akcent był w butach, dlatego u mnie inny kolor okuć na torebce odpadał. Ta moja jest z Asos, więc możesz zerknąć, czy mają coś ze srebrnym wykończeniem, jeśli chcesz spać spokojnie. Jest z ekoskóry co prawda, ale wyjątkowo ładnie wykonana, także raczej markę mogę polecić
A jak wychodzisz na słońce, to po prostu pamiętaj o filtrze (po każdym polewaniu się wodą) i nie powinno się nic wydarzyćMisi@ lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
Misia, już sobie doczytałam że masz wizytę 16ego. Trzymam kciuki, żeby do tego czasu już było spokojnie, a na wizycie żeby ujawniła się poprawa
Misi@ lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
nick nieaktualnyPowiem, szczerze, że od wczoraj czuje się lepiej i prawie już nie mam tych twardnień
Więc mam nadzieję, że się nie pogorszyło. Bo lekarz nam powiedział, że polepszyć to się nie polepszy, bo skrócona szyjka nie wydłuży się, ale chodzi o to by sie nie pogarszało.
Ja jestem jednak dobrej myśliIviQ lubi tę wiadomość
-
No Misi@ super wiesci:))))))))))))))
co do chrztu to tak moja rodzina ma z tym problem, znajomi tez. O dziwo kompletnie nie maja problemu z tym ze nie planujemy ślubu nawet cywilnego. ale zchrztem juz tak. Moja bratowa pochodiz z częstochowy i spokojnie możesz mówić jej mocherowy beret jak sama o sobie mówi. Drugi brat też żyje bez ślubu ale swoje dziecko ochrzcił. Najgorzej mam z mamą która notabene nigdy się do niczego nie wtrąca ale chciałaby chrztu i przyjecia takk jak ja miała a potem to juz jak dziecko chce. Znajomi sie dziwia. A ja się dziwie im bo jakby mi ktoś powiedział ze nie chcrci dziecka nawet gdyby był katolikiem to uważam że to jego sprawa i przyjęłabym do wiadomości. No ale cóż żyjemy w katolickim kraju i taką mamy mentalność choć niby związki nieformalne już są do przełknięcia o tyle brak chcrztu i przyjęcia już nie. Ale damy radę
co do opalanie to wazne by nie przegrzać ogranizmu i zakryc brzuch i o ile nie mamy problemu z ciążą to trochę słońca nie zaszkodzi o ile plamy na ciele nam nie przeszkadzają, ale jakbym miała choć trochę plamień czy skurczy to bym nie ryzykwała w końcu ciepło wywołuje skurcze a wieć może i przedwczesny poród. Ale myślę ze bedziesz czuła czy Ci to szkodzi czy nie. Kazda z nas czuje co sie dzieje z jej ciałkiem i jej dzieckiem. Mój lubi ciepło zauważyłam ale ja osobiście gorzejje niż przed ciążą znoszę wiec się nie wystawiam, nóżki tylko czasmi:) ale to początek lata więc nie wiem co będzie dalejMisi@ lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Eh, dziewczyny, ja dziś pół dnia przeryczałam
Jestem w takim stresie w związku z tym twardniejącym brzuchem, że nie wiem, jak się nazywam.
I nie chodzi o to, że boję się, że tu zaraz urodzę, bo nie czuję absolutnie nic innego niepokojącego, oprócz tego, że brzuch twardnieje.
Obudziłam się dziś o 5 i z tego stresu nie mogłam już spać.
Boję się panicznie, że się okaże, że szyjka się skraca. Albo nawet jak się nie skraca, to że bezwzględnie będę musiała leżeć. Albo w ogóle, że mam jechać do szpitala na obserwację...
Wiem, może się to wydawać głupie, oczywiście dobro młodej przede wszystkim. Tylko, że ja tu jestem całkiem sama. Całkiem. Mąż już rano wyjeżdża - będzie 400 km ode mnie. Rodzina i przyjaciele - 100 km ode mnie, zresztą wszyscy pracują. A w domu dwa koty. Naprawdę jestem w fatalnej sytuacji, jeśli okaże się, że nie mogę być "samodzielna".
Proszę, trzymajcie kciuki, żeby się okazało, że jestem przewrażliwiona i nic złego się nie dzieje.
Bo ja dziś naprawdę nie myślę jasno, co pół godziny twarz zalewa mi się łzami.
Już nawet kupiłam dziś płyn do prania ubranek niemowlęcych, bo tak się boję, że muszę być gotowa. A to dopiero koniec 28 tygodnia
Narąbane mam w tej głowieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2015, 19:21
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
nick nieaktualny
-
Michcia przede wszystkim nie panikuj bo szkodzisz stresem dzidzi. Leż nie szalej. Jak Cie znam to mg i nospę juz bierzesz. nie stresuj się na zapas. na FB naczytałam sie że wiele dziewczyn tak ma, a okazuje sie ze ok. Masz teraz jakoś wizytę u lekarza? dzwoniłaś może do niego?[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
nick nieaktualny
-
NO właśnie Michcia moze póki jest mąż jedzcie na IP bo być moż będą jakies zalecenia i będzie przed wyjazdem w stanie coś CI pomoc czy zorganozować? tak na wszelki wypadek[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Dzięki dziewczyny, na razie od 18 jest spokój, ani jednego skurczu pomimo wizyty w wc, co zazwyczaj je wzmaga...
Na IP bardzo nie chciałam jechać - na bank by mnie zostawili w nd o tej porze, a to dla mnie naprawdę trauma.
Moja lekarka właśnie wróciła z urlopu, także jutro od 8 rano atakuję ją tel., zobaczę co mi powie.
Wiecie, to nie jest nagłe. Tak naprawdę to przecież pierwsze "twardnięcia" miałam 1,5 m-ca temu, jak trafiłam do szpitala na obserwację. Od kilku dni po prostu były częstsze. Ale nie z każdym dniem bardziej. No, ale ja już w głowie film i panika....
Dam znać jutro, jak coś będę wiedzieć. Jeszcze raz dzięki za dobre słowo. Mam nadzieję, że jakoś prześpię tę noc.
Wam życzę dobrej i spokojnej.NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
MIchcia pamiętam że to nie pierwszy raz. Dlatego uważam że nie ma co panikować. Ale oczywiście odezwij się po wizycie. Ciekawa jestem co Ci powie choć z tego co czytam jak nie ma regularnych skurczy to sie nie ma czym przejmować ale wiadomo że lekarz sie zna najlepiej.[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek )))