X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelka, bez takich mi tu. Po pierwsze, nie wiesz jeszcze, jak to genetyk powylicza, więc nie wiesz, czego się spodziewać.

    Po drugie, nawet jak wyniki nie będą dobre, to w życiu tego nie można nazwać werdyktem. Ewentualnie wskazaniem do dalszych badań.

    Na panikowanie będziesz miała jeszcze dużo czasu ;-) Daj znać po wizycie.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adelka77 wrote:
    Cześć dziewczny.
    Dziś sądny dzień, idziemy do genetka. Ciekawe jak mocno dostanę wiadomością w łeb. Bo, że werdykt będzie bolesny wiem, ciekawe tylko jak bardzo.

    Nie udzielałam się ale w miarę podczytuję i kibicuje Wam.

    Dziękuję za odzew z Waszej strony.


    Dziś w Lidlu dzień dresowy, zakupiłam czarne leginsy i obszerną szarą bluzę z kapturem, swietna jakość niska cena, jestem zadowolona.

    Kochana tylko spokojnie!
    Tak jak mówi Michcia - to nie jest żaden werdykt.

    Trzymam kciuki za pozytywne wiadomości i melduj jak będziesz po - czekamy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IviQ wrote:
    Tylko krótkio bo na lotnisku jestem. Mam skierowanie do szpitala. Za niską waga plodu i za duża różnica w wymiarach -do 4tyg. ...

    Jak to?
    Jak będziesz miała chwile to napisz więcej szczegółów. Mam nadzieje, że wszystko się dobrze skończy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IviQ wrote:
    Tylko krótkio bo na lotnisku jestem. Mam skierowanie do szpitala. Za niską waga plodu i za duża różnica w wymiarach -do 4tyg. ...
    Iviq trzymam kciuki, żeby wszystko okazało się pomyłką. Dosłownie przed chwilą rozmawiałam z koleżanką, która mówiła, że jej drugi syn miał mieć niską wagę urodzeniową ( w 37 tc 2400) i urodził się właśnie w tym tygodniu (37) i miał ponad 3500 g. Był malutki bo 53 cm, ale podobno klusek niesamowity. A straszyli ja bardzo, że będzie dyzmorficznie. Później były pielgrzymki do jej synka bo nie mogli uwierzyć.A ona im powiedziała, że nie ma się co dziwić, widocznie są niedouczeni i jak mogli ją straszyć ( Karola ma temperament ;p)
    Choć to było kilka lat temu. Mówiła mi, żeby się nie stresować, bo oni zawsze coś wymyślaja i strasza. Pierwsze dziecko mialo mieć z kolei wodogłowie, a jest juz na studiach a mature zdał na 94%
    Trzymam kciouki, żeby się wyjaśniło. Ja mam wizytę o 18:30 i sama jestem ciekawa co powie.

    Adelka trzymam kciuki by wszystko było dobrze. Nie ma się co stresować jeszcze będziemy miały okazję na t, bo nasze dzieciaczki okażą się lobuziakami :)Zdrowymi łobuziakami ;D

    Iviq daj znać ile mały waży. Mój w zeszłym tygodniu ważył 2610g tez ponoć z tych mniejszych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 12:30

  • adelka77 Autorytet
    Postów: 501 256

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia, Alicja - werdykt w sensie amniopunkcji, bo domyślam się że genetyk będzie zalecał dalszą diagnostykę.Stres już ze mnie zszedł, wypłakałam swoje, jestem spokojniejsza.

    Misi@ też liczę na ma lego łobuziaka albo łobuziarę. Ja tam lubię dzieciaki z charakterkim ;)

    Misi@ lubi tę wiadomość

    l22ntv73brtiddsy.png
  • IviQ Autorytet
    Postów: 1640 1341

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello dziewczynki
    Adelko Nic nie wyrokuj. Najpierw pogadaj z genetykiem. Po in vitro normy sa inne wiec spokojnie i koneicznie daj znać. Czekamy na info. Ja co prawda z doskoku bo nie tylko po pierwsze mam gościa to jeszcze pogrzeb i dzis baby shower:/ ale na pewno będę śledzić

    I juz tłumaczę co u mnie.. Niepokój o wagę mam od połówkowych, ale póki co wymiary były tylko o 2 tyg cofnięte w a to jeszcze dopuszczalne. Więc informacja nie była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Sama cciałam zaptać o to czy to oby nie mało. Kończę zaraz 32 tydzień. Dziś główka jest w 31, rączki w 29, a brzuszek w 28 tyg wiec już spore różnice i wazy tylko 1394 g i tak urósł przez miesiac bo ważył 950g 20.07 ale wciąż za mało. powinien wazyć minimum 1650g. Termin porodu przesuwa mi się w stronę listopada. Stąd skierowanie do szpitala z uwagi na zahamowanie wzrostu płodu. Mam brać ewentualnie medagrin czy jakoś tak co juz zdążyłam przedwczoraj kupić jak się zaczęłam stresować wagą i ktoś mi to polecił. poczytałam poczytałam i zamówiłam przez internet bo tu nigdzie nie było, ale nie zaczęłam brać bo wczoraj dopiero odebrałam, a skoro dziś lekarz to chciałam skonsultować. Nic jej nie mówiłam sama mi przepisała. Powiedziała że poza wymiarami wszystko jest ok. Serduszko itd wszystko gra. Jest tylko za małe. Może to być spowodowane przepływami lub starzejącym się łózyskiem. Stąd skierownie do szpitala. Na jak długo to się okaże:/
    Generalnie powinnam iść dziś nawet ale kurde mam gościa z UK i te baby shower itd więc chciałam w sb ale w sb i tak mi nikt nie pozmoe więc już w pn. NIe jest to stan zagrożenia ciąży więc lekarka sie zgodziłą mam tylko pić to lekarstwo bo [poprawia przepływy i dziecko będzie bardziej odżywione. NIe wiem ja sobie tłumaczę tym ze może za mało tłusto i slodko jem. atem się nie chce jeść tylko pić, ale to takie moje widzimisie. Dziecko i tak wyciąga z mamy co potrzebuje. Witaminy łykam, mam zwiększyć DHA. Jeszcze mi się grzybica pochy przypałetała:/ Podobno to genetyczne możę być ale jak się rodziłam przed terminem to byłam większa niż moi bracia razem więc raczej nie :/ Załamałam się trochę ale jeszcze nie panikuje. Dla mnie najważniejsze ze przybiera na wadze więc ttragedii nie ma. Dziś mu zaserwuje słodkiego i tłustego ile się da. Aczkolwiek pamiętam że ja też byłam chuda tylko długa przez co ciężka. A on jest i dlugi i chudy

    1usawn154wlkwiec.png[/link]
    NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek <3 :))))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, a można ten lek kupić bez recepty? Bo ja cos tam miałam zaburzone z przepływami, ale mi nic nie mówili, bo coś brać ;/

    Mój w 31 tc ważył troszkę więcej 1494g Ale jak patrzyłam na sierpniówki, to one rodziły dzieci w terminie i miały 2600g,
    Dobrze, że Cie przebadają i sprawdzą co i jak.
    Ja mam datę według OM na 5.09, a według usg 14.09.
    Grzyba pochwy mam od początku ciąży i ciągle ją lecze, bezskutecznie ;/
    Choć dziś czuję poprawę, więc może w końcu zadziałało :)
    I też mam rozjechane tygodnie w porównując każdą część ciała.
    Główka 33 tc, nóżki 34,2, brzuszek nadgonił i jest na poziomie 35,4
    ale to było tydzień temu. Baw się dobrze i nie myśl o tym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 12:59

  • adelka77 Autorytet
    Postów: 501 256

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy in vitro może mieć wpływ na poziom białka pappa i wolną betę hcg ? Bo to jest u nas problem.

    Iviq trzymam kciuki za synka. Córka koleżanki mojej mamy miała podobną sytuację z maleństwem. Okazało się że maluch rośnie za mało i u niej miało to ponoć związek z odżywianiem mamy . Ale teraz jest w 8 miesiącu i maluch wielkoludem nie jest ale podgonił.

    Alicja dbaj o siebie i leż, ja leżałam 2 miesiące, mąż też wracał z pracy i gotował, rano przed pracą robił mi śniadanie. Byłam uzależniona od niego ale cóż siła wyższa, przecież nie będzie tak stałe. Także nie mniej wyrzutów i postępuj wedle zalceń lekarza.

    alicja_ lubi tę wiadomość

    l22ntv73brtiddsy.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm, IviQ, mnie się wydaje, że on może być taki malutki po Tobie.
    a co lekarka powiedziała nie tyle na samą wagę, co na tempo przyrostu?

    Ja nie do końca rozumiem to przesuwanie terminu porodu. Mnie lekarka tłumaczyła, że bierze się pod uwagę termin max z pierwszych prenatalnych, bo później już dzieci rosną w swoim tempie. Przecież tym sposobem wyliczą Ci zaraz, że w ciąży będziesz 11 miesięcy chodzić ;-)

    Co do diety, to wydaje mi się, że o ile się nie głodzisz przez długi czas to nie do końca ma wpływ na tempo wzrostu malca, a już na pewno słodkie i tłuste jedzenie nie jest wymagane.

    Ja przez pierwsze dwa tygodnie pobytu w szpitalu bardzo mało jadłam, widocznie schudłam, a młoda w 16 dni przybrała 400-500 gramów.

    A u Ciebie to nie jest nagłe zahamowanie wzrostu, młody całą ciążę jest mniejszy. Ja myślę i mam nadzieję, że taka jego uroda i będzie okruszkiem :-)

    To wykorzystaj jeszcze ten weekend, a później spokojnie oddaj się w ręce lekarzy :-)

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelka, mi coś chyba umknęło, bo kojarzę, że Ty nie miałaś wyliczonych tych wartości MoM. To gdzieś udało Ci się sprawdzić i wiesz, że Twoje wyniki są poza normami? Mocno poza? W którą stronę?

    Na wyniki krwi może mieć wpływ milion rzeczy. Być może in vitro też, skoro jest brane pod uwagę przy wyliczaniu prawdopodobieństwa.

    O której masz tego genetyka?

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • adelka77 Autorytet
    Postów: 501 256

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia MoM nie miałam jeszcze wyliczonego, myślę że te wartości poda mi genetyk. Natomiast mam wyniki białka Papa i Bety hcg. Poszperałam w necie i dla tego wieku ciąży białko pappa jest za małe a beta za wysoka. Natomiast jak bardzo duże są te odchylenia od normy dowiem się dziś.

    11t6d ciąży, wg usg 11t4d.
    Pappa 0,8
    Beta hcg 71,7
    nt = 1,4

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 13:54

    l22ntv73brtiddsy.png
  • adelka77 Autorytet
    Postów: 501 256

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia o 18:30.

    l22ntv73brtiddsy.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to w ogóle nie masz powodu do strachu jeszcze, skoro nie wiesz jak duże są to odchylenia. Beta może być za wysoka od progesteronu, a być może białko nie jest aż tak niskie?

    Się nie stresuj na zapas :-) trzymam kciuki za wizytę. I czekamy na relację, rzecz jasna.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, dla porównania wygrzebałam swoje wyniki:

    Beta 103,00 lU/l odpowiada 2,873 MoM
    Pappa 2,430 lU/l odpowiada 0,470 MoM

    Z tego co pamiętam, to normy były 2,5 MoM dla bety i 0,5 MoM dla białka.

    U mnie to był 13t0d.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 14:17

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczynki co to się dziś wyrabia, jakiś"czarny czwartek"czy co. Ja też dzis alarmowo odwiedzilam moją gin. Całe wczorajsze popołudnie i pół nocy klulo mnie w dole brzucha. Na całe szczęście okazało się że wszystko dobrze
    Szyjka długa,zamknięta. A ból najprawdopodobniej ma pochodzenie gastryczno-trawienne, to raz. A dwa to małych ten niżej położony tydzień temu ułożony był glowkowo a dziś był ułożony dupkowo :) się wyobyrtal :)

    Misi@ lubi tę wiadomość

    Bliźniaki są z nami :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No powiem Wam dziewczyny, że dzieje się tutaj ostatnio!
    zai2014 - Dobrze, że skonsultowałaś z ginekologiem te bóle. Zawsze to lepiej dmuchać na zimne.
    Michcia - a jak u Ciebie? jak skurcze? Powiedz mi proszę - co dokładnie dostajesz w kroplówce oprócz magnezu?

    adelka77 - o 18:30 trzymam kciuki w takim razie!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia wrote:

    Co do diety, to wydaje mi się, że o ile się nie głodzisz przez długi czas to nie do końca ma wpływ na tempo wzrostu malca, a już na pewno słodkie i tłuste jedzenie nie jest wymagane.

    Ja przez pierwsze dwa tygodnie pobytu w szpitalu bardzo mało jadłam, widocznie schudłam, a młoda w 16 dni przybrała 400-500 gramów.
    )

    Mi też wydaje się, że z tą dietą (słodkie+tłuste) to nie do końca.
    Ja od początku ciąży jem tłusto i słodko - nutella, naleśniki, lody, czekolada, owoce, słodycze i moja dzidzia wcale nie jest jakaś duża tzn. mieści się w normie, ale jest raczej z tych mniejszych dzieci.

  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zai, Ty masz dwójkę maluchów, to i na Twoje jelita miejsca mniej :-)

    Ja dziś też zauważyłam, że dzień po wizycie w toalecie się lepiej czuję, a drugi dzień po (wypada dziś) pobolewa mnie brzuch. Jeśli moja teoria jest słuszna, to jutro będzie lepiej :-)

    Alicja, ja magnez to dostawałam chyba na smak, bo w ogóle na mnie nie działał. Ja mam na stałe podłączoną kroplówkę z Fenoterolem i tylko to w miarę potrafi sytuację utrzymać na stabilnym poziomie.
    Z tego co wiem nie ma innego leku na wyciszenie skurczy.
    Jeszcze stosuje się czasem antybiotyk dożylnie, ale chyba zawsze w połączeniu z kroplówką.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 739

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, dziś ZNOWU mi się śniło, że mi pessar wypadł, także podświadomy strach nie opuszcza ani na chwilę...

    No a jutro miną mi dokładnie 4 tygodnie tutaj, bo tej jednonocnej przerwy nie liczę. Pierwsze dwa się wlekły, teraz już jakoś leci...

    Od dwóch tygodni mam też normalne towarzystwo na sali, oby jak najdłużej.

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia wrote:
    Alicja, ja magnez to dostawałam chyba na smak, bo w ogóle na mnie nie działał. Ja mam na stałe podłączoną kroplówkę z Fenoterolem i tylko to w miarę potrafi sytuację utrzymać na stabilnym poziomie.
    Z tego co wiem nie ma innego leku na wyciszenie skurczy.
    Jeszcze stosuje się czasem antybiotyk dożylnie, ale chyba zawsze w połączeniu z kroplówką.

    a na rozwój płuc?

‹‹ 85 86 87 88 89 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ