X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 16 października 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia na tym forum udzielałam się najchętniej i tęskno mi za wami. choć wolę wpadać tu ot tak niżeli miałabym znowu borykać się z wysokimi cukrami ;)
    twardan też ma Piotrusia :) to fajne imię, mój mąż to Piotr :)

    jak jestem na ovu to tylko zaglądam na wykresy i kibicuję dziewczynom :)

    kamciaelcia, twardan lubią tę wiadomość

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 października 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asioczek
    oj
    nigdy więcej wysokich cukrów u nas wszystkich :) czas szybko leci :) nasze dzieciaczki rosną i rosna i niech tylko one rosną :D
    rozumiem, ze u was wszystko dobrze

    asioczek86 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 16 października 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asioczek pozdrawiam :) Również mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Masz rację, Piotrusie to fajne chłopaki :)

    asioczek86 lubi tę wiadomość

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 16 października 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję kochane, u nas wszystko dobrze :) mała rośnie i niedługo zacznie raczkować ;)miałyśmy parę problemów, ale dajemy sobie radę, ważne by się nie załamywać i iść do przodu :)
    a co u was? gdzieś jeszcze się oddzywacie czy tylko tu? jak cukry po porodzie? ja miałam wysokie jeszcze w szpitalu, ale potem już wróciły do normy i się nie badam. inne rzeczy to potrzebowały więcej czasu, np wapń to z 6 tygodni wracał mi do normy

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 16 października 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asioczek
    Ja siedzę na wrzesniowkach :)
    Szybko u was raczkowanie :) usciskaj malutką od cioteczki.
    A krzywą robiłaś?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 17 października 2016, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczyny nie wiem co jest grane. Maly kompletnie sie na rozregulowal z nocnym spaniem :(
    Od 1.5miesiaca spal cale noce a od dwóch tyg gdzieś ciagle przebudzenie ok 4. Bralam do łóżka, smoczek i spalismy dalej a 2 ostatnie noce nawet to nie pomagało. Dzisiejsza noc to dramat. Poszedl spac o 19.30, o 3.30 pobudka wiec dałam butle, 1h usypiania, 30min snu i znów pobudka wiec usypianie. Myslalam ze chociaz rano dluzej pospi ale gdzie tam. Wstal po 6-i marudzi bo niedospany :( W dzien drzemki ok 30 min. Chodzi spaf ok 20 ale tez z dnia na dzień ma coraz większy problem wytrzymać do tej godziny. Wczoraj byl juz tak marudny ze polozylam go o 19.30 no i mam dzis efekt.
    Juz zwiekszylam jedzenie na noc do 180ml i byla poprawa na 2 dni.
    On teraz ma gorzej niz jak byl mniejszy. Ja padam bo od 2tyg ciagle od 4 slysze stekanie i podaje smoczek.
    Co sie z nim stalo i gdzie jest moj grzeczniutki Krystianek :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2016, 07:12

    3i49o7esw7obg123.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 17 października 2016, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki.
    Miłego dnia życzę.

    asioczek86 lubi tę wiadomość

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 17 października 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wogole to musze wam powiedziec ze przez weekend mielismy gosci. Przyjechała chrzestna malego z chlopakiem (kuzyn meza) a przez to tez tescie siedzieli nam na glowie. Do soboty popoludnia mialam w domu cudownie grzeczne, szczesliwe i uśmiechnięte dzieckova odkad przyszli to jakis diabelek w niego wstapic. Byl placzliwy, marudny i zero usmiechu na twarzy (jeszcze jak ich na moich rękach w drzwiach widział to się uśmiechał a później koniec). Nie ma problemu z tym zeby zajmowal sow nim ktos inny lub nosil go na rekach (nadal mu wszystko jedno) ale już któryś raz zauwazylam ze idac na rece do teściów czy kogokolwiek innego robi sie taki osowialy i bez zycia.
    Wczoraj byl taki caly dzien.
    Macie jakies pomysly co się z nim dzieje?

    Z dodatkowych rzeczy to wczoraj scielam soe z teściową bo:
    Po 1 Przyjechała chrzestna malego ktora nie widziala ho od 03.09 a tesciowa go z rak now chciala wypuscic i dac jek dziecka (wielce steskniona bo wkoncu nie miała go na rekach od....czwartku :|). I ciagle wyrywala wszystkim dziecko z tekstem ze "Tatus sie jeszcze toba nacieszy, bedzie Cię mial caly tydzien dla siebie to ja cie jeszcze poprzytulam" - aha jak ja znam to juz we wtorek do niego przyleci.
    Po 2 - ile mozna tlumaczyc ze Krystian jest za maly zeby siedział u niej na kolanach przez pol dnia i ze nie mozna go jeszcze stawiac na nogach. No to mi tak podnioslo cisnienie i jej teksty ze nic mu nie będzie!!! Powiedziałam ze jak nie bedzie mnie sluchac to jej nie dam dziecka bo mnie na 2 rehabilitacje nie usmiecha sie chodzic.
    Po 3 - przez ciagle trzymanie malego na rece i tysięcznym zmienianiu mu pozycji jak sie denerwowal tak sie telepala ze stlukla moja szklanke os kompletu slubnego! Jedyny pelny komplet jaki mialam a ona jeszcze z tekstem "o kurcze nie masz juz jednej szklanki". Na szczescie nie musiałam sie juz nic odzywać bo tesciu wstal, wziął dziecko polozyl na macie a tesciowa zrypal z gory do dołu :D

    I dziewczyny w srode idziemy na kontrole do fizjoterapeuty! :D
    Jest szansa zw skonczymy rehabilitacje w osrodku :D
    Ciekawa jestem tylko co maly mu pokaze bo befzie świeżo po rehabilitacji woec nefzoe zmeczony i splakany. Tak czy onaczej - TRZYMAC KCIUKI ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 17 października 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To niezły miałaś weekend Dorinko :) Nie zazdroszczę. Ja właśnie chciałam się pochwalić, że po raz pierwszy od dawna tak dobrze wypoczęłam w ten weekend, mąż cały czas się zajmował młodym, w nocy wstawał, więc się wyspałam :) Nareszcie!

    Mam nadzieję, że Krystianek pokaże się z dobrej strony na kontroli :)

    Ja z kolei mam problem z moją wagą, cały czas idzie do góry! Już 2 dni nie jem słodyczy, ale jeszcze daleka droga. Ja chyba nigdy już nie będę mogła jeść tak jak chce, cały czas na diecie, bo inaczej jest źle. Cukry też są jakieś takie wysokie, na czczo ok 104-110. Po posiłkach niby mieszczę się w normie 140 po 2h. Ogólnie to bardzo źle się czuję, na nic nie mam energii, to chyba przez ten cukier.
    Jak nic się nie zmieni przez miesiąc to idę do lekarza po metformine. Chociaż bardzo bym nie chciała jej przyjmować, to przed ciążą pomogła mi zrzucić 18 kg w 4 miesiące. Może faktycznie mam insulinooporność.

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    twardan wrote:
    To niezły miałaś weekend Dorinko :) Nie zazdroszczę. Ja właśnie chciałam się pochwalić, że po raz pierwszy od dawna tak dobrze wypoczęłam w ten weekend, mąż cały czas się zajmował młodym, w nocy wstawał, więc się wyspałam :) Nareszcie!

    Mam nadzieję, że Krystianek pokaże się z dobrej strony na kontroli :)

    Ja z kolei mam problem z moją wagą, cały czas idzie do góry! Już 2 dni nie jem słodyczy, ale jeszcze daleka droga. Ja chyba nigdy już nie będę mogła jeść tak jak chce, cały czas na diecie, bo inaczej jest źle. Cukry też są jakieś takie wysokie, na czczo ok 104-110. Po posiłkach niby mieszczę się w normie 140 po 2h. Ogólnie to bardzo źle się czuję, na nic nie mam energii, to chyba przez ten cukier.
    Jak nic się nie zmieni przez miesiąc to idę do lekarza po metformine. Chociaż bardzo bym nie chciała jej przyjmować, to przed ciążą pomogła mi zrzucić 18 kg w 4 miesiące. Może faktycznie mam insulinooporność.

    Na pewno masz.
    SORY za bezpośredniosc ale mam małego wrzeszczacegi na rękach.
    Mamy problem z brzuszkiem :-(

    Jeśli nie karmisz piersią to możesz brać.
    Ja też brałam sióstr i na nim schudłam w mc 10kg i zaszła w ciążę (ta) po mc brania:-)
    A tyłam bardzo szybko i słodyczy też nie musiałam jeść.
    W wynikach potem wyszło insulinoopornosc :-(
    Zrób badania krzywa cukrowa i insulinowa na czczo,po obciążeniu po 1h i 2h.
    Będzie wszystko jasne.

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 17 października 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twardan najlepiej zrob rozne badania moze to nie to i niebedziesz musiala jesc tabletek... dzis rozmawialam z polozna i mowila ze byla ostatnio na jakims wykladzie z profesorkiem i mowil ze w Polsce mamy zanizone normy i ze wszedzie indziej sa wyzsze normy i niewciskaja tak od razu tabletek jak tu. Ja zaluje ze dalam sobie je wcisnac bo odkad zaczelam je brac to dopiero mi sie rozchulala cukrzyca mialam coraz gorsze cukry po tabletkach i wieksze dawki tabletek mi wciskali a wcale az tak zle niebylo przed nimi... kiedys norma na czczo byla do 120 a dzis zmniejszyli do 100 a ja mialam 121 jak stwierdzili cukrzyce i dali tabletki:/

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 17 października 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka ja już przed ciążą ją brałam, w sumie dzięki niej zaszłam :) ale teraz moja lekarka chce mnie leczyć samą dietą, a ja widzę że to nic nie da....
    Mówiła żeby nie robić krzywej, tylko mierzyć cukier. Chyba znowu zacznę się sama leczyć...

    my też mieliśmy ciągle problemy brzuszkowe, ja podaje probiotyk i Espumisan.

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 17 października 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka_lutowa wrote:
    Twardan najlepiej zrob rozne badania moze to nie to i niebedziesz musiala jesc tabletek... dzis rozmawialam z polozna i mowila ze byla ostatnio na jakims wykladzie z profesorkiem i mowil ze w Polsce mamy zanizone normy i ze wszedzie indziej sa wyzsze normy i niewciskaja tak od razu tabletek jak tu. Ja zaluje ze dalam sobie je wcisnac bo odkad zaczelam je brac to dopiero mi sie rozchulala cukrzyca mialam coraz gorsze cukry po tabletkach i wieksze dawki tabletek mi wciskali a wcale az tak zle niebylo przed nimi... kiedys norma na czczo byla do 120 a dzis zmniejszyli do 100 a ja mialam 121 jak stwierdzili cukrzyce i dali tabletki:/

    ja miałam na czczo 130, ponowne badanie 126 dlatego dostałam wtedy metformine. Wtedy też straciłam ciążę, lekarze mówili, że przyczyną był wysoki cukier. Potem 4 miesiące przyjmowania leku i druga ciąża :) Krzywej już nie robiłam, tylko od razu ścisła dieta. Jak kiedyś kilka lat temu robiłam krzywą to było w porządku. Ale wiadomo człowiek się starzeje i kilogramów też przybyło od tego czasu. A teraz widzę, że tyje w zastraszającym tempie...

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 17 października 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a wy to myślicie, że to przez nadmierne jedzenie słodyczy, słodkości to macie takie problemy z cukrem?
    ja ogólnie uwielbiam słodkości a poza tym to odżywiam się zdrowo. tak mi się wydaję, że u mnie cukrzyca była przez złą dietę i jedzenie czekolad, ale z tego co tu kiedyś czytałam, to niektóre mamuśki wogóle soodyczy nie jedzą a cukry wysokie...

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twardan tule.
    Ja też straciłam ciąży przez wysokie cukry tzn przez insulinę.
    Szukałam przyczyny poronien na własną rękę.
    Zrobiłam krzywa cukrowa i insulinowa.
    Cukry były ok dopiero na krzywej insuliny wyszło przekroczenie po obciążeniu po 1h.

    Na te wyniki ma wszystko wpływ począwszy od trybu życia,stresu,jedzenia itd.
    Bynajmniej u mnie tak stwierdził endokrynolog.
    Ja wrócę do mety jak tylko przestanę dokarmiac małego tylko że względu na wagę chciałabym jeszcze schudnąć.
    Teraz po ciąży zostało 6kg i nie chce spaść.

    twardan lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 października 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj kciuki mile widziane :) siedzę w lab po wypiciu naszego ulubionego nektaru :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 19 października 2016, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulala 3mam Kamcia nie daj sie wysokim cukrom ;)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 października 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po 1h na glukometrze mam niestety przekroczone 189/194 :( tak czułam juz w ciąży. .. no cóż czekam dalej

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 19 października 2016, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja piernicze oby z zyly wyszlo dobrze glukometr napewno jest zepsuty jak nic musi byc... ehhh ja co jadlas wczoraj i do ktorej moze cos ci podnioslo z wczorajszego dnia albo za pozno jadlas:/

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 października 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka
    Ładnie wczoraj jadłam i byłam na czczo 12 h :) tak jak diab kazała
    Więc liczę tylko na awarie sprzętu. ..ja od początku miałam poczucie ze nietolerancja. ..ale póki wyników nie ma to ja mam nadzieje jeszcze

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 1209 1210 1211 1212 1213 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ