Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Near robię tak samo z pomiarami ale muszę przystopować bo mi pasków do wizyty zabraknie, czuję się uzależniona od pomiarów
Właśnie tak, jak mam 80-90 przed posiłkiem jestem zadowolona ale dziś patrze.. 100 hmm.. a ja przed obiadem. Coś mi się wszystko poprzestawiało. Mój mąż oczywiście mówi, że panikuję bez powodu bo ja to bym chciała mieć cukier 70 a tak się nie da nawet u zdrowego.. cukier godzinę po kolacji 90 a rano 95.. i od razu dzień do kitu. Near a w którym tygodniu jesteś?
-
Near niemecz tak swoich palcow zobaczysz jak beda wygladaly za miesiac przy tylu wklociach oszczedzaj je troszke jeszcze i tak troche sie nacierpia;) ja mam juz tak poklote ze niewiem gdzie jeszcze moge sie wbic bo czesto nawet kropelka niechce leciec takie twarde sie w srodku zrobily:/
-
Nitka daj spokój już paluchy mam jak sito xd A co pijasz tak wgl w ciągu dnia?? Mi nawet troche mleka do kawy daje popalić ;/
Elinm ja teraz mam 29 tydzień. Wizyty u diabetologa póki co co tydzień, więc za każdym razem proszę się o receptę na paskiJa też bym chciała mieć poniżej 100, bo wtedy sobie bardziej pozwalam np. teraz wcinam orzeszki solone
Też coś muszę mieć z życia xd Nie zawsze wychodzi niestety i trzeba się cieszyć jak jest poniżej 120... A o której jadasz kolacje i co?
Ja na początku jadłam ostatnią kolacje koło 18-20 i rano jadłam dosyć późno śniadanie. Cukry miałam wtedy nie fajne. Jak zaczęłam jeść o 22 ostatnią kolacje a o 8 śniadanie, było zdecydowanie lepiej (chleb o tej godzinie wgl nie wchodził w grę, tylko samo białko). Diabetolog oczywiście się czepia, że 6 posiłków w ciągu dnia, to za dużo i o 22 to też za późno. Tylko weź się przestaw z jedzenia dużo, a rzadziej na dajmy na to 4-5 posiłków malutkich wtf.... Zresztą tak jak pisze ja patrze po sobie, chudnę, cukry mam dobre przy moim trybie odżywiania więc niech kobita spada na drzewo
Aaaaa i bardzo ważne tłuszcz spowalnia wchłanianie cukrów. Tak np. jak ja jem teraz orzeszki to po godzinie mam dobry cukier natomiast po 2,3 jest wyższy.... dlatego u mnie jak zjem o 17 orzeszki to następny posiłek jem o 22Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 18:37
-
Dziewczyny które urodziły mam pytanie z innej beczki. Podobno w cukrzycy ciążowej nie wolno przenosić ciazy. Czyli jeśli nie urodze w dniu wyznaczonym przez lekarza mam przyjść na wywołanie? A co jeśli wiem że termin wyznaczony nie jest prawidłowy?? Chodzi mi o to że ja nigdy nie mam 28 dniowych cykli więc jestem pewna ze nie zaszlam w 14 dniu jak mówi lekarz. Wolałabym poczekać aż porod sam się zacznie... jak to u Was wygladalo?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2016, 19:18
-
O żesz Ty to nie fajnie Nitka ;/ Mam nadzieje, że nie bede siedziec tyle w szpitalu
a po porodzie ile czasu Was zatrzymywali dziewczyny???
Ja to próbuje sobie to jakoś pozytywnie przedstawić i zaczynam się odchudzać heheZamiast sie wkurzać, że nic nie mogę i chodzę głodna myślę, że chciałam schudnąć i mam ku temu okazje
-
Ktoś pytal o jedzenie na noc-mi mowili ze jakies weglowodany zlozone powinno sie na noc. A poza tym to mowil moj diablo ze jak na czczo sa wysokie to nia ma co probowac kolacja ich zmienic tylko insulinka. W ogole to ja odkad biore insuline to cukry na czczo mam 80 pare, czyli w normie, ale w nocy mam powyzej 90. I chyba wlasnie dzisiaj wieksze sobie nocna insulinę o jedna jednostkę. Mówił zeby o 2 ale zacznę od jedej wiecej.
-
Co do porodu, to w szpitalu w którym rodziłam wywołują dopiero w skończonym 41 tc jeśli się nic nie dzieje z cukrami. Ja też miałam skierowanie na indukcję, poszłam w 40tc i 4 dzień, przyjęli mnie chyba tylko dlatego, że miałam już 3 cm rozwarcia, ale w dzień przyjęcia nie wywoływali. Na szczęście samo się zaczęło w nocy.
Po porodzie byłam 2 doby. Młody miał 3 razy krew na cukier badaną i był w porządku.twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Czarniawa wrote:Dziewczyny które urodziły mam pytanie z innej beczki. Podobno w cukrzycy ciążowej nie wolno przenosić ciazy. Czyli jeśli nie urodze w dniu wyznaczonym przez lekarza mam przyjść na wywołanie? A co jeśli wiem że termin wyznaczony nie jest prawidłowy?? Chodzi mi o to że ja nigdy nie mam 28 dniowych cykli więc jestem pewna ze nie zaszlam w 14 dniu jak mówi lekarz. Wolałabym poczekać aż porod sam się zacznie... jak to u Was wygladalo?
-
Nitka_lutowa wrote:Elinm ja rowniez niepomoge moje cukry na czczo kolo setki pomimo insuliny, w nocy ok a rano wywala z niczego takze ja se dalam z nimi spoloj jak sie cofniesz troooooche do tylu to dziewczyny pisaly rozne sposoby na siebie bo niestety sprawdzonego sposobu na kazda nie ma....
Moje cukry rozwalaja mnie na lopatki zjadlam dzis ten sam obiad co wczoraj sniadanie rowniez i cukier wczoraj 121 a dzis 199!! Zmierzone 2 raz 175 i tak wysoko , a dzis bez stresow lajcik totalny caly dzien spacer przed i po obiedzie i o chusteczke tu chodziehhh juz mi sie niechce nawet wkurzac jak widze taki kosmiczny cukier poprostu rece opadaja...
Nitka a nie miałaś zabrudzonych dłoni? Ja ostatnio po zjedzeniu mierze cukier 157 mało zawału nie dostałam bo wiedziałam, że to NIEMOŻLIWE z przyzwyczajenia palucha do buzi hmm.. słodki.. przypomniałam sobie ze jadłam grejpfruta poleciałam umyć dłonie, mierze... 109 uff.. -
Elinm ja mam akurat kroche fiola na tym punkcie i bardzo czesto myje rece akurat bylam z synem na treningu i niestety niebardzo moglam je umyc ale niewdaje mi sie zeby to bylo to, za drugim uklociem wzielam krew z boku i innego palca zeby niebylo i efekt podobny..
-
milmarta wrote:Acha i jeszcze, ktoras z was napisala ze odmawia sobie masła. Dietetyczka ma obstawia że maslo musi byc. Trochę tluszczyku do kazdego posilku powinno byc, czyli jak sałatka to z oliwą, jak chleb to z masłem.
ja pisałam cos o maśle, aczkolwiek odmawianiem bym tego nie nazwała..po prostu jak mam tłustą wędline dosć-to nie daje wtedy masła, albo kiedy jem serek twarozkowy-tam jest troche więcej tłuszczu, no i kiedy w sałatce mam duzo orzechów, słonecznika czy olej...bo wtedy z tych innych rzeczy idzie tłuszcz...
jak wędlina jest chuda, albo mam same warzywka czy jajko to masło idzie..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
uuuuu dziś mam brzydkie cukry....
rano najładniej z dotychczasowych pomiarów bo- 87.....po sniadaniu I- 120, ale po II-121.....jak wczoraj jadłam w sumie to samo i miałam 96...dziwna ta cukrzyca...mierzyłam nawet dwa razy, za każdym razem myjąc ręce i wynik identyczny więc chociaz wiem że powtarzalność glukometru jest prawidłowa..
mam tylko jedno wytłumaczenie, jadłam troche na raty-bo akurat byłam w pracy i kient przyszedł...mam nadzieje że to to...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png