Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dominika dokladnie super wynik widac ze dieta dziala i cukry nie zaszkadza maluszkowi. Ja zaczynalam od 6,2 jak zaszlam w ciaze, przeszlam na restrekcyjna diete i zlecialo mi na 5,3 pozniej 5,5 a teraz 5,7 jeszcze w normach na szczescie sie mieszcze ale jak widac cukry szaleja wraz z coraz starsza ciaza:/ ciesze sie ze to juz 33tc i coraz mniej do konca oby tylko tych spadkow niebylo bo sa baaardzo niebezpieczne dla dzidziusia.
Tak dla wiadomosci ja mam cukrzyce typ 2 pamiatka po poprzedniej ciazy...
Kark powiedz mi czy robilas usg i ile wazylo Twoje Malenstwo bo ostatnio szly tak samo nasze i ciekawi mnie jak jest teraz u Ciebie?? Dr mi dzis mowila ze wcale to niejest mala waga i by sie absolutnie jej nie czepiala...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 21:28
-
Nitka nie wiedziałam, że masz taki rodzaj cukrzycy. Przykre to jest:(
Ja mam nadzieję, że z moimi wynikami to cholerstwo mi odejdzie po ciąży, bo o ile słodkie przeżyje to ziemniaczki, pierogi i kluseczki to bym chyba umarła bez tego. Zobacze też co mi powie diabo w poniedziałek na to wszystko bo na czczo nie jest dobrze, ale 100 jeszcze nie przekroczyłam i będę się starała wynegocjować czas na próbę obniżenia tego, zwłaszcza z taką hemoglobiną glikowaną bez tak naprawdę żadnej diety, bo to dopiero dwa tygodnie i raczkuje w tym temacie, a po drodze zapalenie gardła i katar:)
-
Dziewczyny czy brak snu może podnieść cukier na czczo? Coś mi się wczoraj zablokował pen przed kolacją i chyba za dużo insuliny sobie podałam bo kolejne pomiary przy standardowej diecie nie przekraczały 70. Dołożytam sobie kanapkę około 23 i po niej cukier w miarę ok. Mało co spałam w nocy bo bolał mnie żołądek/ trzustka/ jelita (w sumie sama nie wiem co). Rano na czczo cukier 115. Nigdy nie miałam więcej jak 95. I nie wiem czy tak mocno mi cukier spadł w nocy czy to od tego braku snu?
milagro lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Marzusiax a mierzyłaś drugi raz? może to błąd? A jak nie to ja też zauważyłam, że ostatnie 3 dni miałam bezsenne i jak przychodzi do mierzenia cukru rano to mam stresa i tez jest wysoko. Wiesz bezsenność sprawia, że organizm też nie odpoczywa tak mi się wydaje.
Ja też niestety zauważyłam, że im później mierze tym gorzej. Muszę zacząć mierzyć ok. 7. -
Kredka123 wrote:Nitka. A czemu Ci ta cukrzyca po ciazy zostala? Masz jakies predyspozycje genetyczne do cukrzycy? Bo ja tez mam od poczatku ciazy i nie ukrywam ze bardzo sie stresuje czy mi to przejdzie. Bylas na insulinie w pierwszej ciazy?
U mnie w rodzinie byla cukrzyca babcia i wujek po 50siatce dostali i mialam cukrzyce ciazowa na insulinie bylam i po porodzie przeszla ale mowia ze do 4 lat moze powrocic i moj synus skonczyl 4lata a ja dostalam cukrzycy typ 2
bylam podwojnie odciazona niestety...
Marzusiax nie wiem czy niewyspanie ma wplyw... moze musisz obnizyc o 1 jednostke zebys w hipo niewpadla... ja obnizylam dzis o 1,5jednostki nocna i o 2 w nocy mialam 78 takze znowu bym wpadla w hipoglikemie gdybym zostawila nocna tak jak byla:/
-
nick nieaktualnyDominika, czytam w Twoich postach bunt na konieczność diety. Chyba jeszcze w swoim życiu nie musiałaś się odchudzać, nie miałaś problemów z nadwagą, nie musiałaś sobie niczego odmawiać...? Jeśli tak, to szczęściara z Ciebie!
Kurczę, ja od dziecka pulpet, obecnie też otyłość, kilkakrotnie byłam na diecie, schudłam kiedyś 20 kg, potem przybrałam w kilka lat. Trzy lata temu schudłam 25 kg, ale po pół roku nastąpił impas, waga stanęła w miejscu (tak się często dzieje), a ja przerwałam treningi, bo akurat była zima, bo choroba i potem się już nie chciało, jedno dobrze, że trzymam wagę od tego czasu, więc ciągle czegoś sobie odmawiam i już mi to weszło w nawyk.
Wiosną tego roku po poronieniu dowiedziałam się, że mam niedoczynność tarczycy (już uregulowana) i insulinooporność, więc może przez te przypadłości ciężko mi było schudnąć więcej. Teraz się bardzo pilnuję i mam nadzieję, że po porodzie, karmiąc schudnę jeszcze więcej. Po poprzedniej ciąży przytyłam najwięcej właśnie siedząc w domu z dzieckiem, karmiąc piersią, ale po prostu pozwalałam sobie na dużo. Teraz boję się utyć, nic jeszcze w ciąży nie przybrałam. Boję się, że cukrzyca mi zostanie, na szczęście w rodzinie nikt jej nie ma.
Dominika, nie zniechęcaj się dietą. Jeśli będziesz jadła mądrze, zgodnie z wytycznymi to tylko wyrobisz sobie zdrowe nawyki. Kluski, biała mąka to naprawdę nie są zbyt zdrowe rzeczy. Nawet szczupła osoba zyskuje, jeśli zmieni białe na pełnoziarniste. No i dużo warzyw jest w tej diecie, ryb, kasze... samo zdrowie!
Nitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
Elaria dobrze mowisz choc ja doskonale rozumiem Dominike ja bylam strasznie mieso i mako zerna;) rowniez ciezko mi to bylo odlozyc i przezucic sie na "zdrowy tryb" jak sie dowiedzialam o cukrzycy w miesiac zgubilam 5kg na zdrowym odzywianiu i miesiacami plakalam czemu to cholerstwo do mnie wrocilo i fakt jadlam zdrowiej pilam tylko wode ale pozwalalam sobie na niezdrowe posilki bo niemam zamiaru do konca zycia sobie odmawiac wszystkiego w ciazy wiadomo robimy wszystko dla Malenstwa i na te pare miesiecy mozna a nawet trzeba sie zmusic i wlaczyc jedynie zdrowy tryb wkoncu tu niechodzi tylko o nas...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 12:49
-
Ja tez teraz z perspektywy czasu mysle ze są plusy tej cukrzycy. Przynajmniej wiem ze nie karmilam dziecka cukrami, chipsami i fastfoodami. Zdrowe odzywianie w ciazy jest bardzo wazne a wiem na pewno ze gdyby nie cukrzyca jadlabym to wszystko w jakichs niepojetych ilosciach i mialabym juz pare dobrych kilo na plusie. A tak jak schudlam w pierwszym trymestrze przez wymioty tak dopiero doszlam do wagi z poczatku ciazy czyli jestem na zero. Ciesze sie z tego powodu i co najwazniejsze czuje sie dobrze. Nie mam jakos silnej cukrzycy, nie moge narzekac, nie jem tylko slodkiego i mącznego ale to starczy zeby byc w dobrej formie.
NIE MA TEGO ZLEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZLO DZIEWUSZKI
-
A no właśnie wróciłam z.krotkiego spaceru. Myślę że do północy dam radęNitka_lutowa wrote:Jak tam Sweet dajecie rade w dwupaku??
byle do polnocy potem mozesz rodzic;)
tak sobie myślę że nawet gdyby zaczęły się skurcze albo odeszły mi wody to do północy i tak nie urodzę bo pewnie nie zdarza zrobić CC Hue hue W najgorszym przypadku będę błagać żeby wpisali datę 2017
-
Oczywiście że się musiałam odchudzać ale teraz od początku ciąży schudłam 5kg a przez 2 tygodnie tej diety 2kolejne. I tak buntuje się ta dieta bo patrząc na moje wyniki dawałam sobie radę bez niej a teraz znów chudne to już 7kg! I boję się wpaść w błędne koło przymusu większego jedzenia żeby nie schudnąć i brania insuliny. Dla kogoś może insulina to nic i podchodzi na luzie do tego a dla mnie nie koniecznie. I wcale nie chodzi o egoizm bo właśnie z myślą o dziecku nie chce jej brać ona wcale taka zdrowa nie jest wiem od kilku lekarzy. I żeby nie było nie objadalam się słodyczami i fast foodami w ogóle nie o to chodzi:) pozdrawiam Was
Misiu2017 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDominika, może mogłabyś czerpać dodatkowe kalorie nie z węglowodanów, ale z orzechów, pestek, tłustych ryb (makrela, śledź, łosoś, halibut), mięsa, generalnie z białek i tłuszczy, jeśli musisz uważać z węglowodanami.
Acha, ja ostatnio odkryłam, że dziki ryż baaardzo mało podnosi mi cukier. Zwykle używam brązowego, ale dziki to jest wyższy level
-
Nitka, przyjęłam chyba zaprosZenie ale nie jestem pewna bo nie do końca ogarniam te rzeczy.
Spróbuj wysłać wiadomość to zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 00:46
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Witam sie slodziaki Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Dominika ja się nie dziwię Twojemu buntowi,ja też to przechodzilam i nadal mi się zdarza. Denerwuje mnie najbardziej ze wszyscy wokół jedzą "normalnie" a ja muszę pilnować diety. Prawie cały ten rok byłam na diecie, długo stralismy się o dziecko bo 5lat, miałam dużo zaburzeń więc po badaniach na nietolerancje przeszłam na dietę bezglutenowa, bezjajeczna i bezmleczna. Mimo że się buntowalam to się zawzielam i po pół roku schudłam 8kg i m.in dzieki diecie zaszlam w ciążę. Potem sobie trochę odpusilam i przytylam do 7mc 7 kg.Teraz wyszła cukrzyca i znowu dieta. Już się tak nie buntuje bo wiem ze to dla dobra mojego dziecka. No i fakt jest mi już łatwiej bo byłam wcześniej na diecie. I tak jak pisze Elaria z tej diety sa same plusy.Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g
