Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Near piękny bobas gratulacje:)
Allmita gratulacje, czekamy na sprawozdanie z porodu.
Kredka jak dla mnie wózek musi mieć dobrą amortyzację, pompowane koła, duża gondola ( która musi być ładnie zakryta) i duża spacerówka. Mój syn jest duży, gdybym kupiła jeden z modnych modeli, to już dziś (a nawet wcześniej) pewnie nie mógłby z niej korzystać. W wielu modelach jest to siedzisko kubełkowe, które jak na mój gust i wymagania jest zbyt małe. Ja będę mieć ten sam wózek, co dla poprzedniego dziecka, nic nowego nie kupuje. Gdybym mogła wrócić czas, to pomimo, iż jestem z obecnego zadowolona to tym razem kupiłabym gondole, a poważne pieniądze przeznaczyłabym na spacerówkę. Nie kupowałabym już 3 w 1, ani 2 w 1. W spacerówce dziecko jeździ najdłużej, i myślę, że tu trzeba pieniądze zainwestować. Wózki 2 w 1 są ciężkie i już nie chodzi nawet o wnoszenie, czy znoszenie. Ja trzymam akurat w garażu. Chodzi o samo pchanie wózka, gdy dziecko ma juz np 1,5 roku.
Nitka nie obawiaj się, jesteś w szpitalu pod opieką lekarzy. Wiedzą co robią, a robią pewnie wszystko co dla Twojego dziecka i Ciebie jest najlepsze. Widocznie niski cukier jest gorszy, niż wysoki. Dzidzia podrośnie i będzie wszystko ok:)
Kark co do zapisywania pomiarów, to ja zapisuję wszystkie pomiary do książeczki, ba mam nawet zeszycik w którym zapisuje wszystko co jem na poszczególne posiłki:D a obok tez wpisuję pomiary. Moja diabetolog zawsze ogląda i książeczkę i zeszycik:)
Byłam dzisiaj na badaniach z krwi, więc jadłam śniadanie opóźnione i jakie było moje zdziwienie, gdy po śniadaniu, po którym standardowo mam między 97-105 okazało się, że mam 89. No cóż nie płakałam poszłam dojeść:D
-
Widzialam ten bebetto holand, tez mi sie podoba. A fotelin nie wiem jaki, mam go w piwnicy musze sie tam dostac i oblukac go.
Na jakiej zasadzie 2w1 sa ciezsze niz 3w1? Pytam bo ten moj jest dostepny w dwoch wersjach z fotelikiem i bez. Wiec chyba rama i gondola jest ta sama, spacerowka tez, tyklo ten fotelik mozna dokupic. Wiec nie znam sie kurcze na czym ta roznica polega... ? -
Fotelika z tych zestawów nie brałabym nawet pod uwagę. One nie maja testów zderzeniowych itd. My jeszcze fotelika nie mamy, ale sprawę ułatwia stronka fotelik info. Tam są foteliki wraz z ocenami z testów zderzeniowych. Najlepiej brac pod uwagę testy z ostatnich dwóch lat.
-
Kredka wiem, że sporo juz się rozpisałam, ale dodam jeszcze, że ważna była dla mnie tez w spacerówce kwestia budki, żeby była jak najbardziej zakrywająca dziecko, gdy będzie taka potrzeba. Np jak jest słońce, żeby je fajnie zasłonić jak śpi, albo jak jest zimno, żeby dobrze osłonic od wiatru. Mam tez parasolkę, ale jakoś nie chwalę jej sobie.
-
Wiolad wrote:A i jeszcze dodam, że jak dla mnie, to muszą być skrętne koła przednie i duża torba na zakupy na dole. Feler bebetto był taki, że torba na dole jest tak fatalnie zamontowana, że strasznie się brudzi o koła. Tego nie przemyśleli.
O tak tak duzy kosz musi byc i kolo skrerne z mozliwoscia blokady!
Kredka cos niechxe mi wejsc ten link. Jest teraz duzo modeli nowych i wszystkie na jadno kopyto tak naprawde robia... nierozni sie chyba niczym 3 w1 bo to tylko fotelik zazwyczaj adapter dokladaja albo taki stelarz do niego. Czesto niemaja atestow odpowoednich i crasch testow takie foteliki wiec lepiej zainwestowac i kupic porzadny potem sprzedaz i wyjdzie na te samo a jest czlowiek bezpieczniekszy ze w razie wypadku nierozpanie sie fotelik... ja tak bynajmniek zrobilam -
Wiecie tak poczytalam troche o porodach w 36tc i o tych sterydach celestone takie mi daja i widze ze dzieciaczki swietnie sobie radza niemaja zadnych problemow z oddychaniem takze coraz bardziej sie uspokajam... o cc wcale niemysle czy bedzie bolalo czy rekonwalescencja bedzie trudna potem mysle tylki o mojej Kochanej Kruszynce juz bym go chciala tulic:) boje sie ze jesli bedzie cukier ok puszcza mnie do domu i znow bede miala hipoglikemie teraz tylko to mnie martwi... wiec juz wole urodzic szybciej ale bez komplikacji dla Robaczka..
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny
Alimita gratki dla Cb
Łukaszek ważył 3190, czyli całkiem malutko, jak na dzieciątko matki z cukrzycą ciążowąMa póki co 56 cm, czyli znowu babcie nie trafiły wróżąc, że będzie niesamowicie długi... (nakupowały do tego ubranka rozm. 62 i 74 -_-, no ale co zrobić)
Ja mam takie pytanko troszkę z innej beczki,może akurat któraś z Was będzie się orientowała w temacieChodzi mi mianowicie o karmienie mm. Zalecenia są takie, żeby młody jadł ok tam 80-90 ml co 3h (ze względu, że trudniej ponoć maluch trawi mm niż mleko matki)Mój mały je np. 40ml czy 60, ale za to budzi sie np. co 1,5h na jedzenie... Mleko używam Hipp ten początkowy i z kolei na nim pisze, że niby można karmić na żądanie... Już od tygodnia robi sobie takie malutkie przerwy, ale też je mniej (więc chyba też się to szybciej trawi?) Generalnie skoro przeżył ten tydzień, to chyba nie może być tak źle prawda???
Przecież każde dziecko jest inne i nie chce mi sie wierzyć, że wszystkie maluchy jedzą z zegarkiem w ręku co 3h i do tego tyle ml ile pisze, jak myślicie???
-
nick nieaktualny
-
Nitka masz rację nie myśl o cc. Co będzie, to będzie. Jak sie stanie, to wtedy będziesz się martwić i myśleć o tym.
Kredka wózek fajny, a dziewczyny maja rację, najlepiej kilka modeli obrać i pooglądać na żywo. Ja też tak robiłam ☺
Near niestety w ogóle sie nie orientuję. Moj dziec tylko na cycu. A jak zszedl z cyca na mm, to juz tylko 2xdziennie mleko dostawał.