Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Kredka Kochana dasz rade na prawdę ja Ci to mówię
a nawet jeśli coś to i tak będziesz cudowna mama i nie może być inaczej. Jestem z Tobą i trzymam kciuki i skutki hihi 
to ze mnie teraz nie bolą nie znaczy ze nie zaczną
I niestety widziałam tez kuzynka męża która jak karmila to zwijala się z bólu i prawie siku zrobiła z bólu ale później przeszło o jest ok a teraz chyba już będzie odstawiac bo maly jest chyba na wszystko uczulony... Życie mamy wiec buziaczek do góry i pamiętaj moc jest z Tobą i Twoimi piersiami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 08:49
Kredka123 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje za wsparcie. Mnie juz sutki bolą jak to czytam i chyba wyobrazilam sobie ten odkurzacz hahaha. Tak sobie mysle ze moze mi sie cos w glowie przestawi po porodzie, ze jak to dziecko zlapie to bedzie inaczej. Instynkt macierzyński potrafi zdzialac cuda
Dziewczyny ale sie usmialam. Wstalam rano i znalazlam zyczenia z okazji Dnia Kobiet ale zgadnijcie gdzie?????.....
W LODOWCE!!!!! hahahaha. Czemu w lodowce? Ze co ja niby duzo jem
-
nick nieaktualnywszystkiego najlepszego kobietki i niskich cukrów
aż chyba sobie dziś na deser zrobię jakiś prezent
wczoraj w SR miałam temat "Dieta kobiety karmiącej" i się załamałam, że nadal nie pójdę na pizzę przez kilka mc po porodzie
Coś czuję, że po tej ciąży to będę miała figurę lepszą niż przed haha
-
nick nieaktualnyKropka, zrobisz sobie pizzę w domu, ze sprawdzonych składników. A swoją drogą, ciekawa jestem, jak ma wyglądać ta dieta mamy karmiącej, według twojej szkoły rodzenia. Kobiety karmiły dzieci wieki całe i tylko piersią, bo nie było alternatywy w postaci mleka modyfikowanego, a czasy były takie, że często jadły, co było, a była bieda. Myślę, że obecnie największym problemem są konserwanty, glutaminian sodu, sztuczne barwniki. Jeśli się tych rzeczy unika, to właściwie zróżnicowane, zdrowe jedzenie nie zaszkodzi dziecku. Ale to chyba każdy rozsądny będzie unikał gotowych dań z wielotygodniową datą przydatności do spożycia, farbowanych napojów, barwionych chrupek i takich tam śmieci.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeśli pizza składa się z prostego drożdżowego ciasta, porządnego sosu niedoprawianego glutaminianem, podstawowych dodatków i dobrego sera, to czemu ma zaszkodzić. Unikałabym takiej z chłodni z marketu, bo skład bywa kiepski, z mrożoną podobnie.
Znalazłam ciekawą stronę "czytaj skład", dla przykładu skład wybranych pizz mrożonych, niektóre ok, inne "tablica mendelejewa"
http://czytajsklad.com/pizza-mrozona/ -
Wiecie co ja nie rozumiem tego straszenia dieta matki karmiącej... Po co gadają takie durnoty i głupoty... Ja zamierzam jeść wszystko poza śmieciami wiadomo i dopiero jak będzie się coś działo z dzieckiem to się zastanowię o co kaman. Ale jakiś moja mama jadła wszystko i kapusty i owoce i nic mi nie było jedynie później miała zakaz jedzenia sera białego bo mi za szybko glowka zarastala hehe ale ona jadła kostkę sera bialego dziennie a pizze zamierzam jeść najwyżej sama sobie zrobię i juz wszystko z umiarem i będzie ok. Nie będę się dręczyć a później zastanawiać czemu moje dziecko czegoś nie chce bądź nie lubi. Bo tego nie zna proste
-
Milagro gratulacje!!!
Jak któraś planuje rodzić na Ujasku w krk, to są przytowani na słodkie mamy Przyjeli mnie na obserwacje, bo coś się ktg nie podobało, bo mały spał w trakcie badania
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualny
-
Justice. Nie masz pojecia jaka jestem Ci wdzieczna ze to napisalas. Jest mi duzo lzej wiedzac ze sa na swiecie kobiety ktore tez mają odruch bicia przy dotknieciu sutka hehe. Naprawde to jest dolujace jak komus opowiadam i patrzy na mnie jakbym byla z innej planety.
Ja tez mam nadzieje ze ten dotyk dziecka bedzie inny niz partnera czy obcej osoby. Mlze dam rade, choc troche. A jak nie to moze chociaz z miesiac poodciagam, zawsze cos
Z okazji Dnia kobiet zjadlam slodką bulke z jablkiem z Biedry. Mega niezdrową ale mega pyszną .
Dominika89, Justice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno pizza to dlatego, że na liście zakazanej są fast foody - nie wiem czy dobrze myślę ale pizza z pizzerii to chyba fast food Padło co prawda, że domowa raz kiedyś będzie ok ale już to widzę jak z 2 tygodniowym dzieckiem kręcę w domu pizzę haha
ogólnie według położnych z mojej SR to ta dieta nie jest jakaś bardzo rygorystyczna, jest raczej przedłużeniem tej zdrowej diety, którą trzymam teraz + kilka zakazanych składników (przynajmniej na początku)
zakazane pokrótce + te które trzeba ograniczyć:
fast food, smażone mięsa, rozdymające warzywa, seler (tylko małe ilości np do rosołu), kapusta, groszek, truskawki, orzechy, rodzynki, pszenne bułki (ostrożnie, mogą wywołać zaparcia u dziecka), nabiał (ograniczone ilości - dziennie 1szkl mleka + 1 jogurt/serek/kefir/maślanka), śmietana, makowiec, keks, ser żółty (do 2 plastrów dziennie chudego jest ok), sok pomarańczowy
dozwolone owoce (soki tylko z dozwolonych owoców):
banan, jabłko, śliwka, malina, jagoda, borówka, arbuz, melon
dozwolone warzywa:
brokuł, burak, ziemniak, marchewka, szpinak, szparagi, por, pietruszka, jarmuż, papryka czerwona, kalarepa, pomidor, sałata, kapusta pekińska
wiadomo, że trzymać należy się mniej więcej wytycznych i co jakiś czas dorzucać nowe rzeczy i patrzeć czy dziecku nic po tym nie jest - to taka lista wyjściowa na początek
-
nick nieaktualnyHhehe.. ciekawe, jak mi pediatra mówiła, żeby śliwek nie jeść, a ja urodziłam we wrześniu, akurat był sezon na pyszne węgierki, ale się powstrzymywałam. A za dwa miesiące taka mnie naszła ochota na cytrusy (też się sezon na nie zrobił przed świętami) , że żarłam, a nie jadłam i nic dziecku nie było
-
A mi mówili żeby jeść białe pieczywo po porodzie no po ciemnym dziecko bólu brzuszek hehe co kraj to obyczaj
A z tym kręceniem pizzy to fakt hehe tu małe dziecko a ja jadę z ciastem choć kto tam wie jak dziecko super grzeczne ja wyspana to może. Różne są dzieci tak naprawdę
-
Dziewczyny! Wszystkiego najlepszego z okazji Naszego Dnia!!!
Milagro.... gratulacje!!!!!
Ja wczoraj miałam wizytę u gin. Zdziwiła sie, ze mi chcieli wcisnąć insulinę, nie przy takich wynikach jak ja mam, i w ogole tak jak diablo ostatni, uważa, ze nie mam żadnej cukrzycy i zastanowi sie ona i diabet. czy powinnam powtórzyć krzywa. Mam kontrolować sobie oczywiście, ale jeść normalnie i zdrowo. Płci dalej nie znamy
za miesiac juz usg 2 trymestru! Ale leci!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyna pewno wykazałby taką chęć, ale osobiście bałabym się taką pizzę zjeśćJustice wrote:To może mąż będzie kręcił to ciasto na pizzę
Ja też zamierzam wszystkiego próbować przy karmieniu- oczywiście ostrożnie - i obserwować dzidziusia:) niestety, mam złotego faceta i potrafi zrobić wszystko - poza gotowaniem od kilku lat staram się go przyuczyć do robienia przynajmniej najprostszych dań, ale zawsze kończy się na tym, że oboje musimy być w kuchni (bo on nie wie co, kiedy, ile osolić/przyprawić, czy już jest upieczone/usmażone itd). widzę, że bardzo się stara ale chyba nie każdy ma smykałkę do gotowania, mi się trafił antytalent w tej dziedzinie przynajmniej gary później zmywa w ramach rekompensaty
-
U mnie dwie lewe ręce męża w kuchni są tylko i wyłącznie wina mojej wspaniałej teściowej. Do dziś jemu wszystko podtyka pod nos i robi z niego nieudacznika kulinarnego. Ciagle smaxy te okropne kotlety zeby Damianek sobie raczek np o nozke z kury nie ubrudzil. Masakra mowie Wam ale jak jyz wspominalam rozbilam jej rodzine wiec to zazdrosc
Nie jestem w stanie NIC na nim wymoc
a mój brat tak super gotuje ehh zero sprawiedliwości. Wiec ciasto na pizze odpada
