Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja ponieważ nigdy nie rodziłam to mam nastawienie głupiej hehe
Ze pójdę stękne i będzie po 
raczej się nie boję tylko cieszę na ten poród, traktuję go jakoś tak lajtowo Może powinnam się troszkę bać, ale jakoś mnie to słabo rusza nie wiem może dziwna jestem
-
nick nieaktualnyJa mam 15.03 wizytę w gabinecie badań prenatalnych, liczę na jakieś konkretne pomiary, bo zastanawiam się, ile może ważyć maluch. Bardzo mi ostatnio waga skoczyła, 2 kg w 2 tygodnie, ale serio nie ma po czym! Łapię się na tym, że zaczynam się odchudzać, dziś z węgli zjadłam łącznie 3 kromki razowca i 1 naleśnika, poza tym tylko warzywa i chude mięso.
Dziś miałam podwyższone ciśnienie, zaczęłam się martwić, czy aby nie powtórka z rozrywki, czyli gestoza. 22.03 wizyta u mojego gina, zlecił mi badania, morfologia, mocz (jeśli mam gestozę, to wyjdą białka w moczu), ale prócz tego badania wątrobowe i nerkowe. Zwykle robię je tuż przed wizytą, ale chyba teraz zrobię tydzień wcześniej, a jak wyjdą podejrzane, to postaram się przyspieszyć wizytę. -
Elaria tylko się nie stresuj. Pewnie wszystko wyjdzie dobrze. Może miałaś taki dzień skoku ciśnienia, tak jak niekiedy jest z cukrem. A ile wynosiło Twoje ciśnienie?
Nasza dieta jest taka fit, że nie masz się co obawiać o kilogramy.
Czasami bywa też tak, że długo się nie tyje, a później nagle kilogramy wyskakują.
To samo z chudnięciem. Długo waga stoi w miejscu, a później nagle bach z dnia na dzień Z tego co pamiętam Twoja waga długo w miejscu stała.
-
nick nieaktualnyMoje zwykłe ciśnienie 120(parę)/70(parę), dziś było 136/80 i to po odpoczynku na kanapie. Pod wieczór już niższe, czyli 125/76.
No właśnie, z wagą długo stałam, nie było po mnie widać ciąży (brzuszek to ja zawsze miałam, bom gruba) a teraz mi tak brzuch wysadziło, piłka normalnie. I właśnie się zastanawiam, jakie duże jest dziecko, w 28tc gin mówił, że waży ok 1330 g. Teraz czuję się większa niż te dwa tygodnie temu, trudniej mi oddychać, pojawiła się zgaga, więc może jakiś skok zaliczyło. -
Wiolad to jak Twoj jest King Kong to moj Godzilla heheh.
Moj o cesarce mysli od 4300 ale to tez zalezy od pomiaru miednicy, bo jak malo to moze byc juz przy 4kg. Mam nadzieje ze mój sie zmieści. Zobaczymy 20 go ba mam nastepną wizyte a jak nie dotrzymam to jiz w szpitalu będą robic pomiary.
Zaczynam sie bac, tak na serio... no ale wyjacia nie ma. Powiedziało się A to trzeba powiedziec B.
Wiolad, Dominika89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kredka będziesz miała malutkiego Godzille mówisz Koniecznie chce zdjęcie
Elaria mi najmocniej ruszył brzuch właśnie około 29-30tc. Wczesniej niby byłam w ciąży a nie widziałam tego w ogóle.
Co do ciśnienia to ja u gina mam zawsze wyższe, ale w normie i fakt położna ma ten słuchawkowy zestaw, nie jakiś elektroniczny
Co do tycia to ja wasz ewenement się nie wypowiadam...
-
nick nieaktualnyMam ciśnieniomierz naramienny, mój gin ma tej samej firmy u siebie, różnica taka, że ja pompuję ręcznie, a on ma pompowany automatycznie, u niego zawsze mi wychodzi w okolicach 150/90. Sprawdzałam ciśnienie w domu wiele razy dwoma ciśnieniomierzami, jeden pożyczony od rodziców i wyniki były bardzo zbliżone.
W ciąży z córką "przytyłam" 10 kg w dwa tygodnie, piszę w cudzysłowie, bo po prostu to były koszmarne obrzęki. Łącznie około 15 kilo. Dobrze, że było lato i mogłam chodzić w gumowych japonkach, bo żadne inne buty nie wchodziły. Z drugiej strony upały też dołożyły swoje. Ale to było pod sam koniec ciąży, chwilę potem było cięcie. 2 tygodnie po porodzie wszystkie kilogramy znikły i nawet było kilka mniej niż przed ciążą. -
nick nieaktualnyWiecie, to pewnie ma najmniejsze znaczenie, ale tak chodzę na te kontrole do diab i do gina i chwalą za każdym razem, że waga ładnie się trzyma (w sumie mogę przytyć 7kg), nawet ostatnio gin się dziwił na wizycie, bo mówi "Zwykle lekarz swoje, a pacjentki swoje, a pani widać dietę trzyma, proszę tak dalej". A tu przyjdę na następną wizytę może i 5 kg cięższa po 4 tygodniach niewidzenia się i co on pomyśli (i co pomyśli diab), że się rozżarłam, że mam w dupie swoje zdrowie i zdrowie dziecka.
-
Elaria. Nie przejmuj sie tak bardzo. Jakis smuteczek widze Cie dopadł. .. Pomysl jak ładnie trzymasz wage w 30 tc. Zeby nie cukrzyca to juz bys miała pare ładnych kilo na plusie. U mnie bylo identycznie, zaczęłam tyc dopiero po 30 tygodniu. Fakt ze teraz szybciej przybieram co tez mnie nie cieszy ale z drugiej strony nasze maluchy właśnie teraz przybierają na wadze wiec jak tu nie przytyc. Przytylas 2, do końca ciąży przytyjesz jeszcze moze ze 3/4. W sumie 6kg, a spadnie Ci pewnie z 7/8 od razu po porodzie a gdzie jeszcze karmienie piersią, co tez swoje zabierze. Uwazam ze fantastycznie sobie radzisz z dietą i powinnaś się z tego cieszyć. Mozesz byc z siebie dumna. Nie patrz ze dziewczyny chudna w ciąży bo to są sporadyczne przypadki, ciesz sie tym ze sie nie roztylas jak większość ciezarnych 25kg to przeciez norma w ciąży a Ty sie jakimis 6cioma przejmujesz. Moim zdaniem radzisz sobie świetnie
-
I wiesz co jeszcze.. ja mam taki patent. Co tydzien w piatek waze sie, mierze obwód brzuszka, biodra i uda. Zapisuje to sobie i wtedy widze czy przybieram ja (w biodrach czy udach), czy poprostu rosnie brzuszek i dlatego na wadze jest wiecej. Moze zrob tak, bedziesz wiedziala co i jak
-
Kredka wchodzisz w 39 tydzień uuuuu. Caly czas myślę o porodzie i bardzo sie boję, ale wczoraj przypomnialy ki,sie slowa Twojej poloznej, ktore tu przytoczyla.Trzeba do tego podejść zadaniowo. I tak też zrobię. Kazdy etap porodu to kolejne zadanie ktore zaliczam.
