Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się dziewczynki w dalszym ciągu z izolatki
Już nie wiem czy śmiać się, czy płakać. Ja zarazilam się od męża-gardło, katar. A młodzieniaszek nasz, żeby rodzice nie mieli za łatwo o 5 rano z gorączką 39°C ta dam 
Życzcie zdróweczka i żeby poród się nie zaczął.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam moge się do was dołączyć ? W zeszły wtorek zdiagnozowano u mnie cukrzyce ciążową. Mam problem z cukrem na czczo, wprowadziłam odpowiednią dietę - w dzien mam ładny cukier natomiast tego po nocy nie umiem zbić
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Witam się dziewczyny. Można dołączyć? Myślałam że pokonamy cukrzycę ciazowa... ale niestety. Moje ranne cukry wraz z wejściem w 2 trymestr to ok 95. Lekarz diabetolog już wcześniej sugerowal insulinę nocna. Ja się wytrzymalam gdyż dieta udało mi się je obnizyc do ok 86. Ale od tygodnia tylko 2 dobre wyniki. W dzień cukier piękny... często mniej niż 100. Ale rano tragedia. Może któraś z Was tutaj miała podobnie?
-
Kina czyli mamy to samo. Od wtorku raz miałam 88 a dzis 99 ! Tragedia jakas a jem juz naprawdę rzeczy tak pozbawione cukru itp dopiero 23 marca mam szkolenie w szpitalu i badania moze wtedy cos więcej sie dowiem
mam nadziejej ze tak wysoki cukier nie zagraża dziecku
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Ja w szpitalu dopiero 30.03 ... ech. Jak mój gin to zobaczy to znowu wyjdę starusza o 5 lat z gabinetu. Słyszałam już teksty że każdy wzrost cukru może szkodzić. Dlatego chciałam tu podpytać. Byłam już u jednej diabetolog- najpierw kazała mi iść na dietę. Po 3 dniach od wizyty dzwonie do niej i mówie że cukier ok 93 a ona mi na to- proszę przyjechać po insuline - super 100km. Po 3 dniach od wizyty mówi mi, że dieta nic nie da przy cukrach na czczo. Wkurzylam się, zawzielam i cukry były ok. Ale teraz skaczą do ok 95, więc zapisałam się do szpitala. Ale mysle nad wizyta prywatna szybciej- tylko już u innego diabetologa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2017, 10:35
-
Wiolad Kochana nie daj się i trzymaj się tam jakoś Bo Kredka dziś rodzi, a miałyście razem hihi Buziaki
Witam Princesska i Kinia Zapraszamy u nas jest fajnie i wesoło
Jeśli chodzi o cukier na czczo to większość osób z cukrzycą ciążową ma taki problem. Mi się udało jakoś to ogarnąć choć do końca nie wiem jak bo to niestety loteria często. W razie czego oczywiście służymy radą.
-
Kina nie daj sobie wmówić, że każdy skok cukru szkodzi bo osiwiejesz To tak nie działa. A co do cukrów na czczo mi zajęło 3 tygodnie ogarnięcie dietą tych cukrów i dopiero jest ok, choć nie powiem zdarzało mi się nawet i 98, ale nie panikowałam. Ja np. jem coś około 23 powiedzmy płatki śniadaniowe na mleku i mierzę około 8-9. Musisz próbować i nie daj sobie od razu wcisnąć insuliny, bo nie prawda, że dietą tego na pewno nie ogarniesz. Może Ci się udać. Jeśli nie to wtedy insulina. I nie martw się aż tak strasznie bo wiele kobiet ma normy na czczo do 100 więc nawet 90 kilka to nie powód do paniki i latania jak kurczak bez głowy Glukometr też ma błąd pomiaru Musisz próbować
Princesska lubi tę wiadomość
-
Dominika pocieszyłas mnie tym troche strasznie ciezko mi na tej diecie ale nie powinnam sie aż tak szybko poddawać. Poprostu ten cukier od kilku dni rano jest coraz większy a mi ręce opadają. Wiem ze jestem dopiero na początku tej drogi i musze uzbroić sie w cierpliwośc ❤
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Dziękuję za słowa otuchy no nawet nie dostałam jasnej diety i podpowiedzi jak to zrobić. Jedyne co mi powiedziala diabetolog - kanapla przed snem. Teraz będę się starać to ogarnąć po swojemu. Zauważam, że jak zjem za mało na kolacje to rano cukier wyższy.
A godzinę po posiłku lepiej mieć ok 100 czy mniej też jest ok? -
Princesska ja generalnie może nie jestem przeciwnikiem insuliny, ale na pewno nie jakąś fanatyczką. Są dziewczyny, które się bez niej nie obejdą i ja to rozumiem, ale moim zdaniem przekroczenia 90-95 nie są do tego kwalifikacją tym bardziej na początku diety. Ja miałam ciągle 95-98 i udało mi się zejść poniżej tych 90. Nie wiem jak będzie u Ciebie, ale próbuj. Tydzień dwa z cukrm 90-100 nie zrobisz krzywdy dziecku nie martw się
I pamiętaj posiłek na noc jest ważny. O której jesz wieczorem i o której rano mierzysz? -
Kinia ja mam po kolacji (godzina 20-21) około 100 no czasem 110 chyba że zjem coś mega to i 130 było Ale póżniej i tak około 23 czy nawet 24 jem płatki na mleku, albo kabanosa, albo serek wiejski. Raczej odrzuciłam kanapkę bo miałam wysoki cukier na czczo. A poczytałam i właśnie jem coś z nabiału, albo białko i jest lepiej
A i nie ma czegoś takiego, że po godzinie lepiej mieć tyle czy tyle. Ja jak mam 100 to czasem dojadam bo wiem, że dla mnie to mało, ale są dziewczyny które mają takie cukry po godzinie i jest ok. Musisz wyczuć. Jeśli po godzinie masz cukier 100 i jesteś g łodna zjedz coś. Jeśli nie to nie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2017, 11:02
-
Dominika Ja jem zazwyczaj pol godziny przed snem to wypada jakas 22-23 a mierze ok 8-9. W dzien zazwyczaj mam cukier 90 pare rzadko kiedy powyżej 100. No i na noc jem kanapkę z warzywami ewentualnie jogurt naturalny z płatkami bez cukru..
Kinia jak wpiszesz sobie w Google szpital karowa cukrzyca i wejdziesz w pierwszy link to tam bedziesz miała do pobrania zasady i przykładową dietę, poczytaj sobie przydatne to jest.
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
nick nieaktualnyMiałam podobnie, cukrzyca zdiagnozowana w 13 tc, na krzywej przekroczyłam tylko cukier na czczo (95). Na diecie udawało mi się utrzymywać cukier w ryzach 2 miesiące, również ten na czczo, ale po tym czasie znów zaczęły się przekroczenia na czczo i po śniadaniu (obecnie norma jest do 140, wtedy do 120), mimo diety i tego, że wręcz chudłam, więc diabetolog przepisała mi insulinę na noc, to jest taka długo działająca insulina. Biorę tylko 4 jednostki, no i dalej dieta. Na szczęście, mimo przewidywań lekarki, nie muszę do tej pory zwiększać dawki, a na tych 4 jednostkach nocnej jestem już 2 miesiące.Princesska wrote:Witam moge się do was dołączyć ? W zeszły wtorek zdiagnozowano u mnie cukrzyce ciążową. Mam problem z cukrem na czczo, wprowadziłam odpowiednią dietę - w dzien mam ładny cukier natomiast tego po nocy nie umiem zbić
Kiedy masz wizytę u diabetologa? Jakie masz cukry na czczo? I jaka wyszła Tobie krzywa? -
nick nieaktualnyJak wyżej pisałam, miałam podobnie. Insulina załatwiła mój problem, jestem szczęśliwszym człowiekiem i nie muszę się głodzić, bo jak na początku udawało mi się zbić cukier dietą i mogłam zjeść 2 kromki razowe na śniadanie, to po dwóch miesiącach zaczęło mi przekraczać po śniadaniu nawet po jednej kromce, a ja byłam nienajedzona.Kina wrote:Witam się dziewczyny. Można dołączyć? Myślałam że pokonamy cukrzycę ciazowa... ale niestety. Moje ranne cukry wraz z wejściem w 2 trymestr to ok 95. Lekarz diabetolog już wcześniej sugerowal insulinę nocna. Ja się wytrzymalam gdyż dieta udało mi się je obnizyc do ok 86. Ale od tygodnia tylko 2 dobre wyniki. W dzień cukier piękny... często mniej niż 100. Ale rano tragedia. Może któraś z Was tutaj miała podobnie?
