Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Lepiej, ale ogólnie wkurzona jestem na całą sytuację, że kurcze nie miało się kiedy przytrafic. A najlepsze jest to, że moja siostra ktora w razie czego miała ze mną rodzić, gdyby nie dopuszczono męża z powodu tego kaszlu i przeziebienia-też się rozchorowala. Jak tu w depresję nie popaść. Nawet jak normalna ciężarna nie mogę tego smutku sobie osłodzićJustice wrote:Wiolad a co tam u Ciebie i synka? Mam nadzieje, ze lepiej się czujecie...

Witam słodkie mamusie. Służę radą i wsparciem, ale niestety nie w cukrach "nadszczo" bo u mnie chocbym niewiem co zjadła i o której godzinie, to zawsze niskie

-
Kredka U mnie też jakieś tam delikatne bóle okresowe. Czop widzę, że dalej w kawałkach wychodzi - a tak swoją drogą ile go tam jeszcze jest ? Dzisiaj jakieś tam podbarwione lekko krwią, ale tak delikatnie. Porodu raczej z tego nie będzie. No taką mam nadzieję

-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczynki.
Ale nocka straszna za mną. Nie moglam spać bo tak mnie zgaga meczyla. A moze nawet nke zgaga bo mnie nie bolał przelyk tylko tak mi sie kwasem ciągle odbijalo, wiec to chyba nadkwasnosc. W sumie sie nie znam bo przed ciążą takich dolegliwości nie miałam. Ale byla masakra, zjadlam 3 rennie ,chodzilam pilam mleko. Myslalam ze bede wymiotowac. Mam już dosyć, chcę urodzic
-
Witolda dzidzius po prostu czeka aż wszyscy będą zdrowi x wyjściem

I swoją drogą jak tak piszecie o tym czopie to ja już wiem że spanikuje i pobiegbe do lekarza :p aWy tak spokojnie, chyva muszę się nakorepetychd do Was stać czy coś :p2017 #1
2019 #2

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKredka, a próbowałaś "mleczka" na zgagę? Ja kupuję GELATUM Aluminii phosphorici. Kosztuje kilka złotych, można używać w ciąży, na mnie działa o wiele skuteczniej niż pastylki. Ostatnio w aptece mężowi wcisnęli Maalox, podobny produkt, ale 2 razy droższy i ma dla mnie wstrętny smak, a ten GELATUM smakuje łagodnie miętowo. Trochę, jak płynne nadzienie czekoladek miętowych After Eight (kojarzycie, takie "angielskie" w czarno zielonym opakowaniu). No i manti czy inne pastylki zostawiają mi "piasek" w ustach, jakbym gryzła kredę, fuj. A ten GELATUM spływa i nic nie zostaje, jeszcze mały łyczek wody biorę, by mi słodko nie było i zgaga mija.
-
nick nieaktualny
-
No to idealneJustice wrote:90/60, w porywach 100/70:) czasami jak się zdenerwuje 120/75

Elaria uwielbiam te czekoladki;) Dodaje je do mojej listy słodkości "na po porodzie"
mi ostatnio się zdarza ze tak niespodziewanie skacze i też mi wtedy kołatanie dochodzi, też sprawdzałam wtedy cukier w pierwszym odruchu ale był ok
2017 #1
2019 #2

-
nick nieaktualnyLudzie, 120 parę/ 70parę to mam , jak jestem spokojna i wyluzowana. W nerwach skacze mi do 150/90
W czasie każdej wizyty u lekarza tak mam, a w domu dobre.
Kina a sprawdzasz rano, jakie masz ketony w moczu? Bo skoro masz taki niski cukier po posiłkach, to może jesz za mało węgli i nad ranem by zapobiec niedocukrzeniu wątroba uwalnia glukozę i stąd te przekroczenia.
No i jeszcze przyszło mi do głowy, że jeśli nie badasz ketonów (zamaczasz w moczu specjalne paski na 15 sekund) to może zbadaj kontrolnie, jaki masz poziom cukru ok 3 nad ranem, jak będzie podejrzanie niski, to może być właśnie powód późniejszego wyrzutu glukozy z wątroby i stąd na czczo masz przekroczenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 11:10
-
Ketonow nie badam. Bo mój diabetolog nic o tym nie wspominał- jednak szukam innego. W badaniu moczu z laboratorium cukru nie wykryto- ale nie wiem czy to to samo. Ok 3 w nocy cukier mam ok 100.
Myślę że jem za mało od czasu wizyty u diabetolog, ale przez zaparcia dużo też nie wejdzie. Mój gin zwrócił mi uwagę, że w 1szym trymestrze waga nie drgnela mimo, że mdłości czy wymiotów brak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 11:22
-
Ech... jak wy to robicie, że macie te normy?
Podziwiam Was i jednocześnie myślę, że ja za głupia żeby to ogarnac
Możliwe bo czas gdy cukier po posiłkach był ok 100-110 dawał mi ranny wynik ok 85-90. Spróbuję. Dam sobie jeszcze z tydzień. Myślicie że tyle wystarczy?
-
nick nieaktualnyKetony w moczu to całkiem coś innego niż cukier w moczu.
Ciała ketonowe to związki chemiczne stanowiące pośredni metabolit tłuszczów. Obecne w moczu oznaczają, że organizm zużywa tłuszcz do produkowania energii, zamiast wykorzystywać do tego celu glukozę. Przyczyną takiego stanu jest niedobór insuliny koniecznej do procesu przemiany glukozy w energię.
ps. obecność ketonów u nas zwykle świadczy o tym, że jemy za mało węglowodanów i organizm zaczyna spalać tkankę tłuszczową, by z niej pozyskać energię. A odchudzać się w ciąży nie należy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 11:40
.kropka. lubi tę wiadomość
-
Justice ja tez mam takie kolatania od pewnoego czasu, czuje jekby napływ gorąca i robi mi sie troche słabo. To calkiem normalne w ciąży, mamy duzo krwi i pewnie dlatego tak sie dzieje. Ja też mam bardzo niskie ciśnienie 90/60 średnio. Nie stresuj sie, po porodzie przejdzie

Elaria normalnie mi smaka na te mleczko zrobiłaś hehe. Chyba sobie kupie, tylko zebym calej bytelki nie wypila jak sie dopadne
Poza tym mysle ze w nocy latwiej mi bedzie wypic łyk mleczka niz ssac tabletke bo wtedy sie wybudzam.
Kina nam tez nie bylo latwo na poczatku, kazda z nas miala okresy zalamki ze nie da sobie rady z tym dziadostwem. Daj sobie czas bedzie coraz lepiej. Nauczysz sie wszystkiego i poznasz swoj organizm. Nam to teraz łatwo przychodzi bo my juz weteranki hehe
Elaria lubi tę wiadomość





