Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja śpię Tak średnio 7 godzin tylko W nocy się budzę np o 4 i idę siku i krece się bo już głodna jestem. Ostatni posiłek jem o 22 tzn kromke chleb z maslem:-) a o 23 i przed 12 jestem głodna. A jak można sprawdzić czy wywala mi ten cukier rano? coś czytałam że zjeść ostatni posiłek O 22 A potem zbadać poziom cukru od 2 do 4 i jeśli będzie poniżej 60 to znaczy że mało
-
gaja_1 wrote:Ja jem godzinę przed snem. Jem, czekam 1h, mierze cukier i jeżeli mam za niski to jeszcze piję filiżankę mleka albo kakao.
Mnie udało się znaleźć mój sposób na cukry na czczo bo już też myślałam, że będzie insulina. Teraz raczej w normie mam, raz na kilka dni zdarzy mi się do 93 więc super
Margaret.Se gratuluje dobrego wyniki i córeczki
Dziewczyny jak wygląda dzień z glukometrem? Kiedy trzeba mierzyć jakie są normy? Bo dla mnie to nowosc:-( -
nick nieaktualny
-
ana1122 wrote:Cukier godzinę przed snem ile powinien być? twój sposób to te mleko? A Nie bada się cukru między 2 A 4?
Dziewczyny jak wygląda dzień z glukometrem? Kiedy trzeba mierzyć jakie są normy? Bo dla mnie to nowosc:-(
Nie ma z tego co mi wiadomo jakiś ogólnych norm ile ma być przed snem, ja sama do tego doszłam metodą prób i błędów. I jak mam cukier po kolacji w okolicach 110 to wystarcza mi na całą noc. Jak mam mniej niż 100 pije mleko żeby jakby trochę jeszcze podwyższyć cukier. Doszłam do tego tak, że na kolację jadłam różne rzeczy, godzine przed snem albo przed samym położeniem się do łóżka, w nocy mierzyłam między 2 a 4 godz. i rano. I widziałam, że np. jak zjadłam kolację po której mam 95 cukier i poszłam spać to w nocy miałam ok. 80-85 a rano wzrastał powyżej 95. Znaczy, że za mało na kolację. I tak kombinowałam z różnymi możliwościami aż znalazłam to co u mnie się sprawdza. Niestety każda z nas ma trochę inaczej więc u Ciebie może się to nie sprawdzić, chyba też musisz popróbować różnych kombinacji. Niestety czasem jest też tak, że nic nie działa i potrzebna insulina.
Co do pomiarów to ja mierzę 1h po każdym posiłku - mam normę do 120, choć teraz podnieśli do 140 ale akurat moja diabetolog każe się trzymać starej. Na czczo 70-90, a w nocy między 2 a 4 nie mniej niż 60.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2017, 18:12
-
Dzieki dziewczyny pobawie się dzisiaj z tym mierzeniem i zobaczę co mi wyjdzie. Najważniejszy jest synuś ja moge się meczyc. Piszecie że nie można wyciskac krwi a ja zawsze tak robie bo inaczej nie leci. Trzeba jeść mniej więcej co 2 godziny? Bo np jak zjem o 22 kromke chleba A potem o 23 jogurt naturalny z płatkami to nie za mały odstęp między posiłkami
-
Justice wrote:Marzusiax a co u Ciebie? Dalej jesteś w szpitalu? Coś ruszyło?
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualnyJa dla mnie nie ma większego znaczenia, jak często się je, o ile nie je się zbyt rzadko. Jakoś nie wyobrażam sobie, by dla kogokolwiek zdrowe było jedzenie śniadania o 7, a potem nic do obiadu o 15
Nam, ciężarnym raczej takie długie przerwy w jedzeniu nie grożą.
Ale co do przerw w jedzeniu, jeśli ktoś jest głodny, to niech je nawet dość często, o ile nie ma przy tym przekroczeń cukrów, to co to szkodzi. ja akurat nie jem zbyt często. Zwykle śniadanie o 7, II śniadanie o 11, drobna przekąska o 14, obiad 16, kolacja 20, II kolacja 23.
Przekąska to zwykle małe jabłko, albo kilka orzechów, surowa marchewka, albo coś mniej zdrowego, np. mały kabanos, kosteczka ptasiego mleczka, albo herbatnik, albo pierniczekWiem, że mi po takim grzeszku cukru nie wywala, więc sobie pozwalam, ale nie codziennie.
No więc, jeśli nie tyjesz za dużo, to można sobie jeść częściej, posprawdzaj, jaki masz cukier przed posiłkami, dla ciekawości, zobacz, ile będzie po godzinie. Grunt, to poznać swój organizm. Chyba nie ma jakichś szczególnych wytycznych, że cukier musi spaść poniżej np. 90, żeby można było coś znów zjeść. -
Ja właśnie chudne 600g na miesiąc:-) ok czyli zawsze po posiłku po godzinie sprawdzam cukier i powinien być do 120/140. A po przekasce drobnej też taka sama norma po godzinie?
-
Ja jeśli przed snem mam niski cukier to na bank mi wybije rano wiec musze zjeść cokolwiek tuż przed snem
jadłam juz płatki na mleku kawałek babki piaskowej kanapkę z jasnego lub ciemnego chleba. Wszystko jest ok dopóki śpię i nie chodzę w nocy za często
jak tylko mam gorsza noc to od razu cukier w górę. Po ostatnim posilku mierzylam zawsze jeśli jadłam coś pierwszy raz. A później już nie bo wiem co i jak więc bez sensu. A i pije często na noc albo herbatę zwykła albo pokrzywe albo wodę. Ostatnio unikam wody z cytryna bo i tak mam zgage wiec dziękuję bardzo
A w ogóle od kilku dni to mam tak wywali w na dietę ze masakra. Ale dziś z ciekawości zmierzylam po zupie z dużą ilością ziemniaków i 100wiec zjadłam naleśniki i tez ok
Widzę ze im mniej się tym przejmuje tym lepiej jest ale może to też ze ja juz na końcówce i w sumie już wiem co mogę jeść w miarę i tego się trzymam wiec nie zawsze mierzeostatnio nawet pije zwykła herbatę z sokiem domowym z pigwy do posiłków i cukier ok.
I tak sobie myślę że nie ma czegoś takiego jak ogolna dieta cukrzycowa bo każda może jeść coś innego np. Ja jem ziemniaki czy frytki i ok a nie mogę makaronu. A ktoś je makaron i ok. To jest taka metoda prob i błędów niestety -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dominika89 wrote:U mnie to działa odwrotnie hehe
jak mi po porodzie nie przejdzie zgaga to się postrzele z łuku
-
Zjadalam o 19:45-3 kromki na kolację z szynka I już głodna jestem:-( mierzyłam sobie przed cukier to wynik był 101 zobaczę teraz za godzinę
-
nick nieaktualnyana, jeśli po 3 kromkach jesteś już głodna, to spróbuj dorzucić do posiłku surówkę. Ja robię sobie np. klasyczną z białej kapusty na obiad, ale więcej niż trzeba i mam do śniadania, albo do kolacji. Generalnie warzywa cię zapchają na dłużej no i dostarczasz cennych witamin. Polecam surówkę np. z selera korzeniowego z jabłkiem i orzechami włoskimi z jogurtem.
ana1122 lubi tę wiadomość