X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 14 września 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś 90 więc na granicy, ale w normie. Mam nadzieję, że ta dodatkowa kanapka o 22 :30 pomoże na stałe.
    I przyszedł nowy gluko pocztą. Od jutra mierzę nim. Oby był szczęśliwy :)

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Onna Ekspertka
    Postów: 242 60

    Wysłany: 14 września 2017, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diab mi kazała jeść ostatnią kolację, żeby ketonów nie było. Ale mam wrażenie, że ketony pojawiają się u mnie (w śladach) jak: sikam po nocach i ten poranny jest zagęszczony/ zjem za dużo tłuszczu na kolacje (np 0,5 awokado) albo za mało węgli w dzień. Cukier nigdy mi w nocy nie spada poniżej 90, nawet jak budzę się umierająca z głodu.
    Poza tym, czasem mi pokazuje ketony w śladach na paskach, a w analizie w lab - nigdy. Podejrzewam, że te testy są wrażliwe np na pH moczu lub jego zagęszczenie.

    010ivfloqn8ak6av.png
  • Onna Ekspertka
    Postów: 242 60

    Wysłany: 14 września 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magd. pomidorów Ci szczerze zazdroszczę. Mi wyrzucają cukier, nawet na kolację.
    Jem ogórki i rzodkiewkę, choć po tej ostatniej młoda ma regularnie czkawkę i mi nie pozwala spać.

    010ivfloqn8ak6av.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 14 września 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie, szkoda, że te warzywa takie zdradliwe :/ ja pomidory mogę, ale na śniadanie muszę uważać z ilością (a chętnie bym całego zjadła :(), gorzej z papryką;
    cukinii i bakłażana mam dosyć, przerobiłam chyba już wszystkie możliwe kombinacje, dobrze, że pojawiły się patisony, ale chyba szybko mi zaczną smakować jak tamto;

    tęsknię za dynią, burakiem, batatem i zwykłym ziemniakiem - to chyba będzie pierwsza rzecz jaką zjem po porodzie: ugotowany ziemniak; na początku ciąży tak mówiłam o serach pleśniowych, nie sądziłam, że tak będę musiała ograniczyć horyzonty :(

    dzięki Amus, pocieszyłaś mnie trochę, mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok, w nocy źle spałam, pogoda podła, może od tego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 17:01

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • magd. Znajoma
    Postów: 19 0

    Wysłany: 14 września 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny , wyczytałam gdzieś ze jeśli chodzi o ziemniaki to ig faktycznie wysoki zaraz po ugotowaniu, ponoć jest dużo nizszy jak sie gotuje na parze w łupinie, czeka aż same ostygną i na noc do lodówki. Potem odgrzane następnego dnia już mozna jeść i cukier ponoć nie skacze. Ja wypróbowałam i faktycznie było ok. Ale tylko raz. Miestety już tak dobrze nie smakowały ..

    magd.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2017, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po ziemniakach mam ok cukier. Gorzej z ryzem bo po pol h mam 157 po 1h 120 ale jem.

  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 14 września 2017, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam, ziemniaki w mundurkach nie wywalaja mi cukru.
    Czytam i ja to póki co mam bajkę, mogę jeść warzywa ile chcę :)

    A pijecie herbatę rooibos? Ponoć dobrze wpływa na gospodarkę cukrową organizmu.

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • magd. Znajoma
    Postów: 19 0

    Wysłany: 14 września 2017, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus - a mierzysz po pol h? Zawsze czy sporadycznie ?

    magd.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sporadycznie jak sie zle czuje
    albo jak coś nowego jem
    przy 160 czuje sie fatalnie wiec jak mam duszności i jestem nerwowa wiem ze mam cukier wysoki ;/

  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 14 września 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus, a jaki ten ryż jesz? u mnie pełnoziarnisty i brązowy są OK - chociaż po pół h nie sprawdzałam, tylko po 1h

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2017, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwykły. Gołąbki mamusia zrobiła mam pomrożone i co jakiś czas wyjmuje na obiad jeden

  • magd. Znajoma
    Postów: 19 0

    Wysłany: 15 września 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez jestem po gołąbkach na obiad . :) Ale robiłam z ryżu brązowego i bardzo chudego mięsa z szynki ( zeby było łatwiej robię z kap pekińskiej(, na giełdzie warzywnej kiedyś rolnik mi podsunął ten pomysl spróbowałam i polecam zdecydowanie mniej pracy) przyzwyczaiłam sie juz ze jem wszystko al dente :) kasze ryże gotuje 5 minut mniej niż w przepisie i cukry ok :) do wszystkiego można sie przyzwyczaić .

    Zauważyłam jeszcze jedna zależność o której zreszta czytałam : im pózniej sie wstaje tym wyższe cukry na czczo

    magd.
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 15 września 2017, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magd.to jest najgorsze. Dziecko spi, mąż śpi, a ja wstaję badać cukier na czczo...

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Onna Ekspertka
    Postów: 242 60

    Wysłany: 15 września 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszne certolenie się z tymi ziemniakami..
    Przetrenowałam makaron pełnoziarnisty, pęczak, kaszę gryczaną i ryż brązowy i jest ok. Nieźle sprawdza się komosa.
    Gołąbki z kap. włoskiej są fajne, delikatne i malutkie. Zrobiłam z samym mięsem i warzywami (cebula, bakłażan, pieczarki). Ryż gotuję osobno.
    Z ryżem/kaszą u mnie było śmiesznie. Zazwyczaj gotuję z zapasem na kolejny dzień (przynajmniej dla mnie). Mój m. wraca koło 17tej i zazwyczaj sam sobie odgrzewa jedzenie. I na początku ile ugotowałam, tyle zjadał, więc gotowałam co raz więcej, żeby zostawało. Po paru dniach wyraziłam swoje zdziwienie na głos, że mu tak apetyt dopisuje, a on się przyznał, że ledwie dawał radę, ale dzielnie zjadał, "żeby się nie zmarnowało".
    Rooibos dość często popijam, głównie dla odmiany. Efektów nigdy nie zauważyłam.

    010ivfloqn8ak6av.png
  • Kazio14 Autorytet
    Postów: 1182 680

    Wysłany: 15 września 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż zrobił mi ostatnio pyszne gołąbki właśnie z brązowym ryżem i w kapuście pekińskiej. Pyszne i cukry były ładne :)
    Onna rozczulił mnie ten Twój mąż :)

    Tp 26/27.04.2021
    10.2019 Aniołek 18tc
    02.2018 Synek
    12.2016 Aniołek 24tc
    09.2014 Córeczka
  • kropka80 Koleżanka
    Postów: 35 3

    Wysłany: 15 września 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, piszę z nadzieją, że mnie trochę uspokoicie :)


    Tydzień temu w badaniu moczu wyszły mi ketony (40). Od tej pory zaczęłam robić test paskowy. Trzy dni nic nie wychodziło, a potem kolejne dni 15,40 i dziś 80. Po śniadaniu ketonów brak.
    Jestem prawie w 25 tc bliźniaczej, cukrzyca leczona dietą od 12 tygodnia. Przekroeczeń nie mam, ostatni posiłek o 20, bo inaczej poranny cukier skacze. Ginekolog nie widzi nic złego w ketonach, mówi, że to normalne jak jest się głodnym. W poradni diabetologicznej nic nie mówili, żeby badać, a wizytę mam po weekendzie.
    Mam się martwić??? Czy Wy badacie ketony paskami?

    gannkw7ifmjahki7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mierze paskami, do tej pory mialam dwa razy ketony. Za kazdym razem zjadlam owoce ns noc co bylo bledem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 11:31

  • Onna Ekspertka
    Postów: 242 60

    Wysłany: 15 września 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka nie możesz głodować! Jedz.
    Od ustalenia diety/ew. potrzeby insuliny jest diabetolog, nie ginekolog. Z nocnej przekąski nie możesz zrezygnować, bo na wysoki cukier na czczo dostaniesz ew. insulinę na noc, ale ketony w organizmie są szkodliwe, a najbardziej oberwą nimi Twoje dzieci.
    Przyznam się, że mi się pojawiały ketony, ale tylko na granicy śladów (do 5), co, jak wczoraj jednak wyczytałam w instrukcji, może się zdarzyć przy zagęszczonym (kolorowym/ciemnym) moczu. Nigdy nie było ich więcej.
    Skontroluj dietę. Przelicz sobie dobową ilość węglowodanów, którą jesz. Są do tego kalkulatory w sieci, wystarczy znać wagę bogatych w węgle produkty.
    Mi diab na średnie zapotrzebowanie w II i III trymestrze wyliczyła ok. 2000 kcal, czyli wyszło ok. 225 g czystych węgli, 90g białka i 80 g tłuszczy. Ja ledwie dociągam do 190g węgli, ale chodzę objedzona jak bąk i ostatnio nie mam ketonów. Jeśli jesteś normalnej budowy ciała, pewnie potrzebujesz więcej niż te 2000 kcal.
    Dziewczyny pisały, że przy ketonach porannych mogą się wcześniej (2-3 w nocy) pojawić spadki cukru. Jak zdarzy Ci się nie spać, to sprawdź poziom. Powinno być powyżej 60. przy niskich poziomach organizm sam przekształca tkankę tłuszczową i glikogen na cukier, a potem wywala wysoko o poranku (wg diab pow. 100). Zmodyfikuj przekąskę (np. mniejsza, albo jej skład). Zalecają węgle + tłuszcze (orzechy, chleb, jogurt+warzywo).
    No i nie martw się, a do czasu wizyty w poradni pokombinuj z dietą.


    kropka80 lubi tę wiadomość

    010ivfloqn8ak6av.png
  • Onna Ekspertka
    Postów: 242 60

    Wysłany: 15 września 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k878
    Co się robi z patisonem? To chyba ostatnie nie odkryte przeze mnie warzywo...

    010ivfloqn8ak6av.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 15 września 2017, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onna wrote:
    k878
    Co się robi z patisonem? To chyba ostatnie nie odkryte przeze mnie warzywo...

    takie malutkie kiedyś smażyłam w panierce... teraz upiekłam przekrojone na pół, przyprawy tylko ew. orzechy; duże można nadziewać jak paprykę czy cukinię, zupa krem; poszukaj w necie;) no ale nie wsyzstko pewnie się dla cukrzyka nadaje :/

    Kropka: mój diabetolog też mówi, żeby badać ketony paskami i że jak wyjdą, to mam kombinować z druga kolacją (jem ok. 0,5-1h przed snem); gin mówi, że w ciąży moga po prostu wychodzić ketony i mam nie badać, bo bez sensu, że mój diabetolog się nie zna na ciężarnych i w ogóle mam do niego nie chodzić :D - generalnie badam sobie, i nie mam ich, raz czy dwa wyszły jak nie zjadłam drugiej kolacji

    kropka80, Onna lubią tę wiadomość

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
‹‹ 1632 1633 1634 1635 1636 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ