Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiulka88 wrote:Mi nic nie kazali takiego mierzyć. Ale ja dopiero 19 tydzień wiec wszystko przede mną
Wiecie, że ja nawet płci jeszcze nie znam jestem załamana. Ruchów tez nie czuje i dupa. Gdyby nie to, że biore leki to nawet bym nie wiedziala, że w ciazy jestem -
A jak mierzycie po grzeszku, to też po godzinie? Bo gdzieś przeczytałam, że cukry proste szybciej wyrzuca, więc po godzinie mogą już być ok, a wcześniej wcale niekoniecznie. Jak to z tym jest?
Ja mam ochotę na frytki z batatówAle dziś robię spaghetti - testuję kolejne danie
Cukry od rana i po śniadanku oczywiście w normie
Ja ketonów nie muszę badać, za to muszę zjadać urofuraginum, bo mi jakieś bakterie wyszły w badaniu.Marysia 08.04.2018 -
Zofija
W poprzedniej ciąży mierzylam i po pół i po półtorej
I jak pp jablku po 30 min miałam 122 (czyli przekroczylam)a po godz 100 to fla diab był dobry wynik
Takie skoki to nie skoki
Bardziej się balam pozniejszego wyrzutu a to mi się nie zdarzyło. Bylo i teraz bywa że dłużej cukier np 120 trzyma nppo pizzy ale to norma o nie codziennie
Więc teraz nie mierze inaczej niż po godzinie
Ale muszę dodać że moja godzina jest wysrodkowana a nie 1hod rozpoczecia bo ja jem mega długo
Dla przykladu wczorajsza obiadokolacja-jadlam 50 minutczęsto tak mam
i wiem że za 10 minut ten cukier nie osiagnie jakby szczytu
-
Dodam że ząb mnie boli
Nie tylko mam wieczny brak apetytu to teraz ledwo gryze...
I w nocy też doskwieralo
Kiedy synek ostatnio cierpial mówiłam że mama pocierpi za niego no i sie udało. Boli mnie ósemka a dokladnie pół górnej szczęki bo skubana od 20lat mi wyrasta milimetrami na raty. I teraz to ten właśnie ból. Na pewno nic innego -
Kamciaelcia, ja dzisiaj rano ledwo gryzłam, bo na noc noszę aparat i wczoraj go podkręcałam. Tak bolało, że już powinnam mieć wszystkie zęby proste
Ale ból ósemek jednak wspominam dużo gorzej. Może Twoja już wykorzystała limit na ten rok i za chwilę się uspokoi
A co do spaghetti - robiłyście z własnym sosem czy ze słoika? Bo ja jednak najbardziej lubię ze słoika, ale tam pewnie kilogramy ukrytych cukrów.Marysia 08.04.2018 -
Oj ósemki to wredne bestie. Mi też się odzywają po kolei i co jakiś czas i mam wrażenie że ta co teraz rośnie to już rosnąć nie ma jak bo rośnie w kierunku siódemki. Przez co jak się odezwie to pół szczęki boli i głowa. A to dolna a usuwanie dolnych to nie to co górne. Górną jak mi usuwał to tylko pyk i poszło a dolne ponoć bardziej ukorzenione. Także Asiulka podobno górne łatwiejsze więc gorzej nie będzie
Ja jak jem coś wybitnie zakazanego i samodzielnoe to mierzę najpierw po 30 minutach. Jak zjadam to po czymś dietetycznym to raczej po godzinie. Teraz już nie mogę szaleć bo mi pasków zabraknie do sobotyTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Zofij
oczywiscie, ze sos ze słoikaunikam jedynie słodko-kwasnego, bo w spisie ma duzo cukru
dolne ósemki to nie problem...kilka lat dziasło przebijały (szczekosciski mnie łapały) ale przebiły, a maja wiecej miejsca bo w podstawówce usunełam 2 szóstki, teraz nawet luki nie widac
na górze scisk
w ogóle mam mała szczeke (co juz dentystka mówiła ze dziedziczne o bywa), ta ósemka sprawia, ze jedynki az "swedza" od tej ciasnoty, takie dziwne uczucie
no i ból przy zagryzaniuZofiija lubi tę wiadomość
-
Ja to z kolei mam teraz problem z dziaslem przy górnej osemce bo jak ostatnio byliśmy w kinie to wbil mi się kawaleczek łuski od popcornu. Myślałam, że będę musiała iść do dentysty bo za chiny nie szło tego 3mm kawałka wyjąć ale mężowi w końcu się udało. I teraz mi została dziurka w tym dziasle i jak jem np. chleb z ziarnami to wchodza do tej dziury i nie chcą wyjść
mąż co chwilę musi mi grzebać w gębie
Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-* -
Spaghetti z sosem ze sloika
mieszam sos spaghetti ze slodko kwasnym i zawsze mam w normie
Co do mierzenia to zwykle mierze po godzinie. Czasem mi sie zdarzylo po 30minutach.
Kamcia walczcie samijak sie pogorszy albo pojawi goraczka itp to wtedy do lekarza
z przychodni nieraz wieksze dziadostwo mozna przyniesc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2018, 12:42
-
wiem, kassie, ze te choroby w przychodniach gorsze...zwłaszcza, ze teraz trwa na nie sezon
zastanawiam się tylko, co znaczy pogorszy? mokry kaszel sam w sobie okropnie brzmi (nawet w porównaniu do suchego)...
w drugim półroczu odkurzacz u nas uspokajałjakoś po roczku byl schowany
dziś w dwie minuty uspił mi małego
cud jakiś
siedze po cichaczu i nasłuchuję czy zakaszle i czy ten kaszel go budziBo Piotruś niewyspany to okropny Piotruś
anitka710 lubi tę wiadomość
-
Asiulka88 wrote:U mnie dzisiaj na czczo 77. Wczoraj na kolację się nie opanowałam i zjadłam lody i później kanapkę, zmierzyłam cukier po godzinie i mialam 111. A dlaczego Wy mierzycie po 2,5 h? Mi lekarz kazał tylko mierzyć godzinę po ale od momentu kiedy zaczynam jeść. I mówil wlasnie ze juz jak musze coś słodkiego to w tych posiłkach gdzie nie mierze cukru
Ja też mam mierzyć po godzinie ale jak czuję, że coś jest nie tak, zjem coś pierwszy raz, w większej ilości lub zakazanego to mierzę też wcześniej/później. Poza tym biorę duże dawki insuliny przed posiłkami, więc zdarza mi się kontrolować częściej, jak próbuję nowych rzeczy na posiłek, do którego biorę insulinę. Nie chcę dopuścić do niedocukrzenia, co już mi się zdarzyło, bo za dużo insuliny a za mało węglowodanów było na obiad. Wczoraj zmierzyłam, bo jakoś tak dziwnie się czułam - zazwyczaj jak mam wysoki cukier to jest mi tak dziwnie zimno.
Nie wiem czy na wysoki cukier wpłynęło leżenie czy sam posiłek. Cóż, frytki uwielbiam, więc pewnie do końca ciąży jeszcze przetestuję
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Cukier po spaghetti: 123
A przyznam, że zjadłam solidną porcję. Taką naprawdę solidną
Mięso z indyka, sos spaghetti Łowicz, makaron spaghetti Pastani z Biedronki (100% durum) a na wierzch jeszcze ser żółty bursztyn.
Dziecię mi się dzisiaj strasznie wierci - chyba już się główką w dół kieruje, bo mnie tam tak dziwnie naciska i kopie w innym miejscu niż zwykle.kamciaelcia, Kassie lubią tę wiadomość
Marysia 08.04.2018 -
nick nieaktualny
-
Ale bym zjadła spagetti... Ale nie wierzę że mogę. Makaronu to pełnoziarnistego mogę zjeść malutko a zwykły? Bałabym się. W sosie też zawsze cukier... Szkoda mi ale jeszcze chyba poczekam... Zwłaszcza że mój mąż nie tęskni, nie przepada za takimi daniami więc nawet on mnie nie motywuje do próby...
Ja to jednak znam swoje dziecko... Miałam przeczucie, że jak niendziś to jutro zacznie glucić i mam... I teraz mam dylemat czy ją jutro wysyłać do przedszkola... Szkoda mi żeby coś straciła, szykują występ dla dziadków ale jak się rozłoży to w poniedziałek na ten występ nie pójdzie. No i nie wiem co robićTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka