X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się i ja z 77 na czczo bez ketonów
    wczoraj przed snem zaliczyłam przekroczenie-141/147 za dużo frytek ;) ale chciało mi się
    i nie miało to wpływu na czczo
    a że wstawałam w nocy do małego to i cukier zmierzyłam (a w tej ciązy tego nie robię) i piękne 86

    niedocukrzenie u dziecka-na mój rozmum-jak u nas, m.in. niedożywiony mózg,komórki...ale długi taki stan jest mega groźny, a któtki? niekoniecznie
    poza tym to glukometr, ma zakres błędu na +/- więc mogło być wyżej

    w tej ciązy skierowanie do diab od razu dał rodzinny, dałam jej zalecenia z wizyty i odtad wypisuje mi recepty na paski ze zniżka=w rejestracji zostawiam kartkę co i ile potrzebuje...ale niedauzywam, 2x po 2 opakowania pisałam
    gin natomiast nie chciał wypisac choć to on w poprzedniej ciązy dał pierwsze skierowanie

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm, to chyba bez sensu żebym teraz szła do diabetologa, u rodzinnego będę pod koniec stycznia (36tc) więc zanim mnie zapisza na wizytę to zaraz będę rodzić :) Teraz już zaczynam KTG, do tego wizyty u gin co 2 tygodnie i na każdym USG, ponadto endo też za chwilę. Chyba już sobie daruję, jak mi coś strzeli do głowy i jeszcze raz zajdę w ciążę to wtedy się tym bardziej zainteresuje :)

    Ja dziś 91 na czczo i chyba na wieczór zwieksze dawkę do 7j, żeby nie było takich pojedynczych wyników >90

    anitka710 lubi tę wiadomość

  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia ja ostatnio bylam pierwszy raz u rodzinnego od poczatku cukrzycy i dala mi jedno opakowanie. A wczoraj juz wogole mi nie dala i tego nie rozumiem. Bo nie naduzywam jej powiedzmy dobrej woli :-/

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • d84 Autorytet
    Postów: 2125 1098

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie się sam gin pyta czy chcę paski od niej i biorę, bo mi 2op od diab nie starczają.

    Dziś rano bałam się zmierzyć bo wczoraj jak wstrzykiwałam insulinę to nie wiem jak to zrobiłam ale w trakcie wstrzykiwania igłami z nogi wyszła i część insuliny nie trafiła w ciało ?????? Dodałam dodatkowo 2j ale na pewno trafiło miej niż planowane 15j.
    wynik super 84!!! heh

    anitka710, AnnaIzabela lubią tę wiadomość

    17/2/2016 B
    11/3/2018 I
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też Kassie nie rozumiem
    U mnie natomiast taki jest gin
    Raz poprosilam więcej nie zamierzam
    Ani pasków nie przepisze ani pewnie euthyroxu (a diab zawsze o euthyrox pyta więc podejrzewam ze wypisalaby)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Kazio14 Autorytet
    Postów: 1182 680

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Witam z wynikiem 87 i brakiem ketonów!
    W internecie straszą, że spadki cukru mogą powodować uszkodzenie mózgu matki i dziecka ale wątpię żeby rzadkie i krótkotrwałe spadki tak działały. Chyba żeby spadło poniżej 40 no to można się zmartwić ale jak się w porę zareaguje to chyba nic się nie stanie. Też ostatnio miałam 65... A po krzywej 44. Wtedy to już mi się ciemnawo przed oczami robiło... Mam nadzieję że mi się już nie zdarzy bo jak jestem sama z córcią to niebezpieczne i dla mnie i dla niej...
    Mi skierowanie do diabetologa na podstawie krzywej dał endokrynolog. Ale potem i tak stwierdziłam że wolę bez stresu chodzić prywatnie niż dwa razy w tygodniu słuchać wurzutów.

    Tp 26/27.04.2021
    10.2019 Aniołek 18tc
    02.2018 Synek
    12.2016 Aniołek 24tc
    09.2014 Córeczka
  • anitka710 Autorytet
    Postów: 462 217

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miła mama wrote:
    A powiedz mi jak to jest u Ciebie ? Jak zjesz na późno kolacje to cukier jest mniejszy ? Może tu tkwi moj problem powinnam w nocy jesć :-)
    Kochana ja doszłam do 16j zanim pojawiło się 90, 92, wczoraj zwiekszylam o 1j bo pomimo zjedzenia przed snem miałam 92. A dziś przy 17j 89 :-) czyli u mnie nocny posiłek odrobinkę obniża cukier na czczo ale nie aż tak znacznie. Teraz muszę wypróbować kilka dni 17j i zobaczymy. W szpitalu kazali mi nie trzymać się górnej granicy 90, czyli pewnie gdzieś 80 by ich zadowolilo :-|

    Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-*
  • anitka710 Autorytet
    Postów: 462 217

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z wynikiem 89 przy 17j :-)

    AnnaIzabela, Kassie, kamciaelcia lubią tę wiadomość

    Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-*
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadlam bulke grahamke z ziarnami z serem zoltym i cukier 114 :-) ale zachcianka zaspokojona :-)

    anitka710, kamciaelcia, Kazio14 lubią tę wiadomość

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • anitka710 Autorytet
    Postów: 462 217

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy wy zawsze rano mierzycie cukier o tej samej porze? Chodzi mi o to, że w szpitalu powiedzieli mi, że na czczo oznacza między 6 a 8. Zmierzyłam o 7 było 89, zmierzyłam o 9 jak wstałam przed śniadaniem 84 czyli ktory wynik mam akceptować? :-)

    Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-*
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassie, przy spadkach cukru czuję się delikatnie słabiej ale nie czuję tego jakoś mocno. Wolałabym bardziej to odczuwać, bo wtedy mogłabym w porę reagować a tak to muszę zmierzyć cukier, żeby wiedzieć że coś jest nie tak.
    Ajjj, głupia cukrzyca... Zjem za dużo to źle, za mało lub za rzadko jeszcze gorzej. Niech już będzie marzec.

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka, ja mierzę codziennie około 7 bo wtedy jem śniadanie. Nastawiam sobie budzik na śniadanie ;)

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz słyszę że na czczo to 6-8
    Ja nawet do laboratorium nie trafię o 8
    Fla mnie na czczo to nocna przerwa 8-12 h
    I przerwa w jedzeniu i odpoczynek organizmu
    W poprzedniej ciąży wstawalam codziennie z budzikiem o 7:30 nie by zmierzyć cukier ale by wypić kawę-a dokładnie wyrobic się ze śniadaniem o 9:30
    W tej ciąży budzika nie nastawiam. Mały daje mi pospac nawet do 8:40. Dziś pobudka była po 7. Cukier mierze jak wstane. Spać chodzę okolo 22 więc mój ostatni posiłek wypada o 20 (początek o 20, kończę często po 21) czyli też inaczej niz w porzedniej ciąży. Wtedy duża obiadokolacja o 18 a makaron z mlekiem o 21:30, godzinę później insulina. Ale teraz nie zmianiam codziennego rytmu dnia(wtedy tak zrobilam) a dokładnie dostosowuje posiłek do życia a nie życie do posilku. Ketonów nie ma, na czczo w normie, glikowana byla super
    Ja jedynie mam problem z apetytem-brak apetytu :(

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei tak sobie ustawiłam rytm dnia, że wstaje o 7:30 i wtedy mierze, potem euthyrox i chwilę po 8 śniadanie. Wcześniej spałam do której chciałam (mniej więcej do 10:00 :)), ale oznaczało to bezsennośc w nocy, do 2-3 leżałam w łóżku i nie mogłam zasnąć, a taki rytm zaczęłam już przed cukrzyca i tak mi dobrze :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aczkolwiek nie do końca ogarniam ten nocny posiłek. Gdzie nie czytam, to żeby go jeść ok 30 minut przed snem, ale nie później niż do 22. Jako, że ja się kładę najwcześniej o 23 to jem go zaraz po insulinie po 22:30. Myślicie, że za późno? Jak będę jadła kanapkę przed 22 to zanim pójdę spac znów mi będzie burczec w brzuchu ;)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Głodu nie możesz czuc
    Więc czy minuty coś zmienią??
    W ciąży zna się historie podjadania w nocy :)
    Poprzednio diabetolog zaproponowala mi ostatni posiłek o 21:30 insulina o 22:30
    Zrobila mini wywiad jak wygląda moj dzień
    Wtedy się sprawdzalo-wiosna, lato, żyło się dłużej :) teraz idę spać po pomiarze. Kto wie czy bym szybciej się kladla gdyby nie glukometr? Porrzebuje snu wstaję zatem z dzieckiem. Ale czy 9h to wiele?
    Jest inaczej z dzieckiem, zima, efekty najważniejsze

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • anitka710 Autorytet
    Postów: 462 217

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok czyli mogę zmodyfikować wynik na czczo na 84 :-D (10.5 h bez jedzenia)

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

    Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-*
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tym ostatnim posiłkiem to tez chodzi o to, że często organizm sam wyrzuca glukozę z głodu (ze zbyt długiej przerwy nocnej)
    ja wiem, że u mnie ten mechanizm tak nie działa-zawsze było wyżej: czy zjadłam, czy nie, czy była to godzina 3, czy 8, cukier ciut poza 90, co jednak w ciązy juz nie jest prawidłowe (bez ciązy tak)
    poza tym ostatni posiłek tez ma mieć wpływ na ketony
    jeśli ktoś chodzi wcześnie spać, to czemu ma się nie kłaść, tylko czekać na posiłek?
    albo czemu nocny marek ma kłaść się głodny?
    każda z nas jest inna i inaczej zaczna oraz kończy dzień
    ja odkad paietam nie jem rano, wręcz mam odruch wymiotny na coś w ustach w konsystencji stałej...kawa kawą, teraz to mleko z odrobina kawy rozpuszczalnej x2, ciśnienia nie podnosi, ale jednak mnie podnosi z łózka...kawa musi być
    kompromis w diecie jest-po kawie (jakąś godzinę) jem sniadanie, którego na pewno bym jeszcze normalnie nie planowała :) ale zaczynam późno jeść często jem, na pewno co 2h
    na noc duży posiłek , bo jak wracam do domu o 19, szykowanie synka i spokojhne jedzenie jak idzie spać ;) bo nie tylko długo jem, ale jem w spokoju i ciszy, jak nie ma czasu na posiłek, to nie łapałam za ten posiłek :) kiedyś to przerwa (w szkole, na studiach, w pracy) była za krótka na jedzenie i papierosa ;) papieros zawsze wygrywał hihi
    ale ja juz nie palę kilka lat
    i widać, że regularne jedzenie jest lekarstwem na moje cukry czy nawet wagę

    anitka710 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja im dluzsza mam przerwe nocna tym lepiej dla moich cukrow :-) ale moze gdybym ostatni posilek jadla o 20 to o 6 rano cukier mialabym grubo ponizej 90 a tak mam na granicy. Za to o 8:30 juz jest piekny bo wtedy zwykle dopiero jem sniadanie (wszystko zalezy jak dziecko wstanie-jego najpierw karmie, przebieram i dopiero mierze cukier i jem). Tylko ze ja kolo 22 jeszcze cos jem i zwykle klade sie spac. Wiec dla mojego organizmu trzeba ponad 8h przerwy w jedzeniu i nie budze sie glodna :-) i raczej tak jak kamcia dostosowuje zycie do posilkow a nie odwrotnie :-) chociaz z poczatku bardzo pilnowalam godzin itp. Teraz jak mam gdzies wyjsc to jem nawet i po 2h a wczesniej nawet na spacer z synkiem nie wiedzialam jak wyjsc :-P bo ledwo co zjadlam i mialam pomiar po gpdzinie, zanim zebralam sie z synkiem to musialam juz prawie wracac zeby cos jesc :-P teraz jak raz nie zmierze albo zjem cos wczesniej to nic sie zlego nie stanie

    anitka710 lubi tę wiadomość

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie tak, kassie
    bez dziecka wszystko dało sie naciagnać pod godziny posiłków :)
    pora roku słuzyła wyjsciom z domu
    teraz szkoda zycia na cukrzyce ale to ja trzeba dostosowac a nie siebie...bo zyc z nia w ogóle trzeba

    AnnaIzabela, Kassie lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 1848 1849 1850 1851 1852 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ