Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie no jasne, że w normie, tylko startowalam ze 104 i zjadłam grahamke z sałatką jarzynowa, do tego schab pieczony z chrzanem i kabanosy. Myślałam, że będzie dużo więcej..
Ja jem kanapkę z sałatą, wedlina, serem i ogórkiem kiszonym. Zazwyczaj po 22:30 (kładę się ok 23:00) -
nick nieaktualnyNo ja próbuję ją zrozumieć i jak już misie wydaje, że złapałam to ona swoje
więc chyba też przestanę się martwić. Ważne że mogę zjeść grahamke, zawsze to jakieś urozmaicenie
Mi się chyba już też palce przyzwyczaily, mam kropki i czasem nawet siniak się zrobi, ale już nie czuję
Kassie lubi tę wiadomość
-
Buggyboard to ja rozważam dla mojej gadziny... Nie tyle żeby jej nie męczyć co łatwiej by mi było nad nią zapanować jakby mi stała przy wózku niż jakby miała swoją normalną prędkością biec przede mną...
Riko nano jak zobaczyłam kiedyś tak się zakochałam. Taki szaro-miętowy zobaczyłam i żałowałam że nie widziałam go (może nie było) jak kupowaliśmy dla córki. Jak teraz szukałam używek to był pierwszy model jaki wpisałam w olx
Wirbażka na pocieszenie dodam że na czczo masz ładny wynik więc pewnie uda się wyregulować dietą
Zakochana mama ja na ostatni posiłek jem albo kanapkę albo chleb ze śledziami albo sałatkę jakąś z chlebem. Kiedyś jadłam chleb z masłem orzechowym ale mi przeszło. A ostatni posiłek jem albo ok. 22-22.30 albo 23-24 w zależności czy muszę rano wstać czy nie.
Jeśli chodzi o pokłute palce to do nakłuwacza od Contoura byłam już przyzwyczajona i nawet nie bardzo bolało. Ale jak mi się zepsuł i przeszłam na ten od Ceracheck to mi świeczki w oczach stawały i sinoaki na palcach się robiły taki on brutalny. Teraz zczaiłam że muszę delikatnie przykładać a nie tak jak tamten docisnąć do palca i już nie boliswoją drogą ja się ograniczam do czterech palców, każdy po dwóxh stronach opuszka. Środkowy i serdeczny. Jak mam wrażenie że te cztery są wyeksploatowane to kłuję któryś mały ale z niego strasznie leci krew albo ostatecznie wskazujący ale ten z kolei boli za każdym razem niezależnie od miejsca wkłucia.
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Kazio nie zaluj
riko nano moze ladnie wyglada ale troche toporny jest a spacerowki uzylismy pare razy i przeszlismy na inna
chociaz w sumie kazdy wozek ma jakies wady i zalety
Ja z kolei ograniczam sie do 4 palcow - serdecznych i tych najmniejszychze srodkowych nie chce mi krew leciec, moze mam jakas grubsze skore. A ze wskazujacych nigdy sie nie klulam
-
Kassie w naszym spacerówka to też niewypał więc nawet nie zamawiałam siedziska w innym kolorze. Jak będę potrzebowała wozić małego przodem do siebie to chwilę w różowym pojeździ. Ale najpewniej od razu po gondoli przejdziemy na lekką spacerówkę po córce (dzięki Bogu nie jest różowa tylko czerwono-czarna
)
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyJa na szczęście nie mam problemu w żadna stronę z kłuciem i używam tych 6 palców "zalecanych" po obu bokach i jakoś się to rozkłada. Oczywiście jedyne co to zapominam który palec, z której strony i z której ręki akurat kłułam i pewnie nie raz się zdarzyło, że walnęłam dwa razy w ten sam pod rząd
-
Miła mama wrote:A ja się zaczęłam martwić powiecie mi o co chodzi ? Bo nie rozumiem. Brałam 15 jednostek insuliny na noc i miałam cukier 82 a teraz od dwóch dni coś się zmieniło wzięłam insulinę jak zawsze 15 h i rano się budzę i mam cukier 55 to wczoraj wzięłam już tylko 8 bo mi się akurat skończyła i cukier 82. Co to może być ze cukrzyca mnie opuszcza ☺ ?
Dzisiaj zmierzyłam cukier godzinę po kolacji i było 112. Dwie godziny po kolacji 65! A nic nie robiłam, siedziałam na fotelu i oglądałam telewizję. I jak ja mam zużywać mniej pasków? No nie da się...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 23:42
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
nick nieaktualny